Żeby te święta nie poszły na marne (jak to często bywa ze świętami), postanowiłem nagrać odcinek o pustym grobie. Będzie o tym jak się ma droga krzyżowa do Biblii, o tym czy Jezus naprawdę zmartwychwstał i jeżeli nie, to jak to wszystko wyjaśnić, a wcześniej jeszcze trochę o zmazach nocnych, seksie, nieczystości i biednym Onanie.
Mam uwage odnosnie uwagi Martina do Krysi na poczatku audycji.No nie do konca tak mowi Biblia jak Martin powiedzial.Owszem,w Biblii jest napisane,ze nie z uczynkow zbawieni jestesmy,lecz z wiary,ale to nie znaczy ze wystarczy tylko wierzyc by byc zbawionym i robic co sie chce,czyli w tym przypadku sypiac z kim tylko ma sie ochote.Boze prawo wyraznie tego zabrania i nie powinno sie tego pochwalac mowiac ze jesli nie ma konsekwencji to dobrze i trzeba sie cieszyc.Nie,nie dobrze,nie ma z czego,bo w ostatecznym rozrachunku wszyscy bedziemy przez Boga sadzeni wlasnie ze swoich uczynkow.Wierzacy chrzescijanie tez,jakby ktos mial watpliwosci i jest mnostwo wersetow to potwierdzajacych.
Krysia, jak widac po komentarzu,jest zadowolona ze slow Martina i mysli ze wychodzi jej wszystko na plus.Niestety,czy na plus,to sie okaze dopiero po latach,ale zycze jej zeby zrozumiala swoje bledne myslenie zanim nastapi sad.
Po prostu–uczynkami nie jestesmy w stanie zapracowac sobie na zbawienie,ale czynieniem zla i nie stosowaniem przykazan Boga mozemy sobie zapracowac na smierc w ogniu.
A co się stanie, jeżeli medycyna będzie umiała w niektórych przypadkach wymijać śmierć? Oglądałem na National Geographic program o hibernacji, narazie tylko na zwierzętach są prowadzone takie experymenty, ale są plany by w razie pozytywnych wyników wykorzystywać to w lotach na przykład na Jowisza. Nie jest to tym samym, co ożywianie martwego organizmu, ale myślę, że granica jest blisko.
Czy Jezus by się wkurzył na takie coś? Napewno jego celem nie było wywoływanie wojny na czynienie dobra (jeżeli założymy, że jest to dobre, ludzkie intencje...), co uzurpują sobie wszelakie religie.
Ale patrząc na spory wokół aborcji czy in vitro, ten etap rozwoju medycyny namieszał by o wiele gorzej... Zestawił bym to półkę wyżej jednak - z klonowaniem ludzi.
Może lepiej jednak, aby dokonywanie takich cudów nie zostało dane człowiekowi, strach o tym myśleć...
ps. link do dosyć starego artykułu o hibernacji: tnij.com
Ale jest tam opisany wprost nieprawdopodobny przypadek pewnej dziewczyny.