Martin, co do Żydów i holocaustu, to jak już wiemy wszelka władza pochodzi od Boga, więc władza Hitlera także, ale to, iż tyle musieli Żydzi wycierpieć było skutkiem ich nieposłuszeństwa i postępowania na przekór Bogu.
Tutaj Bóg upomina żydów i jasno mówi iż ich przeklnie, jeśli nie będą mu posłuszni. To wyjaśnia całe cierpienie Żydów na przestrzeni wieków.
To podrozdziały rozdziału 26 Księgi Kapłańskiej z Biblii Tysiąclecia. Lepiej się czyta z takimi podrozdziałami niż mając wszystko naraz w koherentnej formie, gdyż można wzrok zgubić.
Wydaje się, że dużo tego jest, ale warto przeczytać, nie zamierzam wyróżniać konkretnych fragmentów. Zawsze ktoś Wam wszystko wykłada na tacy, każdy drobny fragment i wydaje mi się, że wielu jest słuchaczy odwyku, którzy nie czytają Biblii, a słuchają ślepo Martina. Ja mam zasadę, iż każde poznanie jest tworzeniem, a owo tworzenie może się zrodzić w nas z poznania.
Cały ten tekst wiele wyjaśnia i naprawdę dużo nam mówi, powinno Was to troszkę zmobilizować do otworzenia tej wielkiej księgi.
Skutki przekleństwa
"Jeżeli zaś nie będziecie Mnie słuchać i nie będziecie wykonywać tych wszystkich nakazów, (15) jeżeli będziecie gardzić moim ustawami, jeżeli będziecie się brzydzić moimi wyrokami, tak że nie będziecie wykonywać moich nakazów i złamiecie moje przymierze, (16) to i Ja obejdę się z wami odpowiednio: ześlę na was przerażenie, wycieńczenie i gorączkę, które prowadzą do ślepoty i rujnują zdrowie. Wtedy na próżno będziecie siali wasze ziarno. Zjedzą je wasi nieprzyjaciele. (17) Zwrócę oblicze przeciwko wam, będziecie pobici przez nieprzyjaciół. Ci, którzy was nienawidzą, będą rządzili wami, a wy będziecie uciekać nawet wtedy, kiedy was nikt nie będzie ścigał."
Posucha i nieurodzaj
"Jeżeli i wtedy nie będziecie Mnie słuchać, będę w dalszym ciągu karał was siedem razy więcej za wasze grzechy. (19) Rozbiję waszą dumną potęgę, sprawię, że niebo będzie dla was jak z żelaza, a ziemia jak z brązu. (20) Na próżno będziecie się wysilać - wasza ziemia nie wyda żadnego plonu, a drzewo na ziemi nie da owoców."
Dzikie zwierzęta
"Jeżeli nadal będziecie postępować Mnie na przekór i nie zechcecie Mnie słuchać, ześlę na was siedmiokrotne kary za wasze grzechy: (22) ześlę na was dzikie zwierzęta, które pożrą wasze dzieci, zniszczą bydło, zmniejszą zaludnienie, tak że wasze drogi opustoszeją."
Wojna, zaraza i głód
"Jeżeli i wtedy nie poprawicie się i będziecie postępować Mnie na przekór, (24) to i Ja postąpię wam na przekór i będę was karał siedmiokrotnie za wasze grzechy. (25) Ześlę na was miecz, który się pomści za złamanie przymierza. Jeżeli wtedy schronicie się do miast, ześlę zarazę pomiędzy was, tak że wpadniecie w ręce nieprzyjaciół. (26) Rozbiję wam podporę chleba, tak że dziesięć kobiet będzie piec chleb w jednym piecu. Będą wam wydzielać chleb na wagę, tak że jedząc nie będziecie syci."
