Odcinek o mijaniu się z prawdą, mataczeniu, kłamaniu oraz łganiu jak pies. Co na temat kłamstwa mówi Biblia i jaką wagę do niego przykłada.
pierwszy!
Nie mogę się powstrzymać.... drugi!
Czy doczekam się zapowiadanego odcinka o bluźnierstwie przeciwko Duchowi Świętemu oraz historii Mirka, którą od miesięcy zamierzasz zmontować?
Dobry odcinek martin, zgadzam sie z tym co powiedziales, ze najwazniejszy w tym wszystkim jest blizni. Jezeli klamstwo powoduje jakiekolwiek spustoszenie nie moze byc tolerowane i juz.
Ciesze sie ze kolejny fundamentalny odcinek udalo ci sie znów nagrac!
Już zaczynam słuchać, pewnie będzie dobry, aczkolwiek wolałbym żeby był w końcu obalający teorie o reptilianach, ośmieszający Davida Icke'a tak jak to pięknie zmiażdżyłeś dawkinsa.
Swietnie sie slucha ten odcinek, jak kazdy zreszta, ale ten szczegolnie. Wedlug mnie jest to jeden z madrzejszych i ciekawszych odcinkow. Brawo Martin !
To ja trochę o przeciwieństwie kłamstwa - o prawdzie.
Poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi Jan. 8:32 (BG).
Uwielbiam przygody, w których walcząc z samym sobą odzyskuję samego siebię. Gdy mając na uwadze słowa Biblii staję przed trudną próbą. Okłamać czy nie? To jak strach przed zbliżeniem się do huczącego wodospadu. Odpowiadam prawdę i wtedy czuję się jak pod strumieniem wodospadu z czystą wodą zmywającą ze mnie brud.
Tak prawda oczyszcza i wyzwala - w szczególności ta, którą najtrudniej wyznać. To takie proste a jakże czasami trudne.
Być może to najlepszy papierek lakmusowy siły naszej wiary.
Z kłamstwem jest tak, że czasem nawet to "moralniejsze" trudno przechodzi przez język, tyle, że czasem jest to wskazane.
Chciałabym, żebym nie miała nigdy okazji kłamać, ale jak Ty sam to mówiłeś, że może się nie udać. No, ale przynajmniej trzeba się starać (np. by nie było sytuacji takiej, że nie zdaję matury i muszę kłamać chorego dziadka, że jednak egzamin zaliczony i mam tróję). Trzeba przede wszystkim unikać powodów do kłamstwa, wtedy nie będą potrzebne nawet te "moralne".
Dzięki Martin za ten odcinek. Według mnie na prawdę bardzo dobry. W ogóle wielkie dzięki za Odwyk. Wiele osób mówi Ci, że jest potrzebny i mówię też ja! No cóż, pewnie gdyby nie on, dalej była bym daleko od Prawdziwego Jezusa.
Co do tego, czy robili "różne rzeczy":
"Do kobiety zaś rzekł: Pomnożę dolegliwości brzemienności twojej, w bólach będziesz rodziła dzieci, mimo to ku mężowi twemu pociągać cię będą pragnienia twoje, on zaś będzie panował nad tobą." (Genesis 3, 16)
Kiedyś na podstawie tego fragmentu myślałem, że przed Upadkiem nie było seksu, ale doszedłem do wniosku, że raczej oznacza on, że nie było żądzy. Tak też interpretował to Augustyn.
Co do podobieństw w religiach - Tolkien (chyba, a może Lewis) powiedział kiedyś, że to są elementy wspólne dla wszystkich mitów, a mit w wersji chrześcijańskiej różni się przede wszystkim jedną ważną rzeczą - wydarzył się naprawdę.
Co do przekładów - Biblia Warszawska ma chyba jeszcze bardziej archaiczne słownictwo.
@3. Wojtek
Może zrób sam odcinek o bluźnierstwie przeciwko Duchowi Świętemu. Ja chętnie posłucham, bo też swoje teorie mam :-)
Martin
Odcinek bardzo dobry.
Trochę bym się spierał o to czy to kłamstwo jest podstawą wszystkiego złego.
Po mojemu podstawą złego jest bunt a kłamstwo to narzędzie Złego (bunt w sensie: "nie chcę po Bożemu, chcę po mojemu!").
A co do "życiowych strachów", to dobrze pamiętam jak jeszcze niecałe dwa lata temu marnowałem czas na "banie się". I to nie tylko o pracę ale o wszystko co tylko można.
Jaka ulga!
Dobry odcinek - back to the core
Rzekłem :)
A ciekawy przykład przyszedł mi do głowy:
Powiedzmy, że mąż wyjeżdża na jakiś kurs i tam ciupcia jakąś hostesse. Po powrocie żona się pyta czy był grzeczny a on kłamie, że oczywiście! Pomijając ciupcianie na boku co jest oczywistym grzechem, to czy kłamstwo które popełnił jest grzechem? Przecież skłamał żeby się nie martwiła.
Co myślicie?
Pytanie jest o prawo do znajomości prawdy. Np. jest wojna, przychodzą do Ciebie Niemcy a ty przechowujesz żydów. Oni pytają się czy ukrywasz żydów i- i co wtedy?
Moim zdaniem, w takiej sytuacji oni nie mają prawa do poznania prawdy. Żona niestety ma prawo...
A jeżeli naprawdę jest brzydka? (ROTFL)
Przepraszam. To było głupie, ale nie mogłem się powstrzymać.
Komentarz trochę nie na temat. A propos odzywek w Biblii.
Większość może archaiczne, ale niektóre bardzo praktyczne dziś. Np. wobec złych kobiet, bardzo mi się podoba Amosa 4. rozdział. "Wy krowy baszańskie" LOL
Co do samego odcinka: bardzo dobry. Temat chyba w całości wyczerpany. Nie wiem co można by dodać jeszcze.
dołączam do pytania tomigraja? co gdy kłamstwo w tzw "słusznej sprawie" może ocalić życie? może nie tylko swoje ale także innych? czy istnieje ta "słuszna sprawa". poza tym Bóg powiedział PRZECIW bliźniemu swemu? co jeśli to ma ochronić tego bliźniego?
buahahh:
nie uprawiać masturbacji! seks się uprawia masturbację się robi.
bo masturbacja to seks z kimś kogo kochasz ;)
Jeszcze nie przesłuchałem, ale na wstępie już:
fzp.net.pl
Kazanie jednego rabina na temat Adama i Ewy.
@5 Szałot
Skoro wierzymy w istnienie osobowego szatana, to co jest gorszącego w teoriach Davida Icke'a. Przy opętaniu (hipnozie) mogą zmienić się właściwości organizmu z takimi rzeczami jak grupa krwi. Ludzie których Icke nazywa reptilianami w zamian za władzę, bogactwa, popularność oddali się pod kontrolę siłom wyższym. Kłania się tu kuszenie Jezusa na pustyni z ewangelii Jana. A to że są bezkarni to inna sprawa. Zobacz na życiorys polityczny jednego z architektów UE Jacka Delorsa. Znajdź sobie ebook Epiphaniusa "Ukryta strona dziejów" i tam na stronie 410 jest taki przypis:
"istniał film, na którym Dutroux gwałci jedną z dziewczynek którą następnie zabija przed niewielką publicznością w fotelach, złożoną z osobistości tak wysokiej rangi, że policja belgijska odmówiłą wszczęcia dochodzenia. Według gazety wsród tych osobistości był katolik. Zgadnijcie kto? Jacques Delors. Padło wyraźnie to nazwisko. A Jacques Delors nie zareagował. Po tym wszystkim nic się w tej sprawie nie działo i oczywiście można się domyślać dlaczego nie było policyjnego śledztwa. Natomiast odbyła się olbrzymia manifestacja: prawie połowa mieszkańców Brukseli wyszła na ulice. Byłem na nią zaproszony przez redakcję gazety. Po tym incydencie Delors wycofał się. Po prostu zabrał się i poszedł. No tacy ludzie są nietykalni. Nigdy nie stają przed obliczem sądu, są chronieni przez supertajne, niewidzialne parasole".
