moim zdaniem to jest fake. Na jej stronie ma swoje zdjęcia na których jest normalnie ubrana. Przykład: significantart.com

Czy to pani z "domku w chmurach"?
Ogólnie takie nabijanie się jest słabe.

Orish - bardzo mądre przemyślenia.

Ja rozumiem, o co Martinowi na końcu chodziło. Faktycznie jest tak, że chrześcijanie mają tendencję do tworzenia własnych enklaw, co w sumie jest dość naturalne, bo bardziej lubimy przebywać z ludźmi, z którymi mamy coś wspólnego. A powinniśmy przecież robić na odwrót, żeby być tym światłem. Co my, chrześcijanie, możemy dać sobie nawzajem? Przecież Bóg się nami opiekuje. A są też inni ludzie, którzy nie dość, że tego nie mają, do tego jeszcze mimowolnie tworzą dodatkową barierę ("tutaj ludzie zajmują się sobą, więc nic tu po mnie", nie dość, że nikt z nim nie gada, to jeszcze sam się wynosi), która wymaga podwójnego wysiłku, żeby ją przełamać.

Zbadałem swoje motywy, które stały za przyjazdem na OdwykCamp. Dać się ochrzcić, poznać fajnych ludzi, pogadać o Bogu. Nawet nie pomyślałem, że mógłbym dać z siebie coś więcej niż wynika to z normalnego funkcjonowania w grupie, która razem robi różne rzeczy. Tak jak Martin powiedział, tu nie wystarczą otwarte drzwi. Trzeba zmienić całkowicie podejście.

W ogóle mam wrażenie, że gdyby w końcu Bóg nie zainterweniował, to ten OdwykCamp by tak zleciał i nawet tej godziny modlitwy by nie było.

bardzo podobało mi się na obozie, ale mam dziwne poczucie straty przez moje wycofanie :(

Proponuję mniej podniety - to pewnie coś w stylu Grażyny Żarko :)

Jak dla mnie w tej sztuce tej Pani jest trochę wiecej niż trochę erotyzmu significantart.com

www.youtube.com
To chyba ta pani :)

A co z nagim Jezusem na krzyżu?

Gdzie można obejrzeć tę modelkę z wybiegu kościelnego?