
Rozgrzeszamy się nawzajem z tego cośmy zrobili nie tak w święta. Alkohol, przejedzenie, hotele, kobiety, mężczyźni, nie wpuszczanie bezdomnych - wszystkie brudy pierzemy na żywo i bez znieczulenia.
Odcinek dość wyjątkowy. Relacja z tego, co mi się przydarzyło w niedzielę i jakie z tego wyciągnąłem wnioski. O bezpieczeństwie, o kontroli, o tym, czy sh*t happens i o tym, czy Bóg to taki Lenin w niebiosach.
Kontrola. O tym jest odcinek - o kontroli. Temat emocjonalny, a przekaz brutalny, więc kto się spodziewa fiołków, ten się rozczaruje. W tym odcinku raczej bojowo.