To jest odcinek od Wykuł dla inteligentnych, więc jeżeli interesuje Cię na przykład jaką długość brody miał czy nosił majtki, no to nie jest odcinek dla Ciebie wtedy. Adwie ładnie Bogu paluszków. Ludzie mogli się nagrywać samemu trochę, więc poszedłem szukać towarzystwa, no i jest towarzystwo tych koń, koń. Tam była wielka migracja krów przed chwilą. 1 tu były, zostawiły coś po sobie, nie będę pokazywał. Tu jest koń o możemy na tym się skupmy. Tam z tyłu będzie sobie stały, słuchał jak zna 10 język polski. W dzisiejszym odcinku chciałem powiedzieć znowu uderzyć temat o inteligencji i głupocie. Już tam było trochę o tym, ale dziś będzie znowu o czym innym w tym kontekście. Tak w skrócie zacznę od tego, że Tomek Żółtko w jednej piosence śpiewał, że prostactwo grzechem jest, bo to piosenka, że nie, że jest grzechem, tylko grzechem jest. Otóż to jak rzutko się myli, prostactwo nie jest grzechem, i to w Biblii widać, że nie jest grzechem. Nawet nie chodzi o prostactwo tylko takie głupotę, brak wyobraźni, jakieś takie głupie pomysły, durne, niedorzeczne zachowania, które się w głowie nie mieszczą. Takie przykładem tego, co mi chodzi jest zachowanie tych ludzi co wyszli z Egiptu, po tym jak dziesięć flag Bóg spuścił na Egipcjan, jak rozstąpią się może czerwone, jak gdzie widzieli prawie, że już wizualnie Boga, bo tam się Góra paliła, dymi wprowadził w dzień, ogień w nocy i to wszystko czyli i stwierdzili po tak minął miesiąc, dwa miesiące, miesiące e. Boga nie ma, wydawałoby się. Wróćmy do Egiptu, bo tam te boszki zrobione mosiądzu, srebra i złoto to jest się to w to samo, wszystko jedno. i człowiek sobie myśli i tak czyta, czytałem sobie, jak można tak niewyobrażalnie głupim być, żeby widząc po dwóch miesiącach mieć sklerozę. Myślę, że w tych czasach dzisiaj, czyli jest rok dwa tysiąc e dwadzieścia dwa, luty, to już nie musimy się specjalnie tym stresować i dziwić, że ludzie są głupi, bo chcieliśmy covidziarskie różne zachowania w ciągu ostatnich dwóch lat. i to jak szybko ludzie zapominają, to też się w głowie nie mieści. Czuć ciekawe w Anglii, że debatowali pali najpierw o tym, że trzeba zakazać ludziom nosić maseczki i maski wszelkie na twarzy, żeby natężenie kamer w Londynie największe na świecie sobie dobrze poradziło z tym, że widzieć każdego, bo to niebezpieczne. Po czym tak parę miesięcy później już w ogóle nie umowy o tym, żeby zabraniać chodzenia w masce, tylko teraz z powodu, żeby zabraniać chodzenia bez maski. i zupełnie wszystko zapomnieli o czym mówili poprzednio. Nie ma się co dziwić, że za rok czy tam wszyscy zapomną, że był autorytaryzm, za w szkołach, że to wszystko się działo, że pozamykali szpital. Nie wiem, gdzie pamiętam, coś tam będzie. Ja będę, ale Wojtek zasięg daje 10 Więc na przykład dla tych, którzy rozumieją te sprawy, ich mam pamięć i wyobraźnię. Ale chodzi mi tu tylko o to, zademonstrować, o czymś będę mówił, o takim rodzaju głupoty i zachowań głupich. Czy to jest grzech? No to w przypadku tych Izraelitów. Tak, tak. Hebrajczyków. Było to, czy nie było to grzechem. No było, ale nie sama głupota, tylko ich zachowanie wynikające z głupoty. Chciałem się zbliżyć do konia, ale koń się niepokoi, jak pod młodzę, bo może śmierdzę mu, albo nie wiem, wyczuwa COVID. Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie. No, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, o inteligencji. Cieszę się, że mam taką listę na dzień dobry o tej głupocie. W odcinkach przeważnie dobra zawsze, uświadamiam ludziom, jak cudowną rzeczowi Zrozum i że Bóg się nie obraził, albo raz się nie popiera, to popiera 10 rozum, to jest dobry pomysł myśleć. Ale mam tu taką na przykład listę z Biblii. Pisał to Apostoł Paweł do Koryntian mówi tak o tym żeby je czy jest wśród ktoś z was mądry mówi na tyle mądry, żeby rozsądzać problemy między wami, sprawy jakieś, żeby nie łazić do sądów. Pisał tylko, żeby ktoś modlił wśród was brudną, pochwałę mądrości, A potem zaraz dalej mówi tak: No to jakiego pieprza i mówi: No wy dopuszczacie się niesprawiedliwości i wyrządzacie i to właśnie braciom jeszcze w dodatku z waszej własnej sekty. Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą Królestwa Bożego. A nie uczcie się ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy mówi: ani rozwieźli, co to znaczy ani mężczyźnie służyjący ze sobą. Ani, ani, ani złodzieje, ani ich ciwcy. Ani pijacy o pijacy, ani o szercy, proszę uważać na to piwo, ani o szercy, ani z dziercy nie odziedziczą królestwa Bożego, no takimi niektórzy z was leży w sensie tam obmycie i tak dalej. Na tej liście nie ma głupoty. No i po to czytam tą listę, żeby tam było, powiedziane wyraźnie, nie ma nigdzie, że głupi nie zajdą do Królestwa Bożego. Nie ma. Ale taka długa lista i różne takie rzeczy wyłącznie w tej samej kategorii co wszystkie cięższe rzeczy, ale nie o tym jest odcinek. Więc odcinek jest o tym, że na przykład chórze nie odziedziczą królestwo bożego, natomiast głupi