@9 Michał
Odnośnie seksu w edenie - przecież to były pierwsze słowa wypowiedziane do człowieka.
1 Moj. 1:27-28
27. I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich.
28. I błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię, i czyńcie ją sobie poddaną; panujcie nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios, i nad wszelkimi zwierzętami, które się poruszają po ziemi!
(BW)
Nie pamiętam gdzie był ten cytar, ale gdzieś było, aby "nie mówić prawdy w celu wyrządzenia szkody bliźniego".
Nie jestem 100% pewny, ale jednak tak mi się wydaje.
Jak kłamie rodziców mówiąc im że nie pale papierosów mając 17 lat, czuli w wieku w którym mają jeszcze poczucie, że mnie wychowują to kłamie przeciw nim ??
Wybaczcie, że nie na temat, ale ktoś tu się ostatnio pytał o katolickie odpowiedzi na zarzuty nowych chrześcijan. Podaje tutaj parę linków, do stron odpierających błędne nauki i wykładających katolickie poglądy na te sprawy.
Strona zawierająca chyba wszystkie zagadnienia:
www.analizy.biz
Na skale czy na piasku? Autor ks. Siemieniewski
www.apologetyka.katolik.pl
Będę wdzięczy za wasze opinie o materiałach tam zamieszczonych. Bo wiem, że w przeciwieństwie do świadków Jehowy, nowi chrześcijanie są w stanie przeczytać inne teksty niż Biblia (czy Strażnica w przypadku śJ...).
Michał (9): z tymi mitami to był Lewis. On miał właśnie takie podejście, że Bóg przez mity pogańskie przygotowywał ludzi na przyjęcie chrześcijaństwa i dlatego należy się tam doszukiwać alegorii, zapowiedzi, itd. Moim zdaniem to nieprawda (raczej jest odwrotnie - ludzie wypaczyli i przekłamali pierwotne prawdziwe przesłanie), ale warto podyskutować. To jest chyba dość ciekawy temat.
@Piotr widzę łebski z Ciebie facet, dobrze, bardzo dobrze
Ak, znam większość argumentów zawartych na tych stronach. Oczywiście w wielu miejscach nauka KRK jest spójna, i wiemy doskonale, że np: mówi, że wierni nie mają się modlić do obrazu tylko ma on im pomagać w skupieniu podczas modlitwy. Oczywiście by dojść do sedna trzeba przeczytać kilkadziesiąt stron wnikliwej analizy każdego aspektu tego zagadnienia.
Całość teologi Rzymsko Katolickiej idzie w ciągłe komplikowanie każdego aspektu chrześcijaństwa, nie skupiając się na zbawieniu dąży do realizowania swojej masochistycznej potrzeby zagłębiania się w filozofię. Dlatego mało który przeciętny katolik, szczególnie w podeszłym wieku jest w stanie cokolwiek z tego zrozumieć.
Tak więc modli się do obrazów, czci zmarłych Papieży ponad Boga, uznaje Marię jako współodkupicielkę i każdego kto czyta pismo uznaje z Świadka Jehowy.
Co do tej teologii KRK to wystarczy wziąść dowolny tekst i policzyć ile zdań jest na temat. Niewiele. Szukałem co KRK mówi na trudne tematy i nic. Np. co jest dziesiątym rogiem bestii w księdze Daniela i nic. Nawet jeden mnie okłamał mówiąc, że chętnie o apologetyce pogada i pogadał mówiąc tak, że prawda nie może być ponad Bogiem. Bóg musi być ponad Bogiem. Hę ? Że co ?
W takim świecie żyję w tym KRK gdzie prawda nie jest ważniejsza od Boga. Tak jakby prawda zagrażała Bogu. Hę ? Że co ? Że Bóg nie jest prawdziwy ?
Ręce opadają. Doszedłem do poznania Boga szukając prawdy.
(Podstawowym argumentem jego było to, że dlaczego cytat:"Ojcowie Kościoła" milczą o tym ? Co by nie ruszyć to niezgodne z tym co Jezus nauczał. Ojcowie przez wielkie O.
Dzięki Martin za pokazywanie prawdy.
I za odwyk od fałszywej ideologii.
Ps.: Jak do tej pory to nie znalazłem kłamstwa w Kościele Zielonoświątkowym a w pozostałych poodkrywałem sobie. Jakie jest wasze doświadczenie ?
Jerzy, widzę,że łapiesz za słowa :)
Ja uważam, że Pan Bóg wszędzie działa gdzie go szczerze szukają i błędy teologiczne są wszędzie i jakoś nie powstrzymują Ducha.
Co do błędów u zielonych: Jestem za słabo przygotowany w tej chwili i muszę doczytać , ale wg. ostatniej wiedzy jaką zdobyłem w temacie dziejów apostolskich, zieloni w aspekcie charyzmatycznym (katolicy też) wykrzywiają bardzo mocno naukę o językach. Wynika to z traktowania dz.ap. jako księgi teologicznej i w oparciu o kilka wydarzeń nie mających potwierdzenia w ewangelii / listach wyciągają wnioski teologiczne. Zwróćcie uwagę na kolejność w jakiej pojawiają się języki:
- żydzi
- samarytanie
- reszta.
Jest to ZNAK i wypełnienie proroctw (np. z ks. Joela), żeby pokazać żydom, że poganie też mogą być zbawieni, a nie jakiś magiczny charyzmat. Temat pojawia się potem raz u Pawła, i wynika z niego, że jest przyczyną problemów - i myślę, że tak jest do dziś. Także moim zdaniem nie ma kościoła (przez małe k) bez 'błędów'. Bo zawsze z czymś się nie zgodzisz: a to że chrzczą dzieci, albo za rzadko mają wieczerzę, albo pastor ma krzywy uśmiech...
@27 Jerzy
Apostoł Paweł wyraźnie pisał jak się modlić publicznie językami, żeby nie zostało to uznane za bełkot. Moje doświadczenie jest takie, że kościół zielonoświatkowy jest w 100% ukierunkowany na emocje. Ani razu nie słyszałem tłumaczenia modlitwy językami na język polski.
I jeszcze sprawa ogólniejsza odnośnie kościołów, zborów itp. Sprawą kluczową przy nawróceniu człowieka jest ZMIANA - dosłownie nowe stworzenie. A w organizacji ludzkiej są takie rzeczy jak: nazwa, adres, statut, lista członków, cel, doktryna, historia - ogólnie trwanie i podtrzymywanie. Dlatego kościół Chrystusowy oparty na wierze i poszukiwaniu prawdy musi być z samej definicji z tym wszystkim sprzeczny. I widać to po dyskusji. Kościół jeden glosi taką doktrynę, drugi taką, a trzeci jeszcze inną. Tak jakby dyskutanci byli rzecznikami prasowymi w swoich firmach - bo te wszystkie większe kościoły to są firmy z pracą na etat do wymarzonej emerytury.
