
Od lat trwa dyskusja czy Jezus był bardziej pro-biznesowym kapitalistą czy pro-społecznym komunistą. Są wersety co popierają i jedno i drugie, ale ja na to pytanie odpowiem nie na podstawie wersetów, tylko na podstawie Biblii. To jedna z tych rzeczy, które są łatwe do zrozumienia jak się patrzy na całość, a trudne kiedy się wgłębia w szczegóły.
Przy okazji przyda się jako ćwiczenie do samodzielnego zastosowania pod tytułem: jak czytać Biblię, coby nie połknąć wielbłąda przecedzając komara.
80000 godzin - tyle godzin przeciętny człowiek spędza w pracy. W tym czasie można się wzbogacić albo zbiednieć, można ludziom pomóc albo zaszkodzić. To główna część aktywnego życia. Czy dla chrześcijanina wybór kariery jest częścią jego chrześcijaństwa czy jest niezależną częścią życia? W końcu za coś żyć trzeba.
Praktyka pokazuje, że współcześni chrześcijanie uprawiają chrześcijaństwo raczej PO PRACY. Trzymają te dwa tematy oddzielnie, wprowadzając raczej tzw. wartości chrześcijańskie do swojej kariery, niż dostosowując karierę do światopoglądu. Ale są tacy, którzy dużo myślą nad tym jaką karierę wybrać albo na jaką ją zmienić.
Dla nich poszukajmy odpowiedzi na pytanie: jak wybrać karierę po chrześcijańsku?
Dlaczego uczniowie maniakalnie starają się o dobre oceny? Dlaczego pracownicy tak łatwo zgadzają się na nadgodziny? Dlaczego stare konie nie wyprowadzają się od mamy? I co to wszystko ma wspólnego z Bogiem i Biblią? O tym wszystkim w tym mocno życiowym odcinku.
Co Biblia mówi o powołaniu. O tym jak powołanie rozpoznać i jak na powołanie czekać. Albo nie czekać. Czy to jest ważne żeby mieć powołanie?
Pracowanie, służenie i działanie to generalnie pożyteczna sprawa i dobry miernik wartości człowieka. Sam Jezus mówił: "po owocach ich poznacie" i stawiał jako priorytet to, co ktoś w życiu zrobił.
Wydaje się, że im więcej kto pracuje, działa i służy tym lepiej. Ale w rzeczywistości są i ciemne strony tego. I wcale nie o pracocholizm tutaj chodzi, jest tu daleko bardziej fundamentalny problem.
Opowiem o co chodzi i powiem jaki jest dobry sposób na uniknięcie ewentualnych problemów. Odcinek do zastanowienia dla każdego, niezależnie od poglądów na Boga.
W prawie każdej księdze Biblii można znaleźć coś o niewolnikach i niewolnictwie. Za czasów Jezusa, w Rzymie i jego prowincjach, niewolnicy byli stałym elementem życia. A dziś? Czy ten temat przestał istnieć? Nie, nie przestał, dalej jest istotny. Zmieniły się formy niewolnictwa, zmieniły się nazwy, ale zjawisko występuje, bo występować musi. Co mówi Biblia o niewolnictwie i o wolności, i jak to przetłumaczyć na współczesny świat, dowiesz się z tego odcinka.
Według Biblii chrześcijanin ma robić to, co Jezus powie. Ale co ma robić, kiedy nic nie mówi? Są dwa podejścia do tego problemu. Odcinek nie tylko dla tych, do których Bóg nic nie mówi. Odcinek się przyda wszystkim, którzy nie wiedzą co robić, co czekają na kogoś, kto im powie.
Biblia mówi dużo o służeniu i o panowaniu. Ale łatwo to przegapić. A może niełatwo, tylko po prostu nikt o tym nie chce słyszeć? W tym odcinku o sługach i panach.
Kim jest wielki człowiek według Biblii? I kim jest mały człowiek? Czy w ogóle wielkość ma znaczenie? Czy powinniśmy chcieć być wielkim?
Odcinek o wielkości.
Czy Jezusa wolał demokrację czy jednak prowadzenie liderów? Skąd się w ogóle biorą liderzy? Kto się do tego nadaje i czy w ogóle powinno być coś takiego, skoro jest Duch Święty?
Czy Boże Narodzenie powinno być świętem państwowym, dniem wolnym od pracy? Czy sprawy religii, wiary, Boga powinno się mieszać z życiem publicznym, społecznym, politycznym? Jak to było w czasach Biblii? I jak to powinno wyglądać według Jezusa?