no nie ma nic czy nie? Znaczy głupota oczywiście jest piętnowana i tempie ona tu nie ma wątpliwości, że lepiej rozumieć niż go nie mieć. Ale pytanie jak bym się odnosi do głupich No bo wniosek z tego odcinka no jest to odcinek przypomnę dla inteligentnych więc to dlaczego właśnie dla inteligentnych. Ja mówię o tym czym jest głupota. Zaraz dojdę do tego, spokojnie. No i zaraz chciałem powiedzieć o tym, że że wielu ludzi głupich było. i weźmy na przykład przypadek Józefa. Józef w Biblii Jeden z najbardziej szanowanych przez Biblię bohaterów biblijnych, umowa o odwołanie to o tym Jezusie, Mężu Marii, tylko o Józefie Synu Jakuba. Jednym z dwanaście synów miał Jakub zwany Izraelem miał dwanaście synów, z których tam pochodzi dwanaście premier Izraela. Tak naprawdę to trochę jest bardziej skomplikowane, bo jeden z tych synów miał synów i czasem się wlicza tych dwóch wnuków jako synów, a tego jednego nie, a czasem się wlicza jedenaście plus dwanaście. Coś tam Jak nie liczyć zawsze ma być dwanaście, ale są dwa sposoby liczenia. Bardzo dziwne. To jest troszeczkę, ale balić to. No to nie o to chodzi. Chodzi o to, że Lee był Józef i tam są jego przygody dosyć długośnie opisane. W pierwszych pięciu księgach Mojżesza jest to pierwsza i w ogóle pod koniec. To jest historia tego, jak rodzina, tego Izraela Jakuba, głodowała, bo był głód na planecie IIW Egipcie było żarcie. No i wtedy oni pojechali do Egiptu i patrzą się, a tam ich zaginiony syn Józef rządzi całym krajem. No i to jest 10 Józef. i teraz chodzi o tego Józefa, że jak do tego wszystkiego doszło? Doszło do tego, że Bóg go lubił, ojciec go lubił, to bracia go nie lubili. W końcu ojciec go też nie lubił i mama go nie lubiła i wszyscy go nie lubili. Dlaczego? i tutaj w jakichś historiach tam dla dzieci ze szkłem biblijnych nie znajdziemy tego wytłumaczenia. A tak naprawdę chodzi o to, że on był głupik. Jego głupota mianowicie przejawiła się tym, że dostał sen od Boga i sen mówił tak, że widział że widział, że kłosy tam się układało, że jedenaście kłosów zboża, księżyc i słońce. W ogóle wszyscy się kłaniali. Bóg mu dał taki sen. No i dał mu 10 sen i ciekawy był pewnie co z nim zrobi 10 Józef. A 10 Józef poleciał zaraz do tych braci i powiedział: Ej, śniło mi się, że się mi wszyscy kłaniacie. A potem poleciał do taty w dniu: Tato, ty się mi też kłaniasz, mama też mi się kłania. Wszyscy mi się kłania w ogóle. Jestem prawie Bogiem. Taki sen miałem fajny, nie? No. Więc teraz może my się zastanowić, czy to jest przejaw szczególnej mądrości jakiejś, czy czego? Bo Nie chodzi o to teraz pytaniem wśród osób był prawdziwy. No to co? Że był prawdziwy? Pytanie jest, czy jest prawdziwy? Pytanie jest, czy go mówić? Głośno, czy się nie zamknąć. Więc mądrość polega na tym, żeby wiedzieć, kiedy się zamknąć. Nawet jak Ci coś Bóg mówię. No wywołało mi, że był mi to i tamto pokazywał czasem i ja wiem więcej niż mówię. Często o człowieku bez jej udziału jakiegoś boga specjalnego to ja mogę zobaczyć coś tam więcej w człowieku ale to ja nie mówię od razu wszystkiego co zobaczę bo tak to robi idiota albo dziecko dziesięcioletnie i też głupie, no po prostu z głupoty się to robi. Dlaczego się tak robi? Nowoczek nie ma wyobraźni i zapomina o tym, że są konsekwencje tego, co robi. Józef okazał się kompletnie głupim, dumniem, niewiarygodnym, zamiast zachować taki sen dla siebie, to gdzieś tam zaczął o nim gadać. A tu trzeba po cichu cieszyć się, że będzie kiedyś fajnie. 10 sen i teraz najbardziej pouczające w tej historii jest to, co Bóg zrobił z tą głupotą, bo normalnie jest taki efekt, jakby mam czapkę, to tak się wali człowiek w czoło i mówi: Nie wierzę. Nie wierzę w to, co widzę, nie wiem, co 10 gość zrobił właśnie? Czemu on to zrobił? Po co on to zrobił? Czemu on nie myśli? Czemu on jest jakieś głupie, tępy taki? No i tak. i zostawić go w związku z tym idę szukać kogoś, kto jest mniej głupi. Nie musi być szczególnie mądry, wystarczy, żeby nie był wybitnym kretynem. No to było właśnie wybitne kretyństwo. No ale co bym zrobił? Wykorzystał głupotę jako część planu, żeby doprowadzić do spełnienia się tego całego snu i 10. i nie zraził się w ogóle. Józef się zraził, bo wylądował w studni, bracia go chcieli zabić w ogóle, ostatecznie do tego stopnia irytowały swoją głupotą. i co chciałem powiedzieć, jak się czyta tę historię, to tak się wydaje daje, że ci bracia nie wiadomo czemu wzięli się na tego Józefa, tylko tak nie znosili, no w końcu go chcieli zabić, aż go w końcu, który już perswadował im co też go nie znosił, ale nie aż tak będzie dobra dobra, uspokójmy się trochę, nie zabijajmy go, kogo lepiej sprzedajmy, też jeszcze zarobimy na debilu. Musiał on być strasznie irytujący Józef. Jego się przedstawia jako strasznie miłego, marzyciela w niewoli jakieś takie historyjki. Skliwe, nierealistyczne, nie wierzę. Ja myślę, że on był irytujący. On był takim rodzajem takiego okularnika. Takiego gościa w okularach. Nie ku