W tym odcinku Harry Potter zmierzy się z tajemnicą Odwyku...
A moze ty Martin masz za małą wiedze na te tematy by takie wywody prowadzić ?...
Nastepna rzecz to R. Tekieli nie jest księdzem, wpisz sobie w neta i zobaczysz kim jest, jest dziennikarzem, wczesniej był redaktorem jakiejś gazety. A najbardziej go miło wspominam z cyklu programów pt "Jarkmark cudów"
I nie jest głupi że zaczoł praktykować magię, on zaczoł od takich pierdół jak "Kontrola umysłu" i innych rzeczy autorestwa Silwy,
Moim zdaniem teraz troche zdziwaczał, może to w wyniku ze zbratał sie zabardzo z katolikami, i pewnie podejrzewam ze wzioł "maryjkę" za swoją ochronę. Ale znów to nieprzekresla jego wczesniejszej działalności.
Co do Harrego Pottera to myslę że wszystko ma bardziej glebsze znaczenie jak tylko takie jak przedstawiłeś w tym wywodzie,
Na yt był film dokumentalny Harry Potter - czary w nowym opakowaniu - zaznaczam że niewystępowali w nim katolitcy księza, byli tam miedzy innymi znawcy okultyzmu. w kazdym badz razie film zupełnie inne przeslanie miał niz twoje wnioski.
nareszcie!!
Czytałem Harry'ego Pottera i, niestety, na temat rzeczywistej magii (jak zwał, tak zwał, nieistotne) też trochę wiedzy zdobyłem. Interpretowanie tej ksiązki jako czegokolwiek związanego z magią i uznanie jej za pierwszy krok w stronę magii/okultyzu/whatever jest absurdalnie bezsensownym nadużyciem. Niezależnie od tego, że x chrześcijańskich duchownych albo y praktykujących satanistów powie, że ta książka prowadzi do zła, nie dam się do tego przekonać, bo to po prostu 100% bzdura. To zwykła bajka, nie należy się jej obawiać. Jeśli mam być szczery to nie dałbym jej dziecku w młodym wieku, ale nie ze względu na przekazy podprogowe, ale pewną drastyczność niektórych scen - i to jest moim zdaniem jedyny sensowny argument przemawiający przeciwko tej serii książek. Nie ma tam nic niewłaściwego, i tak jak Martin powiedział, w książce promowane są przede wszystkim pozytywne pod zwględem moralnym wartości, a zło w każdej części książki otrzymuje soczystego kopa w tyłek. To tyle ode mnie, jeśli ktoś uważa, że książka promuje okultyzm i satanizm, to niech mi pokaże cytat z niej, który byłby na to dowodem.
Errata do poprzedniego posta, nie w każdej książce na końcu zło całkowicie przegrywa, ale we wszystkich oprócz 2 z 7 tak właśnie się dzieje :).
Po pierwsze trzeba zauwarzyć że cała koncepcja magii w Harrym Potterze oparta jest na stereotypowym wyobrarzeniu z bajek. Nie ma tu magii jako czarnej sztuki dostępnej dla nielicznych. Trzeba jednak przyznać że J. K. Rowling genialnie połączyła świat magii i techniki w swoim dziele co udaje się nielicznym. Po drugie w wielu innych książkach jest poruszany temat magii, czarów itd. Choćby genialna powieść-baśń ,,Oczy Smoka,, czy moja ulubiona ,,Mroczna Wieża,, Stephena Kinga która choć jest dziełem bardziej powarznym, to i tak nie spowodowała że biegam po mieście z rewolwerami jak główny bohater Roland. Także ,,Akademia Pana Kleksa,, powinna być usunienta z kanonu lektur szkolnych bo promuje czary i nadprzyrodzone rzeczy. No ludzie... Nie popadajmy w skrajności. Te książki pod podszewką fabuły (we wszystkich przypadkaach nad wyraz udanej) propagują przyjaźń, miłość, oddanie, walkę za złem i niesprawiedliwością, nie mówiąc już o zaletach bardziej praktycznych jak poszerzanie słownictwa czy ortografii. Co więc innego można polecić młodocianemu czytelnikowi? Katechizm katolicki? No proszę was...
Żeby nie było że nie jestem kompetentny w temacie: przeczytałem wszystkie części Pottera (ostatnia ssie), całą Narnię (super książki, szczególnie ostatnia), większość tego co jest Tolkiena po polsku (Hobbit miażdży klimatem), ponadto mam kontakt z grami RPG (D&D konkretnie). Czytałem Maya i Teorię Portali ;-)
Odnośnie Pottera to u mnie wywołało to kontakt z czarami. Byłem mały, wzięliśmy z kolegą patyki i rzuciliśmy czary z książki. Nie zadziałało, więc wysunęliśmy wniosek, że to lipa i o kant rozbić, po czym poszliśmy robić co innego :-)
Natomiast warto zwrócić fakt na co innego: w szkole czyta się mitologię grecką. Tam nie dość że magia, to jeszcze ok. połowa z tych mitów jest tak obrzydliwa że szkoda gadać (nawet w polskiej, cenzurowanej wersji). Nie promuje raczej żadnych cennych wartości, za to na każdym kroku jest zdrada i morderstwa. Czemu tego nikt od atakujących HP się nie czepia? Tylko dlatego, że prof. dr. hab. powiedział że to klasyczne i piękne? Co za hipokryzja...
Jeśli chodzi o HP to jest to książka dzięki której jako dzieciak oglądający telewizję (komputer nie każdy o dziwo miał) zacząłem czytać. Teraz zakochuję się w książkach Juliusza Verne i czytam kilkanaście rocznie (bo są opasłe a ja do tego muszę swoje czytać ) A jednak wciąż wierzę w boga i mnie nie opętał szatan :D
Nie chce mi się za bardzo rozpisywać więc postaram się w krótko. Odcinek jest dobry. O tym akcjach anty HP już dawno słyszałem, według mnie są po prostu śmieszne. Książka jest świetna, każdą część czytałem po kilka razy, mocno wciąga. Czytając to przenosiłem się w świat Harrego, a gdy kończyłem,zadawałem sobie pytanie : "cholera, kiedy zrobiło się tak ciemno ?" :D. A mimo tego nie mam w piwnicy kociołka z eliksirami :)
Czy mi się wydaje, czy w tej książce krytykującej Pottera autor stwierdził, że Tolkien jest lepszym wyborem dla dziecka. Ke? Władca Pierścieni jest bardziej poprawnie polityczny od Pottera? Autor chyba naprawdę nie czytał żadnej z tych pozycji.
HP to moja pierwsza książka fantasy. I jako namiętny czytelnik fantastyki mogę powiedzieć, że to (pod względem fajności) fajna książka. Pod względem wiary- nic nie zmieniająca. No co... No może przez tydzień lataliśmy z kolegami z patykami i byliśmy "wielkimi magami Hogvartu". Ale nie zainteresowałem się przez to prawdziwą magią. No sorry, teraz jestem chrześcijaninem, a nie magiem O_O. namiętnie grałem w DnD. Miałem paladyna. I co? Nic się nie zmieniało! Więc moim zdaniem przez takie książki, gry nic się nie dzieje!
Fanem HP nie jestem, ale np. dla mnie gorsze(nie wiem czy to dobra słowo... może zastąpmy je " bardziej do uczepienia") są książki Tolkiena, Pratchetta i Salvatore'a (których natomiast jestem fanem). Więc moja opinia: Te książki są nieszkodliwe i nie ma się co ich czepiać...
Przeczytałam wszystkie części o Harrym. Zaczynając miałam może 8-9 lat? Nie pamiętam. Ale było dokładnie tak, jak już napisał Ponurak-od tego czasu pokochałam czytanie książek. Wcześniej nie przypuszczałam, że czytanie jest tak wciągające. Bardzo często zupełnie odcinałam się od rzeczywistości, czułam się jakbym tam była, w świecie magii. Ale po przeczytaniu trzeba było wrócić do codzienności.
Zaczęłam odczuwać pragnienie zdobycia takich przyjaciół, jakich miał Harry. Wartości, tak wyszczególnione w książce, zaczęły być dla mnie naprawdę ważne. Ale... magia? Nie, żadnego wpływu na mnie nie miała.
I spójrzmy na to z innej strony-autorki. Szczerze wątpię, by chciała ona nakłaniać młodych ludzi do zainteresowania "czarną magią". No, chyba, że bieganie po podwórku z drewnianym kijkiem razem z innymi dzieciakami jest złe :)
No co ty, Tolkien, Pratchett i Salvatore (w tej kolejności) są świetni. Pozdrawiam kolegę po DnDowo-paladyńskim fachu :-)
Nie słuchałem jeszcze odcinka i nie wiem co Martin powiedział, ale w HP jest problem tego typu, że zwyczajnie oswaja dzieciaki z okultyzmem. Wiem, że dzieciaki zaczynają zachwycać się magią i w swoich zabawach używają jakiejś specjalnej "mocy". Oczywiście nie musi skończyć się to na tym, że ktoś w późniejszym życiu będzie związany okultyzmem, ale za to prawdopodobieństwo tego jest znacznie większe i tyle. Jak dla mnie to zbyt duże zainteresowanie jeśli chodzi o HP, bo choć film ciekawy, to może troszke przestawić tor myślenia człowieka i człowiek będzie szukał super mocy, przy okazji zostając opętanym.
plk, oni nie są świetni. Oni są przezajebi*ci :p Ale chodziło mi się gorsze w sensie, że powinny być bardziej "jechanie" przez księży, za swoją magiczność , brak Boga, albo nieobecność Boga, ale obecność bogów
Jak cię lubię, tu się mylisz.
Też czytałam i lubię HP, i w Polsce nie sądzę, żeby narobił jakiś poważnych szkód, bo jak sam mówiłeś, jak dziecko naczyta się o piratach, to i tak raczej nie zaciągnie się na statek piracki, bo ich tutaj po prostu nie ma. Gdyby były, pewnie mieliby sporo chętnych.
Ale teraz, przypominam, w takich np. USA, istnieje olbrzymi wpływ kościoła wiccańskiego, albo kościołów NEW AGE gdzie uczą kształtowania świata myślami. Uczą o "dzieciach indygo" które rodzą się z nadprzyrodzonymi zdolnościami. RZECZYWIŚCIE mają oni szkoły dla czarodziejów gdzie uczą magii, tej prawdziwej. Z resztą włącz sobie np. disney channel, tam co druga bajka jest już o magii, i to nie tej bajkowej. Przenieś tą książkę np. na Haiti albo Filipiny, gdzie na prządku dziennym jest voodoo. Myślisz że w tych krajach HP nie był popularny? Albo w Indiach gdzie czary, rozmowy z duchami i okultyzm są na porządku dziennym...
No sorry, nie mówię, że HP jest temu winny, ale musisz przyznać, że jest olbrzymią częścią współczesnej kultury, która zdecydowanie JEST nastawiona na wpajanie ludziom czarów i okultyzmu, choćby jako horoskopów, numerologii albo kształtowania rzeczywistości umysłem.
A słyszałeś Martin o tym wiadomosci.gazeta.pl
:D
no sama autorka to zdradziła, nikt inny na to nie wpadł!
Materiał bezpośrednio związany z tematem:
7meniebo.blogspot.com
Zapraszam do słuchania.
--
Pozdrawiam
7me Niebo Podkast
7meniebo.blogspot.com
ja czytałam wszystkie części Harry'ego Potter'a. podobały mi się. ciekawe i wciągające. jako dzieciak nad tymi zaklęciami się nie zastanawiałam, traktowałam jako rozrywkę. potem dowiedziałam się skąd Rowling wzięła pomysł na nazwy tych zaklęć. zaczerpnęła ze starych egipskich ksiąg z klątwami. przetłumaczyła je na łacinę. też sama postać Harry'ego Potter'a jest sprzeczna i niejednoznaczna. jest on dobry, fakt, dąży do dobrego. jednak osiąga ten szczytny dobry cel, posługując się czasem złem. dlatego głównie Kościół się sprzeciwia tej lekturze. może ja nie jestem zupełnie na nie. ale na to powzięłabym uwagę. jeśli dorośli czytają to w większości przypadków nie zwrócą na to uwagi. jednak dzieci, bardzo chłonące wszelkie informacje z książek które je interesują, mogą bardzo wziąć to do siebie i nauczyć się postępowania jak Potter. powiedzmy że ma ochotę na cukierki i podzieli się nimi z kolegami, ale nie ma pieniędzy żeby kupić. to wpierniczy mniejszemu który ma, i sobie weźmie. tu cytat z książki : " dla większego dobra". tylko czy na pewno? więc dzieciakowi który ma z tą lekturą styczność, należy powiedzieć co jest nie tak i że to fikcja.
HP nie czytałem,ale mogę zauważyć pewną analogię.Tak jak HP wychowuje magów,okultystów,tak gry video wychowuja morderców,a porno gwałcicieli.Piszę to z pozycji byłego namiętnego gracza i oglądacza porno.Mordercą ani gwałcicielem nie byłem i nie jestem,ale za to miłuje Boga z całego serca,z całej duszy i ze wszystkich swoich sił.
Panie Martinie,
Z całym szacunkiem, ale muszę się wypowiedzieć krytycznie co do tego odcinka.
Nie czytałem HP i nie zamierzam tego robić.
Niemniej jednaj interesuję się opiniami na ten temat.
Osobiście uważam, że bardzo spłyciłeś temat. Tym razem zabrakło Ci kompetencji i wiedzy aby poprzeć argumentami swoje zdanie, choć oczywiście masz prawo mieć własne.
Moim zdaniem to był najgorszy odcinek jaki słyszałem. Twoje wypowiedzi, w których ciągle powtarzasz, że coś jest głupie są infantylne.
Co do wartości, magia nigdy nie może być oceniana jako coś dobrego.
A dlaczego tak jest ? Dla mnie przekonująca jest argumentacja o. Posackiego. Jego naukowe podejście do tak ważnego tematu jest dla mnie przekonujące. Zainteresowanych, którzy chcą wyrobić sobie własne zdanie na ten temat odsyłam do materiału : Harry Potter w aspekcie okultyzmu o. Posackiego dostępnego pod adresem (7meniebo.blogspot.com
Chętnie podejmę dyskusję na ten temat. Na polemikę z Martinem nie liczę, bo książki nie czytałem.
Pozdrawiam.
7np
Ludzie i tak interesują się okultyzmem i HP nie ma z tym raczej nic wspólnego. Większość kobiet w Polsce czyta horoskopy, z czego większość nie widzi w tym konfliktu z chrześcijaństwem ;-) Zobaczcie sobie jaką oglądalność mają portale o tematyce ezoterycznej i paranormalnej. To fakt, że ludzie się tym niezdrowo ciekawią.
Myślicie, że zasugerowali się Potterem? Dorośli ludzie, którzy w dużej części w ogóle tej książki nie czytali?
Trochę się Martinie powtarzasz w tym odcinku, mógł równie dobrze trwać 20 min.
Osobiście czytałem pierwszą część Harrego, tylko pierwszą dlatego, że wolałem od niego Drizzt Do'Urden z powieści równie magicznych aczkolwiek dla większych chłopców :)
Zdanie mam podobne do Twojego aczkolwiek zapomniałeś w tym odcinku o najważniejszym, czy i co Biblia mówi na ten temat!
Moim zdaniem tu zaczynają się pewne schody, bo z jednej strony to tylko bajki a z drugiej jednak Bóg wyraźnie mówi co o magi sądzi. Choć patrząc z tej perspektywy to czytanie książek sensacyjnych czy horrorów w których występuje przemoc, seks, morderstwa również było by złe.
"Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła."
1 List do Tesaloniczan 5:22
Ks. Posacki: lektura sagi o Harrym Potterze może prowadzić do opętania
Przed zgubnym wpływem dzieł o "Harrym Potterze" dla chrześcijańskiej duchowości i ludzkiej psychiki przestrzegł w sobotę znany polski egzorcysta ks. Aleksander Posacki SJ. Jego zdaniem cykl powieści Joanne Rowling zawiera wszystkie formy okultyzmu a także elementy satanistyczne, zaś lektura tych książek w ostatecznej konsekwencji może prowadzić do opętania - podaje KAI.
Krakowski jezuita przemawiał do tłumu słuchaczy, którzy wypełnili warszawską Galerię Porczyńskich, by wysłuchać wykładu pt. "Harry Potter i okultyzm". Duchowny przekonywał, że cykl słynnych powieści zawiera elementy magii, spirytyzmu i wróżbiarstwa a więc wszystkich form okultyzmu.
Słownictwem typowym dla okultyzmu i realnej magii przesycona jest cała saga o Potterze - dowodził jezuita, starając się wykazać tę tezę na przykładzie odczytanego przez siebie fragmentu dotyczącego lekcji wróżbiarstwa.
Egzorcysta przekonywał, że jednym z niebezpieczeństw cyklu o Harrym Potterze jest wyraźnie widoczna w tych książkach ideologia fatalizmu, która odbiera wolność nie tylko człowiekowi, ale i Bogu. - Co się będzie działo z tymi dziećmi - pytał jezuita wyrażając troskę o czytelników. Dodał, że "dotykamy rzeczy śmiertelnie poważnych". Ocenił także, że książka zawiera szereg elementów satanistycznych oraz, że odwołuje się do konkretnych postaci kilku angielskich satanistów.