@28 tomigraj zgadzam się z twoją definicją zbawionych i Mistycznego Kościoła. Chodzi mi o zadanie związane z poszukiwaniem prawdy i fałszu. Gdzie znajdę więcej prawdy niż fałszu ? Nadgorliwość nie jest fałszem a byciem w błędzie. No chyba, że ktoś mnie odrzuci (jako heretyka) bo nie mam nawet kakofonii a nie lubię się na głos modlić (tak mam). KRK odrzuca mnie jako heretyka bo śmiem twierdzić, że nie wszystkie dogmaty pochodzą od Boga. Znacie które nie mają tylu dogmatów a te co są są prawdziwe ? Nie chodzi mi o konkretny kościół tylko o określenie grup kościołów. Ps.: To, że poganie też będą zbawieni mamy w proroctwie Ezechiela 16:55 a Żydzi za czczenie nieboga zostali ukarani nie ludem. Czy Bóg teraz każe nas za to samo nie kościołem ?
Dorzucę jeszcze, że jednym z najgroźniejszych kłamstw jest wyobrażanie sobie Boga i stwarzanie sobie Jego wyobrażenia - nawet w swoim sercu.
@30 Piotr zgadza się lecz Martin kiedyś nawoływał "załóżmy kościół". Uważasz, że to jest złe same w sobie ? A czym jest Oblubienica Baranka ? Czym są członki Kościoła Chrystusowego z 1Kor 12:27 (27) Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami. (28) I tak ustanowił Bóg w Kościele najprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają dar czynienia cudów, wspierania pomocą, rządzenia oraz przemawiania rozmaitymi językami. (29) Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokują? Czy wszyscy są nauczycielami? Czy wszyscy mają dar czynienia cudów? (30) Czy wszyscy posiadają łaskę uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiają językami? Czy wszyscy potrafią je tłumaczyć?
Stąd wynika, że KZ przegina bo Paweł twierdzi, że nie wszyscy przemawiają językami.
Problem polega na tym, że mamy taki fragment: Ap 18:4 Wtedy usłyszałem inny głos wołający z nieba: Ludu mój, opuść tę [Nierządnicę], byś nie miał udziału w jej grzechach i nie musiał być dotknięty żadną z tych plag, które ją czekają.
Kto jest tą nierządnicą (wiadomo, że chodzi o nierząd religijny więc chodzi o organizacje religijne) ? Bardzo poważnie traktuję to pytanie bo szukam obecnie kościoła po nazwaniu mnie heretykiem za tezę, że część dogmatów nie pochodzi od Boga bo są sprzeczne z Pismem Św. Np. dogmat o Królowej Niebios czy choćby matka kościoła (oblubienica przed godami baranka nie może być matką bo niby z kim - raczej chyba tylko przez nierząd) - taka sprzeczność konstrukcji.
Piotr ciekawie piszesz, zwłaszcza koment 19 jest ciekawy, napisz jeszcze cos więcej o tych sprawach.
dla wszystkich którzy chcą się dowiedziec co to jest transhumanism czy mind-controlling polecam stronę: www.vigilantcitizen.com. Natrafiłam na nią kiedy zaczełam zastanawiac sie nad prawdziwym pzresłaniem teledysków najwiekszych gwiazd muzyki (m. in. jakie symbole są tam używane, co one oznaczają i w jakim celu w ogóle)
ONE WORD: DECEPTION
@34 neo coś w tym jest bo odkąd jestem na odwyku w sensie Martina (nie tylko za sprawą tej strony) to słuchanie muzyki (nie wiem której ale z radia więc od czasu do czasu być może okultystycznej) powoduje u mnie rozbicie moich myśli i zamęt a później poważny problem ze skupieniem się na czymkolwiek i zwodniczymi myślami w swoim sercu. Na szczęście jeszcze umiem odróżnić po sile co nie jest od Boga ale na pewno coś w tym jest i warto się temu bliżej przyglądnąć. Zresztą zauważyłem nie tylko w kwestii muzyki jest taki problem. Np. wyznanie wiary w KRK przez ciągłe powtarzanie przypomina mi się jak reklama telewizyjna gdy rozważam o "prawdach wiary". Nawet teraz nie umiem tego inaczej nazwać :(
@32 Jerzy
Mimo wszystko mam poważne wątpliwości co do rozumienia kościoła jako organizacji, chociażby z tego że w apokalipsie jest napisane że przyodziewkiem oblubienicy są sprawiedliwe uczynki świętych. Jakoś to nielogiczne żeby łączyć ducha z typowo zmysłowym ciałem. A tym bardziej, że sąd będzie indywidualny (każdemu według uczynków jego), a nie zbiorowy.
Cytat z ewangelii Jana:
Jan 4:23 Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali.
@33 jachoo
Nie wiem co tu pisać. David Icke prezentuje wiele tez. A w zasadzie cała odpowiedź skąd się to wszystko wzięło i kiedy się skończy jest w pierwszej części księgi Henocha: www.czarymary.pl Lektura naprawdę niedługa.
@AK
opinia o Twoim źródle:
moherowi fanatycy
wystarczy poczytać artykuł "trudna sprawa" by zobaczyć że piszą o czymś o czym zupełnie nie mają pojęcia
@AK
artykuły o sztukach walki i o halloween też trącą fanatyzmem
@36 Piotr co mam zrobić będąc katolikiem i czytając ze zrozumieniem:
Ap 18:4 bpd (4) I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: Wyjdźcie z niego, mój ludu, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i abyście nie otrzymali z jego klęsk,
Jestem w poważnej rozterce. Mam wyjść ale gdzie mam pójść ? Gdzie spotkam Jezusa ? Gdzie jest dwóch albo trzech tam jestem mówi Jezus. Jestem sam więc nie ma tu Jezusa po wyjściu z KRK !
Chciałbym się dowiedzieć gdzie nie znajdę kłamstawa. Nie czarną listę (gdzie nie ma bo nie ma takiej listy) a białą listę.
Nie mogę dalej zostać w KRK bo dopóki byłem nieświadomy Bóg przychodził do mnie bo miałem grzech nieuświadomiony. Do tego stopnia przychodził, że nawet uczynił gdy przyjmowałem Eucharystię wino z winogron sfermentowanych a mojej żonie przemienił Eucharystię w ciało fizyczne że ledwo pogryzła bo surowe - no ludzie co mam dalej robić ?
Szukam takiego co nie odrzuca bibli więc i to:
J 6:53-58 bpd (53) Jezus im na to odpowiedział: Ręczę i zapewniam was, jeśli nie spożyjecie ciała Syna Człowieczego i nie napijecie się Jego krwi, nie macie w sobie życia. (54) Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja go wzbudzę w dniu ostatecznym. (55) Gdyż moje ciało jest prawdziwym pokarmem, a moja krew jest prawdziwym napojem. (56) Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, trwa we Mnie, a Ja w nim. (57) Jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, a Ja żyję dzięki Ojcu, tak i ten, kto Mnie spożywa, dzięki Mnie żyć będzie. (58) To jest chleb, który zstąpił z nieba — nie taki, jaki spożywali ojcowie i poumierali; kto posila się tym chlebem, będzie żył na wieki.
Czyż protestanci przeginają w drugą stronę ? Odrzucają niesłuszny dogmat o transubstanancji a zarazem przeginają w drugą stronę sugerując, że Jezus nie może przyjść do człowieka w postaci chleba ? Oczywiście są tu dwie płaszczyzny: symbolika i przyjście Jezusa przez wiarę okazaną w tej symbolice.
Martin możesz rozwinąć myśl. Jak na razie rewelacyjnie ci idzie i wszystko co słuchałem od ciebie zgadza się z tym co usłyszałem wcześniej od Boga :)
@Piotr naprawdę nie robię sobie jaj. Wiem, że w necie ludzie piszą bzdury ale mam nadzieję, że potraktujecie mnie z pełną powagą.