miliona ze szkoły, co wszystko wie, wszystko u mnie jeszcze Bóg mu pomaga i jest tak niemożliwe irytujące, że nawet wszyscy by go chcieli zabić, ale apostołowie od Jezusa by go chcieli zabić. Tylko Jezus by go nie chciał zająć, bo on jest jeden mądry, ale oni by go On jest zbyt irytujący. No i gość, który chodzi i nawet z dobrymi intencjami w miarę jest, ale on ma taki irytujący charakter, nie da się go znieść. Musiało być coś takiego, bo ci bracia zupełnie przesadnie reagują na całokształt Józefa. Cały kształt nie jest dopisany. Tego Józefa. No ale widzicie, w życiu to tak czasem są takie rzeczy. Niekoniecznie za fakty się kogoś nie lubi, tylko za ogólny całokształt. Nie, na przykład idzie ktoś na ulicy i dajcie w ryj, a ty pytasz za całokształt. No i wtedy trochę rozumiesz. W tej sytuacji jak cię nie zna, to głupio. Ale na przykład w szkole czy coś jak cię tępią, to bywa, że za całokształt. Czasem cię tępią, bo po prostu są sadystami, a nie za całokształt. Nie tępili, bo byli sadystami, ale na przykład ja byłem mądrzejszy niż Józef. Wiedziałem, żeby siedzieć, zamknąć się i nie denerwować jeszcze wszystkich dokładnie. Zwracajmy uwagę patrzcie jak jestem mądry patrzcie chodzę dostałem fajny prezent od taty lepszy niż ty Więc o go, dobra. i 10 przykład, po co 10 przykład jest? Pokazuje coś w Bogu. i to jest warte już drzew zastanowienia. i po to o tym mówię, bo 10 program mówi o Biblii, ale to Biblia mówi o Bogu. Po to tam są te wszystkie historie, żebyśmy zrozumieli jaki Bóg jest między innymi. To jest dosyć ważne, zwłaszcza w tych czasach, zwłaszcza w tym programie, bo odwyk ogólnie jest jak sama nazwa mówi reakcją na coś, tak jak idziesz na odwyk tradycyjny, bo chlałeś, i przesadziłeś to musisz się odtruć. To jest reakcja na coś złego przesadzonego, szkodliwego. No tak samo 10 obiekt on ma przywrócić obraz Boga z Biblii w głowie człowieka, nawet zagorzał go ateisty, żeby 10 ateista nienawidził Boga kompletnie durnych powodów. i Boga, którego sobie sam wymyślił, tylko tego Boga zjemy, żeby nienawidził. Tego autentycznego Boga nie nienawidził, jak już Boga nienawidzić. A jak ktoś chce nawidzić, to żeby też nawiedził 10 samych powodów ma to sens, bo to jest 10 program. i tutaj jest przypadek, który pokazuje, co Bóg robi z głupkami. W przypadku na pustyni łażenia po pustkowiu, głupków wyeliminował. 10 Bóg był już tak zirytowanej głupotą, po wielokrotnym upominaniu ich przecież. i do rozumu, do chodzenia, no tu przez i przez Mojżesza do nich wprost, mówili po prostu już się bardziej wprost nie da na żywo, nie przez jakieś zagadki, sny, zbieg okoliczności Nie, stanął tutaj, pokazał się w ogniu i mówi z płomienia normalnie, albo mówi do ucha Mojżeszowi, ale mówi słowo w słowo, No i ci tępi kompletnie głupi ludzie stwierdzili, że to nam wszystko jej chodźmy wracajmy do niewoli, w ogóle Boga nie ma. Bawmy się, Mojżesz poszedł i nie wraca. W ogóle głupoty takie potwornie straszne irytujące niewiarygodnie dla Boga i obraźliwe na maksa. Więc ja nigdy nie miałem problemu, na przykład się czemu Bóg tak okrutnie traktował tych Izraelitów, bo nie byli okrutnie głupi, dlatego okrutnie niewdzięczni, okrutnie byli niesprawiedliwi, nie są ser w ogóle. Kompletnie. Nie dotrzymywali słowa, umawiali się na coś, zrobili odwrotnie. No nie, ale szkoda gadać. i taki był efekt tej głupoty. Natomiast efektem głupoty Józefa było to, że no jak to efekt głupoty, no przeważnie jest negatywny, no że prawie go robili, trafił do niewoli, niewiele lepsze. No i wznosił trudności życia, chociaż mógł mieć spokój, ale był głupi, no to se zawsze służył, ale mimo wszystko doprowadziło to do genialnych efektów, bo awansował społecznie bardzo wysoko. Przez dziwne zbiegi określone i kontakt z Bogiem znowu Bóg pomagał, mimo głupoty, a tamten nie pomagał. Na czym polega różnica? Czym się głupo tak głupocie nierówna ewidentnie. No i to jest przypomnę odcinek dla inteligentnych, więc twoje z naszej perspektywy mnie mądrzejszego niż średnia krajowa. Wiecie maski nie chodzę, ludzi nie straszy, nie boję się. Już to samo pokazuje, że jestem wyżej troszeczkę niż średnia tchórzliwości. Tchórzliwości głupota gdzieś tam w parze trochę idą, a nie muszą, ale idą przecież. No dobrze, także niech Wam będzie, że jestem teraz głupi, że o tym mówię, ale to chwilowo tylko pogrąży się w głupocie i pochwalę sam siebie, że tego mądry tak nie robi, ale ich będzie, że jestem mądry, inteligentny, taki też troszeczkę. Więc co? Przecze sam sobie, bo mówiąc to już pokazuję głupotę, ale No dobra, rozumiecie, na chwilę, na chwilę, bo normalnie ja się wyprę, jak ktoś będzie. Nie wiem, czy to jest nagranie, ale powiem, że to zmontowali z plisek. No dobra, no i też teraz, słuchaj, bo ty do ciebie mówię też trochę mądrzejszy człowieku, bo jak się jest tym trochę mądrzejszym, to człowiek ma, widać po nie, żeby ładnie było, to człowiek się cieszy, że nie jest głupi i denerwuje go strasznie głupota. i to jest zjawisko