Wszystkie odcinki programu Izba wytrzeźwień
Tym razem dużo pytań nie było, ale ciekawa histora, bo znalazłem dokładne i - całkowicie prawdziwe - instrukcje o tym, jak wierny Allaha powinien się zachowywać w kiblu. Opiszę wam dokładnie i szczegółowo.
A na koniec Igor opowie o nagłym, trwałym i niewytłumaczalnym uzdrowieniu, które na mnie robi wrażenie, bo mnie ta część ciała też boli nieraz, i wiem jak długo i nieprzyjemnie to boli. I przede wszystkim wiem też, że tak naturalnie to nie przechodzi samo.
Słuchacz rzucił propozycję na wakacje dla Jezusa: plaża, drink, kobiety. No nie wiem. Inna propozycja: w góry. Ale góry to raczej papież, nie? Poza tym o tym co zrobić, kiedy Boga coś nie słychać, a chciałoby się usłyszeć i słuchacz, który chwali się, że zostanie w lipcu gościem z gry Deus Ex. Różne różności o Bogu i życiu, jak to w Izbie Wytrzeźwień! Przez wakacje Izba będzie zamknięta, ale wróci na jesień.
Pierwszy telefon był o tym, że spotkali się Polak, Rusek i Niemiec. Na zajezdni. I Polak i Rusek zaczęli gadać po niemiecku. Zgadnijcie o czym. A potem pojawił się temat: dlaczego w Polsce tyle Panów? Czy ma to swoje plusy? W sumie jakieś może mieć. Ja nie jestem fanem, ale niektórzy to nawet lubią - jak ten pierwszy słuchacz - i mają ciekawe powody.
Izba Wytrzeźwień to jest taka tradycja. Program na żywo w pierwszą środę miesiąca, i każdy może zapytać i pogadać. Ostatnim razem widz o imieniu Paweł wywołał u prowadzącego gwałtowną reakcję emocjonalną. Rozmowa zeszła na to czy Bóg jest sadystą czy nie i dlaczego świat wygląda jak wygląda. Dyskusja była ostra ale na tyle ciekawa i uniwersalna, że pomyślałem, że warto ją wyciąć i zrobić z niej odcinek.
Dowiedziałem się dziś, że Biblia jest natchniona, ale nie objawiona. Oraz, że jest tam jakiś narrator, który mówi nieprawdę. Zgadnijcie jaki to kościół szerzy takie teorie.
Poza tym wszyscy uczestnicy odcinka mieli imiona na M. Taki zbieg okoliczności!
A w 48:26 jest w ogóle zaćmienie kamery. Co to się działo w tym odcinku, to się w pale nie mieści.
Adam Szustak, Fabian Błaszkiewicz, Dawid Mysior, Piotr Skurzyński oraz inni internetowi kaznodzieje. Jacy są? Co ich kręci? Po co ich słuchać? Z kim iść na piwo?
O tym gadaliśmy. A pogadalibyśmy o tym jeszcze więcej, gdyby nie to, że komentarze na czacie były ciekawsze. Więc był też Hitler, dzieci i tak dalej. I dużo ciekawego ateizmu.
Babcia co miała 27 chorób. Babcia co uczyła wnuczkę czytać, bo nie wierzyła, że jest wystarczająco ładna na inne rzeczy. Babcia co zakładała internet i gra całymi dniami w Wiedźmina. Słuchacze opowiadają o przeróżnych babciach, ale jedno się zawsze zgadza: każda babcia karmi! Karmi jak oszalała!
Poza tym telefony z wątkami pobocznymi: czy kury są łupie czy mądre? Amazon zna Martina i jego Odwyk. O tym w co się zamieniają sklepy, co upadły w Niemczech przez restrykcje rządowe. Oraz nowa, wspaniała religia sławiąca dobroczynne właściwości unikania seksu z własną ręką.
Takie rozmowy to tylko w Izbie Wytrzeźwień.
W tym odcinku: jakie zwierzę byś zabił, które mięso jest dobre, trudne związki, jak spotkać ludzi do pogadania oraz przepowiednia! Kiedy dokładnie będzie kryzys i dlaczego.
Izba Wytrzeźwień była po raz ostatni na Facebooku i Twitchu. Odtąd na żywo bedzie na stronie www.odwyk.com i na YouTube, w każdą środę o 21:00 czasu narodowego.
Okazuje się, że matka Jezusa ludziom nie wystarcza, pojawiła się już babcia Jezusa. Ma już własne modlitwy, figurki i obrazy. Ja uważam, że przydałaby się jeszcze prababcia.
Ten odcinek był eksperymentalnie nadawany jednocześnie na YouTube, więc jest troszkę dziwny. Jak ktoś chce zobaczyć odcinek z obrazem to znajdzie na stronie www.odwyk.com.
Zaginiony odcinek Izby Wytrzeźwień, którego (przez zmęczenie) nie nagrałem został odzyskany cudem!
Słyszałem teorię, że w tym odcinku były tak ważne rzeczy, że zainterweniował sam szatan. Nie przekonuje mnie ta teoria, ale kto wie. Oceń sam.
Z ważnych rzeczy to mogło być to co mówiłem o systemie finansowym, problemu długu i co z tego dla nas wynika.
Finanse, praca, akcje, bitcoin, relacje, religie - wszystko to było w roku 2020 jedno wielkie ćpuństwo. W roku 2021 nie dajmy się. Bo jak przyjdzie kac to się nie pozbieramy.
A przy okazji pytanie do najmłodszych: jak wy to robicie, że się nie wieszacie w takim świecie?