- W magii nie ma dobra i zła, bo magia jest ponad tymi kategoriami i ponad Bogiem, a więc jest zła sama w sobie - podkreślał znany egzorcysta, sprzeciwiając się spotykanym często opiniom, że książka ukazuje walkę dobra ze złem. - Można powiedzieć, że Harry Potter nie walczy ze złem tylko jest jego częścią - dowodził ks. Posacki.
Jezuita podkreślał, że magia i okultyzm stanowią grzech bałwochwalstwa a więc "najwyższej rangi" i wystąpienie przeciwko pierwszemu przykazaniu Bożemu. -- Dlaczego nie mówią o tym głośno księża i biskupi? - pytał ks. Posacki. Jego zdaniem "nie doceniamy znaczenia magii jako grzechu oraz jego skutków".
Krakowski duchowny wystąpił w ramach trwającego przez całą sobotę cyklu wykładów "Magia - cała prawda". Prelekcje o magii, zniewoleniach oraz pracy egzorcystów spotkały się z olbrzymim zainteresowaniem słuchaczy, którzy do ostatniego miejsca wypełnili przestronną Galerię Porczyńskich przy stołecznym Placu Bankowym.
Inicjatywa towarzyszyła trwającym do niedzieli w Warszawie XIV Targom Wydawców Katolickich.
Źródło: KAI
Wykładu o którym mowa można posłuchać w 8 odcinku mojego podkastu. Link podałem już we wcześniejszych komentarzach.
--
Pozdrawiam
7np
7meniebo.blogspot.com
W "Kopciuszku" matka chrzestna też wyczarowała jej suknię i karocę. Zło!
A tak serio - czym jest ideologia fatalizmu? Starałam się wyguglować, ale trafiłam tylko na wspomnianego jezuitę.
Ksiądz Posacki by mógł wypunktować te "wszystkie formy okultyzmu", bo ja tam tylko wróżby zauważyłem. No sorry, ale egzorcysta powinien chyba odróżniać różdżkę, długie szaty i czarne koty od realnego okultyzmu. Całość mi przypomina opartą na kłamstwach nagonkę w stylu amerykańscy protestanci (głównie obleśne komiksy Chicka) vs DnD.
Panowie i Panie! Najwarzniejszym jest nie popadać w skrajności. Jeśli tego nie zrobimy dojdziemy dodziwacznych wniosków. Równie dobrze ks. Prostacki czy jak mu tam mógł się uczepić wielu dzieł, powszechnie uznane za bestsellery na których wychowało się kilka(naście) pokoleń młodych ludzi. Ba, mógł nawet wyjść poza ramy literatury i sięgnąć po branżę rozrywki elektronicznej czy filmu. Mógłbym tu na miejscu przytoczyć conajmniej po 10 przykładów filmów, komiksów i gier które ,,promują,, okultyzm. Choćby mój ulubiony ,,Constantine,, na podstawie komiksu ,,Hellblazer,, gdzie okultyzm występuje tam w formie bardzo zbliżonej do reanej. Lecz pomimo tego całe środowisko katolickie uczepiło się jednego, małego, biednego czarodzieja z blizną w kształcie pioruna na czole. Taka wybiórczość jest dla mnie przejawem hipokryzji oraz czymś obrzydliwym. A co do podcastu 7np to posłucham go po szkole i może zmienie swe zdanie w tej sprawie. Lecz by do tego doszło argumenty ks. Prostackiego muszą mnie zwalić z nóg. A na to raczej się nie zanosi...
Co do Mein Kampf (8.minuta) Nie wszyscy ludzie, krytykują tę książkę...
"Czytam Mein Kampf. Cudowna książka, z cennymi ideami w zakresie wychowania, zdrowia, propagandy i organizacji"
Lord BP - twórca skautingu
Czy to możliwe przejechać cinquecento ponad 100 km na rezerwie?
Tak, możliwe! Jak? Wystarczyło poprosić Boga. Stało się to w ten sam dzień w którym się nawróciłem i spieszyłem się do rodziny aby powiedzieć im parę słów na ten temat.
Heh.... ale to proste:) A jak fajnie się teraz czuje:)
Martin, dziękuje.
nie czytałem. Ale... czytałem "Sens tego wszystkiego" R.Feynmana i
"Nauka a religia" Russella. To dopiero zagrożenie. Trzeba mieć kiepełę żeby udowodnić Feynmanowi błąd! A co do Harrego Pottera- zagrożenie jest. Ponieważ jest dedykowana dzieciom. Na pewno tym dzieciom miesza w głowie bo wszelkie fikcje mieszają ludziom w głowie czego dowodem jest autor portalu
PS. Tylko Matrix jest tutaj wyjątkiem - ta fikcja nie miesza. Ona wyjaśnia.
Przeczytałem tylko pierwszy tom i stwierdziłem, że jest skierowany do trochę młodszych czytelników. Dla mnie nie był ciekawy. Entuzjastom fantasy i s-f mogę polecić ksiązki polskich autorówSapkowskiego, Ziemiańskiego, Lema. Oprócz treści można znaleźć przyjemność w stylu i używanym przez nich języku, czego najlepszy nawet tłumacz obcojęzycznej ksiązki nie dokona.
Czytałem Harrego Pottera w wieku 10, może 11 lat. Byłem wtedy zapalonym fanem serii, i z godnie ze słowami Martina magia mnie nie interesowała. Ale może to dlatego, że jak większość ludzi rozróżniam fikcję od rzeczywistości...
Temat niewart odcinka.Odcinek niewart Odwyku
Radzę nie uprawiać żadnych rytuałów okulistycznych ,magi ,czarów itp. bo któregoś dnia Dewil może zapukać do waszych dzwi .. buhahaha
patrzcie na film YT jak Bob Dylan sprzedał swoją duszę szatanowi . mój nik na YT to- 2009TROOP
odwrotu już nie ma ...złaszcza gdy podpisze się kontrakt
Moim zdaniem ludzie którzy czytają ksiązki typu HP i tym podobnych oraz oglądają takież filmy są to ludzie o ciasnych horyzontach myślowych ,raz że marnują swój czas ,2 tracą pieniądze na badziewie a co gorsza im bliżej do wielbienia szatana . Szataniści kreują dla swojego boga lucyfera NWO a wiecie co to NWO ? Nowy Lucyferiański Porządek Świata ,będzie jedna Lucyferiańska Religia i taki Antychryst JP2 zasłużyl się dla Lucyfera jeżdząc po całym świecie jednocząc wszystkie religie w jedno . wystarczy popatrzeć na filmy z Holywood na ich Logo , Piramidy ,Oko Lucyfera i inne masońskie znaki .Wiecie dlaczego robią lektórę typu HP i filmy ? bo chcą ludzi przyzwyczaić do lucyfiańskiego nowego porządku świata .W niedalekim czasie takim ludziom bez problemu wpakują w prawą rękę albo czoło 666 biocipa (znamię Lucyfera) patrzcie filmik na YT Antychryści kreują dla swojego boga lucyfera NWO
jest ich miliony na całym świecie i opanowali cały przemysł rozrywkowy nic więć dziwnego że promocja Antychrysta idzie całą parą dla każdego mają coś dla dzieci jest HP i inne bajeczki , dla nastolatków jest ciężki metal .mam na swoim kanale filmik jak muzyk śpiewa a raczej wrzeszczy 666 jest Bestią pozd.. 2009TROOP
@TROOP2009 - gdyby tak jak mówisz "nie było odwrotu" (plus wielokropek), to wszelkie egzorcyzmy nie miałyby sensu i wychodziłoby, że Bóg jest wobec diabła bezsilny, a to jest bzdura kompletna.
Harry'ego zaczęłam czytać jak miałam dziewięć lat i od tamtego czasu zostałam molem książkowym. Zaczęłam dzięki tej książce czytać wszystko, dlatego mam do niej szczególny sentyment. Sentyment ostatnio się pogłębił dzięki brytyjskiej wersji audio, której słucham od raku niemal bez przerwy (ten cudowny akcent) i w sumie znam je na pamięć. A jeśli chodzi o zły wpływ HP to zgadzam się z Chopinem, że kolejne części są coraz drastyczniejsze i póki moje hipotetyczne dziecko nie osiągnie jakiegoś sensownego wieku, to siódmej części do rąk nie dostanie. (Tak samo zresztą jak książek Kinga, które uwielbiam.)
Ktoś, kto przytoczył argument o motywie "greater good" ("większym dobru"? siódmy tom znam tylko w oryginale) kompletnie się myli. Owszem, ta fraza pada nieraz w siódmym tomie, ale jest symbolem pomyłki. Stosowanie tej zasady doprowadziło do tragedii i czytelnik nie ma wątpliwości, że takie postępowanie jest złe.
Chciałam jeszcze dodać, że moim zdaniem to, co jest naprawdę "magiczne" w tej książce i co tak bardzo przyciąga to to, że Harry jest bardzo przeciętnym nastolatkiem. Ma problemy z dziewczynami, kompleksy, zadania domowe, egzaminy... A cały magiczny świat to dla mnie tylko dodatek, dla mnie cały sens ukryty jest w tych zwykłych problemach.
@2009TROOP - mam szczerą nadzieję, że Twój post nie był pisany poważnie. Cały czas wolę pozostać w błogim przeświadczeniu, że nie istnieją ludzie o poglądach takich jak Twoje, że nie ma nikogo, kto naprawdę wierzyłby w coś takiego. Najbardziej durnym motywem w Twojej wiadomości było czynienie z JP2 Antychrysta, to już nawet nie jest śmieszne - oczywiście nie uwazam zmarłego papieża za osobę świętą, ale nie można mu odmówić przynajmniej odrobiny szacunku. A utwór o którym pisałeś, to zapewne "Number of the Beast" zespołu Iron Maiden - tak dla uzupełnienia.
A co sądzicie o tych materiałach ?
www.zbawienie.com
www.przeklej.pl
www.przeklej.pl
hmmm przesłuchałem no nie jestem chrześcijaninem ale przesłuchałem i powiem że to poprostu ludzka głupota , może też i zazdrość tych ludzi co to krytykują no nie wiem ostatnio czytałem że Harry Potter to plagiat i się tak zastanawiam dlczego no i po przeczytaniu dlaczego wpadłem w śmiech bo było tam napisane że w innej książce nie pamiętam tytułu są czary i tak szachy magiczne że się gra no bez jaj ....Co jeszcze ta książka niema nic związanego z czarami to jest walka dobra ze złem.Czytałem i oglądałem filmy i jeśli ktos sądzi że Harry Potter jest zły bo uczy dziecka złych zwyczai to jest totalnym debilem.To tak choćby mówić że Dziewczynka z zapałkami była zła bo bawiła się ogniem ... no sory ale tak to wygląda tyle z mojej strony ;)
Co do Harrego Pottera, zacznijmy od tego, że po polsku powinien to być Heniu Garncarz :D
Bez przesady z tymi zagrożeniami. Przeczytałem pierwsze cztery części. Od tego zacząłem przygodę z książkami, teraz czytam głównie fantastykę/s-f. Nigdy nie wpadłem na to, że może wziąć coś z HP na serio. KAŻDE dziecko słyszało o czarowaniu, magii. Temat przewija się wszędzie. Ale jakie dziecko zajmie się po tym okultyzmem? A gdy czyta dorosła osoba to tym bardziej nie weźmie tego na serio, bo tam nie ma co brać na serio. Nie ma tam kompletnie nic nowego odnośnie czarowania poza standardami, czyli machanie różdżką i mówienie zaklęć. Podobnie wróżenie: kula i fusy to raczej znane motywy.
Chyba... że okultyzm jest do tego podobny. Nie znam się na tym, nigdy nie myślałem o prawdziwym "czarowaniu". Jednak z całą pewnością mogę powiedzieć, że jak ktoś pomacha kijem i wypowie łacińskie tekstu, popatrzy w szklaną kulkę czy zakręci fusami to nic nie zobaczy.
Co do materiałów od jachoo (jacha/jachoo'a?):
Wszystkie trzy wydają mi się strasznie przesadzone.
Artykuł o tym, że muzyka jest dziełem szatana to jakaś kompletna bzdura. Rozumiem, że gatunki typu death metal mogą wprowadzać w dziwne nastroje (mogą, bo sam raczej wolę lżejsze dźwięki i nie zdarzyło mi się słuchać death metalu dłużej niż kilkanaście sekund, więc tu raczej powtarzam opinie innych), ale cały rock? Ludzie... Indeks Ksiąg Zakazanych to przy tym nic!
Co do profesora Veitha. Zacząłem od sprawdzenia kto to, bo nie znałem go w ogóle. Okazuje się, że jest profesorem - zoologi. Obejrzałem tylko kawałek wykładu. 1.5h, czy 3h na obydwa to dużo. Jak dla mnie to co mówi to totalne, naciągane bzdury. Krótko moja pierwsza reakcja: strasznie naciąga Biblię do swoich teorii spiskowych, jak dla mnie chce się po prostu wybić.
Harry Potter jest syntezą wielu baśni, pomysłów z książek fantasy, motywów z mitologii, itd. Podobieństw jest tyle, że z tego co słyszałem ciągle trwa kilka procesów o plagiat :-) W sumie na upartego można Rowling oskarżyć o splagiatowanie Pana Kleksa (to też zły okultysta jest, do tego Brzechwa był Żydem!) ;-)
ChopinJW nie tylko JP2 był Antychrystem ale tak samo jest nim Benedykt 16 ,nie wspominając już o biskupach .
Dziateczki! ostateczna godzina jest; a jakoście słyszeli, że antychryst przyjść ma, i teraz wiele antychrystów powstało; stąd wiemy, iż jest ostateczna godzina. 1 List Jana 2,18 Następny i ostatni Antychryst papież będzie miał na imię PIOTR o ogłosi światu że jest bogiem i poganie (katolicy) będą klaniać się besti tak samo jak dla JP2 .Niech was nikt nie zwodzi żadnym sposobem; albowiem nie przyjdzie on dzień, ażby pierwej przyszło odstąpienie i byłby objawiony człowiek on grzechu, on syn zatracenia. 4 Który się sprzeciwia i wynosi nad to wszystko, co się zowie Bogiem, albo co ma Boską cześć, tak iż on w kościele Bożym jako Bóg usiądzie, udawając się za Boga .2 List do Tesaloniczan 2 ,3
kościól katolicki to świątynia szatana albo inaczej synagoga szatana ,co tam dużo mówić ..
oficjalny papieski tytuł Vicarius Filii Dei, a więc "ten, który stoi w miejscu Chrystusa". Tytuł ten w języku łacińskim ma liczbę 666, zaś zgodnie z Apokalipsą liczba imienia Antychrysta miała wynosić 666 (Apok.13:18):
V I C A R I U S F I L I I D E I
5 1 100 1 5 1 50 1 1 500 1 = 666
Określenie "Vicarius Filii Dei" pojawia się tylko w Donacji Konstantyna w odniesieniu nie do papieża tylko... św. Piotra! TO NIE JEST OFICJALNY TYTUŁ PAPIESKI! Najbliższy oficjalny tytuł brzmi "Vicarius Christi" i niestety nie pasuje do teorii. Listę tytułów masz tu: pl.wikipedia.org
Błagam, sprawdzajcie źródła. Nie każdej bzdurze napisanej w Internecie można wierzyć...
wytłumacz mi kolego na jakiej zasadzie przyznałeś każdej literze cyfrę i na jakiej zasadzie wychodzi ci z tego zdania liczba 666 bo nie jestem dobry z matematyki, ale widzę że ty jesteś. Wg mnie to idiotyczne zamieniać litery na liczby, a już kompletnym absurdem jest sumowanie liczb by wyszła inna liczba. Tak naprawdę jeśli założymy sobie że chcemy szukać jakiejś innej liczby np. 333 to też znajdziemy jeśli zastosujemy odpowiedni wzór. I nie znajdziemy tego tylko zwyczajnie okłamiemy samych siebie.
Nawet w bibli pisze że w czasach ostatecznych ludzie odsuną ucho od prawdy i zwrócą się ku baśniom i opowieściom typu HP, nawet nie spostrzegną się jak Antychryst bęzie rządzić NWO ,Kontrolowana przez masońsko-lucyferiańska TV głosi od lat teorię wielkiego wybuchu ,że to nie Bóg stworzył ziemię i wszystko na niej ,niby w Boga masoni nie wierzą ale w miedzy czasie jeden z masonów mówi że Lucyfer jest ich bogiem i światłem .(mam rozmowę na jednym ze swoich filmików) Radzę skrzynkę dla idiotów TV wyrzucić przez okno i wiedzę brać z internetu póki jeszcze nie został skasowany .Nawet nie wiecie jaka cenzura jest na necie . Niedługo rzucą ściemę że mesiasz przyszedł Jezus ale to będzie Antychrist i cały świat będzie się kłaniał dla Besti buhahah pozd..
Dlaczego kościół katolicki z takim okrucieństem wymordował przez ostatnie 2000 lat miliony a może i trylion chrześcijan ?dlatego że katolika można doić na wszystkie możliwe sposoby dam przykład .Papież Grzegorz I zaczął nauczać o czyśćcu - miejscu gdzie dusze zmarłych cierpią, dopóki nie spłacą długu lub nie zostaną wykupione przez ofiary żywych. O czyśćcu nie ma jednak żadnej wzmianki w Piśmie Świętym. Kardynał N. Wiseman w swym wykładzie doktryn katolickich przyznaje to, pisząc, że w Piśmie Świętym czytelnik "nie znajdzie ani słowa o czyśćcu." Wiecie ile kosztuje msza za dusze zmarłych 50 pln
Nie wiem ale czuję że tu piszą poganie (katolicy) i żaden pogan nie zobaczy królestwa niebieskiego dlaczego ? otóż dlatego że nie tylko klaniają się bałwanom ale co najważniejsze nie są Ochrzeceni ...zgodnie nauką Jezusa .
mam filmik chrzest chrześcijan i pogan i sami się przekonacie co Jezus powiedział .
