
Według statystyk rozwodów przybywa w styczniu. W tym roku jest jeszcze więcej przez rządowe restrykcje. W ogóle ludziom coraz trudniej wytrzymać ze sobą. Dlaczego tak jest? Co robimy źle? O tym rozmawiamy ze słuchaczami.
Ponieważ ciągle są jakieś święta, dziś znów odcinek luźniejszy. O tym, że Nowy Rok zaczyna się w czterech różnych dniach, o tym, że w Biblii go nie ma i o tym czy coś z tego wynika.
Postanowiłem mieć depresję. Bo to wszystko jest za poważne i jest za dużo i jest za ciężko. I jak depresja sama nie chce przyjść to ją trzeba samemu zawołać.
Sprawa reportażu "Franciszkańska 3" i reakcji Polaków po tym reportażu pokazała ważną, fundamentalną cechę człowieka. Jest to zjawisko, któremu podlega każdy, a bez zrozumienia tego zjawiska nie sposób ludzi zrozumieć i nie idzie z nimi się dogadać.
Jest to ten sam powód, dla którego ludzie dawno temu zabili Jezusa, ten sam powód dla którego dziś robią rzeczy irracjonalne, nieraz katastrofalne w skutkach i nie są w stanie z nich wyjść.
Na przykładzie Karola łatwiej to zaobserwować zrozumieć, więc skorzystajmy z sytuacji i nauczmy się czegoś o ludziach i o Biblii.