zdrowe raczej. No a jakie ma być to zjawisko? Jak niezdrowe? Pewnie, że zdrowe dobrze robię co da się cieszyć. Muszę śmiać. Zigenerować jest właśnie tym trudniej. Im bardziej jesteś świadome różnych rzeczy i w miarę mądry jesteś. No to właśnie drażni. No i teraz Zwłaszcza w świecie wśród chrześcijan, jeszcze jak są sprawy związane z Bogiem, to się człowiek za głowę łapie. Jak i czyście, jaka Matka Boska, uspokój się, to nie ma sensu, gdzie tu logika jakaś, albo śmieje, albo się nabija, albo go denerwuje, albo ciągle o tym myśli, albo mówi wprost, że Nie, Bóg nie wpuści głupich do nieba, bo oni są zagubi. Coś takiego. No taki negatywny stosunek. Ja tutaj zwracam uwagę, że nie tak jest na świecie. Nie musi tak być wcale. Pojawił się skadu, 1 siedzą, pasą i 1 żreją dziennie te konie. No i słuchaj, nie tak, nie musi tak być, wcale, co pokazuje przypadek Józefa. Ale jak takie jeszcze inne przykłady ktoś by chciał, no to apostoł Jezusa, no kompletnie głupoty zupełne. Braking tam w wierze, w jakim rozeznaniu i tak dalej, no by mi go pieprzę. Gdybym mówił chyba leniwi, leniwi w myśleniu, tam głupiego serca, że coś tam jak jakby, że na tystach chodził o tym, jak sobie jesteście tępy. Coś takiego powiedział, ani wiary, ani rozumu u was No słabo trochę. Ale no bym z nimi lubił ich dalej. To jest, o to mi tu chodzi. To nie jest wyrok potępiający, że ktoś jest głupi. Dawid. Dawid król, Dawid co zostało królem. No wypadek najgłupszy, co zrobił w życiu, to wziął se laskę z nudów, która do kogo innego należała żonę kogoś gościa zabił, po cichu i myślał, że jest sprytny, bo Bóg nie widzi. No po prostu coś mu się na łeb rzuciło. Ktoś, który miał taką przeszłość z Bogiem przyjaźni, i nagle wziął i jakby wszystko zapomniał, jak zacząć zachować jak komplet tych głupek. Ale nie to, nawet jestem. Najbardziej spektakularnym wyczynem głupiego Dawida było to, że poszedł walczyć z Goliatem, który był czołgiem chodzącym. Nie Leon tam miał dwa przecinek pięć m. On miał Znocił na sobie zbroję, w której normalnie człowiek by nie mógł udźwignąć. Tam wszyscy jest opis niego, bo kogoś był czołgiem. No i poszedł se taki chłopaczek z procą. No i ja rozumiem, ma jakieś szanse. Ale z samych nerwów człowiek, jak nie trafi dobrze kamieniem z procy, to pozamiatane. Więc żyje wtedy Dawid tak długo, dopóki nie spotka się z Gagartem. Ewentualnie może miał plan taki, że będzie wbiegał a niego, aż Dawid Zu umrze na zawał serca ze zmęczenia w tej zbroi. Generalnie dosyć głupie to było, ale głupota ta płynęła w nerwu bo tak wyraźnie pokazuje opis, że Dawid jak to zobaczył wszyscy stoją, czekałem, bo mają rozum, a Dawid jeden kompletnie głupi na głupszy z nich wszystkich stwierdził, przyrząd się krzyczy na Boga, obraża, trzeba mu dać w ryj. No tu więcej tak reagują Polacy, jak na przykład jest bardziej wojna z Hitlerem i nikt nie pamięta, że nie mamy czołgów ani lotnictwa w przygotowaniu zaopatrzenia organizacji transportu nic. To może by zrobić coś mądrzejszego, a nie iść się bić. i to zrobił Dawid. W przypadku Polaków coś nie wyszło, ale w przypadku Dawida wyszło, i na czym to polega różnica? Chodzi o to ewidentnie, że głupota nie jest tak ważna z jakiegoś powodu dla Boga. i teraz to jest najbardziej nieoczywista sprawa w Biblii. Bo ja przypomnę jeszcze raz, że wszystkich tych gdzie mówiłem, że warto być mądry, a nie głupimi. W ogóle po to jest odwyk, żeby trochę u mądrości w to wszystko wprowadzić, zeznania, trzeźwości, rozsądku, myślenia itd. A ja to nagle mówię, że wychodzi na to w przykładach, że ludzie którzy wykazywali się głupotą szokującą, przez Boga nie byli karani, ale wręcz byli gradzani, albo raczej Bóg jakoś potrafił przerobić ich głupotę na dobry efekt, a z kolei inni co robili głupoty dostawały ich w dupę już do reszty i nie mógł tego wytrzymać. Dlaczego jednych traktował tak a drugich srak? Dlaczego Polacy, jak w tysiąc dziewięćset trzydzieści dziewięć się rzucali na Hitlera dzielnie, to nie zrobił Bóg cudu, a jak się Amerykanie rzucali na Anglików w czasie rewolucji amerykańskiej, to im pomaga ewidentnie, bo by nie istniały Stany Zjednoczone, tylko wszędzie by była ankieta, czyli Wielka Brytania, no ale dobra, to jest głupi przykład, ale to jest biblijne przykłady zostawmy te. No dlaczego Izraelitów na pustkowi za głupotę. Kanał, a Józefowi obrócił głupotę na korzyści. Powrócił głupotę Dawida na plus. Powrócił kogo głupotę. Apostoł wszystkich. Jakub jakieś robił głupotę dziwne, ciemne machinacje i interesy z teściem i też Bóg mu pomagał jakoś. A innym nie. No i to wychodzi na to, że Biblia pozornie se przeczy, bo Salomon wszędzie mówi, że bądź mądry, bądź mądry głupim być coś jest, słabo być głupi, głupio i wszędzie widziałem, słabo szło. No, ale z drugiej strony pokazuje Ci przykłady, że jak się zachowa głupio, ale Bóg cię lubi i to mówi: Nie, dobra, tak mówi: Aaa, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra, jest tak, że Bóg nie odkręca