Dziateczki! strzeżcie się bałwanów. Amen. 1 List Jana 5 wer.21
Człowieku. Nas, chrześcijan, nazywasz poganami, nie wiedząc o nas niczego (dla twojej wiadomości: nie kłaniam się figurkom), a sam SKŁAMAŁEŚ JUŻ PRZYNAJMNIEJ 5 RAZY w tych komentarzach.
1) Vicarius Filii Dei nie jest oficjalnym tytułem papieskim. Twierdzisz inaczej - udowodnij.
2) Kościół katolicki nie mógł wymordować trylionów ludzi przez 2000 lat z dwóch przyczyn. Nigdy w historii na Ziemi nie żył trylion ludzi, a KK istnieje od 1000-1500 lat a nie 2000. Twierdzisz inaczej - udowodnij.
3) Msza jest za darmo, ofiara jest dobrowolna. Twierdzisz inaczej - udowodnij.
4) Łotr na krzyżu nie był ochrzczony, a został zbawiony przez wiarę. Twierdzisz inaczej - udowodnij.
5) Teoria wielkiego wybuchu nie odnosi się W OGÓLE do istnienia Boga-Stwórcy. Twierdzisz inaczej - udowodnij.
Odnieś się do tego co pisałem wyżej. Pogadajmy spokojnie. Jeśli nie udowodnisz powyższych swoich twierdzeń, do niczego nikogo nie przekonasz.
I stało się w one dni, że przyszedł Jezus z Nazaretu Galilejskiego, a ochrzczony jest od Jana w Jordanie. A zarazem wystąpiwszy z wody, ujrzał rozstępujące się niebiosa, i Ducha jako gołębicę na niego zstępującego Marka 1.9 Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Jeźliby się kto nie narodził z wody i z Ducha, nie może wnijść do królestwa Bożego Jana 3.5 Katolicy myślą że zobaczą królestwo niebieskie ...nigdy w życiu (sa poropieni a nie ochrzceni)
dalej nosza grzech śmiertelny
ps. skąd mam wiedzić czy tu są poganie (katolicy)czy chrześcijanie
plk Kopernik nie podał nam żadnego niepodważalnego dowodu na ruch Ziemi i jego słynna praca - "O obrotach sfer niebieskich" była jedynie teorią, która została rozpowszechniona w późniejszym czasie, po jego śmierci. Twierdzą także, że nauka nie posiada ani jednego solidnego dowodu na ruch Ziemi. Jest zgoła odwrotnie!Owszem, istnieje wiele publikacji twierdzących, że Ziemia się kręci i cały świat tak twierdzi w mediach oraz w szkolnictwie wszelkiego rodzaju. Dzieje się tak dlatego, ponieważ świat naukowy zaadoptował Heliocentryzm, ale zaadoptował go jedynie z filozoficznego punktu widzenia, pod... naciskami sił konspiracyjnego ukrytego rządu NWO (Nowy Świata Porządek), którego członkowie finansują wszelkie uniwersytety i uczelnie całego świata. Ziemia nie tylko że nie kręci się wokół słońca to nie obraca się się wedle własnej osi ba nawet jest centrum wrzechświata
50. plk a teraz Ty udowodnij mi że nie mam racji ...
Może podaj jakiegoś maila to pogadamy, bo nie za bardzo jest sens zaśmiecać Martinowi Odwyk tego typu rzeczami.
Co do tego co napisałeś: To coś z mojej działki. Oczywiście, znowu ktoś cię wprowadził w błąd. Pewnie szkoła, bo tam często podają głupoty dot. sporu o heliocentryzm ;-) W fizyce nie da się opisywać ruchu, jeśli najpierw nie przyjmiemy układu odniesienia. Wyraża to tzw. zasada względności ruchu. Przykładowo: względem Słońca Ziemia się porusza, ale względem ciebie stoi nieruchomo. To jest rzecz oczywista dla ludzi od starożytności.
Przenosząc to na twój argument: Ziemia MUSI poruszać się względem Słońca, jeśli Słońce porusza się względem Ziemi. Ponieważ widzimy ruch Słońca po niebie, to na 100% ze Słońca widać będzie ruch Ziemi :D Nie wierzysz - weź sobie dwie kulki i zrób model :D NIE TEGO DOTYCZYŁ SPÓR ANI TEORIA KOPERNIKA!
Spór był o coś innego: o budowę Układu Słonecznego. Były trzy opcje 1) Ziemia jest w środku, planety krążą po dziwacznych orbitach wokół niej, a Słońce po okręgu (teoria geocentryczna Ptolemeusza, upadła bo w XVI musiano wprowadzać "punkty wyrównawcze", żeby uzgodnić wyniki obliczeń z rzeczywistością - tory ruchu planet względem ziemi są strasznie skomplikowane) 2) Ziemia jest w środku, Słońce krąży wokół niej po okrągłej orbicie, a planety wokół Słońca (model pośredni Tycho Brahe, obowiązywał do XVIII w.) 3) Planety i Ziemia krążą po okręgach wokół Słońca (teoria Kopernika, początkowo odrzucona, po modyfikacji polegającej na zastąpieniu okręgów elipsami obowiązuje do dziś, została udowodniona w XVIII w. dzięki zastosowaniu nowocześniejszych przyrządów pomiarowych). Jeśli chcesz, możesz się pobawić, wziąć podręcznik do fizyki i wyliczać różne wielkości charakterystyczne dla planet (masa, promień orbity, okres obiegu) przyjmując różne założenia i sprawdzić, które wyniki są najbardziej zgodne z rzeczywistością :-) To nie są czary ani wiedza tajemna, tylko zwykła matematyka :-)
Jeśli chodzi o ruch Ziemi dookoła własnej osi, to występuje siła odśrodkowa, która powoduje zmniejszenie przyspieszenia ziemskiego na równiku w stosunku do przyspieszenia na biegunach (biegun jest blisko osi, a na równiku promień jest największy). Możesz sobie wyliczyć przyspieszenie ziemskie w obu miejscach i porównać z tabelami pokazującymi jego wartość dla różnych szerokości geograficznych.
Zauważyłem dwa ciekawe wątki dyskusji.
Wątek 1. O kościele niewidzialnym. Jakieś 100 lat od powstania Kościoła zaczął się problem jego definicji. Pojawił się termin kościoła niewdzialnego to znaczy jego członkami są prawdziwi!!! chrześcijanie, ale kto należy do tego kościoła= kto jest PC wie jedynie Bóg. Chyba Kalwin też ten temat drążył. Po pierwsze Kalwinowi wymsknęło się "posłuszeństwo ludziom wybranym przez Boga do głoszenia Ewangelii". To jest AntyEwangelia. Ewangelia "mówi=polega na tym", że
1. Bóg nas kocha (bez względu na nasz stosunek do niego)
2. Kontakt z Bogiem jest bezpośredni przez Jezusa i żadnych innych pośredników nie ma. Oznacza to ni mniej ni więcej, że jeżeli w sumieniu swoim oceniasz negatywnie swojego 'lokalnego czy globalnego przywódcę' masz obowiązek a nie tylko prawo mu się przeciwstawić. Czytaj (ze zrozumieniem) początek listu dla galatów.
Znamienna jest odpowiedź na pytanie: dlaczego założyciele kościoła nie tworzyli jego centralistycznej struktury i dlaczego kościół bez tej struktury się nadal po ich śmierci rozwijał.
zn.odpowiedź: brak tej struktury jest odbiciem obowiązującej każdego PC samodzielności myślenia i kontaktowania się z Bogiem. A to, że kościół przetrwał wynikał właśnie z jedności ducha- wszyscy czerpali inspirację z jednego źródła co dowodzi, że takie źródło istnieje.
Wniosek do dyskusji: Nie katolicy są antychrystami, nie Karol Wojtyła lub Ratzinger, ale już Kongregacja Wiary, JPII, B16, Światowa Rada Kościołów (protestanckich) jest warta dyskusji. Ze znaczenia słowa AntyChryst wynika, że jest to ktoś kto przeczy potrzebie Zbawienia czyli Wielki Humanista.
Wątek II - Przestrzeń absolutna. To była/jest wielka pomyłka Newtona. Błędnie założył i dowodził, że taka przestrzeń istnieje. Większość z nas posługuje się nią w sposób naturalny analizując ruch, (mam tutaj na myśli analizę ruchu jaką przeprowadza nasz mózgowy komputerek). Ale... Mach wykazując błędne założenia dowodu Newtona dał podwaliny Einsteinowi do STW. Tak więc rzeczywiście Ziemia jest nieruchoma... względem każdego teologiczno-filozoficznego barana, który nie musi obliczyć np. toru lotu satelity, a tylko popijając cienką herbatkę przlewać swoje dumki na papier. W praktycznym, użytecznym, zdrowym ujęciu lepiej uznać, że to Ziemia porusza się wokół Słońca. A czy ono słońce porusza się względem czegoś innego? Na pewno nie względem przestrzeni absolutnej.
Pozdrowienia dla wszystkich intelektualnych pieniaczy, którym cienka herbatka zamieszała krew w żyłach. Więcej ruchu na świeżym powietrzu panowie.
WSZYSCY wiedzą, że Ziemia się kręci i nikt nie ma w tej materii żadnych wątpliwości!
Czyżby!?
Owe witryny wykazują niezbicie, że wątpliwości są i są one bardzo poważne.
W tym linku jest film omawiający kilka ciekawych eksperymentów, które udowadniają że Ziemia się nie obraca się wokół własnej osi oraz nie porusza się po orbicie wokół Słońca.
www.geocentricity.com
www.geocentricity.com
www.fixedearth.com
www.loveforlife.com.au
www.loveforlife.com.au
www.geocentrism.com
www.fixedearth.com
www.geocentricbible.com
www.cuttingedge.org (artykuł na temat oszustwa o Marsie)
www.reformation.org
już mówiłem że lektóra typu HP jest dla ciemnoty i już więcej nie będę się powtarzał
2009TROOP: Podaj jakikolwiek argument mówiący za tym, że wszystko porusza się dookoła Ziemi... Argumentów za tym, że planety krążą wokół Słońca jest masa. Do tego prawa fizyki potwierdzają to (a chyba nikt nie zaprzeczy, że grawitacja istnieje...).
Ciekawi mnie, czy 2009TROOP robi sobie kiepskie żarty, jest sekciarzem, botem, czy dzieckiem neo...
Proponuję zweryfikować to, co napisał i jeśli się okaże (może być inaczej?), że nie ma absolutnie żadnych argumentów to dać mu bana bo strasznie spamuje.
Kilka miesięcy temu zadawałem pytania wierzacym chszescijanom dlaczego wierzą w nieomyslnośc bibli oraz w to że autorem bibli jest Duch Sw skoro biblia przedstawia geocentryczny układ stworzenia, nieumieli mi odpowiedzieć, ale jak już własnie takim argumentem się posługiwałem na prawo i lewo to tak sie zdarzyło że pewnej niedzieli na spotkaniu coś ala biblijnym na przeciw mnie po drugiej stronie stołu usiadała dziweczyna którą ja wiem z 15 lat temu miałem przyjemnosc chodzić do tej samej szkoły, ona mnie nie poznała a ja się nieprzyznawałem ze ją znam. Niewiem czy był to czysty tylko przypadek czy było to celowe działanie może Boga który posadził mnie w miejscu gdzie poprzeciwległej stronie stołu siedziała osoba która w dziecinstwie doświadczyła tak wiele ze strony nadprzyrodzoej siły że ja bym nawet 1/100 niechciałbym tego doswiaczczyć co ona doświadczyła. A było to dzialanie siły która potrafiła przemieszczać przedmioty i to z taka siłą że się rozbijały o scianę, zaczeło sie to wszystko od jakiejs ksiązki którą czytała, nie była opetana. W jej domu do tego stopnia się to wszystko rozszalało że nie mogła w nim wytrzymać, wzieły ją do siebie zakonnice, to co sie działo w jej domu to i zaczeło się dziadz u zakonnic, modlitwy za wiele niepomagały poza momentami gdzie były wypowiadane słowa o cierpieniu Jezusa, wówczas to w tych momentach przestawało szarpać fierankami i milkły dziwne jakies odgłosy. Cała sytuacja działa się z jakieś 3 tygodnie po czym to poprostu samo odeszło.
I własnie to spotkanie w tym mieszkaniu na które trafiłem no tak powiem że z ciekawości wpłyneło na mnie by niuzywac powyższego argumentu wobec wierzących chszescijan :)
59. SA kosmologiem nie jestem i na tym się nie znam ,jak się szuka to się znajdzie i tak znalazłem stronę jak zbawienie .com i tam jest artykół Geocentryzm czy Heliocentryzm? po zapoznaniu się z materiałem i filmikami ,zaczełołem szukać więcej informacji na ten temat i stwierdziłem że to co w szkołach uczą to jedno wielkie badziewie ,włącznie z rzymsko-katolicką religią .To mnie jeszcze bardziej utwierdziło w wierze do Boga . Ale to nie koniec był kiedyś 100 lat temu człowiek o imieniu NICOLA TESLA i on wynalazł 3000 sposobów na produkcję darmowej energi ,w pożniejszych czasach jeszcze było 50 inwentorów ale wszystkich Watykan zamordował i tak do dziś ludzie wegiel palą w piecach jeśli ktoś myśli że rząd da wam darmową energię to za dużo się naczytał HP nigdy w życiu prędzej was zabiją ...RZĄD JEST NAJWIĘKSZYM WROGIEM CZŁOWIEKA
@2009TROOP
twoja wiedza nie ma fundamentów, jesteś zbyt łatwowierny i jak usłyszysz lub przeczytasz gdzieś jakąś oryginalną, wyszukaną teorie w internecie, na którą ktoś podaje "dowody" to od razu to bierzesz do siebie... wyluzuj trochę i staraj się być obiektywny
@Martin
Przykro mi to mówić, ale po raz pierwszy nudziłem się podczas słuchania Twojego podcastu co się jeszcze nigdy nie zdarzyło. Wydaje mi się że mogłeś dużo krócej mówić. Trochę obawiam się krytyki ze strony innych słuchaczy, więc powiem że to tylko moje zdanie :PP.
Tak na poważnie... ilu ludzi po przeczytaniu Harry'ego Pottera zaczęło uprawiać prawdziwą magię?
Oczywiście przeczytałam wszystkie tomy serii (niektóre kilka razy), lecz zainteresowanie okultyzmem u mnie się nie pojawiło. W powieści, gdzie główną rolę odgrywają odwaga, przyjaźń i męstwo przysłania magię, która, jak wspominał Martin, jest tylko otoczką. Dziecko, czytając Harry'ego nie jest tak naprawdę wciągane w świat okultyzmu i czarnej magii. Dostrzega przede wszystkim dobre cechy bohaterów.
Zadajmy sobie jednak pytanie: Co jest najważniejsze w HP? Wbrew pozorom nie są to czary. Powieści Rowling uczą o samego początku, że najpotężniejszą magią na świecie jest miłość. Właśnie miłość matki do syna ochroniła go przed śmiercią od uroku na który wcześniej nigdy nie było przeciw-zaklęcia. Miłość stanowi więc tarczę między życiem a śmiercią.
Co jeszcze w "Harrym Potterze" jest ważne? Przyjaźn, i to taka bezinteresowna przyjaźń. Dobrym przykładem jest sytuacja, gdy Malfoy zauważa, że Harry rozmawia z Ronem w pociągu. Mówi wtedy coś w rodzaju, że z takimi szumowinami nie warto się zadawać i wyciąga rękę do Harry'ego. Ten jednak mu jej nie uściska. Bo nie majątek, nie wygląd czy pochodzenie świadczy o człowieku. Świadczy o tym jego serce.
Wiara w siebie i przemiana to kolejny przykład dobrej cechy. Pyzaty chłopiec imieniem Neville od pierwszej klasy był niezdarny i nie radził sobie na żadnym przedmiocie. Jednak już w 5. tomie ("Zakon Feniksa") widzimy zasadniczą zmianę. Neville powoli zaczyna radzić sobie z zaklęciami obronnymi, a pod koniec książki tylko on stoi u boku Harry'ego, aby pomóc mu walczyć ze śmierciożercami - zwolennikami Voldemorta. Natomiast w 7. tomie sam przyczynia się do śmierci Czarnego Pana.
W Harrym Potterze wszelkie przejawy czarnej magii są niedozwolone i karane. Krzywdzenie człowieka za pomocą magii jest niedopuszczalne. Zaklęcia mają służyć tylko do pomocy i obrony. Ktoś mógłby powiedzieć, że używanie magii jest złe. (proszę mnie nie pouczać, wiem, że nie wolno uprawiać magii) Używanie broni też jako tako jest złe, lecz gdybyś miał wybór - albo zastrzelić przestępce, który za raz kogoś zabije dla własnej satysfakcji, albo spokojnie patrzeć jak sobie morduje człowieka, co byś wybrał?
(do 2009TROOP)
A.Kajetan Wróblewski napisał kiedyś książkę pt(chyba) Prawdy i Mity w Nauce.
