O niepełnosprawnych w Biblii i poza nią i o islamie. Czy się już bać czy jeszcze nie.
Hej
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany trochę Islamem ( co chrześcijanie powinni wiedzieć o Islamie-nie by straszyć, ale aby zrozumieć ) to podrzucam linki do wykładów mężczyzny, który zajmuje się między innymi prowadzeniem debat moderowanych z nauczycielami muzułmańskimi na całym świecie (nie pyskówkami na yt :) ) ale także z mormonami, świadkami Jehowy, katolikami. Studiuje On również Koran w języku arabskim tak, więc myślę, że warto posłuchać, bo raczej wie, co mówi oraz tłumaczy teologiczne powody zamachów czy też takich a nie innych zachowań. Niestety bez polskich napisów :(
Aha i jeszcze do tego przyczyny z jakiej został zamordowany żołnierz w Anglii.
Islam jest całościowym systemem religijno polityczno ekonomiczno społecznym, dlatego nie bardzo da się to rozdzielić (co robi się w świecie zachodu). I gdy liczba wyznawców jest w mniejszości wtedy mówione jest o polityczno społecznych powodach zamachów-bieda, prześladowania, nie tolerancja, ale gdy liczba wyznawców jest już znaczna wtedy mówi się wprost o religii.
Pozdrawiam
Islam to przede wszystkim cywilizacja, która gdy zacznie dominować, zacznie nam wpajać swoje systemy wartości i prawo.
Nie mówcie, że nie słyszeliście o islamskich patrolach w Anglii.
Każdy kto odczuwa dyskomfort wprowadzenia socjalizmu w UE, widzi jak zmiana cywilizacyjna potrafi doskwierać. Dominacja islamistów będzie bardziej doskwierająca.
Warto więc wprowadzić takie prawo, aby chronić własną cywilizację i wcale nie chodzi o to, żeby dyskryminować czy bić kogokolwiek.
Chodzi o to, żeby ludzie byli silni, czuli się silni i wiedzieli że nikt ich stylu życia im nie zmieni, a gdy spróbuje, to będą w stanie temu zapobiec. Odpowiedzią jest oczywiście kapitalizm i liberalizm.
Nie prawda, że w Polsce "hate crimes" są powszechniejsze niż na zachodzie.
U nas ci co biją - biją wszystkich. Nie dlatego że są żydami, pedałami, tylko dlatego że mają ochotę - nie można więc tego zaliczyć jako efektów ksenofobii.
Oczywiście zdarza że jakiś R.Biedroń sprowokuje skinów i dostanie w papę, ale na szczęście nikt go jeszcze nie zabił, a na zachodzie mordowanie zwykłych spokojnych "innych" się zdarza i to dość często.
Martin, nie jesteś polakofobem ?
Zależy co to znaczy "zacznie wpajać".
Jeżeli chcą przekonywać i popularyzować, to należy ich traktować tak samo jak każdą inną religię. Jeżeli z kolei będą chcieli otwartą przemocą, to będzie to koniec Islamu w Europie - bo zjednoczą dzięki temu znudzonych życiem Europejczyków i dadzą im wspólny cel i wspólnego wroga.
Nie wiem co masz na myśli "chronić cywilizację" - w Europie nie ma już cywilizacji. Jakieś tam resztki kultury, tradycji, zwyczajów, ale to folklor. Czego konkretnie mamy bronić, McDonalda? Seriali w telewizji? Obrad parlamentu europejskiego? Przepisów o krzywiźnie banana, obowiązku zapinania pasów i ubierania odblaskowego ubrania poza miastem?
Poza tym tu nikogo nie atakuje. Silniejsza kultura dominuje słabszą, jak to zawsze się działo. Po prostu słabość materializmu się ujawniła. Może warto znów zainteresować się tym Bogiem z Biblii? Bogiem wolności, który nie zmusza nikogo żeby mówić po arabsku? I nie nagradza za krzywdzenie ludzi? To jest, myślę, najlepsze rozwiązanie.
Na pewno nie jest nim pokazywanie na innych ze słowami "wróg!"
Polakofob? To taki żart, tak? Kto przy trzeźwym umyśle boi się Polaków?! Chyba, że coś na zasadzie arachnofobii...
@2. Oscarr dżumę chcesz zwalczać cholerą? Islam jest spoko tam nawet mają banki bez lichwy.
Jeśli chodzi o słowa Łukasza, który telefonował i Marię w Trójcy to tu jest całkiem dobre wyjaśnienie całej sytuacji:
muzulmanki.blogspot.com
Dzięki Łukasz za link.