Zapraszam do przysyłania króciutkich nagrań! Namiary na stronie: www.odwyk.com.
OdwykCamp 2020 na końcu świata, którego nie ma, ma wyznaczoną datę na 17 lipca 2020. I, formalnie nie istniejąc, będzie trwał przynajmniej tydzień z hakiem. Nikt nic nie wie. Nic nie jest pewne. Tylko ludzie są.
Ta audycja na żywo transmitowana była znad jeziora niedaleko miejscowości Rajgród. Jest to niecałe sto kilemetrów od końca świata. Internet działa tu resztkami zasięgów, czas przesuwa się z inną prędkością. Prawa kosmosu działają wybiórczo. Zapraszamy.
W tym roku OdwykCamp będzie jakiego nie było.
Nie dość, że na końcu świata, że nikt go nie organizuje, to jeszcze będzie specjalnie dostosowany do rozporządzenia rady ministrów.
OdwykCamp w tym roku objawi się 17 lipca 2020 i będzie przeznaczony dla osób z zaburzeniami psychicznmi oraz niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym.
Czyli krótko mówiąc: jest to obóz wariatów. I debili. Ale głównie wariatów.
Ja będę. Zapraszam wszystkich gorszego sortu do towarzystwa.
Jeżeli coś zrobiłeś dobrze, jeżeli dużo pracowałeś, jeżeli byłeś odważny, jeżeli się poświęcałeś i w końcu ci wyrosło - to ukrywasz to przed innymi czy właśnie pokazujesz? Może nie chcesz żeby się gorzej poczuli Żeby zazdrościli?
Ale może właśnie właśnie niech się źle poczują. Może właśnie niech nam zazdroszczą. Może ma to swoje plusy?
Poza tym tematem rozmawiamy o nowennach za grzeszników i tym jakie ciekawe modlitwy odmawialiśmy w życiu.
Do Hiszpanii polecieliśmy cudem, mieszkaliśmy cudem, pracowaliśmy cudem, a teraz na koniec cudem wyjeżdżamy.
Zakończenie tej przygody jest daleko trudniejsze niż rozpoczęcie: samoloty nie latają, poruszać się nie wolno, samochodu nie mamy, a dookoła epidemia, bezrobocie i restrykcje.
I mimo to wyjeżdżamy i to w tak spektakularny sposób, jaki by nam do głowy nie przyszedł.
Ostatni odcinek Izby Wytrzeźwień w tym sezonie. Rozmawiamy o pielgrzymce wakacyjnej (ma swoją stronę: oSzczescieNiepojete.pl), o tym które obrazki kogo obrażają, o tym po co ta cała Izba jest i o tym, że fajnie by było, gdyby więcej osób mogło tego słuchać.
Mam nadzieję, że zobaczymy się w wakacje. Jeżeli tylko chcesz się spotkać - daj znać!
Wesoła audycja, przedostatnia w tym sezonie.
Temat, który wymyślił Martin na okoliczność przeprowadzki: czy śmierć jest jak przeprowadzka? Ale ludzie i tak woleli rozmawiać o Świadkach Jehowy, niewierzeniu, że jest coś po śmiercu, i innych rzeczach. Pół audycji Martin prowadził sam - jak za dawnych czasów!
Hubert wziął na siebie rolę dziennikarza i pojechał na konferencję Curry'ego Blake'a, który zagwarantował tysiącom ludzi niemal 100% uzdrowień. Hubert był, pytał, rozmawiał z ludźmi przed i po, zebrał kontakty i sprawdzał. Z danych wynika jednoznacznie: Curry Blake is full of shit.
Większość pastorów ma inne zdanie: oświadczyli, że "są konferencją zbudowani".
Posłuchaj, sprawdź, i sam zdecyduj co o tym myśleć.
Ten odcinek nie był tak naprawdę o tym, że bogaci do piekła a biedni do raju. Był o tym, jak nadmiar, bogactwo, bezpieczeństwo i rozsądek przeszkadzają w byciu chrześcijaninem. Czy dążenie do ideału oznacza bycie głupszym, biedniejszym i nierozsądnym? Czy chrześcijaństwo musi oznaczać rozwalenie sobie życia? Posłuchaj do czego doszliśmy w tym odcinku.
Chrześcijaństwo, którego celem jest siedzenie w kościelnych ławkach robi się passe. Pojawiło się nowe chrześcijaństwo, którego celem jest robienie cudów i uzdrawianie.
I no dobrze, wszystko lepsze niż wieczna kościelna bezczynność.
Z drugiej strony czy przesłanie Jezusa, które zostawił uczniom, faktycznie brzmiało "idźcie na cały świat i uzdrawiajcie"?
Moje życie było idealne, tylko się nie nadawało do życia - mówi Hubert. Martin mówi, że kiedy już jest relacja, to nie trzeba polegać na przykazaniach. A słuchacz dzwoni i się nie zgadza! Audycja intesywna, emocjonalna, dużo telefonów i ważne tematy, których nie usłyszycie gdzie indziej. Izba wytrzeźwień niech żyje!
Martin i Hubert zaczynają nowy program odcinkiem o wolności. Było o chrześcijaństwie bez zasad, o problemach z gejami w kościele a nawet był telefon od szmuglera Biblii. I to wszystko w mniej niż godzinę!
Jeżeli czujesz oznaki nietrzeźwości przyjdź i zadzwoń. Izba Wytrzeźwień przyjmuje pacjentów co tydzień w środę od 20:00.