Rzadko komentuje ale akurat to mnie trochę ruszyło.Chciałbym ci podziękować Martin za to i za resztę.Zebrałeś do kupy kilka naprawdę ważnych spraw które mnie kiedyś mocno dotyczyły.Czary mary, tnąca się znajoma i fałszywe poczucie wartości.Wtedy nie było nikogo kto by umiał o tym tak opowiedzieć zarazem do mnie trafiając .Naprawdę cenie to że dzielisz się też takimi poważniejszymi doświadczeniami/przemyśleniami.Czasem właśnie posłuchanie ciebie czy kogoś podobnego pomaga z kłamstwa wyjść.Pokazujesz naprawdę oryginalny punkt widzenia.I jeszcze wszystko się do tego trzyma kupy.Widać że nadal robisz odwyk z przesłaniem a nie na pół gwizdka.Super uzupełnia się to z kontestacją i pokazuje twoje poglądy w szerszym zakresie .Zaczynam nawet mieć spore obawy, że przestajesz być unprofessional.
Dobra robota.Pozdrawiam.
@Piotr (36): z Księgą Henocha to bym strasznie uważał. To nie jest część Biblii tylko apokryf, który nie wiadomo do końca kiedy powstał i kto go napisał. Nie jestem w stanie określić do jakiego stopnia (i czy w ogóle) jest natchniona. Według Listu Judy zawiera ona fragmenty pochodzące bezpośrednio od przedpotopowego patriarchy Henocha. Z drugiej strony odwołują się do niej różni okultyści, kabaliści i reszta bandy.
Z całą pewnością nie jest autentyczna jako całość. Chociażby taki fragment: "Zaszły one w ciążę i zrodziły wielkich gigantów. Ich wysokość wynosiła trzy tysiące łokci.". Ten fragment jest skrajnie nierealistyczny (wyobrażacie sobie żywą istotę o wzroście 1500m? gdzie się podziała grawitacja? co on je? jak z porodem? w jaki sposób potem krzyżowali się z ludźmi? gdzie są kości?) i sprzeczny z Biblią (gdzie potomkowie tych olbrzymów mają po przeliczeniu ok. 3m).
@41 plk
Okultyści, kabaliści.. chcą mieć wiedzę bożą bez Boga, na prywatny użytek. Więc to nie świadczy o fałszywości księgi. Skoro zbuntowanych aniołów było tylko dwustu to czy musiało być aż tak wiele stworów o rozmiarach 1500 m. Poza tym w we fragmencie 16:1 jst napisane, że ich ciała zostaną zniszczone na mocy sądu. Z tego co wiem kości nie są niezniszczalne zachowują się tylko w odpowiednich warukach klimatycznych np. w stanie zamrożenia. Równie dobrze można by podważyć jako nierealistyczną wizję Izajasza kiedy widział Pana na tronie wysokim i wyniosłym, a jeden frędzel z jego szaty wypełniał świątynię. Dla mrówki rozmiar słonia też jest niewyobrazalny. A sama treść księgi nie jest sprzeczna z kanonem bo potomkowie Anaka z 4 księgi Mojżeszowej, Goliat i jego bracia wcale nie muszą mieć cokolwiek wspólnego z tym 'skrzyżowaniem' aniołów i ludzi.
Nawet jedna istota o wzroście powyżej KILOMETRA jest niemożliwa. Człowiek z najwyższymi budynkami nie przekroczył kilkuset metrów. Grawitacja działa nieubłaganie. Możemy wyliczyć masę takiej hipotetycznej istoty i jej zużycie energii, ale żeby przeżyć z pewnością musiałaby zjadać lasy ;) Poza tym proporcjonalnie sam noworodek musiałby mieć kilkaset metrów (chyba, że będzie wielkości ludzkiego, a potem przez 1000 lat będzie rósł po półtora metra rocznie).
To nie jest kwestia "mocarzy" o powiedzmy 3 metrach wzrostu, tylko absolutnie chorych, niemożliwych wartości. Zapytaj jakiegokolwiek fizyka czy biologa.
Naprawdę nie musimy wierzyć w każdą książkę tylko dlatego, że została napisana dawno temu po hebrajsku... Księga Henocha nigdy nie była częścią kanonu i ma się do niego jak Ewangelie apokryficzne do prawdziwych. Po prostu biblijne fan fiction.
@43 plk
To był świat przedpotopowy, a warunki byly szklarniane. Dostępny do życia był cały glob ziemski, a teraz zdaje się że tylko 5% (reszta to oceany, góry, strefy wiecznej zmarzlizny, pustynie, dżungle). Poza tym nie jest napisane, że to potomstwo było człkokształtne, a gady rosną przez całe życie w zależności czy mają odpowiednie warunki. W ewangelii Mateusza Jezus przyrównuje królestwo niebios do ziarnka gorczycy nie ze wzgledu na jego wielkość (jest mniejsze od ziarnka maku), ale ze wzgledu na to jaki jest jego potencjał wzrostowy - nie gardzcie małymi początkami.
Co do budynków to to co jest budowane teraz jest śmieszne względem tego co budował Herod Wielki nie mówiąc o murze wokół Chin, piramidach, gigantycznych kręgach kamiennych i innych opisywanych m.in. przez Danikena.
Wizje Henocha są analogiczne do apokaliptycznych wizji Jana, Izajasza, Zachariasza.
Odnośnie fizyków, biologów to trzeba by wreszcie odmitologizować całe to środowisko. Przeczytaj sobie bez uprzedzeń artykuł Mieczysława Pajewskiego skąd się wzięli i czemu służa: www.podprad.knp.lublin.pl
@39 Jerzy
Po prostu wróć do źródła. Problem jest w tzw. potocznym rozumieniu słów. Przykładowo za pracę uważa się tylko tzw. pracę legalną z opłaconą składką emerytalną, a identyczne zajęcie tyle, że niezarejestrowane już jest czymś innym - wiadomo o co chodzi. I tak samo jest ze słowem kościół. W oryginale chodziło o grupę ludzi, którzy wierzą (przynajmniej deklaratywnie - bo któż komu zajrzy do serca) w kilka prostych prawd (a konkretnie wiarę że Jezus dokładnie taki jaki był głoszony przez Pawła i innych apostołów uchroni wierzącego od wiecznego potępienia), a teraz doszła cała ta narośl biurokratyczna i ta narośl jest tak wielka, że przesloniła to o co chodziło na początku. A w pewnym momencie schodzac w dół w imię świętego spokoju zaprzeczy wyjątkowości Jezusa, bo tak naprawdę jest on jedynym punktem spornym do pojednania wielkich religii. W islamie Jezus jest tylko prorokiem, bo Allah niepotrzebuje syna. W syjonizmie mesjasz ma dać władzę żydom nad całym światem. W hinduizmie jest tylko kolejnym wcieleniem Bośkości, kolejnym z wielu - nie jedynym synem Ojca. Jedynym wyjściem nie jest żadna reforma tylko wyjście, nawet gdybyś miał zostać sam chociaż w to wątpię.
Wspólnota cielesna danego kościoła jest czystą iluzją. Przykładowo jest katolik w Ameryce płd. i w Polsce. Obydwaj są katolikami, a nigdy nie widzieli się na oczy. Więc logicznie nie o bezustanny kontakt cielesny wszystkich czlonków kościoła chodzi w rozumieniu jego istoty.
Jeżeli chodzi o cialo i krew Jezusa to dwa aspekty:
1. przy każdym wspólnym posiłku (w tamtej kulturze akurat posiłkiem powszednim był chleb i sok gronowy) wyznawajcie to że umarlem za wasze grzechy - chyba proste.
