Postanowiłem, że póki nie przyjdzie 10 widokówek od słuchaczy, nie będzie więcej odcinków. Bo na co komu takie internetowe gadanie, na którym nikomu nie zależy? Przyszło więcej niż 10. Ile? Zobacz sam. To nagranie jest dość długie (ponad 2 godziny), więc najlepiej puścić sobie w tle, robiąc w tym czasie coś pożytecznego.
A może tak plik audio? Ciężko oglądać jadąc na rowerze. A co do pocztówek, chcesz jeszcze?
Można jeszcze wysyłać? :D
Ja i tak mu wyślę w najbliższym czasie.
Ludzie, nieważnie oglądaliście/słuchaliście. Można! :) Jak najbardziej.
Tak samo jak można było wysłać rok temu i za rok też będzie można.
Nikt nigdzie nie zakazuje wysyłania kartek do kogokolwiek :D
Heh, można, można. To bardzo fajne, piękne, niesamowite i nie wiem nawet jak to opisać. Ani się nie spodziewałem takiej reakcji ani nie widziałem nigdy takiej reakcji w polskim światku podcastowym.
W poprzednim odcinku jest adres, można sobie przepisać z ekranu.
Jak niewierny Tomasz :D
@Ondrii, gdzieś tam ktoś pewnie zakazuje. Poza tym nie wiadomo czy będzie można za rok, bo Martin często zmienia adresy :P
@Piotrek, jak imiennik tego apostoła, protestuję przeciwko nazywaniu go "niewiernym". To brzmi jakby kogoś zdradził. Jak zabrali Jezusa, wszyscy uciekli, potem Piotr nawet się go wyparł. Tomasz nie był jakoś bardziej niewierny. A to, że nie mógł uwierzyć w jakieś historie o zmartwychwstaniu, którego nie widział? No widocznie nie mógł. Ale Jezus go nie olał, przyszedł żeby mu udowodnić. Co trochę mówi o Bogu i zapewne trochę mówi o Tomaszu.
Postuluję jednak żeby od dziś nazywać go sceptycznym Tomaszem.
Dziękuję za uwagę.
Hah, Grabix ma rację, mnie też lekko krzywi jak słyszę niewierny Tomasz... co to w ogóle jest?
Już lepiej brzmi niewierzacy Tomasz. Ale to z kolei sugeruje, że zupełnie w nic nikomu nie wierzy.
To może lepiej niedowierzający Tomasz?
Ale chyba faktycznie najlepiej brzmi sceptyczny Tomasz :)
Ktoś w audycji mówił, że Martin mieszka na ulicy Lucyfera/Jutrzenki i że jest w tym jakaś ironia... Ta... ironia, że ludzie sobie wkręcili, że "lucyfer" to imię szatana. Tylko za cholerę nie wiadomo czemu.
Słowo lucyfer (jutrzenka, gwiazda poranna, gwiazda zaranna) jest używane Biblii w często sposób pozytywny. [Ps 108:3] [2Pi 1:19]
[Amo 4:13]
W odniesieniu do szatana, jest użyty tylko raz (chyba) i to nawet nie w oczywisty sposób (bo jawnie mówi się tu o królu babilońskim), nie jutrzenka tylko syn jutrzenki i jest to ironiczne... [Izaj 14:12-13]
a ziemia nie jest okrągła
elipsoidalna jest :D
Jest okrągła. Nie jest kulista. Jak już poprawiać, to poprawnie.
Zresztą to co napisałem to pewnie też niepoprawnie, więc najlepiej olać i iść spać. Tak rzeknę.
;)
:D:DA skąd wież, sze takł jest
kabelek doszedł?
Kabelek nie doszedł, zima nie odeszła, a ja jestem przygnębiony od tego wiecznego zimna i śniegu.
Ty doszedleś to i kabelek dojdzie.
Jezus buze uspokoił, a ty zimy nie przegonisz?gdzie Twoja wiara,
modlitwa itp.
Acha w 10 pisałem o jej elipsoidalnosci nie o kraglosciach ;)
Poozdrawiam krainę dziadów.