rzeczywistości. Jak patrzymy na przykład tego Józefa, jego durne zachowanie mnie i gęba otwarta nadmiernie, dała skutki opłakane. Dla niego. i Bóg tego nie cofnął, magicznie nie wyfrunął Józef ze studni. Nie był od razu traktowany jak książę, jak go złapali do niewoli, tylko przesiedział swoje w pierdlu i były konsekwencje jego własnej głupoty. Nie ukronie go obu przed nimi, ale jednocześnie doprowadził wydarzenia do miejsca, gdzie ta głupota już nie była przeszkodą. Ja myślę, że gdyby Józef był mądrzejszy i nie wygadał się, że miał super sen i nie był taki irytujący dla wszystkich i bracia by go lubili, bo to też część bycia mądrym, żeby postępować tak, żeby się raczej lubili, a nie żebyś wszystkich denerwował niepotrzebnie. Na etacie Jezus mówił rzeczy totalnie irytujące dla wszystkich, ale pamiętacie, że go nie zabili, Mimo przetrzyma to tak gadał, mimo że rewolucja zrobi, nie zrobili go do momentu, kiedy sam chciał. i to jest mądrość. Wniosek z tego wszystkiego ja mam taki i tej garny człowieku nie gardź głupimi. Nie gardzinkimi, bo wychodzi na to, że to nie głupota sama z siebie jest problemem. Dla Boga. Tylko inne rzeczy. Wychodzi na to, że jeżeli Bóg cię lubi, to czy jesteś mądry czy jesteś głupi i tak dojdziesz do celu jakiegoś dobrze Ci będzie. Jak jesteś mądry, to bezboleśnie. Jak jesteś głupi? No to boleśnie. Ale dojdziesz. i nieszczęścia tragedii nie ma. No, ale to tutaj sprzeczności nie ma w tej całej sprawie, czyli że lepiej jest być dalej mądry niż głupim, oszczędzać sobie problemów po prostu i już. Ale teraz ważne jest, żeby nie traktować głupiego, jak kogoś, kogo z natury Bóg potępi, albo że gość będzie miał złe efekty dlatego, że by coś głupio. i właśnie tu jest paradoks rzeczy w rzeczywistości albo bardziej paradoks interwencji Boga w rzeczywistości. Bo patrząc na te przykłady różnych ludzi wybiny. Zawsze sami resztę poszukajcie, bo tam jest co kawałek przykład kogoś, kto robił coś głupiego. No właśnie nie było chyba nikogo, kto nic głupiego nie zrobił. Nadmłodzież, bo ktoś będzie jakieś głupoty, walnął tam deską, kijem, walnął wodę, bo zamiast powiedzieć, co Bóg mu kazał, to on jakoś dziwne triki robił. Zupełnie nie wiadomo dlaczego zwątpił chwilowo w Boga czy co. Bóg też się jakoś nie mógł na czemu coś tak zrobił w głupku. No i tak były konsekwencje, ale doszedł do celu. No więc dobrze, nieważne już przykłady, to se znajdźcie, ale zauważycie 10 sam efekt, bo nie ma jak mnie zauważyć, czyli że głupota nie jest przeszkodą w tym, żeby fajnie było życie. Tylko jest zwiększa ilość bólu i problemów i tak dalej. Ale wyjdziesz na prostą. Weźmy taką jazdę rowerem. Montuj człowiek jedzie po prostej drodze i drodze utwardzonej ładnie i do celu dojedzie szybko i bezboleśnie i tak dalej. A człowiek głupi i dojecie do tego samego celu, ale wybierze drogę dookoła, zamuloną, wywróci się pięć razy robić mu się zepsuje, powródzi się i tak dalej. Ale dojecie. No tak, grubsza wygląda ta sprawa Boga i głupoty. Tak to według Biblii wygląda i jak się to tak spojrzy od tej strony i zgadzam się też z rzeczywistością. No. i teraz co jest odcinek dla inteligentnych? Bo okazuje się, że niekoniecznie lepsze jest być mądrym niż głupim, o ile bycie mądrym od dala Cię na przykład od Boga. Bo jakby to tak powiedzieć w skrócie lepiej być głupim, ale żeby Cię Bóg lubił niż mądry, ale żeby Cię nie lubił. O, no tak i tam mówią te przykłady z Biblii właśnie. No to pokazują. Jeżeli lepiej być dokładnie głupim, ale żeby ciągle lubił niż mądre małe rzeczy, żeby by nie lubił. To jest podsumowanie i tu chodzi w tym odcinku. i teraz to jest odcinek dla inteligentnych, żebyś inteligentnie sobie to uświadomił, bo jeżeli mam rację, to być może stawia na złego konia. Pokazuje konia. To jest zły koń. Być może postaw na tego konia. Tam tego. Bo 10 koń tu Widać lufę? 10 koń to jest koń mądrości, a tamten koń dalej to jest koń, że Bóg cię lubi i że macie fajnie razem. i do tego nie trzeba być w ogóle mądrości. i też właśnie to jest to, to jest to. i to jest to, co do mnie nie mogło długo dotrzeć, bo aż z Krakowa dotrzeć. Bym był z Warszawy, to by nie mogło dotrzeć, a teraz dotrzeć nie może do mnie. No i może dotrzeć, bo mnie to denerwuje. To się okazuje teraz, że cała moja mądrość i doświadczenie i szukanie tych informacji, czytanie książek, samorozwój, teraz to się nazywa, samorozwój to jest słaby koń to jest 10 koń 10 koń jest słaby a 10 koń czyli bycie prostym, zwykłym człowiekiem, łebkiem, głupim, ale że Bóg cię lubi, to jest lepszy koń. Na nim dojadę. O idzie tu, chodź, chodź, chodź, chodź, ilustracja. Na nim dojadę, a na nim nie dojadę. A 10 jest szybszy i ładniejszy i bliżej. Dumą stoi w ogóle. Dumą stoi, a 10 stoi przodem i na nim dojadę. No, ale tak obrazowo mówię, żeby nudno nie było. No jakby tak poważnie to mam powiedzieć, to chodzi o to, że ja widziałem w życiu setki dosłownie przykładów, bez myślę czy tysiąca, nie wiem czy tysiąca, ale setki na pewno przykładów