(Uwaga logiczna: czy dajmy na to gdzieś na północy ktoś kto nie ma dostępu do wingrona mógłby kiedykolwiek spożyć wieczerzę Pańską).
2. cytat z 5 Mojż 8:3: Upokarzał cię i morzył cię głodem, ale też karmił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani nie znali twoi ojcowie, aby dać ci poznać, iż człowiek nie samym chlebem żyje, lecz że człowiek żyć będzie wszystkim, co wychodzi z ust Pana.
Chlebem jest słowo Pańskie m.in. to zapisane w Biblii.
@Piotr:
Skąd wiesz, że w przedpotopowym świecie warunki było szklarniowe i ile procent ziemi było dostępne do zamieszkania? Popełniasz ten sam błąd logiczny co skrajni ewolucjoniści: podpierasz swoją hipotezę inną, również niemożliwą do udowodnienia hipotezą.
Jeśli potomstwo nie było człekokształtne, to oprócz fizyki złamaliśmy jeszcze genetykę.
Mam wrażenie, że po prostu nie zdajesz sobie sprawy ile to jest wzrost KILOMETRA. Jeśli stopa zwykłego człowieka ma powiedzmy niecałe 30cm, to stopa takiego "giganta" jakiego postulujesz miałaby proporcjonalnie 300m. W jaki sposób Twoim zdaniem autor Księgi Henocha zmierzył potwora, skoro z ziemi widział jedynie nogi jak dwa wieżowce o podstawie tysiąca metrów kwadratowych? Ludzie, troszkę realizmu...
Nie ma sensu wierzyć Daenikenowi. To pseudonaukowiec, którego sztuczki i oszustwa rozpracowano już setki razy. Ok, budynki starożytne potrafią być zdumiewające jak na technologię, którą dysponowali ich twórcy, potrafiły być stworzone zmyślnie i bardzo sprytnie, ale porównywanie ich ze współczesnymi to jak porównanie baraku z pałacem prezydenckim. Wystarczy zobaczyć parametry. Piramida Cheopsa ma 150 m wysokości (mniej niż długość stopy Twojego "giganta"), a Sears Tower ponad 500m.
Nie chodzi mi o środowisko fizyków. Mi chodzi o zwykłą, starą, opracowaną przez kreacjonistę, teorię Newtona ;-) Naprawdę weź sobie kartkę i policz siły działające na ciało tego giganta.
Nie musimy wierzyć w każdy stary manuskrypt napisany po grecku czy hebrajsku. Biblia też nakazuje uważać na "żydowskie baśnie": Tt 1, 14.
@46 plk
Odnośnie inności świata przedpotopowego:
1. Przed potopem nigdy nie było deszczu
2. Ludzie żyli przeciętnie 10 razy dłużej.
3. Procentowa ilość tlenu w skamielinach wynosi ok. 50%, a teraz jest ok. 20% (ten argument akurat niebiblijny).
4. 1 Moj. 7:11 W roku sześćsetnym życia Noego, w miesiącu drugim, siedemnastego dnia tego miesiąca, w tym właśnie dniu wytrysnęły źródła wielkiej otchłani i otworzyły się upusty nieba.
Świat był skonstruowany tak jak jest napisane ląd był "wsparty" na wielkim oceanie, a nad ziemią była jakaś powłoka z wody, pary wodnej lub lodu. I prawdopodobnie jakiś meteor uderzył w tą powłokę i w ziemię. Powłoka się 'zapadła', a skorupa ziemska pękła uwalniając ogromne ilości wody.
Teoria dobra jak każda inna i chyba najbardziej wiarygodna.
Odnośnie kształtu nephilim:
Niesprawdzalne teraz jest takie ewentualne 'skrzyżowanie' więc można tylko gdybać. Żadna genetyka nie jest tu łamana bo zajmuje ona się tylko znanymi przypadkami.
Odnośnie Danikena pomijając jego wnioski, że ziemia była kolonią istot pozaziemskich NIKT nie zaprzecza przedstawionym dowodom.
Nikt nie zaprzeczy temu, że wszystkie starożytne sanktuaria religijne są dokładnym odzwierciedleniem pewnej mapy lotniczej. Przecież teraz też objawia się Królowa Niebios i jej pierwszym życzeniem jest zawsze postawienie jakiegoś miejsca kultu ku jej czci.
Odnośnie budynków. Prawda jest taka że przodkowie byli bardziej praktyczni budowali w jakimś celu (obronnym, skupiającym energię), a taki Sears Tower poza przeznaczeniem na biurowce jest przeciętnemu mieszkańcowi Chicago potrzebny jak psu piąta noga.
Siła grawitacji wbrew pozorom jest relatywnie niska - bardzo mała energia jest potrzebna by ją przezwyciężyć. Czasami zwykły opór powietrza ją równoważy. Jest bezwzględna tylko dla rzeczy martwych energetycznie - na przykład jabłka Newtona.
Odnośnie 1 listu do Tymoteusza. Paweł nie używa sformułowania żydowskie baśnie, tylko:
1 Tm 1:3-5
3. Jak prosiłem cię, byś pozostał w Efezie, kiedy wybierałem się do Macedonii, [tak proszę teraz], abyś nakazał niektórym zaprzestać głoszenia niewłaściwej nauki,
4. a także zajmowania się baśniami i genealogiami bez końca. Służą one raczej dalszym dociekaniom niż planowi Bożemu zgodnie z wiarą.
5. Celem zaś nakazu jest miłość, płynąca z czystego serca, dobrego sumienia i wiary nieobłudnej.
więc bądźmy uczciwi.
Pisałem nie o 1. liście do Tymoteusza, tylko o liście do Tytusa. Dałem namiary na cytat: "Świadectwo to jest zgodne z prawdą. Dlatego też karć ich surowo, aby wytrwali w zdrowej wierze, nie zważając na żydowskie baśnie czy nakazy ludzi odwracających się od prawdy.".
Niestety, z powodu absolutnego braku dowodów na autentyczność księgi i jej skrajnie nierealistycznych założeń, zmuszony jestem uznać Księgę Henocha za żydowską baśń i z tego powodu nie zważać na nią ;-)
Odnośnie Daenikena, polecam pracę polskich naukowców demaskującą jego przekłamania i powoływanie się na nieprawdziwe informacje: www.wiw.pl
Odnośnie siły grawitacji, pamiętaj, że mówimy o wyniesieniu obiektu o masie kilku ton (głowa tytana) na wysokość półtora kilometra i utrzymania jej tam siłą mięśni... Sama głowa o masie 1000kg (tak naprawdę pewnie kilkakrotnie większa, zakładam maleńki łebek na szczycie wieżowca ;)) ma ciężar ok. 10kN. Potrzeba by sporego dźwigu (nie mówiąc już o tym, że niemożliwie wysokiego), żeby ją tam utrzymać...
Poza tym coś niezbyt bystrzy byli ci ludzie przed potopem według Księgi Henocha, skoro nie wpadli na genialny pomysł "potwora trzeba ubić bo urośnie jeszcze większy" zanim zdążył przekroczyć kilometr...
Oczywiście wierzcie sobie w kilometrowe giganty, mi tam to nie przeszkadza. Ale nie sądzę, żeby różniło się to czymkolwiek od wiary w katolicką tradycję. Tu nie ma dowodów na tytana, tam nie ma dowodów za wniebowzięcie Marii, i wszystko bazuje na jakichś starych bajkach.