Opisał tam stowarzyszenie (XX wiek) mające swoją gazetę, które wierzyło, że na beigunach Ziemi sa wielkie dziury przez które statki UFO wlatują do wnętrza Ziemi. A brak fotografii tych dziur to spisek TV. Uwierzycie?
Tu jakiś brat? kolega? odwykowiec! pisze, że są dowody, iż Ziemia się nie obraca. Błagam weź książkę z fizyki i przeczytaj rozdziały o względości ruchu.
W skrócie: Ruch jest zależny od układu odniesienia. Czy jest czy go nie ma zależy od CIebie, od twojego wyboru. We Fromborku jest wahadło F. i ono pokazuje, że Ziemia się obraca wokół własnej osi jeżeli za punkt odniesienia przyjmiemy pole grawitacyjne wytwarzane przez pozostałą materię kosmosu. Nie psuj głupotami odwykowej atmosfery. Za linki do informacji szczerze dziękuję - zawsze pożytecznie jest poczytać, ale nie wszczynaj alarmu...
2009Troop - w zasadzie nie wiem, po co to piszę, ale szczerze mówiąc Twój tok rozumowania mnie zainteresował. Sugerujesz, że Ziemia znajduje się w centrum wszechświata, a inne planety i Słońce krążą wokół niej (dla uproszczenia rozważań ograniczę Wszechświat do samego Układu Słonecznego i nie będę mówił o ruchach innych ciał).
Nawet przy takim uogólnieniu i założeniu, że Ziemia jest w centrum, pozostaje sporo trudnych do obalenia nieścisłości (z punktu widzenia osoby, która się nie zna). Postaram się ograniczyć do tych, które można odkryć za pomocą prostego teleskopu za kilka(naście) tysięcy, żeby odpadł argument o tym, iż naukowcy spiskują wraz z "nimi" (NWO).
- skoro mniejsze ciała krążą po orbitach wokół tych o większej masie (Mars i Phobos/Deimos, żeby daleko nie szukać), to dlaczego Ziemi ta zasada nie dotyczy i ciało sporo większe od niej krąży wokół niej?
- jak wyjaśnić tak porąbaną pozorną drogę Słońca po niebie, skoro Ziemia ani się nie obraca, ani nie porusza? Torem jego ruchu byłaby jakaś dziwna sinusoida zapętlona wokół Ziemi, musiałoby posiadać zmienną prędkość (po naszej części nieba poruszać się powoli, a po zniknięciu za horyzontem przyspieszać, żeby rano pojawić się w innym miejscu), a ponadto odległość mięszy Słońcem a Ziemią byłaby stała, nie miałyby więc uzasadnienia pory roku.
- idąc dalej, jak uzasadnić tak porąbany tor ruchu innych planet Układu Solarnego? Co jest bardziej prawdopodobne - Mars kreślący na nocnym niebie literę Z (geoc.), czy Mars wykonujący obieg wokół Słońca i wracający na swoje miejsce (helioc.)? Przykładów takich absurdów jest więcej, wystarczy kilkanaście tygodni obserwacji nieba. Jedynym rozwiązaniem jakie widzę jest przyjęcie środku naszego układu odniesienia w bliskiej okolicy Słońca, wtedy ruchu pozostałych planet nie będzie trzeba zapisywać w postaci jakichś cykloid, tylko kolistych orbit - w ten sposób to, co wiemy o grawitacji nie pójdzie do piachu.
Przepraszam, że to napisałem, ale nie mogłem się powstrzymać.
2009TROOP: Mam dla Ciebie dwa zadania.
1) Popatrz na niebo. Widzisz, że Słońce porusza się po nieboskłonie. Wyobraź sobie teraz, że jesteś na Słońcu i patrzysz w kierunku Ziemi. Czy widzisz ruch Ziemi? Rozumiesz, dlaczego RUCH ZIEMI WOKÓŁ SŁOŃCA = RUCH SŁOŃCA WOKÓŁ ZIEMI? Czy może wolisz wierzyć kłamstwom, a nie własnym oczom?
2) Zauważ, że na Ziemi występuje siła Coriolisa, która zmienia kierunki wiatrów w strefie międzyzwrotnikowej oraz siła bezwładności, która zmienia wartość przyspieszenia ziemskiego w zależności od szerokości geograficznej. Wiesz, że taki efekt może spowodować wyłącznie ruch po okręgu? Wiesz, że obliczenia zmiany przyspieszenia ziemskiego z ruchu Ziemi po okręgu dają prawdziwe wyniki? Jeśli nie wierzysz, możesz to bardzo prosto policzyć i zobaczyć samemu.
Poza tym, jeśli twierdzisz, że Ziemia jest nieruchoma to odpowiedz mi na jedno pytanie: WZGLĘDEM CZEGO?
Biblia oczywiście nie uczy geocentryzmu, to mit rozpowszechniany przez ateistów (tak samo nie uczy, że Ziemia jest płaska).
Panowie, po co karmić trolla? Zostawcie go z jego "lektórą".
Słonce okrąża Ziemię wraz z planetami krążącymi wokół Słońca po eliptycznych orbitach.Słońce krążąc wokół Ziemi posiada także pionowy ruch wzdłuż osi ziemskiej, który nam wyjaśnia dlaczego posiadamy pory roku. Wielu twierdzi (i słusznie) że szybkość Słońca musiałaby być większa od szybkości światła.
System geocentryczny nie zakłada, że wszystkie planety wraz ze Słońcem krążą wokół Ziemi .W systemie geocentrycznym wokół Ziemi krąży jedynie Księżyc oraz Słońce. Pozostałe planety krążą wokół Słońca, które z kolei krąży wokół Ziemi wraz z okrążającymi Słońce planetami.Mikołaj Kopernik nie dostarczył żadnego dowodu na swoja teorię, a teoria już była do roku 1851 uznawana za fakt, który dopiero Foucault podobno naukowo udowodnił.wahadła Foucaulta ,udowadnia ruch ale nie udowadnia nam co jest w rzeczywistości w ruchu .Focault był... Jezuitą. Wszyscy bonapartyści byli Jezuitami, ale znany nam z powieści Dumasa kardynał Richelieu nie był Jezuitą. Focault nie był zbyt zdolnym naukowcem i dopiero Napoleon III (Jezuita) stawszy się jego patronem wywindował go na uprzywilejowane stanowisko.Podczas pierwszego eksperymentu w Panteonie (Paryż) Focault użył wahadła z ukrytym na górze mechanizmem wspomagającym nieco ten ruch. Oczywiście mechanizm ten nie był widoczny z dołu ale sprawa się wydała i z tego powodu Focault nie został uznany za członka Akademii Francuskiej ! Dopiero presja Napoleona III spowodowała przyjęcie Focaulta do Akademii na 2 lata przed jego śmiercią Dlaczego jesteśmy oszukiwani? Szatan zaatakował ostro źródło wiedzy i wiary rodzaju ludzkiego! Nieruchoma Ziemia stała się pierwszym celem jego ataku. Następne cele to teoria ewolucji - atak na akt stwarzania człowieka oraz teoria wielkiego wybuchu - atak na akt stwarzania Ziemi i całego Wszechświata.
To co się nauczyliście w szkołach z geografi a zwłaszcza o ciałach niebieskich to taka sama bajeczką jak HP
System heliocentryczny jest to system planet obracający się wokół Słońca, czyli... symbolu Lucyfera!
Nie jest to jedynym celem świata nauki, ale mamy już niezłe wyobrażenie co do tożsamości osoby, która kontrolując dzisiejszy świat, także kontroluje naszą naukę.
Trzy podstawowe elementy ataku na Boga i Biblię.
System heliocentryczny był pierwszym poważnym atakiem na Boga oraz Jego Słowo.
Drugą fazą ataku była teoria Wielkiego Wybuchu,
Trzecią fazą tego ataku jest teoria Ewolucji
Owe trzy elementy mają nam udowodnić, że nie jesteśmy dziełem twórczym Boga ale najprawdopodobniej jacyś goście z kosmosu zapoczątkowali życie na ziemi posługując się ewolucją. Wiele sprawozdań z kontaktów z Obcymi sugeruje subtelnie taki obraz wszechświata. Niewielu zdaje sobie sprawę, że owe kontakty z Obcymi, to kontakty z demonami, które paradują jako Obcy. Zupełnie nonsensowna i nielogiczna teoria Wielkiego Wybuchu jest odpowiedzią nauki na opisany w Biblii proces stwarzania Ziemi oraz Wszechświata.
Wszystkie trzy elementy są.. teoriami, pozbawionymi jakichkolwiek dowodów naukowych .Wikipedia nazywa to, jak i reszta nauki TEORIĄ komuś zależało bardzo na tym, aby ową nową szaleńczą teorię zaaplikować jako fundamentalną Prawdę, na przekór temu, co każdy z nas widzi czyli poruszające się Słońce i Księżyc .Jeżeli Ziemia jest nieruchoma i w centrum wszechświata, to oznacza także, że Ziemia jest pod szczególnie intensywną obserwacją Stworzyciela! Przybycie Jego Syna na Ziemię jest tego wymownym dowodem
według szatańskiego dogmatu: jedzmy pijmy bo jutro pomrzemy.
Czyli grzeszmy do póki nam starcza sił. Co zgrzeszysz to twoje
Devil dobrze to wykombinował
agnieszka jak nie masz pojęcia co się dzieje na świecie to nie zabieraj glosu , lepiej idz do księdza i niech obleje cię święconą wodą i da Ci obrazek Królowej Niebios o i jeszcze niech Cię namaści swoją magiczną maścią tzn, narysuje święty krzyż na czole. buhahaa
www.zbawienie.com
może się tu znajdzie jakiś mgr(lub wyżej) fizyki i to obali punkt po punkcie ?
Tyle wiesz o moim wyznaniu co o ortografii i interpunkcji.
No, wreszcie argument! Głupi, ale zawsze argument. Odniosę się, obiecuję, jak tylko powiesz WZGLĘDEM CZEGO ZIEMIA JEST TWOIM ZDANIEM NIERUCHOMA. Do tego czasu - ignor.
Otóż przede wszystkim jestem 100% pewien, że Ziemia obraca się wokół własnej osi. Policzyłem to i wiem. Chcesz to ci rozpiszę wzory :-)
A od Agnieszki się, delikatnie mówiąc, odwal. Popatrz na siebie "chrześcijaninie", z jaką cudowną i godną naśladowania miłością podchodzisz do bliźniego.
jesli link nie działa to spróbujcie przez bramke proxy np. bramka.proxy.net.pl
Przypuszczalny scenariusz oczekujących nas wydarzeń: NASA i rząd USA oznajmi, że nawiązano kontakt z Annuaki czyli gośćmi z innych planet. Pojawią się Annuaki w ciałach na Ziemi w swoich latających UFO maszynach. Większość świata zaakceptuje pochodzenie tych istot i uwierzy w kolejna kłamstwa NASA,USA czy świata nauki. W końcu jesteśmy do owej akceptacji nieustannie przygotowywani poprzez systematyczne pranie mózgów. Annuaki zaczną nasz szkolić w szukaniu w sobie boga, według przepisów New Age oraz ustanowią dla nas nowego prezydenta, który będzie zarazem kapłanem Annuaki. Oczywiście Bóg w ten sposób zostanie odrzucony. Antychryst (Niegodziwiec) wyniesie się ponad Boga stając się dla nas bogiem .
I widziałem stolice, a usiedli na nich i dany im jest sąd i dusze pościnanych dla świadectwa Jezusowego i dla słowa Bożego, i którzy się nie kłaniali bestyi ani obrazowi jej, i nie przyjęli piętna jej na czoło swoje i na rękę swoję; i ożyli, i królowali z Chrystusem tysiąc lat. A insi z umarłych nie ożyli, apo.20
Przypomnę że za odmowę wielbienia Lucyfera i przyjęcia jego znamienia 666biocipa na swoją prawą rękę każdego czeka gilotyna
Na razie dzieci czytają baśnie typu HP ale już niedługo w szkołach będzie Biblia tylko że w niej będą uczyć już nie magi i czarów (HP) ale miłości i wielbienia Lucyfera
chyba zapominasz o najważniejszym czyli o miłości do Jezusa i do bliźniego, myślę że już jakiś czas temu twoje serce się zmieniło, lub może nigdy nie zaznało miłości ?. Rzecz w tym że za bardzo się wgłębiasz w takie nieistotne rzeczy, i nie potrzebnie filozofujesz a raczej na siłę wpychasz nam te informacje. To i tak nie ma sensu, kto ma być zbawiony, będzie zbawiony, pamiętaj że to przede wszystkim Bóg o tym decyduje i o innych rzeczach, a Ty teraz piszesz jak jakiś prorok, jakbyś wszystko wiedział, chyba Cię pycha zjadła.... Moja rada jest taka byś szukał więcej Boga, a mniej o nim czytał to wyjdzie na lepsze. Zresztą ty nie mówisz o Bogu, tylko o tym co w necie przeczytałeś, więc domniemam że więcej czytałeś o pierdołach niż o Bogu.
Oczywiście tą bajke o zbliżającej się do nas planecie i przylatujących na niej annuakach miałem okazje usłyszeć. Czyżby sumerowie o nich wspominali ?. Nie pamiętam dokładnie.
Lecz bojaźliwym i niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i czarownikom, i bałwochwalcom,!!!! (królowa ,niebios,JP2, POSĄGOM,OBRAZOM ,itp.) i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze gorejącem ogniem i siarką: To jest śmierć druga . obj.21.8
Devil dobrze wykombinował z tą księgę HP ,wszyskich czarowników czeka śmierć druga w jeziorze ognia i siarki
dawidd pochwal się swoją miłością do bliżniego ?! zrobiłeś choć jeden filmik który np. jak moje ostrzegają przed zbliżającym się królestie Antychrysta przez 3.5 roku . .. popatrz na moje filmiki na YT nik ten sam co tu. Ostrzegam o bałwanach ,zbliżającym się szybkim krokiem Lucyfeiańskim nowym porządku świata oraz znamieniu Besti ,którego każdy mieszkaniec naszej planety będzie musiał przyjać w innym wypadku umrze z głodu . Nie wiem czy wiesz ale 16 marca 2010 ma się zacząć budowa 3 świątyni Salomona w żydowie i tam Watykan posadzi swojego nastepnego i ostatniego papieża Antychrysta o imieniu Piotr .Wracając do 666biocipów czy wiesz z czego on jest zbudowany ? pewnie wolisz czytać HP , albo oglądać skrzynkę dla idiotów czyli TV .Miłość do Boga Ci szybko odejdzie jak wystąpią na twojej twarzy odrażające i bolesne wrzody .I wyszedł pierwszy Anioł, a wylał czaszę swoję na ziemię; i wyrzucił się zły i szkodliwy wrzód na ludzi, którzy mieli piętno bestyi i na tych, którzy się kłaniali obrazowi jej obj.16.2 I bluźnili Boga niebieskiego dla boleści swoich i dla wrzodów swoich; wszakże nie pokutowali z uczynków swoich 16.11 A trzeci Anioł szedł za nimi, mówiąc głosem wielkim: Jeźli się kto pokłoni bestyi i obrazowi jej, i jeźli weźmie piętno na czoło swoje albo na rękę swoję, I ten pić będzie z wina gniewu Bożego, z wina szczerego i nalanego w kielich gniewu jego i będzie męczony w ogniu i siarce przed oblicznością Aniołów świętych i przed oblicznością Baranka. A dym męki ich występuje na wieki wieków, i nie mają odpoczynku we dnie i w nocy, którzy się kłaniają bestyi i obrazowi jej, i jeźli kto bierze piętno imienia jej. apo.14.9 Man nadzieję że rozumiesz te kilka zdań ....Uważam że może 2-3 % polaków wogóle ludzi na świecie wie co się zblirza reszta jednak bierze wiadomości że skrzynki dla idiotów co gorsza czytałem że Ci co oglądają TV jakieś 20 lat ich mózgi są już zdechłe ,nie są zdolne do samodzielnego myślenia .Czy wiesz że Watykan lektórę HP aprobował ? nic dziwnego tam urzędują sami Antychryści ,bandyci, złodzieje ,obłudnicy ,i zboczeńcy wszelakiej maści włącznie z nieżyjacym Anty JP2
No nic, kłamliwa propaganda i zaślepienie. Na miejscu Martina bym go już zbanował ;-) Miałem nadzieję, że jak dostanie rzetelne argumenty to się uspokoi, ale widzę że na youtube dalej rozsiewa kłamstwa, że "Vicarius Filii Dei" jest oficjalnym tytułem papieża, mimo że dostał link do listy oficjalnych tytułów i informację, że Watykan temu zaprzeczył...
W każdym razie, będę się o ciebie modlił i zachęcam innych do tego samego.
co do tego 2009TROOP czy jak mu tam, na youtubie też mam z nim problem, staram się, tłumaczę dla ludzi filmy, żeby może ktoś zrozumiał, czym naprawdę jest chrześcijaństwo, i o co w nim chodzi, a tu wchodzi na forum taki TROOP2009 i zaczyna wyzywać katolików od najgorszych, kląć, obrażać wszystkich księży, opowiadać niestworzone teorie spiskowe, i ogólnie robić bydło. I jak ja potem mogę komuś polecić ten kanał żeby przyszedł i spokojnie ogląnął materiały, przemyślał to wszystko, skoro jak tylko rzuci okiem na forum, nie dość że nie będzie oglądał naszych filmów to jeszcze momentalnie się do nas uprzedzi i będzie nas brał za ostatnich oszołomów
fakty.interia.pl
Uohohoo! Dobry jest tytuł jednego z komentarzy: " A przez następne 50 lat drżyjcie ministranci!"
