Ja tylko przypominam, że chrześcijaństwo to właściwie nie religia. I raczej bym dążył do uświadamienia tego ludziom Martinie - że nie o to w tym wszystkim chodzi, na co głównie kładą nacisk różne relgie/kościoły (w tym te co się nazywają chrześcijańskimi).

Martin, nie bardzo wierzę, że nie zakumałeś o co mi chodziło :)
Postaram się jaśniej.
Poprzez życie z nieodłącznym cierpieniem mam na myśli życie w świecie gdzie choroby i śmierć, zło, niesprawiedliwość są powszechne. Bo tak świat właśnie wygląda.
Przekonanie, że to pomysł Boga i to Bóg dalej pociąga za wszystkie sznurki by tym sterować i taki stan utrzymać jest powszechne.
Bez sensu i kłoci się to z tym jak tłumaczy to Biblia.
Znasz sytuację z Hiobem ale argumentujesz bardzo podobnie jak jego 3 peseudopocieszycieli. Tylko, że Bóg jasno wypowiedział się co o takim sposobie tłumaczenia cierpień myśli.

To dorzucę jeszcze cz2.
6. ŚMIEM WĄTPIĆ i STACJA ATEIZM - sztampowy ateizm intelektualny. Twórcy obu kanałów często razem robią sobie dobrze poprzez wspólne występy. Wg nich gdyby Bóg istniał to byłby to straszny debil, bo stworzył plamkę ślepą , która do niczego nie służy i nerw błędzny, który bez sensu przechodzi przez przełyk, pierś i brzuch. Jednak czasami słusznie obnażają ściemę i oszustwa walone we wspólnotach charyzmatycznych.
7. MARCIN ZIELIŃSKI - rzymskokatolicki pastor, charyzmatyk z setkami uzdrowień na koncie. Ludzie włażą na jego kanał, żeby zobaczyć jakieś uzdrowienie lub samemu go doznań jednak często gościu zmienia się w księdza. Na szczęście nauczając przytacza historie ze swego życia i to jest fajne. Zabawne jest też, kiedy góra, każe mu coś wspomnieć o Maryi. Kiedy już musi się do niej modzlić, robi to z trudno skrywanym obrzydzeniem, a na końcu i tak mówi, że jedynym pośrednikiem do Bog jast JEZUS :):):). Ma sztamę z wieloma zielonoświątkowcami.
8. Tomasz Samołyk - były frontman kapeli Girls Overcome By Satan. Dziś porządny katolik co nawet Biblię czyta. Kiedyś ścierał się trochę z Szustakiem, dziś to ta sama stajnia. Katolicyzm dla wyluzowanych i bez habitu.

Daniel, mainstream jako przekonanie, że Bóg stworzył nas byśmy żyli z nieodłącznym cierpieniem na Ziemi, to był może 100 lat temu. Update sobie zrób, nikt tak już dziś nie myśli. Nawet Kościół Katolicki już tak nie mówi, chociaż przez wieki to była ulubiona narracja.

Co to są "boże warunki" to nie mam pojęcia, bo Bóg na przykład kibla nie potrzebuje wcale, więc boże warunki to by był świat bez kibla. Dla mnie nie do przyjęcia.

Wolę ludzkie warunki.

Czy Bóg robi holokausty i covidy, żeby ludzie się ogarniali, to ja nie wiem. Możliwe, ale jeżeli to jest jego główny cel, to trzeba niestety powiedzieć, że bardzo słabo mu to idzie. Nie wiem jak było po II Wojnie Światowej, ale wiem, że po "pandemii" zainteresowanie Bogiem nie wzrosło ani trochę.

O, Don Camilo, dzięki za listę! To jest dobre, w skrócie i na temat. Jednak w audycjach na żywo nie da się robić takich tematów, za dużo rzeczy rozprasza.

Nie no. Nawet nie przerobiłeś połowy materiału podstawowego.
Moje propozycje z samego yt ne ew. ciąg dalszy:
1. Tajemny Plan: plus - próby odpowiedzi na trudne pytania teologiczne i dużo ciekawostek; minus - cholernie długie odcinki. Na szczęście prowadzący drze ryja przez całą audycję więc trudniej zasnąć jak przynudza.
2. Cienie Przyszłości - tego gościa kiedyś Hubert podlansował na Odwyku. Plus: gość stara się być zwięzły i nie wdaje się zbyt często w wojny kanałów; minus: kościółkowa nowomowa i zbyt nachalnie stręczony adwentyzm dnia 7go.
3. Maciej Objaśniacz - dla tego gościa katole to praktycznie czyste szataństwo dlatego skupia się na tropieniu herezji i chrześcijan ewangelicznych. Dostaje się Cerońskiemu, Fabianowi (Tajemny Plan) i innym.
4, Dobra Nowina/MIkołaj Kapusta - 2 kanały tego samego gościa. Wyluzowany katolik po teologii (ale świecki). Dawniej podejrzewałem, że coś pali przed nagraniami (za dużo głupawek), po zmianie stanu cywilnego trochę się usztywnił. Plus: ekumenizm; minus: ekumenizm.
5 Wspólnota MiMJ - tu oczywiście rządzi ks. Daniel Galus (ksywa Ojciec Daniel). Można se posłuchać terapeutycznie (ASMR) albo dla beki. Plus: ma w dupie lockdown i biskupa.

Martin,
czy mainstream w przypadku rozumienia Boga to nie przekonanie, że stworzył nas byśmy żyli z nieodłącznym cierpieniem na Ziemi a potem szli w jakieś inne miejsce?
Deklarujesz wąską drogę, ale zastanów się czy nie jedziesz autostradą.
Alternatywą jest coś zdecydowanie mniej popularnego: Bóg stworzył ludzi na Ziemi po to by żyli na na Bożych warunkach.
I najważniejsze: nie odpuścił swoich planów, dał czas by ludzie się ogarnęli, ale puki co świat tkwi w mocy złego. (Łukasza 4:6;Jana 12:32).
I to jest biblijne wytłumaczenie skąd cierpienia, holocaust itp