@ Agnessa
Cała idea jest po prostu inna, bo tak się Bogu zachciało.
Podczas gdy Żydzi znaków się domagają, a Grecy mądrości poszukują, my zwiastujemy Chrystusa ukrzyżowanego, dla Żydów wprawdzie zgorszenie, a dla pogan głupstwo,
Natomiast dla powołanych - i Żydów, i Greków, zwiastujemy Chrystusa, który jest mocą Bożą i mądrością Bożą.
(1 Kor. 1:22-24 bw)
I można się z Bogiem pogodzić na jego warunkach albo nie - wolna wola. Mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie zrozumieć jak można być przekonanym do tego, że zasady wymyślone przez jakąkolwiek organizację nie wnikając w to czy mają pozór pożyteczności czy szkodliwości będą brane przez tego Boga pod uwagę.
Ponieważ dziś prawo własności jest praktycznie ignorowane, nie ma jak tego pokazać, ale kiedyś istnieli żebracy, którzy nie mieli nic i jedyne na co mogli liczyć to łaska.
I tak samo jest ze zbawieniem: "Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. (efez. 2:8-9 bw)".
i jeszcze
"Dlatego z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest poznanie grzechu" (Rzym. 3:20 bw)
Dodałbym tylko poznanie grzechu.