Hubert: Odcinek, którego nie miało być

11 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
9min

Ten odcinek, będzie dowodem na to, że Bóg naprawdę działa!
Zero teorii, sama praktyka!

Dyskusja

Hubert Sebesta
11 lat temu

W przyszłym tygodniu, w trakcie majówki nie będzie odcinka.

Grabix
11 lat temu

To ty chyba mało ludzi w życiu poznałeś, albo samych "łotrów", skoro mówisz o nas "najwspanialsi" :P

Swav3K
11 lat temu

drugi i to z kolei odcinek z sensem i tresciwie.
pozdrawiam Hubercie.

ps. Co do Twojej prosby.
o to prosilem przy okazji " daru jezykow" kilka tygodni temu.

Ps. Mlody jesteś, mam na myśli Twoja uczciwość i brak rutyny.
To ogromny atrybut :)

Eliszeba
11 lat temu

Hubert, nie wiem na czym polega Twoja rozterka i problem, ale mi pomaga w chwilach, kiedy stoję "pod ścianą" myśl, że może Bóg ma dla mnie coś innego, lepszego nawet i że moje planowanie to mogę sobie w buty wsadzić (no wiesz, chodzi o takie chwile, kiedy sobie myślę, że dobrze by było gdyby Bóg sprawił to, czy tamto, bo wtedy moje problemy by zniknęły, czyli, że ja w swoim małym ludzkim móżdżku mam wizję, jak rozwiązać mój problem i tym samym "radzę" Bogu co ma zrobić, jak ma mi pomóc). To dotyczy też uczuć do innych ludzi, którzy w danym momencie wydają mi się bardzo ważni, a potem okazuje się, że kiedy nasze drogi się rozeszły, to mi na dobre wyszło.
Więc prosiłam Boga tylko, żeby dał Ci to, czego najbardziej potrzebujesz (niekoniecznie to, czego się spodziewasz). Bo Ty Hubert silny musisz być, dla nas. I sytuacja, w której się znalazłeś, po coś jest. Trzymaj się!

Ella
11 lat temu

Mówisz, masz Hubert. Załatwione.

Magdaa
11 lat temu

Dokładnie mówisz i masz.

PIOTR2
11 lat temu

Hubert jak chcesz to podaj skaypa chątnie ci opowiem jak ja robię dwa kroki w przód a potem cztery do tyłu i stoje pod ścianą może w jakiś sposób uświadomisz sobie że to co teras masz nie jest wcale takie ciążkie jak myślisz.

CzłowiekBat
11 lat temu

Trzymaj się Hubert! jesteśmy z Tobą. (szkoda, że za tydzień nie będzie odcinka)

Łukasz
11 lat temu

Bóg już ci pomógł, ale pozwoliłem sobie przypomnieć, że potrzebujesz pomocy :-)

Kacper Potocki
11 lat temu

Hubert, cieszę się, że nagrałeś ten odcinek. Mam dla ciebie słowa pocieszenia oraz modlitwę. Chciałbym ci wyjaśnić, że nie wszystko co opisujesz jest od Boga. Porozmawiamy na spotkaniu.

Grabix
11 lat temu

Hubercie, ja si

Kermitostan
11 lat temu

Nie poddawaj sie robisz dobrą robotę Hubercie a ludzi nie zmienisz na ślepotę i głupotę niema lekarstwa, cierpliwości POZDRO!!!

oscarr
11 lat temu

Hubercie, poprosiłem i będę prosił Boga o pomoc dla Ciebie.

Nie wiem dlaczego, ale prawie każdy odcinek, czy to Huberta, czy Martina doskonale pasuje do mojej aktualnej sytuacji życiowej. Od kilku dni mam pewne problemy, jeśli by to nie sprawiło kłopotu - poproście również o pomoc dla mnie.

PIOTR2
11 lat temu

Już się Pomodliłem Hubert jeszcze w niedziele czyli 29 postaram się pójść do kościoła i pomodlić się za ciebie w tym celu zapisałęm sobie twoje imię i nazwisko i popatrzłęm na fotkę. Nie jestem chrześcijaninem ale słyszałem że jak w myślach widzisz czyjąś twarz i konkretnie imię i nazwisko wypowiadasz w głowie to jest skuteczniejsze.

Kacper Potocki
11 lat temu

Własnie się zabieram do modlenia w twojej intencji. Wysłałem ci na maila pewien link "lepszy sposób modlitwy". U mnie się sprawdza - czyli narzekamy tylko 10%, a chwalimy, kochamy i dziękujemy 90%

Grabix
11 lat temu

Ja chciałem napisać, że się też za ciebie modlę. Tylko komentarz bardzo chciał się wysłać i nie zdążyłem napisać całego ;)
Trzymaj się.

Marcin
11 lat temu

Zaufaj Bogu i ... ludziom.

DaKar
11 lat temu

Tak ogólnie dwie uwagi na temat nie tej konkretnej audycji a wszystkich Twoich:
1. Świetna gitarowa czołówka.
2. Czekam na trzecią część audycji z Krawcem.

A co do tej audycji to zrobię to o co prosisz.
Pozdrawiam i oby tak dalej.

martunia
11 lat temu

Łe, Hubert, ja też dokładnie tak sobie myślałam jak ty, że Bóg przyjdzie i mnie wyciągnie z kłopotów. Doprowadziło to do sytuacji kiedy zaczęłam się go po prostu bać, że skoro takie rózgi na mnie lecą to nie wiadomo w ogóle co Bogu odbije i jak mnie jeszcze będzie doświadczał "dla mojego dobra", zaczęłam się też zastanawiać, czy Bóg naprawdę jest dobry, w naszym tego słowa rozumieniu. Chyba ten tok rozumowania jaki obrałeś do niczego dobrego nie doprowadzi tylko do strasznej frustracji i niechęci i ukrytych pretensji do Boga. Bóg chyba chce żebyśmy byli wspaniali i godni podziwu i sami się wyciągali z kłopotów. A On będzie na drodze tej naszej walki robił nam różne niespodzianki w swoim stylu.

grzes
11 lat temu

Hubert jestem z tobą ;)

Co jeszcze?