W linkach, które dałem dr. James White mówi również o tym.
W czasach powstawania Koranu chrześcijanie byli monoteistyczną religią, wierzyli w jednego Boga.
Wierzyli w Trójcę ( pojęcie „trójcy” jako skrót myślowy-tak wiem, nie ma takiego wyrażenia w Biblii :) ) jednak autor Koranu posiadał nikłe informacje o tym ponieważ traktuje nasze (chrześcijan) postrzeganie Boga jako wiarę w trzech Bogów- Boga Ojca, Syna Bożego oraz Marię. Fragmenty pododawane przez autorki o tym mówią.
Chrześcijaństwo od zawsze było monoteistyczne i nigdy nie mówiono (i teraz się nie mówi), że Trójca to trzech bogów. Tutaj racja z autorkami wpisu, Koran nie mówi nic o trójcy, która jest pojęciem monoteistycznym za to przedstawia chrześcijan jako wierzących w trzech bogów-czego nie robimy. Autor Koranu nie wiedział po prostu w co wierzą chrześcijanie. A nawet gdyby to nie podobało się Bogu to by chociaż przedstawił nasze wierzenia zgodnie z rzeczywistością.
Co do cywilizacji to muszę się zgodzić z Martinem.
Europa przegrała, upadek i degeneracja dopadły każdy element życia na kontynencie. Tym bardziej to Kościół powinien być aktywny i głosić Ewangelię teraz.
Pozdrawiam Hej
1."Bycie ojcem to jest więcej niż człowiek da radę". Takie "złote mysli" może mówić tylko ktoś kto ojcem nie jest, a więc nie powinien takich tez formułować. A prawda jest taka, że jak człowiek staje się ojcem, to natura tak się zmienia, że z faceta który nie lubił dzieci staje się supertatą, który ma więcej siły niż mu się kiedykolwiek wydawało. Oczywiście latami się zastanawiać, pitolić o "odpowiedzialności" i o baniu się "zaryzykować", ale ludzie w życiu trzeba ryzykować!
2. Islam. Stawianie przez Martina prawie znaku równości, pomiędzy Islamistami, a bardziej radykalnymi katolikami jest trochę podłe.
To muzułmanie mordują z premedytacją "niewiernych", wysadzają się w tłumie krzycząc "allach jest wielki". Nie słyszałem, żeby jakiś katolik odcinał głowę muzułmaninowi w imię Boga krzycząc "Jezus jest wielki". Islam, to nie tylko religia, to system polityczny, kontrola umysłów, to wojna nastawiona na podbicie nowych terenów. Tak było od początku. A to, że wśród tych ludzi, są fajnie podśpiewujący sprzedawcy, czy zabawni taksówkarze ..to chyba normalne.
Trochę tekstu źródłowego o Jezusie wg Koraniu. Zacznijcie od 5:110:
www.poznajkoran.pl
Tak, yerski, my wszyscy mieliśmy w życiu "supertatów". Kochających, mających czas, mądrych, zdolnych wpoić dobre nawyki itd. No patrząc na to jak cudowni są ojcowie w Polsce doszedłeś do tego, że pitolę głupoty mówiąc, że ojcostwo przerasta człowieka? Czy może patrzysz tylko na siebie i myślisz, że wszyscy są tacy fajni?
Fajnie, że jesteś supertatą i oby takich więcej. Ale dobra strona tego, że nie mam dzieci jest taka, że mam czas patrzeć na tysiące ludzi wokół mnie, a nie tylko na dwójkę własnych dzieci. Dlatego mogę potem łatwiej takie "złote myśli" formułować.
Które oczywiście może i bez sensu się okażą kiedyś. Kto wie. Może zmienię zdanie. Ale wątpię, bo oceniać chcę po faktach, a nie po tym gdzie akurat w życiu jestem.
Jak nie słyszałeś, żeby jakiś katolik odcinał głowę muzułmaninowi w imię Boga krzycząc "Jezus jest wielki" to musiałeś spać na historii. Że przypomnę tylko krucjaty, wojnę trzydziestoletnią i pogromy Żydów. Fakt, że teraz mamy chwilową ulgę od tego bierze się nie stąd, że się natura systemu zmieniła, tylko z chwilowej słabości religii. Przegrywa z konsumpcjonizmem.
Ale jak tylko Kościół się wzmocni to nie mam wątpliwości, że wszystko wróci.
Słyszeliście o tej zgwałconej w Dubaju Norweżce, która dostała wyrok za pijaństwo i uprawianie seksu pozamałżeński? Wspaniała kultura czekam aż u nas tak będzie.
