Czy umiesz sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego w coś wierzysz?
O i super :)
Fajne. Ciekawe.
I dobrze, że ciekawe bo teraz pewnie tak jakoś do maja będzie Kudłaty :)
Jest super, ale częściej wstawiaj odcinki Hubert.
Nie masz czasu to darujemy ci montaż, byle było czego posłuchać...
Fantastyczna sprawa!:) Albo przyjmujesz, że jedna z najlepiej potwierdzonych teorii jest najlepszym wytłumaczeniem rozwoju życia na Ziemi i jesteś katolikiem lub ateistą, albo ją odrzucasz i zostajesz „chrześcijaninem”. Przynajmniej rozumiem, co jest przyczyną odrzucenia powszechnej wiedzy naukowej – fanatyzm religijny.
Wystarczy stwierdzić, że specjaliści biologowie, genetycy, paleontolodzy, geolodzy i cała reszta to kłamcy i durnie i już! Eurek! Od razu pojawiła się możliwość na istnienie Boga.
„Nie mam kasy, dzwoni kumpel – mam kasę – Bóg istnieje!”
„W baku była woda a motor przejechał 60 km! – cud! Bóg istnieje”
Kudłaty, a wyglądasz na takiego fajnego gościa :) :P
Ale chociaż grasz i śpiewasz sympatycznie. Szacuj!
-.-.-.-.-
A co do grania na gitarce, to ja jako całkowicie niereligijny facet, oczywiście będę grał i śpiewał w gronie rodzinnym kolędy. Jeżeli ktoś też potrafi złapać parę chwytów to przygotowałem kilka kolędowych karaoke:
Pozdrawiam serdecznie.
p.s. Kudłaty, Hubert - całkiem się z wami nie zgadzam ale i tak was lubię słuchać, czytać, oglądać.
IrekB, ale przecież on powiedział, że najpierw stwierdził, że teoria ewolucji nie jest prawdziwa a z tego wynikło przekonanie, że jakiś Bóg jest. Więc jak możesz z tego mówić, że fanatyzm religijny go do tego doprowadził? W dodatku, z tego co ja słyszałem, to Kudłaty na początku po tym był deistą. A raczej o fanatycznym deiście to nie słyszałem.
A to, że Kudłaty wymienił ci 2 tylko zbiegi okoliczności... no cóż, ten program trwa tylko 10 minut, przecież mówił, że jest tego więcej.
A wysnucia na tej podstawie konkluzji "Kudłaty, a wyglądasz na takiego fajnego gościa" to ja już w ogóle nie rozumiem. Nawet jeśli uważasz, że on jest głupi, to co to miało by mieć to jego "fajności"?
Grabix, wyluzuj. Trochę więcej dystansu do siebie nikomu nie zaszkodzi.
Pozdrawiam
Miło poznać....Kudłatego...fajna opowiastka...
Bóg działa w przeróżny sposób...bo przecież "nie ma dla Niego nic niemożliwego",
bo to Bóg Wszechmogący!
:)