PS, mi tam budynki dla firm usługowych są potrzebne :)
No i poczytałem sobie materiał z rzeczonej strony do dwunastej podstrony i niewiem jakie ty tam argumenty merytoryczne widzisz. W poszukiwaniu prawdy nie należy wykluczać żadnej opcji, a sytuacja w tej chwili wygląda tak że jest z góry zalożone twierdzenie że wszystkie budowle w Egipcie są powiązane w jakiś sposób z kultem zmarłych, historią wojen, życiem codziennym... A każde twierdzenie, że rzeczone obiekty mogly służyć do czegoś innego jest wyśmiewane jako niepoważne. A kiedy Daniken robi dokładnie to samo czyli wyśmiewa twierdzenia, że piramidy są tylko grobowcami faraonów, zapisem historycznym... to się używa inwektyw. A argumenty z rzeczonej książki:
1. Oczywiście wiadomo, że powyższy cytat jest całkowicie fikcją literacką: ani Egipcjanie nie znali prochu, ani kolumny ich świątyń nie były "otwierane" str.4 - skąd to niby wiadomo.
2. Zacznijmy od kwestii potopu, skoro Däniken proponuje traktować ten fenomen dosłownie str.5 - i poczyjej stronie jest Daniken ze swoją wiarą w potop na który są relacje na calym świecie.
3. Prawdziwy potop miał jednak miejsce na terenach, gdzie leży dziś Egipt. Działo się to w paleogenie, starszej epoce trzeciorzędu, gdy cały ten obszar znalazł się pod wodami tzw. Morza Tetydy. Było to 70-40 mln lat temu, jeśli więc ów potop położył kres jakimś żyjącym w Egipcie istotom, to były to dinozaury. str.5 - ciekawa teoria ciekawe skad się wzięła.
4. Około 30 000 lat temu rozpoczął się proces stopniowego osuszania klimatu, który trwał kilka tysięcy lat i doprowadził do wyschnięcia jezior i mniejszych rzek, zamieniając sawanny w suche stepy i pustynie str.6.
5. Przez piramidę Cheopsa przebiega południk 31°10' długości geograficznej wschodniej. Dlaczego właśnie ten, a nie inny południk miałby stanowić "równy podział kontynentów i mórz" i jakie jest kryterium owej "równości" str. 10 - tak jak kalendarz żydowski jest sprzeczny z dajmy na to greogoriańskim, tak samo aktualne wartości poludników nie są obiektywne. To że akurat południk zerowy jest w Londynie nieoznacza że jest tym najdłuższym.
Nie twierdzę że wszystko co pisze Daniken jest prawdą, ale co to za kontraargumenty.
Odnośnie żydowskich legend to mam książkę "Żydowskie legendy biblijene" autorstwa Micha Josef Bin Gorion i jest tam np taka rzecz:
czy najpierw niebo zostało stworzone czy ziemia? Mędrcy różnie o tym sądzą jedni mówią że niebo inni że ziemia...Aż wreszcie Bóg ich natchnął i pojęli że oboje niebo i ziemia zostały stworzone w tej samej godzinie.
i być może o takie czcze spory chodziło apostołowi Pawlowi.
Ale jest też ciekawy fragment z rozdziału "o grzechu pierworodnym".:
w dniu w którym Adam otrzymał ducha, Pan rzekł do zastępów niebieskich. Upadnijcie przed nim! Zastępy posłuchały woli Pana. Szatan zaś był większy od aniołów niebieskich i przemówił do Pana: Panie świata! stworzyłeś nas z blasku twojej swietności i mówisz nam, abyśmy upadli przed takim, którego uczyniłeś z prochu ziemi. Pan odrzekł: Ten będący prochem ziemskim posiada mądrość i rozum jakiej ty nie masz. I stało się gdy Szatan wzbraniał się upaść na kolana przed człowiekiem i nie chciał usłuchać głosu Pana, że wypędził go Pan z nieba i wtedy stał się Szatanem. O nim powiada prorok: jakże upadleś z nieba, świecąca jutrzenko!
to by się logicznie wiązało z pierwotnym przeznaczeniem aniołów, stworzonych jako duchy służebne.
Myślę, że kiedy apostoł Paweł pisał o żydowskich baśniach, chodziło mu po prostu o żydowskie baśnie. Czyli właśnie o apokryfy, legendy, mity, hagady i inne takie. Dlaczego niby mamy wierzyć w jakiś manuskrypt, który nie ma nigdzie potwierdzenia? Dlatego, że został napisany po hebrajsku, zatwierdzony przez rabina i są tam odwołania biblijne? Bez przesady.
Jeśli mamy dyskutować o piramidach, to wyjaśnij do czego one służyły Twoim zdaniem ;-)
Co do masturbacji to mam wontpliwości. Słyszałewm taki argument, że Jezus
powiedział "Jeśli ktoś z was spojży pożądliwie na kobiete to już dopuścił się z nią grzechu" więc jak ? czy to nie argument przeciwko!?
@50 plk
W apokalipsie Jana r.21 jest opisany wygląd nowego miasta Jeruzalem, i z opisu wynika że jest to piramida bez kamienia szczytowego. Czyli same piramidy wskazują na coś co ma się ujawnić w przyszłości. Według legendy budowniczym pierwszej piramidy, właśnie tej w Gizie był Enoch. Co nie oznacza, że same piramidy mają tylko znaczenie symboliczne, ale są praktyczne np. w godzinach porannych emitują jakiś rodzaj energii, która ma dobroczynny wpływ na zdrowie, jakość plonów. Z czasem być może sama wiedza i pierwotny cel zostały wypaczone, albo sama idea wprost przejęta np. przez szatana i służących mu kapłanów (przykładowo konfrontacja z 2 księgi Mojżeszowej Mojżesza z magikami egipskimi dysponującymi nieludzką mocą). Być może późniejsze piramidy były budowane tylko ze względu na ich wymiar praktyczny. Ale na pewno nie jako grobowce.
Z legend amerykańskich wynika że inspiratorem budowania piramid była pewna nieludzka istota (u Azteków Quatzelcoatl, Majów Lord Pacal a u Inków Wiracocha), która na końcu opuszczała społeczność z przykazaniem, że kiedyś pojawi się biały człowiek z księgą. I być może po opuszczeniu kasta kapłanów, astrologów wypaczyła pierwotną wiedzę używając ją we własnym interesie, aż cywilizacje upadły.
Na przyklad mam książkę "Satelity Bogów w zamkniętych strefach Chin" autorstwa Hausdorf & Krassa i z niej wynika, że to właśnie w Chinach jest największa ilość piramid.
I jeszcze w księdze Izajasza jest taki fragment: 19:19 W owym dniu stanie w ziemi egipskiej ołtarz Pana i słup pamiątkowy Pana na jego granicach.
Z tym, że nie jest żadną tajemnicą to, że język hebrajski jest bezczasowy i nigdy niewiadomo czy to co jest napisane odnosi się do przeszłości, terazniejszości czy przyszłości.
Sama wiedza, której poszukują masoni nie jest w sobie zła. Problemem są tylko intencje jej wykorzystania to czy ktoś chce ją wykorzystać w niegodziwym celu czy na bezinteresowną służbę. Więc to że księga Henocha ich fascynuje o niczym nie świadczy. Czy dajmy na to telefon sam w sobie jest dobry czy zly.
@14,
@16
Dyskusja o tym problemie.
biblia.webd.pl
@23. AK
Proszę nie propagować poglądów niezgodnych z Biblią
Wszedłem na temat antykoncepcji czytamy tam:
Podtytuł:
"Powszechne mniemania a Słowo Boże"
"A jednak po przeanalizowaniu Pisma nie znajdziecie tam ani jednego fragmentu mówiącego o tym, iż należy dążyć do ograniczenia liczby dzieci."