Lecz bojaźliwym i niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i czarownikom, i bałwochwalcom i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze gorejącem ogniem i siarką: To jest śmierć druga . obj.jana 21.8
Devil dobrze wykombinował z tą księgę HP ,wszyskich czarowników tzn. Ci co uprawiaj czary,magie i inne okolisyczno -diabelskie praktyki czeka śmierć druga w jeziorze ognia i siarki . Dlatego właśnie zrobiona jest ta lektóra żeby jak najwięcej przyłączyło się do Szatana . Gdyby każdemu wypisać na czole ten wyżej werset z bibli i gdyby patrzył w lustro każdego dnia myślisz że zrozumie ...nigdy w życiu bo Oni nie wiem może i wy nienawidzicie Jezusa i jego nauk będą patrzyć ale nie zobaczą będą słyszeć ale nie usłyszą bo są dziećmi szatana
Nie każdy, który mi mówi: Panie, Panie! wnijdzie do królestwa niebieskiego; ale który czyni wolę Ojca mojego, który jest w niebiosach. 22 Wiele ich rzecze mi dnia onego: Panie, Panie! iz żeśmy w imieniu twojem nie prorokowali, i w imieniu twojem dyjabłów nie wyganiali, i w imieniu twojem wiele cudów nie czynili? 23 A tedy im wyznam: Żem was nigdy nie znał; odstąpcie ode mnie, którzy czynicie nieprawość
mateusza 7 wer.21.23 ale co tam kóry z was biblię czytał ,nawet 10 przykazań nie zna ..jakie jest 10 przykazanie ? i co ono oznacza ? tylko nie kombinować ...
Nie będziesz brał imienia Boga twego nadaremno. tak wygląda teraz 2 przykazanie Boże po zmianie przez faszystowski Watykan ,ale na początku brzmiało ono tak ...
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań
dzisiaj w każdej katolickiej rodzinie wisi jakiś obraz na ścianie królowej niebios albo jezusa albo jakieś posągi czy krzyże ,patrz wypowiedz nr. 85 co czeka tych ludzi ...
Epic ban.
A w ogóle to dlaczego moje imię pisze z małej litery, a "Królowę Niebios" i niesprecyzowanych "Ich" z wielkich? Hmmm.
Skandale seksualne w Kościele katolickim są dowodem, że "diabeł jest w pracy w Watykanie", według szefa egzorcysty Stolicy Apostolskiej.
Ojciec Gabriele Amorth, 85, który jest głównym egzorcystą w Watykanu od 25 lat mówi, że zajmował sie 70.000 przypadkami opętania, przez szatana powiedział, że to są konsekwencje walki o władzę w Watykanie, jak również "kardynałowie, którzy nie wierzą w Jezusa, i biskupi, którzy są związani z Demonami .Szatanistyczne celemonie w watykanie są normalnością tak jak dla nas zjadanie chleba .Także Malachi Martin stwierdzil to samo ,zostal pożniej zamordowany . linki ale po angielsku ..Teraz nie powinniscie sie dziwić dlaczego Watykan aprobowal ksiazke HP
www.timesonline.co.uk
www.youtube.com
chyba tego nie zrozumiałeś kolego, nawet 2 przykazania nie rozumiesz.
Więc podam Ci konkretne przekłady specjalnie dla ciebie.
Przykazanie mówi o tym by nie czcić słońca, ani morza ani natury, nie czcić obrazów słońca, morza ani natury. Rozumiesz ?. Poganie czcili np. słońce. Bóg tego nie chce. Przykazanie nie mówi by nie modlić się do Jezusa patrząc np. na jego wizerunek na obrazie. Czy obraz Jezusa w mieszkaniu to coś złego ?. Nie... Te przykazanie tego nie mówi za to konkretnie podaje przykłady których nie jesteś wstanie zrozumieć.
"Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko..." dalej czytamy "Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył,"
przetłumaczę specjalnie dla Ciebie, tak na chłopski rozum
Nie będziesz robił z plasteliny słoneczka i się mu kłaniał, ani modlił do niego.
Nie będziesz rysował słoneczka na kartce papieru i się mu kłaniał ani modlił do niego.
Dawidd, jak już będzie odcinek o bałwochwalstwie na zbiegu okoliczności to go odsłuchaj.
Agnieszka Noname a może tobie dać bana !? głupia pi...a
jedynie co tu robisz to przyje....sz się do gramatyki .
dawidd napisz mi który to werset w bibli gdzie to pisze ...
Nie będziesz robił z plasteliny słoneczka i się mu kłaniał, ani modlił do niego.
Nie będziesz rysował słoneczka na kartce papieru i się mu kłaniał ani modlił do niego.
Czy obraz Jezusa w mieszkaniu to coś złego ?. Czy ten Jezus na waszych ścianach tak naprawdę wyglądał z dlugimi wlosami ,zarośniety i kolczastym sercem i jeszcze przebie mieczem !!! i jeszcze w sukni w kształcie piramidy hehheee
takiego poganie zobaczą niedługo na niebie ,wyświetlany z satelit .Pewnie zjedzie z nieba na koniu prosto do 3 świątyni Salomona .Wiesz że będzie użyty projekt niebieski strumień ,10-tki satelit będzie wyświetlało Jezusa ale to będzie Antychryst . Dlatego Bóg przykazał nie robić żadnych obrazów żeby nie być zwiedziony .
ok posłucham Agnieszka, rozumiem że masz inne zdanie. Może ja zmienię swoje po przesłuchaniu, nigdy nie wiadomo. Ale teraz nie widzę nic złego w posiadaniu obrazu Jezusa, aczkolwiek jeśli nie modlimy się do obrazu tylko do żywego Jezusa.
I słusznie.
Martin na odwyk nie wszedł długo, a przydałby się tutaj. Bez bana się nie obejdzie ;(.
W komentarzu 92. pan nam pokazał całą istotę swojego chrześcijaństwa. Brawo!
Myślę, że na przyszłość dobrze będzie zrobić chowanie zaminusowanych komentarzy jak na YouTube i Wykopie. W miarę jak Odwyk się bardziej robi popularny Martin może nie nadążyć z utrzymaniem porządku w komentarzach.
W ogóle jestem przerażony, że tacy ludzie istnieją. Jak to ma nie zniechęcać do chrześcijaństwa? Może by się przydał odcinek o skrajnych oszołomach, hipokrytach odpornych na argumenty? Do tej pory myślałem, że to ja jestem oszołomem...
Agnieszka, albo plk chciałbym zamienić parę słów prywatnie z Wami, nie chce zaśmiecać tego wątku bardziej niż jest ;P. Więc podam tu swoje gg. Ktoś z Was zapewne posiada gadu więc 9690584.
O temat zszedł na obrazy :), no więc tak: jest to oczywiste że krk "majstrował" coś przy tych przykazaniach no pewnie dla zysku i na takich obrazach się bogacili w pierwszych wiekach, no ale znow twierdzenie że wiszące obrazy wsród katolików są cvzymś złym to przesada, ja bym to raczej nazwał ciemnotą ktorą karmia swych wiernych ksieża, biskupi, papież. A apropo biskupa to biblia podaje jakim ma być czyli dobry mąż, przykładny ojciec umiejacy dobrze wychowywać no i utrzymywać ten dom, no a jacy są no to każdy wie...
Ja może wkleje co mówi na ten temat biblia
"Nie uczyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze i co jest na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mię nienawidzą"
"Pilnie się wystrzegajcie - skoroście nie widzieli żadnej postaci w dniu, w którym mówił do was Pan spośród ognia na Horebie - abyście nie postąpili niegodziwie i nie uczynili sobie rzeźby przedstawiającej podobiznę mężczyzny lub kobiety".
cytaty skopiowałem z
www.zbawienie.pl
PS tak sobie mysle ze pozostaje dziękować Bogu za protestantów bo to dzieki nim te wszystkie sciemy katolandu można zweryfikować, niewiem ale ja niemogę pisać o tych katolickich "urzędnikach" bo jak myslę o nich to jakaś we mnie wewnetrzna niecheć a nawet nienawić do nich narasta
Co do rzeźb i obrazów to wyraźnie jest napisane, żeby nie oddawać im pokłonu. Rozumiem, że wszyscy, którzy piszą o tym, że nie powinniśmy mieć żadnych rzeźb i obrazów sami nie mają, nie malują ścian, nie używają tapet, wszystkie meble kwadratowe itp itd, do tego w przeglądarce zaznaczają blokowanie obrazków (na samym odwyku jest grafika drzewa, trawy, ziemi, słońca i księżyca). Dla uściślenia, na lekcjach [katolickiej] religii jest to tak tłumaczone, a na mszach są czytane przykazania z Biblii w wersji pełnej.
Jeszcze odpowiedź dla ludzi narzekających na księży, biskupów itp, dwa cytaty z Biblii:
"4 i powiedzieli Mu: "Nauczycielu, ta kobieta została przyłapana na występku cudzołóstwa. 5 W Prawie Mojżesz kazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?" 6 Mówili to dla poddania Go próbie, by mieć coś do oskarżenia Go. Na to Jezus pochyliwszy się rysował palcem po ziemi. 7 Gdy nie przestawali Go pytać, wyprostował się i rzekł im: "Kto z was bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". 8 I znowu pochyliwszy się, rysował po ziemi." (J 8, 4-8) (wszyscy grzeszymy, btw. Jezus rysował palcem po ziemi - przez przypadek znalazłem, bo nie pamiętałem czegoś takiego)
"1 Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni; 2 bo jakim osądem sądzicie, takim zostaniecie osądzeni, i jaką miarą mierzycie, taką i wam zostanie wymierzone. 3 Dlaczego patrzysz na słomkę w oku twojego brata, a w swoim oku drąga nie zauważasz? 4 Lub jak możesz swojemu bratu mówić: "Pozwól, niech usunę tę słomkę z twojego oka", a oto w twoim oku drąg!? 5 Obłudniku, najpierw wyrzuć drąg ze swojego oka i wtedy w pełni przejrzysz do tego, by usunąć słomkę z oka twojego brata." (Mt 7, 1-5)
Trzeba być niesamowicie tendencyjnym by nierozrózniać np kupno jakiegos pejzarzu i powieszenie go sobie gdzieś na scianie a kupno jakiegoś przedmiotu kultu religijnego,
Co do sadzenia innych to jak najbardziej trzeba sie powstrzymywać przed sadzeniem, ale mnie osobiscie to aż mierzi gdy niedaleko mojej miejscowości dowiaduje się że ksiądz ma zapędy pedofilskie i tylko tylko aż tylko zostaje przeniesiony do innej parafi odległej 70 km - poprostu nieumie przebaczyć takiemu skur...owi na na ta cala kurię która rzadzi na tym terenie to mi się rzygać chcę wiec proszę mi tu niewyjeżdzać z belką w oku .
Temat przekrecenia nauk pierwszyh apostołów Jezusa jest tematem rzeka, dowodów na to jest od liku i naprawdę trzeba być niesamiowicie zaslepionym by bronić koscioła katolickiego, Jesli ktos chcę się dowiedzieć jak naprawdę działal i pewnie nadal działa ten zaklamany system to zapraszam na witryne alberto.pl i poszukać "przygód" Alberta Rivery z tą zorganizowaną instytucją jakim jest KRK
To by było na tyle ode mnie
1) KK nie zmienił drugiego przykazania, ono jest w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Widziałem na własne oczy, można sprawdzić, jest tam dokładny cytat z Biblii.
2) Komiksy Chicka bym sobie naprawdę odpuścił w argumentacji ;/
@2009TROOP
Bardzo podoba mi Się Twoja znajomość Pisma i nauk Chyrstusa (które często* nie są zbieżne z naukami KK), pragnę jednak sprostować kilka wypowiedzi. Zazwyczaj nie chce mi się odpisywać, bo ludzie nie wiedzą o czym piszą - ale Tobie chętnie odpowiem.
Jak brzmi 2. przykazanie? Moim zdaniem brzmi ono tak:
"Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy".
To co natomiast Ty zacytowałeś to fragment 1. przykazania, które brzmi tak:
Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie. "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań".
Tekst w cudzysłowie to tekst, który Ty zacytowałeś. Oczywiście wszystkie przykazania można znaleźć w księdze wyjścia (Wj 20,1-17).
Ja osobiście zrozumiałem to przykazanie tak, że człowiek zawierający to przymierze z Bogiem nie będzie czcił "krokodyla", ani innego bożka (ani jakiegoś drzewa, ryby, ani "tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią") - ale to oczywiście moja własna interpretacja, powstała po przeczytaniu księgi Rodzaju, i mogę się mylić.
Odnośnie wypowiedzi 87.:
"dzisiaj w każdej katolickiej rodzinie wisi jakiś obraz na ścianie królowej niebios albo Jezusa albo jakieś posągi czy krzyże ,patrz wypowiedz nr. 85 co czeka tych ludzi …" (cytat z poprawką)
Osobiście tego ani nie pochwalam, ani nie potępiam (aczkolwiek osobiście nie stosuję takich praktyk) - ale św. Paweł pisał "Przeto czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie" (1 Kor 11,30) - co jest jak najbardziej apropo, ale nie będę przytaczał pełnego kontekstu tego tekstu, gdyż sądząc z Twoich wypowiedzi - zapewne go znasz (a inni czytający moją wypowiedź być może dzięki temu się z nim zapoznają) - ale to zapewne św. Paweł przyzwolił na to "przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych…" (fragment z ew. św. Mateusza).
Odnośnie jednak wcześniejszych wypowiedzi, szczególnie uraziło mnie to stwierdzenie:
"ludzie którzy czytają książki typu HP… są to ludzie o ciasnych horyzontach myślowych"
@2009TROOP: "ludzie którzy czytają książki typu HP… są to ludzie o ciasnych horyzontach myślowych" (cytat niedokładny - dla czytelności poprawione literówki)
Moim skromnym zdaniem jest akurat odwrotnie - osoby, które ograniczają się TYLKO do innych tekstów literackich (a szczególnie - do TYLKO jednego trendu) - to ludzie o wąskich horyzontach, natomiast osoba, która NIE ZAMYKA SIĘ na żadną z książek i żaden artykuł lub film - to osoba o raczej szerokich horyzontach, a w szczególności jest to osoba mająca chęć poznania i rozszerzenia swojej wiedzy lub doświadczeń.
Ja osobiście, po tym całym huku medialnym, przeczytałem 2 książki HP, żeby wiedzieć o co tyle hałasu (były raczej przeciętne, nawet trochę nudne albo nawet mierne, ale nic zbereźnego, czy nieprawidłowego w nich nie zauważyłem - ale może jestem za głupi i nie zrozumiałem). Tak z czystej ciekawości zapytam, co jest w tej książce takiego niezwykłego/zbereźnego/niewłaściwego i dlaczego nie należy jej czytać? Do tej pory, moim zdaniem, czytanie nie zaszkodziło mi na nic innego jak tylko na mój wzrok.
Inna sprawa do której chcę się odnieść to:
"JP2 zasłużył się dla Lucyfera jeżdżąc po całym świecie jednocząc wszystkie religie w jedno" (cytat niedokładny - dla czytelności poprawione literówki)
Na to najlepiej odpowiada chyba Pismo: "Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem." (1 Kor 12, 12-13) - oczywiście, trzeba wziąć pod uwagę historię św. Pawła i moment, w którym ten list był pisany.
Rozumiem Twój punkt widzenia ("" (Mt 10,5-6) w tym szczególnie uwzględniając dalsza część tego fragmentu Ewangelii w odniesieniu do postępowania KK), ale ja raczej rozumiałbym to w kontekście nawracania innych ("" Mt 9,12) i w tym kontekście raczej rozumiem postępowanie JP2 (końcówka Ewangelii wg św. Marka - "I rzekł do nich: ", oraz fragment z ewangelii Mateusza: "Wtedy Piotr podszedł do Niego i zapytał: . Jezus mu odrzekł: ").
Odnośnie samego **-centryzmu, to tutaj muszę zadać kilka pytań. Przy czym uprzejmie proszę, jeśli to możliwe, aby odpowiedź dotyczyła sensu-stricte zadanego pytania, a nie ogólników w około niego. Oto pytania:
1. Dlaczego uznawanie słońca za centrum wszechświata jest złe? Gdzie w Biblii jest mowa o tym, że Ziemia jest jakimś centrum (wszech)świata, i dlaczego "System heliocentryczny był pierwszym poważnym atakiem na Boga oraz Jego Słowo.")? Albo gdzie jest powiedziane, że w jakiś sposób można ustalić centrum (wszech)świata?
Nie chodzi mi tu o naukowe dowody, ale o raczej o wykazanie tego, co jest złe w takim rozumowaniu?
Napisałeś, że "Jeżeli Ziemia jest nieruchoma i w centrum wszechświata, to oznacza także, że Ziemia jest pod szczególnie intensywną obserwacją Stworzyciela!" - ale jeśli (podkreślam: JEŚLI) byłaby ruchoma, to czy nie mogłaby również być "pod szczególnie intensywną obserwacją Stworzyciela!"? Moim zdaniem - oczywiście mogłaby, więc nie widzę w tym problemu - nie rozumiem dlaczego świat został stworzony tak, jak został, ale pozostaje mi wierzyć, że Ziemia jest pod szczególnie intensywną opieką Boga.
