Przepraszam prowadzących i słuchaczy za moje wczorajsze zachowanie na czacie... Nie wiem, co się ze mną dzieje ostatnio... czuję, że tracę kontrolę nad sobą... ciągle się wściekam, zapominam o tolerancji i jakimkolwiek współczuciu dla innych... Czy ja zawsze taki chamski byłem? Sam już nie wiem. Chciałem przekierować audycję na inny tor, w którym nie klepiecie się po pleckach, ale poszło to w zupełnie złym kierunku i się uniosłem emocjami...
BTW. A dzwonić nie zadzwonię, bo świadomość, że mój gówniany głos będzie gdzieś w eterze, dobija mnie jeszcze bardziej.

Napisz trzy tematy, które mamy poruszyć. Postaramy się przygotować i skonfrontować nasze przemyślenia z dzwoniącymi słuchaczami. Pozdro

@Hubert Sebesta
Dzięki za propozycję, ale ja mam dosyć naprawdę, to donikąd nie prowadzi, a jedynie marnuje czas mój i wasz i nadszarpuje nerwy moje (i wasze pewnie też trochę). Także spasuję.

Jak chcesz. Wydaje mi się, że temat jest na tyle istotny, że warto spróbować , ale to twoje życie.

Pytajmierz,bądźmy w kontakcie.Z własnej woli.Jakoś tak myślę,że warto...poza tym niektóre pytanie/wątpliwości/drążenia powodują fajną polaryzację własnego punktu widzenia i konkretyzują poglądy nawet nieraz.Także sobie nie myśl,że twoja obecność i jej jakość nie jest cenna.Nie,nie klepie ciebie po pleckach.:-)