życiowych. Kiedy ludzie byli zbyt inteligentni im to szkodziło. Dzieci w przypłyciach Salomona jest takie w ogóle zdanie i bądźmy głupim, żeby ci tam nie szkodziło, nie bądź zbyt mądrym, żeby ci nie szkodziło. Nie pamiętam dokładnie. Ale ogólnie chodziło o to, że mówi, żeby nie być głupim, nie być mądry. Żeby nie być głupim, to jest jasne dlaczego, ale dlaczego on calmonu i żeby nie być zbyt tym. No to właśnie też zostałem i teraz już wiem. Dopiero dlaczego? Dlatego. Bo człowiek, który stawia nam mądrość. Na inteligencję, na rozum 10 człowiek może to robić kosztem relacji np. Z Bogiem albo jakichś innych rzeczy życiowych. Po prostu chodzi o to, że człowiek się koncentruje na jednej rzeczy naraz zwykle. Chciałem jest myśleć o wielu rzeczach. Jak już raz myślisz o covidzie to zapominaj, że jest rak choroby serca, astmy i wszystko inne i chodzisz jak idiota w maseczce szczepisz się tylko covid co trzy tygodnie i umierasz zawał serca albo raka dwa lata później, bo zapomniałeś o wszystkim innym, nie? No to na tej zasadzie, jak człowiek myśli o tym, żeby mądry być, inteligentny, sam rozwój robić, sam rozwój robić, to zapomina, że to nie, to nie samorozwój, to nie inteligencja da Ci lepsze życie. i to nie jest coś, co słyszysz z YouTube, z ust tych wszystkich w krawatach, krawaciarzy, co kompletnie profesjonalistów, którzy ci chcę powiedzieć, że sam rozwój to jest droga do i teraz nikt nie wie do czego właściwie. Mówimy, że to jest właściwa droga. Ale co to znaczy? Co to Ci da? Jeżeli popatrzy się na przykłady z Biblii, to wychodzi na to, że żaden sam rozwój nikomu do niczego nie pomógł. W tych kwestiach ważnych, fundamentalnych, czyli nikt nie miał szczęśliwego życia od tego, że był od samej od tego, że był inteligentny, mądrzejszy i samorozwinięty. Byli super mądrzy ludzie czy władcy, wszystko przegrali i szlak to wszystko trafił, jak jakiś faraon, a byli kompletne głupki, jakieś bioskowe, którzy stawiali na Boga i nic nie umieli, i nic nie wiedzieli, i nie uczyli się, i nie czytali, i szło im doskonale. Jeżeli zakładamy, że istnieje Bóg w ogóle, no bo taka jest rzeczywistość według Biblii, w tej rzeczywistości naszej tu na tym polu jest 10 koń. i 10 koń jest Bogiem. No dobra, ale to już głupie poznaje, żeby ktoś potem nie zacytował mnie dziwnie. No to rzeczywistość według Biblii to jest 10 trawnik, a Bóg dni jest i to jest tam 10 koń. No i 10 Bóg jest, nie? To jest zwykle beznadziejne porównują. Samo już tego konia biednego niech seje. Ponieważ jest Bóg i 10 Bóg ma swoje miejsce w tej rzeczywistości. Jego taktyką sposobem działania generalnie jest nie wtrącać się. Bo to bardzo słabe by było, bo zostawił 10 świat ludziom. To jest wyraźnie napisane w Biblii Ziemię, Bóg dał ludziom do zarządzania. W związku z tym jego wtrącanie się jest bardzo ograniczone, unika tego jako ogólna strategia i wtrąca się zazwyczaj jako zasada, którą można łamać, czasami jak jest potrzeba, wyjątek coś, ale no strategia jest taka, że wtrąca się tylko jakby ktoś zaprasza, jakby ktoś poprosi, to wtedy coś robi. Na zaproszenie nas, czyli właścicieli tej ziemi. To my tu rządzimy i dał nam gubią i nie wtrąca się. To jest tak jak wiesz, wynajmuje Ci ktoś mieszkanie, to to jest taki landlord, 10 gość to jest właścicielem mieszkania, a on się wynajmuje mieszkanie i wychodzi. No i masz jakieś tam pilnuj żebyś go nie rozpieprzył i tak dalej masz płacić różne rzeczy, ale no nie mieszka z tobą, nie wchodzi ci, nie wtrąca się, to jest twój mieszkań. Dokładnie tak robiłbym z ziemią. Według Biblii i ludźmi. To jest więc nasza ziemia, kończymy się nie wczepiać Landlorda, że my tutaj zrobili jedni i drugim krzywdę, tylko czepiać się tam Polaków, Niemców, Francuzów Anglików. Też nie, bo to nie narody się zabiją, tylko ludzie. Ludzie się czepiajcie. Jak wam ktoś liczy, jeżeli zło na świecie, to tak jakbyście patrzyli jest brud w mieszkaniu. To czy ja to jest wina? Ja się pytam. Właściciela mieszkania, które wynajmują mieszkanie czy lokatorów? To ja powiem lokatorów. A ludzie mówią: nie właściciela mieszkania. Przecież zostawił Ci to mieszkanie. Jak Ci się będzie wpieprzał w życie w mieszkaniu, to znowu powiesz właściciel pieprz, a nie mogę żyć, a chcę, a ja bym chciał brudzić, a może nie, właśnie nie da się żyć z takim właścicielem. No to nie, no nie nie można, żeby być zadowolony. Tam jest konieczność tak śmiesznie przewraca 10 koń. Chciałem pokazać, że się koń wali. No zawalił się, naprawdę. A tam znowuż są krowy i teraz przyszła wielka migracja krów numer dwa. Dobrze, więc no skończyłem, bo już nie ma nic na 10 temat. Ogólnie wykończyło to tylko, żeby powiedzieć inteligencja mimo wszystkich swoich plusów, a i samorozwój przy okazji, bo to też na tym polega. Całe to szukanie mądrości. W przypadku Boga, który interweniuje jednak i mimo jak mimo, że się im wtrącę jako 10 ladlor, no to on jest na zaproszenie wpada odwiedzić i ogólnie rozlicza wszystkich z tego mieszkania. i