Żeby było jakieś luźne nawiązanie do Biblii: życie na wsi miało poważnego plusa dla Izraelitów borykających się często z kłopotami finansowymi. Jeśli taki biedak sprzedał dom położony na wsi żeby mieć za co przeżyć, to nawet jak nie mógł go z powrotem odkupić, nieruchomość wracała do niego lub jego potomka w roku jubileuszowym (raz na 50 lat). Z kolei sprzedaż domu na terenie miasta i niewykupienie go w ciągu roku od sprzedaży oznaczało, że dom ten na zawsze (lub do kolejnej transakcji) przechodził na własność nabywcy.

Dzięki Martin, bardzo fajny odcinek to był :-)
Wow teraz zobaczyłem że jest na spotify, dzisiaj nawet chciałem sobie posłuchać w drodze do pracy a tu jest na spotifaju, fantastycznie :D