A jednak w Biblii możemy znaleźć przesłankę,o nadejściu czasów w których trzeba będzie się mocno zastanowić nad opcją posiadania dzieci.
"Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni!" Mat 24:19 BT
Poza tym wystarczy trochę się zastanowić. Dlaczego Bóg stworzył mechanizm urodzin w taki sposób, że większość zbliżeń nie kończy się dzieckiem? Skoro zbliżenie ma na celu prokreacje, to Pan Bóg zrobił Kościołowi Katolickiemu niezłego psikusa.
To tyle, a jak bym zagłębił się w jeszcze inne tematy, to by dopiero było.
@51. Macjej przez duże Z
Prezentujesz typowe katolickie pomieszanie. Tak się składa, że skończyłem papieskie Studium Teologii Rodziny na PAT'cie kiedy jeszcze prowadziła pani Wanda Półtawska. Masturbacja sama w sobie nie jest grzechem a pornole itp. tematy są właśnie tym o czym piszesz. Pornografia jest destrukcyjna i nic Martin o niej nie pisze a o zachowaniu naturalnym. Jest taki paradoks, że w sondażach 97% chłopców przyznaje się do masturbacji a pozostałe 3% mieści się w błędach statystycznych i możliwość, że 3% skłamało jest wielce prawdopodobna. Prawdziwym złym skutkiem masturbacji jest przedwczesny wytrysk i przedmiotowe traktowanie ciała ludzkiego.
W średniowieczu za masturbację karali tygodniem postu o chlebie i wodzie a zakonnik który zgwałcił penitentkę w konfesjonale dostawał karę pieniężną. Gwałt przez spowiednika kobiety co w zaufaniu poszła się spowiadać było mniej ważne niż masturbacja.
@Piotr
Ja nie mówię, że Księga Henocha jest zła. Ja mówię, że to powieść fantasy/science-fiction dobrze wymieszana z przekazem historycznym, autentycznymi proroctwami i szczyptą żydowskich mitów. Tak jak legenda o królu Kraku czy jakikolwiek inny mit.
Wracając do sprawy kilometrowego giganta. Poszukałem informacji w internecie, i okazało się że zależnie od wersji manuskryptu w tym miejscu jest napisane "3000 łokci" (wersja, która pokazałeś, ponad kilometr) albo "300 łokci" (wersja etiopska, więcej niż 100 m). Naukowcy spekulują, że w oryginalnym tekście była mowa o 30 łokciach (10m) i tu powoli zbliżamy się do realistycznych wartości.
Co do dobroczynnego promieniowania emitowanego przez piramidy, możesz podać wiarygodne źródło? Zbyt często słyszałem takie rewelacje od różnych gości związanych z New Age, żeby teraz wierzyć na słowo.
Do Jerzego
A wierzysz ty w statystyki? Bo ja nie. A to dla tego ,że jak w podstawówce dawano nam rużne formulaże statystyczne do wypełnienia np. o narkotykach
to większość sobie tylko jaja robiła i też wychodziło ,że 95% co tydzień wciąga anfetamine a marihuane pali codziennie. Więc ja w statystyki na nastolatkach nie wierze.
@55 plk
jest film na youtube kod piramid epizod 2 - zaawansowana technologia
www.youtube.com
odnosi się on ogólnie do wszystkich megalitycznych budowli starożytności.
Biorąc pod uwagę trudność zapisu w dawnych czasach na pewno nie robili tego ludzie lekkomyślni. A sam manuskrypt to nie jest jakaś bazgranina na ławce. Więc mam gdzieś wszystkich współczesnych "poprawiaczy" starożytnych tekstów, tylko dlatego że dzisiaj takie rozmiary są niewyobrażalne. Zazwyczaj są to ci sami osobnicy, którzy bronią teorii ewolucji jak niepodległości. Jak czegoś się nie wie to trzeba to przyznać, a nie na siłę próbować wytłumaczyć czy to jest 30, 300 czy 3000 łokci.
@ martin
pytales co sadzimy o przypadku dziadka i nie zdanej matury.
Ja bylem w podobnej sytuacji co ten dziadek niedawno.
Zona rozbila nowe auto jakie jej kupilem na jakims slupku nie wcelowala w zakret... Przez 3 tygodnie nei przyznala ze Auto jest w naprawie z tego powodu :D:D. Powiedziala mi dopiero jak juz auto bylo naprawione .
Mnie osobiscie bardziej wywyolal usmiech na twarzy ten jej strach przed tym ze nabroila :) Bo przewidywalem po cichu taka mozliwoosc od poczatki i sie ciesze zeze sie nic nie stalo jej.
Ale gdyby sytuacja potoczyla sie i naczej zanim by sie przyznala i dowiedzialbym sie o tym od kogos innego to pewnie bym mial jej troche za zle ze mnie oklamuje.
Mysle cala sztuka polega na tym zeby ta prawde powiedziec w odpowiednim momencie. Moja zona np czeka az mam bardzo dobry nastroj.
"Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie." J16.12
Właśnie po raz kolejny został usunięty mój wpis na forum wiara.pl za cytowanie Biblii nie po myśli z Tradycją Kościoła Katolickiego. Zbanowany i tak dalej pomimo tego, że ograniczyłem się na końcu na tylko cytowanie Bbiblii. Oto co nie jest wygodne dla Katolików (i adminów będących teologami - tu użytkownik Kamyk) z forum.wiara.pl :
Jezus powiedział:
[quote]
Mar 16:16 br (16) [b]Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony[/b], kto
zaś nie uwierzy, będzie potępiony.
Mar 16:19 br (19) Powiedziawszy to Pan Jezus został wzięty do nieba i
zasiadł po prawicy Boga. [/quote]
[quote]Dz 8:26:38 Bw „A anioł Pański rzekł do Filipa, mówiąc: Wstań
i idź na południe drogą, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy. Jest to
droga pustynna.(27) I powstawszy, poszedł. A oto Etiopczyk, eunuch,
dostojnik królowej etiopskiej Kandaki, który zarządzał jej wszystkimi
skarbami, a przyszedł do Jerozolimy, aby się modlić,(28) powracał, a
siedząc na swoim wozie, czytał proroka Izajasza.(29) I rzekł Duch
Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu.(30) A gdy Filip
podbiegł, usłyszał, jak tamten czytał proroka Izajasza, i rzekł: Czy
rozumiesz to, co czytasz?(31) Ten zaś powiedział: Jakżebym mógł,
jeśli mnie nikt nie pouczył? I poprosił Filipa, aby wsiadł i zajął
przy nim miejsce.(32) A ustęp Pisma, który czytał, był ten: Jak owca na
rzeź był prowadzony I jak baranek milczący wobec tego, który go
strzyże, Tak nie otwiera ust swoich;(33) W poniżeniu jego wyjęty został
spod prawa, O jego rodzie któż opowie? Bo życie jego z ziemi zgładzone
zostaje.(34) Wtedy eunuch odezwał się do Filipa i rzekł: Proszę cię, o
kim to prorok mówi? O sobie samym, czy też o kim innym?(35) A Filip
otworzył swoje usta i zwiastował mu dobrą nowinę o Jezusie, począwszy
od tego ustępu Pisma.(36) A gdy tak jechali drogą, przybyli nad jakąś
wodę, a eunuch rzekł: [b]Oto woda; cóż stoi na przeszkodzie, abym
został ochrzczony?(37) Filip zaś powiedział mu: [u]Jeśli wierzysz z
całego serca, możesz.[/u][/b] A odpowiadając, rzekł: Wierzę, że Jezus
Chrystus jest Synem Bożym.(38) I kazał zatrzymać wóz, zeszli obaj,
Filip i eunuch, do wody, i ochrzcił go.”[/quote]
[quote] Gal 3:15 bt Bracia, użyję przykładu ze stosunków między
ludźmi. Nikt nie obala ani zmienia testamentu prawnie sporządzonego,
choć jest on jedynie dziełem ludzkim.[/quote]
Jezus wypowiedział się:
[quote]Mat 16:15-19 bpd (15) Wówczas zapytał: A wy za kogo Mnie
uważacie? (16) Wtedy Szymon Piotr powiedział: Ty jesteś Chrystus, Syn
Boga żywego. (17) A Jezus w odpowiedzi zwrócił się do niego:
Szczęśliwy jesteś Szymonie, synu Jony, bo [u]nie ciało i krew objawiły
ci to, lecz mój Ojciec, który jest w niebie[/u]. [u](18) A ja ci mówię:
ty jesteś Kamieniem, a na tej opoce zbuduję mój Kościół i bramy
Hadesu nie przemogą go. [/u](19) Dam ci klucze Królestwa Niebios; i
cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w Niebiosach, a cokolwiek
rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w Niebiosach.