też tak jak widać na tych przykładach ludzi z Biblii, to są przykłady życia ludzi, którzy generalnie losy się toczą, jak się toczą. Normalne zasady wszechświata działają, ale Bóg pilnuje tych zbiegów okoliczności, że 1 idą w jakąś tam stronę. i dochodzi o to, że jednemu pilnuje na dobre te zbiegi okoliczności, np. Że jechałem co tym rowerem i mnie nikt nie zabił, a dzisiaj ktoś nie dojechał innym rowerem, bo go samochód zabił. Gdzież to oczywiście wszystko da się wytłumaczyć naturalistycznie, że to ja pieniężdżę albo dobre drogi, albo coś tam. A tak naprawdę jak wiesz, no i tak wiecie, że to tak, a może nie wiesz, a tam cię dowiesz, albo nie pomyślałeś, ale i tak nikt nie jest mocny na przypadek zwykły. Po prostu spadnie ci cegła samolotów biały dzień i koniec. Nikt nic nie zrobił. Nie da się uchronić. Można sobie bez kupić, no co cię z tak, jak nie żyjesz? No nie da się tak, no i nie mam wytłumaczenia. Chodzi o to tak, że jak Bóg się uprze, to ci zabierze wszystko, choćby nie wiem co, żebyś się zesrał. i on mnie tak nauczył dawno temu już i pokazał mi to na wyraźnie, bo mi się wydawało, że To ja już mam pod kontrolą sprawy, teraz pójdzie dobrze w nie. Bo tak, nic nie umiałem, głupi byłem, potrzebowałem pracy, pyk miałem. A potem byłem mądry znowuż z doświadczeniem wiedziałem jak się CV pisze wszystko pół roku nie mogłem nic znać się mieli po prostu jakby były beton, drzwi zamknięte, same zbiegi okoliczności przeciwko mnie. A jak znowu Bóg chce, to są same zbiegi okoliczności dla mnie. Więc ogólnie stwierdziłem tak w moim życiu, że dużo odważniejsze jest, że ja mogę być głupi, ja mogę być tępy, ja mogę nawet rozwodzić się co dwa miesiące, ja mogę kraść, nawet kłamać, mogę różne rzeczy robić, ale jeżeli Bóg mnie lubi, jeżeli stwierdza, że ja mu się podobam moje postępowanie, motywacje, podejście, cokolwiek, lubię mnie, to Choćbym nie wiem co zrobił, nic nie zepsuje. Znaczy zepsuje, no zawsze będą złe konsekwencje, ale będzie okej, dobrze będzie, na dobre wyjdzie. Wszystko wyszło na dobre rozwody, oszustwa, nowe nie oszukiwałem. Ale rozwód był. i proszę, że na dobre wyszło. Wszystko wyszło na dobre, bo mnie było grudniowe. Dlaczego mi lubi? Bronę mam fajną, nie wiem. Zastanówcie się, no dobra, to mnie lubi, to moja sprawa i Boga czemu mnie lubi. Ty cię zajmij sobą, ty się sam lubi, cię nie lubi, bo ja go nienawidzę. Nie, to jeszcze nie jest powód, żeby cię Bóg nienawidział, większość ludzi go nienawidzi, niektórych lubi. Ja też tak nie byłem czasem. Byli jacyś tam, pamiętam, spotykam ludzi, czy dziewczyny, to się piecze. i mnie nie lubili, tak a ja nie kupiłem jakoś i różnie się skończyło. Dalej mnie to lubią, bo czasem je polubiły. Ale to jedno nie nie znaczy, że cię Bóg nie lubi, jak tego nie lubisz. No i tak jakoś jest dziwnie na tym świecie i we wszechświecie. No, ale nie lubi przeważnie, Bóg ludzi, którzy są nadmiernie myślą o sobie, zarozumiali, są tacy nadęci jaja, jaja, jaja, jak nie myślą o innych, znowu lubi ludzi, którzy są otwarci na innych empatyczni. Nawet jak to wbrew sobie wiedzą, zwłaszcza jak mają wolę taką, żeby jednak lubić innych. Bo Bóg ma to w sobie wbudowane właśnie, że empatyczny jest. Nie ma się o sobie samym, tylko patrzy na innych. i za to lubi, na pewno, znaczy to jakoś plusy są, ale będziemy może niektórzy są tak irytujące. No ale na przykład jak Józef był irytujący ewidentnie dla braci i rodziny całej, a dla Boga nie był? Bulubił go, Bóg i dał mu jeszcze stanowisko eleganckie i wszystko mu dały. Piękną historię z tego zrobił. No, a znowuż jacyś tam inni ludzie, czy tamci na pustyni włażący, co głupi byli raz po raz, to próbował ignorować w głupotę, albo uczyć, albo coś. Ja w końcu nie wytrzymam. Z nimi. Mojżesz, ale lubił i Mojżesz, mówi dobra, dobra, uspokój się, nie zabijaj, bo dobra, dobra, uspokajam się i przestał zabijać na przykład, bo lubię łyżeszać. i ogólnie w życiu wychodzi na to, że jak cię Bóg lubi, to nic nie możesz spieprzyć. Możesz sobie być głupi, no nie samo rozbijacie. A jak znowu cię nie lubi, to ci żaden rozwój nie pomoże. No. Pytanie, czy się zgadzasz z tym, czy nie. Pytanie, czy to jest uczciwe, czy fair, czy nie. To jest nie fair. Właśnie, ludzie, którzy mówią, że ciągle się zniefer, to zwykle Bóg nie lubi. No bo ja ich też nie lubię i oni sami siebie nie lubią przeważnie. Bo to jest takie właśnie, to myślę o sobie, ciągle fair nie fair. Nic nie jest fair i co z tego. Ale że jeżeli szef fair jest nie fair. Kogo to obchodzi? To jest tak męczące upierdliwe i odpychające, że już wszystko tam nie ferbom. O innym, ojonimum. Moni mum. Jocek konia, bo koń zniknął. Odwracam się, że tam będzie więcej koń. W koń nie ma. Wdepłem gówno. Na drodze było na inny nie wdepnął, nie fair. No i takiego, no jak to takiego lubić? No ja bym się nie spodziewał, że go ktoś będzie lubi. Ogólnie więc tak, dobra, ostateczne przesłanie tego odcinka, tak chciałem powiedzieć, także inteligencja inteligencją, rozumem, ale