Opowieści o zapomnianej zarazie z lat 70-tych, zwalam całą winę na przedsiębiorców i prezentuję nową piosenkę, którą nadesłał znany muzyk country Ryszard Wolbach. On też ma już dość.
Mój tato opowiadał ze jak był ta epidemia to chodził do szkoły i były wzięte większe środki niż zostało powiedziane w programie. Dzieciaki chodziły do szkoły a przed wejściem przechodziły przez jakieś maty które dezynfekowaly im buty a wszystkie klamki w szkołach miały założone gąbki z ta substancja wiec każdy mimowolnie dezynfekowal dłonie dotykając tych klamek