(18) καγὼ δέ σοι λέγω ὅτι σὺ εἶ
[u][size=150]Πέτρος[/size][/u] καὶ ἐπὶ ταύτῃ τῇ
[u][size=150]πέτρᾳ[/size][/u] οἰκοδομήσω μου τὴν
ἐκκλησίαν καὶ πύλαι ᾅδου οὐ
κατισχύσουσιν αὐτῆς.
[/quote][url]biblos.com
Paweł powiedział:
[quote]
Rz 6:3 bpd (3) Czy nie wiecie, że my wszyscy, [u][b]ochrzczeni[/b][/u]
w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy [u][b]zanurzeni[/b][/u] w Jego śmierć?
3 ἡ ἀγνοεῖτε ὅτι, ὅσοι
[u][b]ἐβαπτίσθημεν[/b][/u] εἰς Χριστὸν
Ἰησοῦν εἰς τὸν θάνατον αὐτοῦ
[u][b]ἐβαπτίσθημεν[/b][/u].[/quote][url]study.interlinearbible.org
[quote]Mat 13:15 br (15) Skamieniało bowiem serce tego ludu, ciężko im
było usłyszeć coś uszami, a oczy swoje zamknęli po to, aby przypadkiem
nie zobaczyli oczyma i nie usłyszeli uszami; żeby nie pojęli umysłem i
nie nawrócili się, i żebym ich nie uleczył.[/quote]
Daniel przepowiedział:
[quote] Dan 7:20-25 br (20) [Chciałem też wiedzieć], co oznacza
dziesięć rogów na jej głowie oraz ten róg, który dopiero wyrastał,
podczas gdy trzy pierwsze odpadły, a on sam miał oczy oraz usta,
wypowiadające rzeczy wielkie, i wydawał się być znacznie większy niż
pozostałe rogi. (21) I widziałem, jak ten róg walczył ze świętymi i
jak odnosił nad nimi zwycięstwo. (22) Aż pojawił się Przedwieczny i
przeprowadzono sąd, przyznając rację świętym Najwyższego. A potem
nadszedł czas i święci posiedli królestwo. (23) I tak powiedział:
Czwarta bestia - to będzie czwarte królestwo ziemskie, niepodobne do
wszystkich innych królestw. Pochłonie ono całą ziemię, rzuci wszystko
pod swoje nogi i zmiażdży. (24) A oto znaczenie dziesięciu rogów: Z
królestwa owego wyjdzie z czasem dziesięciu władców, a po nich pojawi
się jeszcze jeden, całkiem inny niż wszyscy pozostali. On to pokona
trzech spośród reszty władców. (25) Będzie też bluźnił
Najwyższemu i uciskał świętych Najwyższego. Będzie również
usiłował zmienić czasy i Prawo, a święci zostaną wydani w jego ręce
na czas, wiele czasów i pół czasu. [/quote]
[quote] Dan 12:10 br Bardzo wielu będzie obmytych, wybielonych,
oczyszczonych. A przewrotni nadal będą czynić zło; bezbożni nie
zrozumieją niczego. Zrozumieją to tylko mądrzy. [/quote]
Jezus powiedział:
[quote]Łuk 10:21 br W tym też czasie Jezus, pełen radości w Duchu
Świętym, powiedział: Uwielbiam Cię, Ojcze, Panie niebios i ziemi, za
to, że zakryłeś to wszystko przed mędrcami i uczonymi, a objawiłeś
prostaczkom. Tak, Ojcze, tak bowiem podobało się Tobie. [/quote]
[url]biblos.com prostaczkom = infantylnym
ludziom
Legenda:
Źródło: biblia.apologetyka.com
bt - Biblia Tysiąclecia, 4ed. (1965/1984)
br - Biblia Warszawsko-Praska (1997)
bpd - Przekład Dosłowny (2002)
Jeśli ktoś uważa, że cokolwiek powyżej nie jest na temat niech się
bardziej wgłębi.
Później tylko poprawiłem, że:
prostaczkom = będącym jak dzieci
bo w oryginale mamy νηπίοις co znaczy będący jak dzieci
Co się zgadza z resztą biblii gdyż wszędzie mamy o mądrych ludziach a nie uczonych i mądrych a nie kombinujących lecz przyjmujących wszystko w prostocie a nie przebiegłości ale dociekając.
Inne cytaty usunięte z forum.wiara.pl za niezgodne z magisterium KRK (sporą część Biblii odrzucają ?):
A św. Piotr jeszcze pisze:
[quote] 2P 3:16-18 br (16) oraz w pozostałych swoich listach zajmujących się tą sprawą. Są tam - przyznać trzeba - również rzeczy trudne do zrozumienia.[b] Ludzie niedostatecznie przygotowani i nie utwierdzeni w wierze, pojmując je - podobnie zresztą jak inne pisma - w sposób niewłaściwy, tym samym ściągają na siebie wieczną zagładę.[/b] (17) Wy, najmilsi, wiedząc już wcześniej o tym, dokładajcie wszelkich starań, by nie dać uwieść się błędom bezbożników i doprowadzić ze stałości do upadku. (18) Wzrastajcie przeto w łasce i poznaniu Pana naszego i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. Jemu chwała zarówno teraz, jak i na wieki. Amen. [/quote]
Czy z tego wynika, że najpierw trzeba przyjąć bezkrytycznie naukę poza Biblią czy wpierw utwierdzić się w wierze, która pochodzi z czytania Biblii ? Jeśli ktoś czyta więcej dokumenty częściowo niezgodne z Biblią a nie samą Biblię to może mieć problem ze zrozumieniem gdzie haczyk.
Cześć, powiedziałeś, żeby pisać komentarze, jeśli ktoś się spotkał z czarnym humorem Boga. Chodzi o księdza, więc jest czarny.
Niejaki ks. Michał Woźnicki, który został wydalony z zakonu Salezjanów, i miał zostać eksmitowany; od stycznia bieżącego roku, wyruszał co każdą drugą sobotę miesiąca na pielgrzymkę do Gietrzwałdu, której intencją jest, aby Matka Boska Gietrzwałdzka uprosiła dla Polski biskupów wiernych Tradycji katolickiej.
Na początku sierpnia termin jego eksmisji został ustalony na 8 września 2022 r.
8 września jest wspomnienie "Najświętszej Maryi Panny Gietrzwałdzkiej".