ważniejsze jest w perspektywie Biblii, żeby mieć dobre układy z Bogiem i wtedy nie zawsze Ci nawet cichu potem nie zaszkodzi. A drugi wniosek jeszcze jest taki, że jeżeli jesteś 10 mądry, to wykaż się tą mądrością i wykazując się nią poszukaj sobie w życiu czy na pewno postawiłeś na samorozwój mądrość Jeżeli tak postawiłeś, to czy to był dobry pomysł, żeby to było na pierwszym miejscu albo na takim wysokim? Bo może są ważniejsze rzeczy. Jakieś lepsze, nawet już niezależnie od Boga, a z perspektywy patrząc, jeżeli wierzysz, że Bóg istnieje, no to ja bym się za kształt zdecydowanie na pierwszym miejscu wokół tego, czy Cię był głupi, czy Cię nie lubi. No, jak dojść do dojdziesz do tego, czy nie lubi, to właśnie już wszystko jedno, bo jak się nie lubi, to nic niczym nie wygrasz, to nie ma sensu, czasu. Lubię trochę bokserowu, no nie jest, nie szuka nikogo, żeby go dowieźć, bo co to za interes ma w tym, ale po prostu czasem ktoś mu staje na drodze, a czasem ktoś jest przykładem, dla innych. No różnie, no jak to w Biblii było. Więc życie czy jest fair? Nic nie jest fair, nic nie jest fair. Jak już ktoś chce wiedzieć, Nie, to wie, że nie jest za co ma być? A po co ma być fair? Ludne jest fair. Fer to jest w więzieniu, albo nie wiem, może w przedszkolu, Chcecie żyć w więzieniu albo w przedszkolu? Że wercik chce Ci się wyrwać, ma być nie. To jest jakiś automat wtedy, a nie życie. Jak w życiu jest dużo przypadków, różnych zbieg okoliczności, loteria, ruletka już nie bywa, gdzie na tym wszystkim panuje bunt mimo wszystko, przynajmniej według dni patrząc No i akurat w moim życiu wyjątkowy był zupełnie. No to Bóg działa i panuje nad tą ruletką życia, chociaż by długie lata, że się wydaje, że kompletnie nic nie rozumiem, co się dzieje. Trzeba poczekać chwilę jeszcze dłużej, jeszcze inne długie lata, w końcu zrozumiesz, podejrzewam. Ale gwarancji znowu, że nie ma, bo jest nie fair. Jest nie fair. i czy mogę to możemy pokazać człowiekowi? Może i może. Ale przy sposób, żeby cię Bóg lubił. Uważam. Tyle z tego odcinka, dzięki za słuchanie, dla inteligentnych wybitnie, co są być programistami. Przypomnę, że arcypatronem jest aktualne w roku dwa tysiąc e dwadzieścia dwa, w lutym arcypatronem od wieku. Jest jedna firma co szuka programistów i ciekawe czy ta firma też wolna by takich programistów co ich lubią, czy takich co są samo rozwinięcie programistycznie. Chyba Bardziej tych swoich lubią cię myślę. Ale to nie wiem, zapytajcie się. Na stronie xxx odwyk kropka com są dane arcypatrona, i zachęta do tego, żeby nawet z nimi pracować. Więc jak chcesz to pracę, możesz mieć przez 10 obiekt, jeżeli jesteś programistą, bo chcę zrobić. Jak cię polubią, to cię zatrudnią. No ciekawe, u mnie tak chciała nawet z programowałem. Jak mnie ktoś polubił w pracy, to mnie zatrudnił. A ja nigdy sobie nie umiałem nie przeszkadzałbym to. Pamiętam jak się zdziwiłem w którejś tam pierwszej firmie, drugiej co ja przyszedłem do pracy, a oni wiecie zatrudnić, ale ja w ogóle nie wiem co to jest C#. Mieliśmy programować w języku C#. Nawet nie wiedziałem, że to się wymawia C#. Chciałem ce krzywrzeć, Ja nie wiem, co to jest C krzyczy, ja tego w życiu nie wiedziałem na oczy, ja nie wiem, co się nauczysz. No i co ja stwierdziłem? No tak, to po co ja miałem się uczyć języka wy i programowałem mnie jak i tak się nauczę, bo to jest, że jestem zastanawiać dlaczego się zatrudnia od tego człowieka, a innego się nie zatrudnia w pracy? A teraz dobre pytanie, bo jednego lubię a drugiego nie lubią. Tak w skrócie, bardzo w skrócie. i tak samo, Bóg jednego lubi, lubię go nie lubi. Też w skrócie, bo to tak naprawdę to jest szczegółowo, to to nie chodzi od samolubiania, tylko że jeden ci pasuje, byłby cię nie pasuje i jeden widzisz w nim szanse, w drugim dniach, no takie różne. Ale to co skróćmy to. Nie bądźmy za mądrzy, po to szkodzi. Jednego lubią, lubię go nie lubią. i był jednego, lubię go nie lubią. Ciebie lubię? Czy 10 trzy po Polsce coś mądry. Jak się lubi Bóg, to ja wolę tego, co mówi Bóg niż tego, co jest mądry. Ja tak wolę. i się kolega przed wolełeś na piwo z gościem, którego lubię, nie z gościem, który jest mądry. Bo ktoś powie: O, ja wolę iść do tego z mądry, bo ci coś mądrego powie: No, jeżeli ale ja go nie lubię. Ja go nie lubię, to inni go pewnie też nie lubią, jak go inni nie lubią. Cóż on może mądrego mi powiedzieć? Jak go nikt nie lubił? No to ja co to jest za mąż? Jak cię nigdy nie lubili. To też był model, to by cię lubili, albo byś przynajmniej zrobił tak, żeby cię chociaż ktoś źródło. Także już tak trochę w interakcję robię te tematy. Więc idę sobie. Dziękuję bardzo. i żegnam się z dłużeniem na to, czym jest życie. Czym jest życie? Życie jest nie fair, więc dobranoc.
Transkrypcję tego odcinka robił robot. Nic więc dziwnego, że jest trochu drewniana. Albowiem "sztuczna inteligencja" ma tyle wspólnego z inteligencją ile "sprawiedliość społeczna" ze sprawiedliwością.