
Udało się, uciekliśmy z Hiszpanii! Dostaliśmy camper na przeprowadzkę i mieliśmy tydzień na przejechanie 3000km. Jak przejechaliśmy trzy granicę Europy z gorączką w trakcie kwarantanny? Posłuchaj. Opowiemy. Przy okazji jako bonus posłuchaliśmy o przygodach słuchaczy na granicy z Wietnamem.
Hejka, fajna relacja! Jedno, szybkie pytanie: jaki cudem przejechaliście z Torrevieja do Alicante w Hiszpanii z całym dobytkiem - na rowerach? :-)
No też lekkim cudem.
Nie mieliśmy już rowerów, ale znalazł się ten "dziadek z babcią" co się urodził w Polsce, mieszkał w Amerykach, ma ze 20 karabinów i się nie boi. To ten co mówił w nagraniu, że nie jest psem, żeby w kagańcu chodził. I on nas podwiózł do Alicante, tam wzięliśmy campera, wróciliśmy do Torrevieja, spakowaliśmy wszystko i tak się dopiero zaczęła podróż. Pojechaliśmy więc trzy raz w jednym dniu tą samą drogą.
A nagranie z podróży podrzucam tutaj: www.youtube.com
Dziś był bardzo gorący dzień. Trudno się skupić, trudno o czymkolwiek sensownym gadać. Ale czasem jest wesoło.
O dawaniu na tacę był już odcinek 14 lat temu. Ale przydałoby się dokończyć temat i wyjaśnić konkretnie, co to jest ta dziesięcina w Biblii, po co ona jest i na czym polega.
Kiedy się zrozumie po co ta dziesięcina jest, to odpowiedź na pytanie czy chrześcijanie mają ją płacić jest już jasna i prosta.