Co jest złego w teorii wielkiego wybuchu ("Drugą fazą ataku była teoria Wielkiego Wybuchu,") lub w Teorii Ewolucji ("Trzecią fazą tego ataku jest teoria Ewolucji ")? Nie wiem jak dokładnie wyglądało stworzenie wszechświata przez Boga (równie dobrze mógł być jakiś wybuch lub mogło coś powstać "ot, tak"), ani w jaki sposób Ziemia została zaludniona i jak powstała flora i fauna, ale jeśli chodzi o teorię ewolucji - to nie znam jej dokładnie, ale z tego co się orientuję to podaje przebieg zdarzeń podpobnie jak w Biblii ("Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!", później "Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!" i na koniec "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!" - a wg teorii ewolucji chyba na początku były właśnie jakieś rybki i ptaki, potem rybki wyszły na ląd a na koniec z tego powstał człowiek; przebieg wydarzeń wydaje się zbieżny z tym opisanym w księdze Rodzaju).Nie chcę stwierdzić, że faktycznie tak było, lub że było inaczej - bo to nie jest istotne - ale nie widzę w żadnej z tych i innych znanych mi teorii sprzeczności z Pismem Świętym, czy istnieniem Boga - nie rozumiem w jaki sposób Bóg tworzył wszystko co stworzył, dlatego nie mogę wykluczyć żadnej z opcji.
Tak jak napisałem - proszę o rzeczową odpowiedź, gdyż moim zdaniem każda z teorii, tłumacząca obserwowane zjawiska (niesprzeczna z nimi) i pozwalająca je w jakiś sposób przewidywać/ekstrapolować dane - jest teorią mającą jakiś sens i nie należy jej odrzucać (być może upraszcza w jakimś stopniu obserwowane zjawiska, ale póki nie przeczy*** obserwacją i przewidywaniom to moim zdaniem jest akceptowalna).
* Tu oczywiście można się spierać, czy nigdy/rzadko/często /zazwyczaj/zawsze - ale nie chcę się zagłębiać w ten temat, chyba że kogoś w jakikolwiek sposób tym uraziłem - to rozwinę ten temat.
** geo- lub helio lub dowolnego innego
*** wg mnie żadna teoria stworzona przez człowieka nie może być doskonała, dlatego za coś co nie przeczy obserwacją uznam coś, co w niewielkim stopniu odbiega od obserwacji
Przepraszam, że tak się rozpisałem, ale rzadko kiedy pisuję komentarze w serwisach, ale jak już to robię to staram się uchwycić wszystkie wątki, po dokonaniu dogłębnej analizy tematu.
Dawno nie uczestniczyłem w takiej dyskusji jak ta. Osobiście z wieloma poglądami (na temat HP, KK,JP2,B16 się nie zgadzam), ale doceniam dwa aspekty: 1.bazowym tematem jest Jezus, 2. dyskusja jest swobodna, trzyma się jako tako grzecznej formy.
Od trzydziestu lat jestem chrześcijaninem i przez te wszystkie lata nie mogę powiedzieć wprost moim braciom, że są idiotami.
Przez wiele lat sądziłem, że KK jest największym wrogiem ewangelii. Teraz się przekonałem, że absolutnie nie. KK to pikuś. Zresztą fakt, że to Kalwin doprowadził do śmierci Serveta powinien dać nam do myślenia, że zbrodnia jest równie możliwa po stronie protestanckiej. "Wielkie Błądzenie" chrześcijan i roztrząsanie, która dominacja jest gorsza bierze się z powszechnego niezrozumienia przesłania listu do Galatów. po krótce: ewangelia polega na nawiązaniu osobistego kontaktu z Bogiem. Między Bogiem a dzieckiem Bożym nie ma innego pośrednika niż Jezus. Jezus nikogo na swojego następcę nie wyznaczył, bo nikt z nas nie jest Jemu podobny. Jezus jest pośrednikiem bo jest doskonały. Innymi słowy: jego polecenia można wykonać "w ciemno" i tylko jego. Pozostałe powinny być poddawane naszej osobistej krytyce i jeżeli nasze sumienie wskazywałoby na jakieś niebezpieczeństwo powinniśmy (obowiązkowo) sprzeciwić się naszym przywódcom kimkolwiek by nie byli. Casus: Problem Świniny w liście do Galatów i krytyka postępowania Piotra w wykonaniu Pawła. Ze świeckiego punktu widzenia Erich Fromm porusza ten sam problem w "Ucieczce od wolności". Osobista Wolność od Autorytetów jest podstawą poliytycznego systemu prawnego jaki zafundował Żydom Mojżesz. Jest też poruszana przez proroka Samuela w kontekście wyboru króla i zmiany ustrojowej.
Wniosek do zastosowania. Przestańmy się kłócić o KK. Protestanckie kościoły też w praktyce stosują zasadę "posłuszeństwa wobec starszych braci". Ważne aby odróżnić autorytet od wymogu posłuszeństwa. W praktyka stosowana w kościołach protestanckich jest zaprzeczeniem głoszonych tam nauk o "osobistym Zbawicielu i Panu". Jezus jest Jedynym!!! naszym drogowskazem do Boga, a grzech Dawida, prześladowania waldensów, anabaptystów, śmierć Husa i Serveta udowadniają, że nasze autorytety są chore w równym stopniu jak my.
E no chyba lekka przesada, przecież to w kosciolach protestanckich własnie sie kladzie nacisk na to ze jedynym zbawicielem i drogą do Boga jest Jezus i nikt inny- przynajmniej jest tak w kosciele zielonoswiatkowym do którego na nabozenstawa lubie wpadać
plk mówi ze KRK nie zmienil przykazania i że jest w katechizmie, no mnie katechizm nie obchodzi, dostalem tą modlitewną ksiazeczke do 1 komuni i w niej nie ma tego przkazania, niewiem czemu jest taka tendencja do tego aby mysleć ze przykazanie to jest skierowane do pymitywnych ludzi np do Indian którzy mogą czcić jakiegos ptaka .
Jesli jest tam mowa by nierobić sobie zadnej podobizny czy to mezczyzny czy kobiety to tyczy się to całkowice do wszystkiego! nawet do figur Maryji !
Poza tym nie chodzi komiks, chodzi o historie tego czlowieka, KRK ja by niebyło to przeciez jest poteżną organizacja polityczną tam mogą się dziać takie machloje o których się nikomu z nas nie śniło.
Na zakonczenie powiem tak ze niech się kazdy modli do Boga o ta wlasciwą drogę , jesli ktos będzie się szczerze modlił o to i bedzie miał otwarty umysł to z pewnościa bedzie mial to pokazane gdzie jest wlasciwsza droga.
Tyle ode mnie :)
Nie będę odnosić się do innych wpisów poza dwoma:
1)
"103. plk (2010-03-13)
(0)
1) KK nie zmienił drugiego przykazania, ono jest w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Widziałem na własne oczy, można sprawdzić, jest tam dokładny cytat z Biblii. "
Tak nowy KKK wydany za pontyfikatu Wojtyły omawia w 2083-2534 Dekalog. Podaje odnośniki do tekstu biblijnego.
Gdy uważnie przeczytasz ten tekst znajdziesz tam np 2132
"Chrześcijański kult obrazów nie jest sprzeczny z pierwszym przykazaniem, które odrzuca bałwochwalstwo. Istotnie "cześć oddawana obrazowi odwołuje się do pierwotnego wzoru" 60 i "kto czci obraz, ten czci osobę, którą obraz przedstawia" 61 . Cześć oddawana świętym obrazom jest "pełną szacunku czcią", nie zaś uwielbieniem należnym jedynie samemu Bogu.
Obrazom nie oddaje się czci religijnej ze względu na nie same jako na rzeczy, ale dlatego, że prowadzą nas ku Bogu, który stał się człowiekiem. A zatem cześć obrazów jako obrazów nie zatrzymuje się na nich, ale zmierza ku temu, kogo przedstawiają 62 ."
Katolik nie oddaje czci obrazowi np częstochowskiej panienki?
kolejna spraw to że do tej pory w katechezie uczy się tekstu przykazań ze starego katechizmu Gasparriego
www.piusx.org.pl
i to je zna przeciętny katolik jako dekalog :
Jam jest Pan Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną.
2. Nie będziesz brał imienia Boga twego nadaremno.
3. Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
4. Czcij ojca swego i matkę swoją.
5. Nie zabijaj.
6. Nie cudzołóż.
7. Nie kradnij.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
9. Nie pożądaj żony bliźniego swego.
10. Ani żadnej rzeczy, która jego (bliźniego) jest.
Czy KK zmienił Dekalog?
Tak! Wystarczy przeczytać Katechizm Kościoła Katolickiego.
Zniekształcił treść, zmienił kolejność - przykazanie o czci rodziców jest 5 nie 4 przykazaniem. Skąd te zmiany? No cóż uważna lektura Katechizmu wiele wyjaśni.
2) jonbakari"W praktyka stosowana w kościołach protestanckich jest zaprzeczeniem głoszonych tam nauk o "osobistym Zbawicielu i Panu""
Chyba cię poniosło. Dużo słyszałam ale by w kościele ewangelicznym ktoś głosił i ba, było praktyka zaprzeczenie nauki, że Jezus jest Zbawicielem i Panem nie słyszałam.
Beata, dlaczego ty się nigdzie ni udzielasz? Z tego co i jak piszesz tu w komentarzach wynika, że jesteś z 10 razy kompetentniejsza niż lwia część ludzkości. Mogłabyś przynajmniej coś pisać.
Beata: Oczywiście masz rację, tzw. "formuła katechetyczna" w KK różni się od tekstu biblijnego (nie wiem czemu, podobno dlatego żeby łatwiej było zapamiętać), ale w katolickiej Biblii i nowym KKK jest pełna treść. Łączenie przykazania o zakazie kultu obrazów z zakazem czczenia innych bogów jest chyba zgodne z tradycją żydowską ( www.dekalog.pl ), ale nie wiem jak starą.
W sumie to po Twoich komentarzach widać, że wiesz co mówisz. Popieram, mogłabyś robić jakieś audycje chrześcijańskie albo pomóc Martinowi z Odwykiem, byłoby jeszcze ciekawiej pod względem merytorycznym :-)
Wy sobie ludzie pupcie liżecie i sobie krzyżyki plus stawiacie a mi minusy ale tak naprawdę jesteście poganami ,pogan pogana ,pogania zależy kto siedzi na wozie .
I sobie biblię (słowa ) ukladacie tak , żeby wam pasowało a ja nie jestem kłamcą i nie wymyślam chociażby takie zdanie ....Nie będziesz robił z plasteliny słoneczka i się mu kłaniał, ani modlił do niego....skąd te bajeczki ludzie biorą ? Ciekaw jestem co powiecie kiedy wystąpią na waszych twarzach odrażające i palące wrzody ! I wyszedł pierwszy Anioł, a wylał czaszę swoję na ziemię; i wyrzucił się zły i szkodliwy wrzód na ludzi, którzy mieli piętno bestyi i na tych, którzy się kłaniali obrazowi jej.
Wy ludzie nie macie pojęcia nie tylko o Jezusie ale i jego słów i wogóle ich nie rozumiecie , a czy wiecie że kościół katolicki zmienił setki setki słów w bibli ? poganie nawet nie jesteście ochrzceni zgodnie z biblią i słowym bożym ..filmy kiedyś były jak Jezus się ochrzcił ..dlaczego tak nie robicie jak on ? bo jesteście dziećmi szatana
Przyponę słowa Jezusa ...
Lecz bojaźliwym i niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i czarownikom !!!!! (HP) i bałwochwalcom !!! (królowa niebios, obrazy ,posągi itp) i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze gorejącem ogniem i siarką: To jest śmierć druga . obj.21.8 Nawet w bibli pisze że ludzie nie ścierpią nauk JEZUSA a będą słuchać baśni i opowieści HP
" Agnieszka Noname (2010-03-14)
(+1)
Beata, dlaczego ty się nigdzie ni udzielasz? Z tego co i jak piszesz tu w komentarzach wynika, że jesteś z 10 razy kompetentniejsza niż lwia część ludzkości. Mogłabyś przynajmniej coś pisać. "
Nigdzie? Masz na myśli Odwyk, internet?
Piszę coś o Bogu np tu www.abbaznaczytato.blox.pl
Poza netem też dużo się dzieje ;-)
plk, zauważ jednak, że chociaż katolickie tłumaczenia Biblii zawierają prawdziwy tekst przykazań, KKK podaje pełne przykazania to jednak w pokrętny sposób ale zezwala i promuje bałwochwalstwo.
Zakaz robienia rzeźby czy malowania obrazu człowieka czy zwierza mówi o kulcie. Nie wolno się kłaniać przed nimi, adorować ich - te kwiatuszki, świeczuszki, procesje do i z figurkami, obrazami, itp. O wizerunkach i tym jak Bóg podchodzi do bałwanów przeczytasz nie tylko w Dekalogu.
To jak podchodzi KK do przykazań - nie będziesz miał innych bogów obok mnie i nie zrobisz obrazu by się im kłaniać- w praktyczny sposób zobaczysz w Częstochowie czy najbliższej kapliczce z obrazem lub figurka ale to na dłuższa rozmowe.
2009TROOP jesteś ADS?
Chcesz żeby cie ludzie słuchali?
To mów tak by chcieli. Nawet jeżeli masz ważne rzeczy do przekazania to sposób w jaki to robisz jest beznadziejny. Po kilku twoich wpisach nie chce się czytać następnego.
Jezusowi zdarzyło się posłać tekst "groby pobielane" w kierunku słuchaczy ale spójrz jak rozmawiał zwykle, nawet z największymi łotrami - patrz ten na krzyżu.
Bardziej merytorycznie a mniej walenia Biblia po głowie da lepszy efekt.
Nie będziesz prowadził monologu który reszta ignoruje.
Beata: ja wiem jak Bóg podchodzi do kultu obrazów, figur, i w ogóle całego stworzenia, dlatego im się nie kłaniam. Wiem też, że pobożność ludowa umie przekroczyć nawet ograniczenia nałożone przez KK i na prowincji księża zachęcają do chodzenia na kolanach wokół obrazów i śpiewania, że to jedyna nadzieja grzesznika.
Niemniej KK jakoś się nie stara szczególnie ukrywać przykazań. One są dostępne publicznie w Biblii, katechizmie i kto chce sobie sprawdzić ten może :-) Problem raczej w tym, że nikt nie chce. I tutaj schodzimy na temat nawracania ludzi, upewniania o różnych rzeczach przez Ducha, itd., ale też presji środowiska i konformizmu.
Troop przesadza bo niemożna znów twierdzić że katolicy nie zostaną zbawieni, przecież to nie ich wina że zostały im zaszczepione takie rzeczy jak kult maryjny i nne rzeczy którymi posługuje się KRK.
Ja nie siedzę w tych wielkich i poważnych dogmatach, dla mnie drogowskazem chcę aby była biblia, i jesli ktoś trzyma się jej to mysle że jest ok wobec Boga i siebie. Niewiem czy ktoś ogladał fim "Objawienia Maryjne" film dobrze pokazuje co tak naprawdę czczą katolicy, jesli ktoś nieogladał to mysle ze warto go obejrzeć
cz1- www.alberto.pl
cz2- www.alberto.pl
przy czym 1 czesc jest troche nudna bo mówi o tym co raczej wszyscy znamy
ps jesli uważacie że spamuję to się zamknę
"jachoo (2010-03-14)
(0)
Troop przesadza bo niemożna znów twierdzić że katolicy nie zostaną zbawieni, przecież to nie ich wina że zostały im zaszczepione takie rzeczy jak kult maryjny i nne rzeczy którymi posługuje się KRK. "
Piszesz, że Biblia jest dla ciebie drogowskazem.
To dobrze. Wiesz więc, że zbawienia nie ma poza Jezusem.
Co to znaczy?
A to, że jedynym pośrednikiem między Bogiem i człowiekiem jest Jezus.
Nie ma innych pośredników, pół-pośredników, ćwierć-wstawicieli czy czegoś tam jeszcze.
Nikt z ludzi żywych a tym bardziej martwych nie może nic ci u Boga załatwić, wyprosić.
Chcesz do Boga? Idziesz do Jezusa.
W nim masz przebaczenie grzechów.
Nie automatem. Musisz je uznać za grzech to znaczy popatrzeć na sprawy tak jak je widzie Bóg. Nie kultura, świat, koledzy, tradycja ale Bóg. Wyznajesz jako grzech.
Jest tylko jedna ofiara za grzechy.
Ta która złożył Jezus na Golgocie. to jest doskonała ofiara, niepowtarzalna.
Nie ma już sprawowania ofiary podczas mszy, mszy w intencji. itp. tak jakby coś brakowało ofierze Jezusa z Golgoty.
Bóg nie mieszka w budynkach, pieczywie (hostia), obrazie.
Zaczynasz żyć tak jak uczy biblia ale nie dlatego, że dobrymi uczynkami zarobisz punkty u boga tylko dlatego, że stajesz się nowym stworzeniem i twoim Panem jest Bóg. To On wyznacza standardy i prawa.
Katolik ma jak już tu wspominał plk Biblie i powinien ja znać. Chodzi na msze a tam czytają fragmenty więc nawet gdy sam nie czyta to tam słyszy.