Zagłada i wygnanie
"Jeżeli i wtedy nie będziecie Mi posłuszni i będziecie Mi postępować na przekór, (28) to i Ja z gniewem wystąpię przeciwko wam i ześlę na was siedmiokrotne kary za wasze grzechy. (29) Będziecie jedli ciało synów i córek waszych. (30) Zniszczę wasze wyżyny słoneczne, rozbiję wasze stele, rzucę wasze trupy na trupy waszych bożków, będę się brzydzić wami. (31) Zamienię w ruiny wasze miasta, spustoszę wasze miejsca święte, nie będę wchłaniał przyjemnej woni waszych ofiar. (32) Ja sam spustoszę ziemię, tak że będą się zdumiewać wasi wrogowie, którzy ją wezmą w posiadanie. (33) Was samych rozproszę między narodami, dobędę za wami miecza, ziemia wasza będzie spustoszona, miasta
wasze zburzone."
Kraj będzie zamieniony w pustynię
"Wtedy ziemia będzie obchodzić swoje szabaty przez wszystkie dni swego spustoszenia, a wy będziecie w kraju nieprzyjaciół. Wtedy ziemia będzie odpoczywać i obchodzić swoje szabaty. (35) Przez wszystkie dni swego spustoszenia będzie obchodzić szabat, którego nie obchodziła w latach szabatowych, kiedy w niej mieszkaliście. (36) Co się zaś tyczy tych, co pozostaną, ześlę do ich serc lękliwość w ziemi nieprzyjaciół, będzie ich ścigać szmer unoszonego wiatrem liścia, będą uciekać jak od miecza będą padać nawet wtedy, kiedy nikt nie będzie ich ścigał. (37) Będą się przewracać jeden na drugiego, jak gdyby przed mieczem, chociaż nikt nie będzie ich ścigał. Nie będziecie mogli ostać się przed nieprzyjaciółmi. (38) Zginiecie między narodami, pochłonie was ziemia nieprzyjacielska. (39) A ci, którzy pozostaną z was, zgniją z powodu swego przestępstwa w ziemiach nieprzyjacielskich, z powodu przestępstw swoich przodków zgniją, tak jak i oni."
A to na koniec, taki pozytywny wątek.
Miłosierdzie dla pokutujących
"Wtedy uznają przestępstwo swoje i przestępstwo swoich przodków, to jest zdradę, którą popełnili względem Mnie, i to, że Mnie postępowali na przekór, (41) wskutek czego Ja postępowałem na przekór im i zaprowadziłem ich do kraju nieprzyjacielskiego, ażeby upokorzyło się ich nieobrzezane serce i ażeby zapłacili za swoje przestępstwo. (42) Wtedy przypomnę sobie moje przymierze z Jakubem, przymierze z Izaakiem i przymierze z Abrahamem. Przypomnę sobie o tym i przypomnę o kraju. (43) Ale przedtem ziemia będzie opuszczona przez nich i będzie spłacać swoje szabaty przez to, że będzie spustoszona z ich winy, a oni będą spłacać swoje przestępstwo, ponieważ odrzucili moje wyroki i brzydzili się moimi ustawami. (44) Jednakże nawet wtedy, kiedy będę w kraju nieprzyjacielskim, nie odrzucę ich i nie będę się brzydził nimi do tego stopnia, żeby ich całkowicie zniszczyć i zerwać moje przymierze z nimi, bo Ja jestem Pan, ich Bóg. (45) Przypomnę sobie na ich korzyść o przymierzu z ich przodkami, kiedy wyprowadziłem ich z ziemi egipskiej na oczach narodów, abym był ich Bogiem. Ja jestem Pan! (46) To są ustawy, wyroki i prawa, które Pan ustanowił między sobą a Izraelitami na górze Synaj za pośrednictwem Mojżesza. "
Summa summarum, gniew Boży jest wprost proporcjonalny do jego miłości.
Ktoś kto tak wielce miłuje, o jakże wielki musi być jego gniew.
Zacząłem, pisać i podawać fragmenty dot. władzy, ale jednak za dużoby tego było, więc chciałem tylko to sprostować. Zło jak i dobro pochodzi od Boga, jednak Bóg jest ponad tym, bo ważniejsza dla niego jest sprawiedliwość.