W tym odcinku rady antystresowe, rady co robić z pieniędzmi i na koniec wyjaśnienie co ma wspólnego wolność z Bogiem.
Hehe, ja też jako stary słuchacz powiem nigdy nie mów nigdy Martinie... I ty też Blacha nigdy nie mów nigdy... :-)
W Biblii czasem radzili Martinie, żeby coś jednak oszczędzać na lata suszy, itp. Tak, więc ja bym nie był aż tak radykalny i coś oszczędzał i trochę się zabezpieczał finansowo (oczywiście bez przesady). Chociaż faktycznie, Jezus sam nie miał złota i polegał na Bogu, ale też na innych ludziach, a to były inne czasy i zwyczaje. Tak czy inaczej popieram, że lepiej nie być zbyt bogatym, uważać z pieniędzmi i nie ubezpieczać się na wszytko.
Ideałem Twoim Martinie jest zupełne poleganie na Bogu... Chyba chodziło ci raczej o zupełne zaufanie do Boga. Ja jednak się spiedziewam, że Bóg to wolałby nie mieć nie sierotę za sługę tylko takiego co potrafi też samodzielnie trochę żyć i sobie jakoś poradzi wciąż sprawiając, że Bóg byłby z niego dumny :-). Ale fakt, moim ideałem też jest Jezus, więc chyba gość co miał 100% zaufanie do Boga czyli zarazem siebie i swojego ojca i się tak nie przejmował co będzie...
Hehe, sory, ale ktoś kto się zupełnie nie stresuje to musi być chory psychicznie w dzisiejszym świecie :-P.
Niech żyje Idiokracja! xD
Do Hiszpanii polecieliśmy cudem, mieszkaliśmy cudem, pracowaliśmy cudem, a teraz na koniec cudem wyjeżdżamy.
Zakończenie tej przygody jest daleko trudniejsze niż rozpoczęcie: samoloty nie latają, poruszać się nie wolno, samochodu nie mamy, a dookoła epidemia, bezrobocie i restrykcje.
I mimo to wyjeżdżamy i to w tak spektakularny sposób, jaki by nam do głowy nie przyszedł.
O tym, co Biblia mówi o ślubach. I czy do ślubu potrzebne jest bierzmowanie.
poniedziałek 24 lutego
start: 20:00