![](https://www.odwyk.com/video/IW_2024-12-04.jpg)
Zwiększona radioaktywność spowodowała mutację środowych audycji online!
Podobało się, napisz nam. Czekamy też na konstruktywną krytykę.
Podobało mi się, napisałem wam.
Jedyne do czego mogę się przyczepić, to do tego, że Wojtek dyszy do mikrofonu i to trochę przeszkadza na początku.
W filmach mordercy dzwonią i dyszą do słuchawki :P
Podobało się. Załatwcie tylko gąbkę Wojtkowi (co by wiatru nie robił) i będzie jeszcze lepiej ;-]
sukces zapewniony - jak fajnie ze ludzie chca rozmawiac o BOGU - cieszy mnie to bardzo trzymajcie sie :)
Państwo jako takie czasem tworzy nowe sensowne prawa bardziej przystosowane do obecnej rzeczywistości. Byleby nie były sprzeczny z zasadami naszej wiary. Tak, więc uważam że państwo jest w obecnych czasach czymś koniecznym jeśli się chce zachować pewien poziom życia i rozwoju cywilizacji. I nie jestem anarchistą.
Ja nie jestem za przymusem zapinania pasów tylko za dużą dozą wolności i odpowiedzialnością ludzką.
Zła władza może być też karą od Boga i czasem nie należy jej słuchać.
Z porównywaniem się trzeba uważać, ale samo w sobie nie jest ono moim zdaniem złe. Natomiast może prowadzić do zła.
Ja też mam to co Karolina - straciłem podziw taki wielki, dla ludzkich autorytetów. Ludzie to ludzie i są równi wszyscy przed Bogiem.
Ja jak mam czas to próbuje podjąć temat w pracy, ale rzadko się udaje. Z szefostwem jeszcze nigdy się nie udało. Z kolei z ludźmi z którymi mogę swobodnie tam pogadać to ten temat podejmowałem (większość to ateiści).
Z dużą gotówką należy postępować ostrożnie. Doświadczenie pokazuje, że duża ilość pieniędzy sprawia, że coraz trudniej się z nią rozstać i coraz więcej się nią przejmujemy.
Piękna wypowiedź McMaćka na temat, dlaczego lepiej nie wstępować do partii!
Wszelka władza pochodzi od Boga, należy się podporządkować, ale wpierw należy słuchać Boga niż ludzi (patrz apostołowie łamiący zakaz głoszenia ewangelii)
Szczerze mówiąc, to się się zasmuciłem, że nową audycje zaczęliście od anarchii. Przecież w przytoczonym ustroju "sądowniczym" było miejsce na pewne służby porządkowe. Eh, co za czasy, jak nie nacjonalizm to anarchia... co jest z tymi chrześcijanami, czy nie po wzajemnym miłowaniu mają nas ludzie poznać? Czy najpierw powinna być miłość do Boga i bliźniego, zabieganie o przyszłe Królestwo, czy bunt przeciwko władzy? Główny argument protestantów przeciw KK, o zaufaniu do nauki Kościoła, znów obraca się przeciwko wam. Nie twierdzę, że u nas jest idealnie, ale proszę zauważcie, że gdzie jest więcej JA, tam jest mniej Boga, a przecież tak łatwo o stwierdzenie JA lepiej zrozumiem niż jakaś grupa biskupów czy papież
poniedziałek 24 lutego
start: 20:00