Godzinki: Uzdrowienia na OdwykCampie

8 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
65min

Dziwne, bo cudownych uzdrowienia dotąd nie było na OdwykCampach. No to teraz, w roku 2015, już było. Potwierdzone, oświadkowane i osceptycyzowane. Odwyk - niby to samo, ale zawsze coś nowego!

Dyskusja

Eliszeba
8 lat temu

Na zimowym campie zostało uzdrowione roczne dziecko - mały Oluś, który miał dziurę w serduszku. Grupa się o niego modliła, a tydzień przed letnim campem mama Olusia poinformowała mnie, że zrobiła badanie i okazało się, że chłopczyk jest zupełnie zdrowy i w jego sercu wszystko pracuje jak należy (nie ma dziury już).
Chwała Bogu za to uzdrowienie !!!

Na ostatnim campie byłam, ale nie wiedziałam, że miało miejsce uzdrowienie. Słyszałam tylko, jak Majeranek mówiła, że ją już kolano nie boli, ale nie skumałam o co chodzi. Tak to jest, jak się smakowało winko Huberta (dobre, dobre, tylko skupić się człowiek nie mógł najwidoczniej). Cieszę się bardzo, że Bóg zrobił kolejny cud :)

SylwekB
8 lat temu

Ja zostałem uzdrowiony na letnim Odwyk Campie 2013 z psychicznego/duchowego problemu, którym były bluźniercze myśli przeciwko Duchowi Świętemu. Dzwoniłem na wieczory odwykowe i opowiadałem o tym 2 lata temu.

Patrząc na Odwyk Campy, to raczej na mało którym nie było jakiegoś uzdrowienia.

Chwała Bogu za to wszystko. Ela - cieszę się, że Bóg pomógł przy sercu Olusia. To cud :-)

Konq
8 lat temu

Sorry, że pozostanę sceptykiem, jako ateista oczywiście, ale z taką "wadą serca" żyje na świecie ponad 1/3 ludzi. W zasadzie to normalne u tak młodych dzieci, że dziura ta zasklepia się później. Do trzeciego miesiąca to normalny stan u dziecka, kilku miesięczne opóźnienie nie jest więc żadnym cudem. Ale oczywiście życzę zdrowia maleństwu.

mam
8 lat temu

Ja jako chrześcijanin pomyślałem podobnie z tym sercem, to słaby przykład.

Ale to z kolanem ciężko podważyć [można zawsze powiedzieć, że adrenalina skoczyła a później to samo się przekręciło, ale to jakoś niezbyt przekonujące, bo modlitwa nie powoduje takiego skoku adrenaliny, poza tym uzdrowiona trochę się na tym zna].

Eliszeba
8 lat temu

Konq i Ja, śmiem twierdzić, że niewiele wiecie o dziurach w sercu dziecka, a w szczególności jeśli chodzi o rokowania dla tego dziecka (uzdrowionego Olusia).
Jakoś żadne z moich dzieci dziury nie miało, a wśród rodziny i znajomych znam dwójkę dzieci, która zmaga się z tym do dziś (jedno ma 23 lata, drugie 16) - o żadnych innych przypadkach mi nie wiadomo, a nam sporo ludzi :)
Skąd więc u Was te statystyki? Rodzice są absolutnie przekonani, że to Bóg im pomógł. Przyznam jednak, że dokumentacji medycznej nie widziałam :)

megg
8 lat temu

Przyznam, że ja byłam bardzo sceptyczna do tych uzdrowień (brzmiały co najmniej niepoważnie)...no zupełnie tak jak Konq....i co? ...zaczęło mnie boleć gardło....i boli nadal...mam wrażenie, że to nie jest przypadek....Konq może być sceptyczny...bo jak sam mówi o sobie, jest ateistą....ale mnie nie "uchodzi" taka postawa...przepraszam więc za to niedowiarstwo...już Wam wierzę i to na poważnie.
Wnioski...są oczywiste....
:)

Konq
8 lat temu

Eliszeba
Po prostu u większości noworodków takie wady łatają się same. Niekiedy organizm potrzebuje więcej czasu na regenerację niż zakłada to średnia przypadków. W tym przypadku, jak napisałaś, nie znamy szczegółów diagnozy, nie wiadomo więc czy była to wada wrodzona, czy zwykły przetrwały otwór owalny, który ma każdy noworodek. Pozostaje jeszcze pytanie: czy ta wada zniknęła, czy po prostu już nie zagraża życiu, bo jak wspomniałem, u wielu osób taka wada jest tak mała, że nie wymaga leczenia (ryzyko operacji na sercu, przewyższa potrzebę takiego zabiegu).

W każdym razie, jak napisałem w większości przypadków serce regeneruje się samo, więc jeśli chcemy mówić o cudzie to najpierw powinniśmy stwierdzić, czy wcześniej, przed modlitwą, stan się już nie poprawiał.

Nie mam nic przeciwko cudom, jako ateista oczywiście :) i mogę na przykład uznać świetny przykład cudu jaki przytoczył SylwekB. Mam jednak obiekcje co do doszukiwania się boskiej interwencji w każdym wydarzeniu, o które się modlimy, lub prosimy Boga. Po jakimś czasie może to się stać niebezpieczne, kiedy takiej loterii poddamy rzeczy, które można łatwo wytłumaczyć racjonalnie.

Don Camillo
8 lat temu

Żydzi wróżyli z Urim i Tummim :). Czy Biblia może zastąpić te gadżety?

Karol Selak
8 lat temu

Co do tego bicia brawa - to chyba ja zacząłem to brawo bić (albo jednym z pierwszych bijących byłem) i biłem głównie dla Boga, że zrobił uzdrowienie.

Co jeszcze?