Nie ma więc usprawiedliwienia w stylu "sorry boże ale ja nie wiedziałem że mówisz w przykazaniu by nie kłaniać się obrazowi, no i o tym że tylko Jezus jest pośrednikiem też do mnie nie dotarło".
Katolik, prawosławny, luteranin, świadek jehowy, muzułmanin, buddysta, animista to nie ma znaczenia jak się zwą. Gdy usłyszą ewangelię a jej nie przyjmą nie mają wytłumaczenia. Ci którzy czytają Biblie a nie żyją według nie, nie przyjmują ewangelii też nie mają nic na swoje usprawiedliwienie.
I stało się w one dni, że przyszedł Jezus z Nazaretu Galilejskiego, a ochrzczony jest od Jana w Jordanie. A zarazem wystąpiwszy z wody, ujrzał rozstępujące się niebiosa, i Ducha jako gołębicę na niego zstępującego Marka 1.9 Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Jeźliby się kto nie narodził z wody i z Ducha, nie może wnijść do królestwa Bożego Jana 3.5
Katolicy myślą że zobaczą królestwo niebieskie ..nigdy w życiu
Katolicy to nie tylko poganie ale i blużniercy ,Bogu kanibale zjadają co niedziela ciało Chrystusa ,zapytajcie się czarnego ile musicie zjeść opłatków żeby być zbawiony ? A tak wogóle czemu czarny nie daje wam pić wina ... tylko sam je pije ?
Nawet w bibli pisze że ten kto nie by zapisany w księdze życia zostanie wrzucony do jeziora i siarki .Pogany Wy nie znacie Jezusa ani jego nauk ,,czeka Was druga śmierć o czym mowa też jest w bibli i tak się stanie .
Troop co ty chcesz osiągnąć?
Martin gość nawet mnie już męczy.
Ja tu sam od siebie nie przyszlem ,poganom chcę oczy otworzyć ale chyba się się nie da .. walka trwa duchowa ale nic się nie zda wpadacie w dolek ,stawiajcie sobie plusy i aż przyjdzie Jezus i was wszystkich wykopie do jeziora gorejącegho ogniem i siarka .. nikt nie musi mi wierzyć w bibli tak pisze ... co gorsza będzie mnie pogany szukać żeby zabić ..i będziecie mieli nie tylko mnie ale i JEZUSA w nienawiści ,,nie wierzycie mi ? no to proszę poczytać biblię a nie HP
STAWIAJCIE SOBIE DALEJ SOBIE PLUSY I SIĘ CZEŚCIE POCHLEBSTWAMI .ACH PLEMIĘ ŻMIJOWE
Słucham sobie własnie w tej chwili Prince Dereka, i w sumie niewiem czemu wczesniej tego niepowiedziałem ale w HP pomimo że nie ma zadnych wskazówek z prawdziwego czarnoksiestwa to za sam fakt reklamy czarów chszescijanie powinni odrzucic tą ksiazkę, nie ma zadnych kompromisów, jest to jeden i tylko jeden powód wystarczajacy na to by odrzucic ten rodzaj literatury, mam tu na mysli wszystkie książki które w jakis sposób promują czary, gusła czy wróżbiarstwo
Pozdrawiam
Ubzdurał coś sobie że tu sami katolicy i pieprzy od rzeczy, nie odpowiada na na argumenty. Już by nas piętnaście razy przekonał gdyby zamiast wyzywać i pluć jadem odpowiedział na argumenty... No przyjrzyj się człowieku na swoje posty i porównaj z innymi, ciebie by to przekonało gdybyś był na naszym miejscu i czytał?
2009TROOP, czego tyś się najadł chłopie???
A słyszał ktoś z komentujących że z idiotami się nie dyskutuje bo ludzie mogą nie zauważyć różnicy? Na kilometr gość śmierdzi trollem, a wy go dokarmiacie prowadząc z nim polemikę. Takich syfów w internecie jest pełno, wielkie teorie spiskowe, scenariusze końca świata, oczywiście podparte rzekomo Biblią. Wzbudzają sensację i są wtedy fajni. TROOP, weź dziecko się pieprznij ostro w głowę i nie prowokuj, bo w końcu spotkasz kogoś kto dla głupoty nie będzie miał tyle dystansu i ci najzwyczajniej łupnie w mordę.
No proszę - na chwilę odejdę nagrywaniem płyty się zająć, a zaraz się coś dziać dziwnego zaczyna...
Jutro będę i przetrawię zjawisko, teraz to ja spać zamierzam.
Coraz mniej mi się tu podoba. Robi się tu zwyczajny CHŁAM. I nie chodzi o treści ale o niektórych ludzi. Zwykłe prosiaki. Uważacie swoje poglądy za słuszne i obrzucacie błotem poglądy innych używając obraźliwych słów. Często nawet nie wgłębiacie się w to, co mówi druga osoba. Jeżeli nie zgadzasz się ze zdaniem chłopaka to napisz dlaczego, wyjaśnij swój pogląd w sposób "moim zdaniem blablabla..., dlatego i dlatego".
Sorry, ale rzygać mi się chce. Wielcy mi chrześcijanie. Uważają że wierzą w jedynego Jezusa i już wszystko wiedzą najlepiej bo "są zbawieni". Jesteście zwykłymi baranami bez kultury, bez odrobiny szacunku do inności, co widać na czacie w środy i w komentarzach kiedy ktoś powie coś "nie zgodnego z Biblią" lub "zdrowym rozsądkiem".
A Odwyk jak to Odwyk. ciekawy, czasem nudny, czasem genialny (Jezus i kaczka), kiedyś wydawał mi się jeszcze ciekawszy. Szkoda tylko, że podczas rozrastania się grona słuchaczy pojawiają się też wymienione wcześniej barany. Coraz więcej! Bydło. Nie masz nic do powiedzenia konkretnego? Mama nie nauczyła kultury? Włosy łonowe ci jeszcze nie urosły? No to się nie udzielaj!
hehehe, kasper :P. Widze że Ci nerwy puściły troszku xP. Ja Wam powiem że wcześniej też się odrobinę wkurzałem, ale teraz tak z dystansem przeczytałem pare ostatnich komentarzy i rozbawiły mnie. Może jestem dziwny, ale po prostu mnie już rozbrajają te teksty troopa "stawiajcie sobie plusy dalej, PLEMIĘ ŻMIJOWE!", się gość uczepił paru cytatów z biblii i proszę co się dzieje, widać że nie wszystkim Biblia dobrze służy !!. Mnie już ta sytuacja bawi teraz. Zresztą jeśli ktoś nie wie czy się śmiać czy płakać przy takich ludziach, to lepiej śmiać..
@wpisznazwe
Wydaje mi się że nie czytałeś dokładnie. Próbowaliśmy z nim normalnie, kulturalnie dyskutować, ale się nie udało. Zaczął spamować i obrażać innych, kląć. Pisaliśmy dlaczego się z nim nie zgadzamy blablablabla, dlatego i dlatego. A potem to już nie było o czym pisać i czego argumentować. Więc nie zgadzam się z Tobą abyśmy robili chłam. Owy, wspomniany w Twojej wypowiedzi chłopak zrobił tu jako jedyny chłam, we wcześniejszych odcinkach czegoś takiego nie było, wielu się ze sobą nie zgadzało, ale rozmowy były na wysokim poziomie bez obrażania innych.
No, to przynajmniej widzicie teraz jak wygląda świat z mojego punktu widzenia. Ci wszyscy, którzy mi zarzucali swego czasu, że wyrzucam ludzi BO MAJĄ INNE ZDANIE, niechaj przygarną teraz Troopa. Przecież on nie rozwala dyskusji - ON MA TYLKO INNE ZDANIE.
Na przykład takie, że można ludzi w ramach gorliwości religijnej wyzywać i obrażać.
A pisałem o tym, że trzeba rozróżniać z kim rozmawia się normalnie (jak pisze Dawid), a z kim należy, że tak powiem, siłą. I żeby nie mylić jednego z drugim.
To teraz na praktycznym przykładzie macie okazje obserwować co się dzieje kiedy ktoś podejdzie nie tak jak należy.
Nie usuwam jego wypowiedzi, bo z nim rozmawiacie. Czemu rozmawiacie z nim jakby to był ktoś, z kim należy rozmawiać? Nadmiar dobrej woli?
U mnie zdecydowanie nadmiar dobrej woli. Myślałem, że go przekonam. Niech to zostanie w ramach przestrogi dla następnych. Będę miał nauczkę.
Z jednej strony "A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: Bezbożniku, podlega karze piekła ognistego.", z drugiej "Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie, by ich nie podeptały nogami, i obróciwszy się, was nie poszarpały. "
"A kto by dał bana bratu swemu, temu sieć odcięta na wieki zostanie".
To noże go jednak zostawię, co by mógł w naszym gronie pluralizm wprowadzać? :-)
Myślę, że najbardziej przeszkadza chaotyczność w wypowiedziach 2009TROOP: brak podziału na akapity, zdania, brak dużych liter. Przez to ciężko się czyta to, co pisze. Jakby przestał obrażać innych i zaczął porządkować swoje myśli zanim napisze posta, to mógłby nawet wnieść coś do dyskusji.
Może by mógł, ale już nie wniesie.
Sorry, Troop, ale jak chcesz zmieniać ludzi na lepsze i pomagać im jakoś, to najpierw naucz się z nimi rozmawiać. Wyciągnij wniosek z minusów, posłuchaj co inni mówią i popraw najpierw siebie samego trochę, zanim zaczniesz poprawiać innych.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - przy okazji dokończyłem system blokowania...
Jej, zobaczyłam uzasadnienie i się wzruszyłam. Nie spodziewałam się takiej odsieczy również za mnie, dzięki!
Wracając do ‘merituma’ tzn. do HP, (przeczytane w całości), mój główny zarzut wobec tej książki to tzw. podwójna moralność bohaterów. Harry oraz jego towarzysze, aby osiągnąć coś, co uważają za dobre, postępują raz dobrze a innym razem źle. Dla dzieci w wieku 7-13 jest to bardzo niebezpieczny wzorzec zachowania, który może zostać przez dziecko przyjęty.
Zwracam także uwagę, że taki wzór postępowania głównego bohatera nie występuje u Andersena, w Opowieściach z Narni czy nawet we Władcy Pierścieni i to jest ta główna różnica dzieląca stare baśnie i ‘nowoczesne’ baśnie dla dzieci. Warto nad tym się zastanowić.
Jeżeli chodzi o panią Rowling, nie kryje, że przed pisanie HP studiowała opisy czarów, różne księgi magiczne, wszystko po to, aby jej opowiadanie było realistyczne. Jeżeli w HP, zawarła opisy i przepisy stosowane przez magów, przy okazji umiejętnie je wplatając i ukrywając przed zwykłym czytelnikiem, to ja tu osobiście widzę pewne niebezpieczeństwo, jeżeli teksty używane przez magów działały, to, dlaczego miałyby nie działać, jeżeli zostaną użyte po przeczytani HP. Dla mnie jest niebezpieczne ocieranie się o zło.
Zgadzam się z ixi
- niestety nie wszystkie posty przeczytałem, bo nie szło :) ale jestem zdania, że Martin nie ma racji w kwestii HP ponieważ:
*dzieci mają zasadniczy problem z rozróżnianiem fikcji od rzeczywistości
*piratem może próbować zostać, ale magiem o wiele łatwiej
* budowanie podwójnej moralności i relatywizmu w HP jest oczywiste
* "wystrzegajcie się wszystkiego co nosi pozór zła" - tu trochę więcej mamy niż pozór. Każda kolejna część jest coraz mroczniejsza...
Pozdr
swoje mniemanie o dzieciach opieram na tym, że mam swoje. U znajomych 9 cio letnia dziewczynka nie była w stanie uwierzyć, że nie ma świętego mikołaja... jak się okazało jak rodzice ją robią w bambuko, ciekawe co pomyśli o bajce o Jezusie.... (trochę to twoje słowa Martin...)
ehhh nast odwyk o?
Tomigraj podoba mi się Twoje podejscie do sprawy, ja osobiscie też jestem tego zdania że chszescijanie powinni sie od takich ksiazek jak HP trzymać z daleka.
Jesli ktoś czytał biblię to wie że jest w niej napisane że Bóg się brzydzi ludzmi którzy zajmuja się czarami. Ktos powie że nie ma tam żadnych wskazówek do powaznych czarów i pytam co z tego? sam fakt ukazana czarów pod pozytywnym znaczeniu jest potepiony, tu nie ma zadnych kompromisów albo jesteś za albo przeciw, nie ma form posrednich.
Czyli nie mogę czytać książek, z którymi się nie zgadzam? Nie wiem jak wy, ja zazwyczaj czytam obie strony konfliktu.
Hm, to by znaczyło, że lepiej się trzymać również z daleka od Cronicles of Narnia, Lord of the Rings, Królewny Śnieżki, Kopciuszka, Andersena, Braci Grimm, Piotrusia Pana, Pinokia, Opowieści Wigilijnej, Akademii Pana Kleksa, Hobbita i od "Szatana z Siódmej Klasy" (no boż przecież szatan jest w tytule!)
We wszystkich tych wymienionych pozycjach występują pozytywnie przedstawione czary. A w ostatnim nawet szatan.
Ciekawe będzie dzieciństwo takiego dziecka, nie? Ciekawe czy Troop miał takie...
A czy ktoś mi może wyjaśnić na czym polega konkretnie "podwójna moralność" w Harrym Potterze? Jakieś przykłady? Bo nie do końca rozumiem o co chodzi. O to, że czasem trzeba złamać zasady starszych i przełamać status quo, żeby zrobić coś słusznego? No toż przecież samo życie!
Poza tym w prawie każdej książce bohaterowie to samo robią. Huckelberry Finn gorsze rzeczy robił i jakoś nikt się nie czepia Twaina, że takie niechrześcijańskie książki pisze...
Martin - moja katechetka z podstawówki odsądzała Twaina od czci i wiary, bo uważała "Przygody Tomka Sawyera" za bezmyślne propagowanie przemocy - więc nigdy nie mów że NIKT nie uważa Twaina za szatański pomiot ;)
hmm... co by tu napisać żeby nie dostać minusa xP
W Biblii postacie, nawet pozytywne, wykazują "podwójną moralność", często tłumacząc to sobie wyższym dobrem. No bo czy król Dawid nie zarządził tego nieszczęsnego spisu ludności i nie dokonał morderstwa oraz cudzołóstwa? Raz tam nawet ducha zmarłego wywołują. Mam nie czytać Biblii?
W życiu wykazujemy co chwilę "podwójną moralność". Zakazać życia!
To przecież jest zwykła ludzka psychologia i hipokryzja odzwierciedlona w książce...
ah, więc tak. Martin popadasz w faryzeizm, często czepiasz się czegoś z Biblii i przykładasz dużą uwagę do tego, a nawet zarzucasz innym(np. katolikom) że nie stosują się do Biblii, że jest czarno na białym napisane, a oni tego nie widzą. Tymczasem często robisz też w inny sposób. Masz coś napisane czarno na białym ale bagatelizujesz sprawę, uznajesz ten fakt za mniej ważny i nie przykładasz już do tego uwagi bo jest Ci niewygodnie.
W wykładzie Uwalnianie od przeklenstwa Princ Derek opowiedział przykład smoków które powiesił sobie gdzies w domu. Wiec jesli takie smoki (mogło by się wydawać banalne smoki) wpływały na sfere której my niewidzimy to o ileż bardziej mże wpływać coś co promuje czary,
Niemam żadnych złudzen że omawiana ksiązka jest przeklęta w oczach Pana
PS czy ja mam blokowany dostęp czy co? bo normalnie jakos nie mam dostepu tylko przez anonimowy proxy się łącze.
Musielibyśmy zrezygnować z większości książek, filmów, gier komputerowych. Fikcyjna magia, istniejąca w fantastycznym świecie jest zła?
Bóg dał nam wyobraźnię. Mamy też (w większości) umiejętność odróżniania świata realnego od świata fikcyjnego. Lubię fantastykę, czytałem oprócz HP trylogię czarnego maga, jakąś krótszą powieść podobną, o magach, kilka innych, które można by jakoś podciągnąć. Ani razu nie myślałem przed/po/w trakcie czytania o czarach w prawdziwym świecie, traktowałem to w 100% jako fikcję.
I co w tym złego?
Nie masz, jachoo, nie masz nic blokowanego.
No, powiem tak, że jeżeli książka "Harry Potter" jest przeklęta przez Boga, to czy mógłby ktoś sprawdzić, że Bóg przeklnie moją "Teorię Portali"? Też chciałbym tyle zarobić. O, i mógłbym sobie nawet studio całe do Odwyku kupić!
No ja nie spotkałem się z tym nigdzie w Biblii, żeby ktoś kogo Pan przeklął przez długie lata tak fantastycznie prosperował. Musi to być jakieś przekleństwo... teoretyczne. :-)
Dawidd, no jak mi pokażesz w Biblii, że nie należy czytać książek fantastycznych, to myślę, że przestanę. Wiesz, ja nie jestem dzieckiem, ja rozróżniam fikcję od rzeczywistości. Powiem więcej: jak byłem mały to też potrafiłem. To, że chciałem być jak Winnetou nie oznacza, że uważałem, że Winnetou istnieje naprawdę. ;-)
oj Martin :). Przepraszam Cię, ale ja nie odnoszę się konkretnie do tego tematu czarów itp. Tylko ogólnie w wielu tematach tak się zachowałeś jak napisałem powyżej. Np. w temacie o masturbacji, np. w temacie o wolności. W biblii czarno na białym napisane jest sprzecznie z Twoimi słowami, mimo to czasem albo coś zbagatelizowałeś albo nie przyjąłeś do wiadomości ...
