Godzinki: Hubert psychiatra

10 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
68min

W tym odcinku liczyliśmy bardzo na telefony z pytaniami od słuchaczy. Przeliczyliśmy się.

Dyskusja

Ktoś

Hmm Hubert pobawie sie w faryzeusza.. albo i w właściciela firmy w internecie... i jeśli mnie prawo ściga będzie ścigac np za to ze obsłużę Polaka, albo jeszcze nie zdołałem zapoznać sie z poslkim prawem apropo praw autorskich to nie chcę tego udostępniać Polakom dla świętego spokoju. Robię takie zabezpieczenia jakie tam zrobili, tak żeby sobie życ spokojnie, możesz uznać ze jestem dziwny a ja Ci powie że nie chcę mieć kłopotów z prawem. I teraz oszukując moje zabezpieczenia - mój formularz narażasz mnie na konflikt z prawem. Wiem ze jeśli ktoś się czepii to jakoś tam dojdą do tego ze to Ty zfałszowałeś dane w formularzu ale nikt nie wie czy i mi się nie oberwie, w każdym razie to na mnie spadnie cała droga paiapierkowa i czasowa na udowowdnienie tego ze to udostępniłem to tylko dlatego że Ty podałeś fałszywe dane. I nie mówię tu tylko o "prawach państwowych', chodzi też o prawa umowne podpisałem np umowę z producentem filmu nie udostępniam tylko dla anglików i jeśli udostępnie komuś innemu płacę karę umowną (dystrybtor moim zdaniem ma prawo decydowac jak w jakim kraju chce rozprzestrzeniać film, w tym kraju chce zarabiac tak w tym inaczej na filmie - inne daty premier, dvd itd)

Ktoś

A to ze w Polsce nie ma 'normalnego' dostępu do róznych filmów i innych rzeczy no cóż i trzeba sie brac do roboty. Nisza może wbrew pozorom bardzo dochodowa. Skontaktuj sie z tamtą firmą skoro juz mają oprogramowanie i kontakty gotowe starczy to tylko rozszerzyć na kolejne kraje, ale pewnie nie mają tu kontaktów i nie widza potencjału który im trzeba przedstawić. Pytanie tylko czy chcesz z by to było Twoją pracą... a jak nie to czekaj grzecznie a jak już nie masz jak pragnienia zrealizowac to mnie kłopotu zrobisz jak sobie ściągniesz z chomika i wrzucisz potem te kilka zł komuś na konto.

TurboŁaska1
10 lat temu

Dla Huberta: Grzech jest działaniem wbrew Woli Boga. To tak najprościej. Grzechem będzie więc robienie tego CO JA CHCĘ, a nie co ON CHCE. O grzechu przekonanie jest np. w Zakonie (w Prawie), ale dla tych co są pod Zakonem, a chrześcijan o grzechu przekonuje Duch Święty, którego mamy i którego możemy zasmucać, pogan o grzechu przekonuje ich sumienie, gdyż dowodzi to wypisania Zakonu w ich sercach i sami dla siebie są Zakonem. To z grubsza.

Hubert w kontekście rejestracji w ambasadzie, to Paweł dla Żydów stał się Żydem, aby ich pozyskać. Chrześcijanin nie kieruje się literą PRAWA (nie kłam), ale miłością Chrystusa. To już powinno starczyć za odpowiedź. :-)

W kontekście soboty - jeżeli ktoś chce sobie czynić różnicę z powodu dnia, niech czyni dla Pana. Kto nie, to nie. Ale NIE JESTEŚMY POD PRAWEM (ZAKONEM), więc mówienie, że "nie możemy nosić ciężarów i pracować w sobotę" jest katastrofalnym błędem interpretacyjnym. Chrześcijan nie dotyczy ANI JEDNO Z 613 przykazań ST (tak, w tym dekalog), bo my mamy inne przykazania. Zakon jest dla poznania grzechu, jest oskarżycielem, prowadzi pod Krzyż. Ma swoją funkcję, ale nie w życiu chrześcijanina, bo ten dla Zakonu umarł bezpowrotnie.

Tyle.

Sławka
10 lat temu

Hubert-współczuję ci, bo musisz na to odpowiedzieć.ha ha

Martin
10 lat temu

Ja chcę zjeść lasagne.
To grzech?

Sławka
10 lat temu

Lazagni w Biblii nie ma.Zawsze tak mówisz...znów muszę zrobić ha ha

Martin
10 lat temu

Ale śpiewanie piosenek jest.
A ja śpiewam piosenkę "Stokrotka polna 2".
To co, grzech, nie?

Sławka
10 lat temu

A gdzie jest o śpiewaniu piosenek?

Martin
10 lat temu

W 140 miejscach około.

Sławka
10 lat temu

W Biblii? E tam,to ja już wolę bzykac....jak pszczoła, bo głosu nie mam.

Darnok
10 lat temu

Niby fajnie że godzinka, można lepiej przekazać to co się chce etc etc, ale jedna trzecia audycji to Martin mówiący "ej chłopaki, ale to tylko godzinka" , "ale proszę się streszczać, to tylko godzinka" ,"ej, to są godzinki, więc musicie trochę skracać". Trochę słaby efekt, takiej odgórnej kontroli pana z zegarkiem, no ale może to kwestia nowości tej formuły, mam nadzieję że z czasem się wszyscy nauczą i Martin nie będzie musiał się tak zachowywać ;)

Co jeszcze?