​@@PinkaSSek uwolnienie się od nieszczęśliwego związku, gdzie nasza żona lub mąż nas nie chce i zostawia, a potem związanie się z inną osobą z którą jesteśmy szczęśliwi i tej osobie też dajemy radość życia na pewno nie można nazwać darem od Boga... Być może nie, ale spokojnie można to uznać za coś dobrego, szczególnie jeśli nasza była żona lub mąż też jest szczęśliwa w nowym związku (a jeszcze może być szczęśliwy jej nowy mąż lub żona). Może warto jednak nie trzymać się ślepo zasad tylko w końcu zrozumieć, że w chrześcijaństwie tak naprawdę chodzi o coś innego (a Biblia nie opisuje każdej możliwej sytuacji). Czyżbyś był człowiekiem, który uważa, że fajnie jest spędzać całe życie w nieszczęśliwym/kiepskim związku, albo samotnie... A może jesteś idealistą, który uważa, że każdy związek da się naprawić i będzie miał on dalej sens...


Hubert może, dlatego korzysta jak to nazywasz z "sakramentów", bo dzięki temu po prostu łatwiej mu się żyje na tym świecie i funkcjonuje - względy praktyczne. W ogóle nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale małżeństwo to tak naprawdę związek dwojga ludzi, którzy żyją z dnia na dzień razem, kochają się, wspierają się, itd. I ten związek nie musi być w żaden sposób usankcjonowany przez księdza, pastora lub jakiegoś urzędnika.

@@eddierotten8719 jesteś żydem? kolejny fragment z NT to Mt 5,31n; por. 19,3-9

@@eddierotten8719 jak nie mają znaczenia to po co z nich korzysta? Ludzie żyjcie Ewangelią a nie twórzcie sobie boga takiego, żeby Wam było wygodnie bo naprawdę nigdy go nie poznacie

@@PinkaSSek Mi najbardziej podoba sie jak Szybki zdaje sie w ogole nie slyszec wtracen Martina w srodku zdania i kontynuuje swe wypowiedzi. Szacun :]

A tak poza tym nie wydaje mi sie zeby wspomniane przez Ciebie "sakramenty w kosciele" mialy dla Huberta znaczenia. Tudziez dla Boga.

No jesli go zdradzila to mogl ja oddalic. Zdaje sie ze tak jest w Biblii.

Szypki rulez :) Nie wiem z jakiej on jest planety ale rozwala system zawsze i wszędzie :)

Hubert mądry chłopak jesteś, lubię Cię słuchać ale proszę nie pier*** głupot i herezji sobie i innym! Rozwód nie jest darem od Boga, poczytaj Ewangelię co na ten temat powiedział Jezus (Mk 10, 2-16). Ciężko to różnorodnie interpretować. Bóg to chcę pomagać małżonkom (o to go też prosiliście w kościele podczas sakramętu) a nie ich rozłączać i warto o tym pamiętać!

Ja chciałbym pozdrowić kolegę Szybkiego Jestem jego idolem i zawsze czekam na kolejną dawkę jego interesujących spostrzeżeń. Szybki nie przestawaj dzwonić, redaktor Lechowicz i "ten drugi" się nie znajo.

Użycie słowa na "p" i zasięgi zlecą na łeb na szyję.

W mojej miejscowości gdzie mieszkam był lekarz i jeżeli do niego przyszedł ktoś z bólem głowy to na recepcie pisał - NOSIĆ CZAPKĘ.