Ja nie jestem świętym, właściwie jestem nikim, jestem grzesznikiem jak każdy z nas. HP nie czytałem, ale oglądałem. Czytałem za to władce pierścienia i Hobbita i powiem tylko tyle że zajebiście mi się podobał !! :). Nie uważam tego za grzech bo nie czuję w ogóle abym w jakikolwiek sposób odbiegał od Jezusa czytając to. Ważne jest mieć umiar i dystans do pewnych rzeczy. Powiem więcej, nawet jeśli to byłby grzech to pewnie i tak bym do pewnego czasu to czytał, bo taka jest moja grzeszna natura, mimo że chciałbym dobrze.
Dlatego Cię Martin skrytykowałem bo jesteś prowadzącym podcastu, pokazujesz się publicznie i musisz się z tym liczyć. A ja nie chcę żebyś gadał głupot tylko byś był coraz lepszy bo życzę Ci jak najlepiej :). I zależy mi na tym byś nie popadał w ten faryzeizm jakby co !. Bo naprawdę niektórych rzeczy strasznie się czepiałeś bo jak sam mówiłeś chciałeś się trzymać pisma i polegać na nim, mimo to inne sprawy to już bagatelizowałeś bo może nie pasowały do Twoich odczuć albo coś.
Jeśli chodzi o treść, którą chce przekazać nam Bóg, to nie powinieneś polegać na swoich własnych odczuciach, lecz na Biblii.
Co do Twojej książki to głosu niezabieram bo poprostu niewiem co w niej jest :)
Natomiast jesli chodzi o prosperowanie na rzeczach przeklętych opisanych w biblii to jak najbardziej jestam opisana sytuacja dziewczynki niewolnicy która z wrózenia przynosiła potęzne zyski swoim panom do czasu gdy Paweł wygnał z niej ducha który to powodował.
Wróżenie guslarstwo czary sa potepione przez Boga i mówi nam byśmy z takich rzeczy niekorzystali.
Nastepna sprawa jaka mi się nasuwa to to że prowadzisz audycję która ma coraz wiekszą słuchalnośc, więc zapewne zdajesz sobie z tego sprawę że masz cholerną odpowiedzialność, i bedziesz bardziej rozliczany ze słów które wypowiadasz niż ludzie którzy coś tam chlapną do innej osoby.
Osobiście uważam że temat o HP nie został wyczerpany i mam nadzieję ze jeszcze kiedys zrobisz jeszcze jedną audycję z tym że no fajnie by było gdybyś się do niej przygotował, mam tu na mysli mini wywiad reporterski z pastorem a byłym ksiedzem Andrzejem Burzynskim który no w swoim życiu zetkonoł się z osobami z kręgów okultystycznych, tak że myslę że byłoby ciekawie :), i napewno rzuciło by nieco wiecej swiatła na tematy o których tu rozmawialismy
Tyle ode mnie w tym temacie :)
Z całym szacunkiem, ale dlaczego akurat z Andrzejem Burzyńskim wywiad zrobić? Nie znam człowieka. Ja wolę na przykład z Beatą (ta, co tu pisze od niedawna). Ona zna tyle ludzi co zalatują okultyzmem, że prawdę mówiąc boję się czasem czy jej nie odwaliło już od tego. :-)
Ale pomysł jest dobry - może zrobić taką małą debatkę z paroma osobami? Zaprosiłbym ludzi z bardzo odmiennych zdaniem i niech pogadają. Dobry, myślę, pomysł, jachoo, dobry.
Dawidd, jeżeli nie czytałeś książki to naprawdę trudno mi zrozumieć jak możesz ją ocenić nie znając jej. Jeżeli mamy się trzymać Biblii, to przede wszystkim należy zbadać coś, zanim się wyda werdykt: "Wszystkiego doświadczajcie, a co jest dobrego, tego się trzymajcie [1Te 5:21]" i "Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie [Jan 7:24]". Jak ty możesz mi teraz mówić, żebym Biblii się trzymał skoro sądzisz sam z pozoru i nie zbadałeś tematu zanim wydałeś wyrok? Czy orzeczenie sędziego, który nie przeczytał akt sprawy, a tylko polega na zdaniu innych, może być sprawiedliwy?
No i gdzie ja się tu Pisma nie trzymam?
Czy wy sobie zdajecie sprawy, jak musielibyśmy żyć, gdybyśmy mieli unikać wszystkiego co ma jakiekolwiek najmniejsze powiązania z czymś przeciwnym Bogu? Wiecie ile tego jest po paru tysiącach lat istnienia świata? Właściwie wszystko jest już w jakimś stopniu "zabrudzone". Musielibyśmy przestać jeść, mówić i oddychać!
To, co ja postuluję to to, żeby zachować trzeźwość i rozsądek i zastanawiać się rzeczowo, a nie pod wpływem uprzedzeń, emocji i psychomanipulacji (nawet robionej w dobrej wierze). Nie należy wpadać w fanatyczną histerię na dźwięk słowa "czary". Jak spalimy parę książek, wprowadzimy cenzurę filmów i powiesimy paru Czarków (bo to okultystyczne imię) to świat od tego nie będzie lepszy i zapewniam, że nikt dzięki nam się do Boga nie zbliży. Wiem, bo znam historię - już byli tacy przed nami. Potem się to kończy tak, że ludzie się stają tacy jak Troop, który nas tu odwiedził niedawno. Chyba nie powiecie mi, że gorliwy i bezkompromisowy Troop stał się dzięki swojej "świętej" postawie bardziej podobny do Jezusa niż ktoś, kto zachował rozsądek i umiar?
Ja narażam się na krytykę publikując, i bardzo dobrze. Ale każdy kto mnie krytykuje też się naraża na krytykę - i też dobrze. Więc, panowie dawidd i jachoo (hm, dziwne podobieństwo w zakończeniach słów, nie?) przestańcie pouczać ludzi, którzy robią coś dłużej niż wy, bo żaden z was apostołem Pawłem nie jest ani na nauczyciela nikt was nie nominował.
W kościołach chrześcijańskich często panuje irytujący zwyczaj, że każdy każdego próbuje uczyć, napominać, instruować itd.
Ja pamiętam o odpowiedzialności za swoje słowa, panowie. Gdybyście spróbowali robić to samo co ja, do czego zachęcam, to byście sobie zdawali sprawę z tego, że raczej trudno nie czuć na sobie takiego ciężaru. Wasze przypominanie mi o tym wygląda mniej więcej tak jakby podchodzić co chwilę do kobiety w zaawansowanej ciąży i mówić "niech pani pamięta, że pani jest w ciąży", "niech pani nie zapomina, że pani urodzi dziecko", itd.
Dlatego dobrze jest, żeby uniknąć palnięcia czegoś głupiego, trzymać się tej mądrej zasady, że MŁODSZY STARSZEGO NIE POUCZA. I nie chodzi tu wcale o wiek.
W prowadzeniu podcastów i działalności publicznej jestem, myślę, starszy. Więc ze sprawą odpowiedzialności, tak samo jak z Harrym Potterem: rozmawiam o tym chętnie, ale z tym, kto samemu coś sprawdził i doświadczył.
coś nie przeczytałeś dobrze. Nie oceniałem książki, jak powiedziałem wcześniej, ani nie chodziło mi o ten konkretnie temat, tylko o kilka wcześniejszych. Powiedziałem wcześniej że jestem nikim, a Ty mi mówisz że nie jestem apostołem Pawłem ani nauczycielem. Wiem, że nie jestem...
Ostatnio zauważyłem, że czytać Ci się nie chce a potem nie wiesz o co chodzi, mimo to odpisujesz. Jak już masz odpisać to czytaj, jak nie masz czasu czytać to nie odpisuj.
Mam teraz cytować biblie ?. Już przerabiałeś ten temat z wolnością. Biblia mówi swoje, że to Bóg wybiera, nie człowiek. Mimo to się kłóciłeś, że Ty masz racje.
O masturbacji itp. Biblia mówi swoje kilkakrotnie, mimo to wziąłeś pod uwagę tylko fragment ze ST, gdzie mężczyzna mający wycieki nasienia staje się nieczysty itp itd.
Każdy kto jest nawrócony, po pewnym czasie wydaje owoce ducha świetego.
Inaczej mówiąc, są to widoczne zmiany w człowieku, które czyni Bóg.
Biblia mówi jakie to są:
(22) Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, (23) łagodność, WSTRZEMIĘŹLIWOŚĆ. Przeciwko takim nie ma zakonu. (24) A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami."
(List do Galatów 5:22-24, Biblia Warszawska)
Jest wśród nich wstrzemięźliwość.
Zwróć też uwagę, że jest napisane, że osoby takie zrezygnowały [ukrzyżowali ciało] z namiętności i żądz ciała.
Zatem nauczanie, że masturbacja jest ok, jest wprost sprzeczne z tym co mówi Biblia.
Ejj ja nikogo nie próbuje pouczyć, co do A. Burzynskiego to dałem tylko propozycję, a czemu wlasnie on bo gdzies słyszałem jego swiadectwo w którym mówił że okultysci wcale moralnie zle nie zyja i takie tam inne. Co do wywiadu z Beatą to jak najbardziej jestem za.
I zgadzam się z tym że nie możemy podchodzić do sprawy jak "mohery" bo bysmy musieli nieogladać tv, gazet, radia itd, natomist dobrze jest znać takie sprawy, np. spotkalismy sie nie raz z reklamami wróżek, tarotu itp w tv czy radio czy to jest powód by wyłaczać tv - oczywiscie że nie ale dobrze by było gdyby jednak ludzie wiedzieli z czym to się wiaże. To jest tylko moje skromne zdanie,
Natomiast chciałem się odnieśc do wypowiedzi dawidda, no ja sie nie zgadzam z tym że masturbacja jest czymś złym i potepionym, nigdzie nie ma takiego stwierdzenia w bibli i jest to pewna nadinterpretacja a czym grozi takie nadinterpretowanie bibli to wystarczy przypatrzyć się mocherom i niekoniecznie tylko nim.
Pozdrawiam
jachoo
Biblia nie mówi dosłownie "masturbacja jest grzechem", ale daje wiele przesłanek, z których jasno wynika że tak jest.
Tak samo jest w przypadku np. narkotyków czy ataków hakerskich - wiemy że Biblia o tym nie mówi konkretnie - ale wiemy że jest to grzechem.
Duch święty przekonuje chrześcijan o grzechu, jeśli Ciebie nie przekonuje to niedobrze.
Ja dodam Efezjan 5:3 oraz 1 Kor 6:19-20
3 A rozpusta i wszelka nieczystość lub chciwość niech nawet nie będą wymieniane wśród was, jak przystoi świętym
18 Uciekajcie przed wszeteczeństwem. Wszelki grzech, jakiego człowiek się dopuszcza, jest poza ciałem; ale kto się wszeteczeństwa dopuszcza, ten grzeszy przeciwko własnemu ciału.
19 Albo czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do siebie samych?
20 Drogoście bowiem kupieni. Wysławiajcie tedy Boga w ciele waszym.
- czy masturbując się wysławiasz Boga w swoim ciele?
Norbert myslisz jak typowy moher...
w wersetach które przytoczyleś chodzi o to aby być czystym czyli chodzi o to aby niezdradzać żony, niewspółzyć na prawo i lewo, nie pożądądać kobiet które zobaczą twoje oczy. By się nie karmić obrazami z "świerszczyków" czy pornoli (aczkolwiek gdyby roztrząść to to też by się znalazl wyjatek np. jesli maz niedomaga a żona ma potrzebę to jesli takie rzeczy działaja na meza to mysle ze jest to nawet wskazane, oczywiscie chodzi o normalne filmy erotyczne bez zboczen) Masturbacja nie jest niczym złym pod warunkiem że w myslach nie masz pożądania do cudzych żon i innych kobiet. Bóg stworzył męzczyzne i kobietę nie tylko do prokreacji, jesli jakis facet jest sam to jest to normalne że musi sie rozładować.
Myslę że bardziej się tego wytłumaczyc juz nie da, i juz nie mam ochoty na ten temat rozmawiać.
Pozdrawiam
Napisales~~~Masturbacja nie jest niczym złym pod warunkiem że w myslach nie masz pożądania do cudzych żon i innych kobiet. Bóg stworzył męzczyzne i kobietę nie tylko do prokreacji, jesli jakis facet jest sam to jest to normalne że musi sie rozładować.
Widze, ze nie wiesz o czym piszesz...
Glownym osrodkiem seksualnym czlowieka jest mozg.
Zatem najpierw musisz sie odpowiednio podniecic, pomyslec o czyms co spowoduje podniecenie.
I jesli nie jestes dewiantem to zawsze bedzie to wyobrazenie seksualne kobiety.
Jesli mi nie wierzysz to sprobuj onanizowac sie myslac na przyklad o czerwonych traktorach.
A mohera to sobie w rodzinie poszukaj kolego.
Nie no oczywiście ze musisz mieć wyobrazenie kobiety, i nie tylko chodzi o jej cechy anatomiczne ale i twarz, fryzure, ale zeby to niebyła żona twojego kumpla, czy coś grupowego, w kazdym badz razie to co jest jasno potepione przez biblię, no myslę że to co mówie jest jasne i nie ma co tego tak trywializować, Naturalna rzeczą jest że jesli facet mija dziewczyny na ulicy to je kwalifikuje i szuwladkuje w jakims tam swoim ustalonym guscie i nic na to nieporadzimy poprostu tak jestesmy zaprojektowani, jednak no w tym rzecz by jednak umieć wykrztałcic w sobie to aby nie mysleć o kazdej atrakcyjnej kobiecie która się zobaczy że no ale bym ją .... skochał
Ja po sobie moge powiedzieć to że no jesli jest sie "wyposzczonym" a jesli zobaczy sie naprawde ładną dziewczynę a zobaczy się obroczkę to umię sobie powiedzieć swojej wyobrazni "że nic z tego, jest zajeta" i naprawdę niemyslę o tym.
Może powiem teraz cos kontrowersyjnego dla pewnych ludzi ale ja nawet twierdze że te wszystie zakony żenskie są jakims wypaczeniem, Bóg po to stworzył kobiety aby wychodziły zamąż i nie tylko w celach prokreacyjnych. To w starozytnosci kobiety poswiecały swoje dziweidztwo Królowej niebios, takie postepowanie jest odwrotnoscią z tym co zaplanował Bóg.
to by było na tyle o de mnie :)
No cóż ... Kopernik też był zle oceniany i odbierany gdy mowił o rzeczach o których lud miał zupelnie inne pojęcie...
teraz to pewnie już 3 cyfrowa liczba będzie na minusie :)....
A ja się zastanawiam, na podstawie o ILU przeprowadzonych ankiet, rozmów, psychorysunków czy techniki zdań niedokończonych przeprowadzonych z dziećmi czy młodzieżą zbudowałeś sobie taki a nie inny obraz odbioru tejże książki.
Chyba, że bazowałeś na doniesieniach prasowych o ekstremalnych dewiacyjnych zachowaniach dzieci. a to z wiarygodnoscia rzeczywistosci ma mało wspólnego.A może spora rzesza małolatów potrzebowała pomocy po lekturze Pottera. Nie wiem. Nie prowadziłam na ten temat badań. I Ty chyba też nie.
Dopiero zacząłem słuchać tego odwyku,ani nie przeczytałem komentarzy,a Harrego Pottera przeczytałem wszystkie części i mogę powiedzieć że to nie jest żadna herezja,moim zdaniem książka powstała w celach rozrywkowych,książki są po to by je czytać,a jeśli ktoś wierzy w magię zawartą w tej książce to jego sprawa - Harry Potter rozrywka, nie kolejna biblia.
"Mówicie tak tak, albo nie nie a co jest ponad to od złego pochodzi..."
"nie dasz życ czarownicy"
"nie można dwom panom służyc"
Ten demoniczny film jest obrzydliwy dla Boga co do tego nie ma najmniejszej dyskusji.
autorka a (raczej autor - demon)....
tej biblii szatana dla dzieci
wiedział co robi.......
niestety mu się to udało.
że niby żaden fan HP nie próbuje latać?
a ten?
sphotos.ak.fbcdn.net
BArdzo dobry odcinek....Przeczytalem calego Harego pottera. i tez zawsze mnie dziwilo z kad taka nagonka na akurat ta ksiazke.
Zdanie R. Tekieli znam, prowadzil program w radiu Jozef, seminaria . wywiady w TV., ogonie kampanie anty HP. .... anty new age. strona tu ->www.newage.info.pl
Ogolnie jak mu placa za to by mowil ze to czy siamto jest zle, to nic dziwnego ze tak mowi ;).
Mi sie oczy otwrzyly ze T.Tekieli nie jest taki cacy jak zaczeto mnie wciagac to jakiejs tajnej sekciarskiej organizacji, Gdzie spotkania i wylady Roberta nie byly dostepne publicznie i dla kazdego...... DLatego ja bym si enie odwazyl publicznie go krytykowac, i podziwiam ze ty sie odwazyles ;)
Właściwie to kościół katolicki stawia na piedestale twórczość C.S.Levisa (Od niego wziąłem nick którego używam wszędzie).