
Problem posłuszeństwa żon. Bo Biblia wymaga od żon posłuszeństwa. Więc czy to jest problem? A jest, jest. Wiele osób buntuje się przeciwko związkom opartym na posłuszeństwie - i mają całkiem dobre argumenty. Z kolei życie pokazuje, że małżeństwa z żonami mocno podporządkowanymi mężom często źle się kończą. No więc co z tą Biblią i posłuszeństwem? Jest to realne? Życiowe? Sensowne?
Telefon Karoliny kompletnie mnie powalił! Mądre odpowiedzi na trudne pytania. Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem!
Jest radość, bo fajnie, że to komuś służy. Człowiek wreszcie może jakoś pozytywnie wykorzystać sumę swoich porażek, z których wyciągnął wnioski. Ale niech no sobie przypomnę wiele sytuacji... i jak w tamtym momencie ktoś by mi zasugerował :"ej, to się komuś kiedyś przyda", to bym oczywiście naturalnie oraz sugestywnie popukała się w czółko.
Dołączam do Bartka
To pierwszy odcinek z tej serii, który oglądnąłem. Pouczające przemyślenia i doświadczenia KarolinyH.
Parafrazując
Szczęśliwy ten, którego Bóg obdarzył mądrą żoną;)To wspaniałe błogosławieństwo
KarolinaH. dzięki za naprawdę mądre przemyślenia i zastosowanie w życiu.
Robi wrażenie, bardzo dobre wrażenie. Oby kobiety wybierały tak, aby chciały dla wybrańca coś poświęcić i oby mężowie byli w stanie to docenić poświęcając jeszcze więcej, aby żona wiedziała, że warto z części siebie zrezygnować.
P.S. Nie wiem czy zniósłbym żonę mówiącą z prędkością karabinu maszynowego, ale tym bardziej szacunek dla tych, którzy swoje ambicje odkładają na bok;)
Naprawdę wartościowy telefon.
Aż żałuję, że nie będę na tej konferencji;)
Pracuje nad tym,żeby nie mówić za szybki,od zawsze mam z tym problem. Ale jego źródło to bardzo szybkie myśli, za którymi wersja audio stara się nadążyć;-)
Ech
To takich problemów wszystkim życzę;)
Szybkich myśli i szczerego serca
poniedziałek 3 marca
start: 20:00