Odcinek historyczny. O tym jak to się stało, że kościół z prześladowanej, odizolowanej wspólnoty wierzących zmienił się w potężną, dobrze zorganizowaną organizację. Wszystkie błędy, pomyłki, pomylone daty, źle wymówione nazwiska prosimy poprawiać w audycji na żywo. Co wtorek o 20:00 na www.odwyk.tv.
Konstantyn, jak dobrze pamiętam, przyjął Chrystianizm po bitwie na moście mulwijskim. Miał mu się tam objawić Jezus pod znakiem chrystogramu, gdzie powiedział: ,,Pod tym znakiem zwyciężysz".
Było to w 312 p.n.e.
Tak to jest,jak się chrześcijaninem zostaje interesownie :)Ale nie w interesie zbawienia, tylko ...hmm...ubawienia ;)
Może się powinienem być wdzięczny, że nie miałem nigdy wizji, w której mi się Jezus objawił. Co do komu rozum, jak ma wizje...
Odcinek i wieczorek pobrałam, ale nie chce mi się przerabiać wideo, bo mam do tego tylko Windows Movie Maker i konwertery i troszkę to potrwa, żeby to proroctwo wyłowić z wieczorka :P
Jak to zrobię i wstawię na YT to pewnie linka puszczę :)
Jak będę mieć czas to może i odcinek obejrzę. Wieczorek był świetny :P
Na razie wrzucam to-zbiór artykułów, jak nie tekst książki o różnych zmianach wprowadzanych przez KK m.in. na soborach i próba tłumaczenia się KK z nich :
wirtualnapolonia.com
Martin, mi się Jezus śnił, tylko twarzy nie mogłam zapamiętać nigdy-pewnie mi się śnił takim, jakim Go znam z wizerunków... Za to pamiętam, co czułam, gdy On mnie przytulał lub ja się do Niego przytulałam-ciepło, spokój i miłość :)))
A mi się kiedyś śniło, że umarłam (utopiłam się) i byłam na sądzie. Okazało się, że mam tyle samo grzechów i dobrych uczynków...czy coś w ten deseń, dlatego dostałam jeszcze jedną szansę. Jak się obudziłam, to nie wiedziałam do końca co o tym myśleć, ale cały dzień byłam dla wszystkich miła i kochana ( tak, ja wredna i czepialska kaszana byłam miła xD) i jednak uważniej przechodziłam na pasach ^^
@ Jakub
a wiesz moze jaki to byl chrystogram
(duze P przekreslone iksem ) ->xP, JHS,IHS, IHC
i zkad wiedział ze to on symbilizuje Jezusa.
z ciekawosci pytam...
pl.wikipedia.org
wikipedia nawet nei wie co znacy IHS ;) ... chaos z tym chrystogramem
A jak wspominałeś o tym, że łatwiej czasem kogoś okraść niż zbudować z nim firmę, to miałeś na myśli jakiś konkretny przykład, czy mówiłeś ogólnie?
Może jest jakiś odcinek o tym w Kontestacji?
Bardzo fajny odcinek, akurat jestem w temacie :D
W fajnym starym stylu i widać ,ze Martin się przygotować :)
Łaał. W końcu zapamiętałem, że jak się komentuje Odwyk, to się zmienia przeglądarkę, żeby się podpisywać jako Crzszman, nie jako Jacek :)
Okej, co do odcinka, to powiem, że mi się podobało. Może nie będę się wypowiadał i nie będe swojej wiary bronił, wszak wiedzę mam nieporównywalnie mniejszą od Twojej, więc może zachowam milczenie.
Ale powiem, że patrząc na historię, to widać, że Bóg był z KK wtedy. I jest teraz. Może mniej widocznie, ale to się oceni za kilkadziesiąt lat, jeżeli będzie taka możliwość.
Co do Arianizmu, to chyba nawet Biblia temu przeczy...
I jeszcze o Konstantynie. Czytałem teorię, że przeszedł na Chrystanizm, by pozabierać złoto i srebro ze świątyń pogańskich. Martin, nie wspomniałeś o jeszcze4 jednym ważnym gościu, Teodozjuszu I Wielkim. Nakazał przyjęcie Chrześcijaństwa w 388( mogę się mylić), a zakazał wyznawania starych bogów w 392. I zakończył tradycyjne igrzyska w 393.
Cześć Wszystkim
…Co do Arianizmu, to chyba nawet Biblia temu przeczy...
Z tego, co mi wiadomo to ludzie widzący Boga w sposób nazywający się arianizmem opierają się właśnie na biblii. Wiara w taki sposób sięga bardzo daleko w przeszłość i była również odnotowana w czasach reformacji, gdy ludzie zaczynali wracać do Pisma, czytając je nie przez pryzmat tradycji (jak też wspominałem podczas rozmowy na wieczorach była tępiona wszelkimi środkami przez krk jak i reformatorów kiedyś, dziś „jedynie” większość kościołów odmawia możliwości zbawienia-hehe). Nie chcę zaczynać tutaj tego tematu w komentarzach pod odcinkiem, ponieważ Martin chyba by tego nie życzył sobie. Dobrym miejscem może być forum o ile kogoś to interesuje.
Pozdrawiam / Łukasz’ryf
A mi się udało filmiki zedytować i wstawić, ostatni przed chwilą-w swoim tempie :)
Na dzień zostanie mi obejrzenie odcinka, bo jakoś tak głupio by mi było, skoro tyle zrobiłam tej doby :)
No to podaję linki :
www.youtube.com -moja rozmowa z Martinem-jak ktoś chce mnie zobaczyć to w odpowiedzi wideo jest filmik zmontowany-wypowiedź o misterium u oo. Salezjanów, o czym już chyba pisałam... No i w opisie macie linki, o których wspominałam.
www.youtube.com -rozmowa z Havą i proroctwo o Polsce
www.youtube.com -komentarz Martina po rozmowie z Havą
Tak sobie myślałam dziś, choć odcinka nie oglądałam, że chrześcijanie byli bardziej z sobą zżyci póki chrześcijaństwa nie poparli władcy i nie zaczęli ustanawiać jako religii państwowej. Duchowni pewnie też bardziej z ludźmi współpracowali i w ogóle ta współpraca silniejsza była i jest w czasie prześladowań, choć już apostołowie byli podzieleni i to, gdy Jezus z nimi był, także w sumie od początku nie było spokojnie tylko była i jest duchowa rewolucja.
Do Mariusza: to P z x, a miał wiedzieć stąd, że z nieba miał się odezwać głos: ,,Pod tym znakiem zwyciężysz". I zwyciężył.
Chociaż do mnie dociera jednak mniej duchowa wersja, czyli po prostu chęć zabrania złota za świątyń.
Pozdrawiam
sam prosiłeś o komentowanie, no to napiszę to co myślę
bardzo mi się spodobała Twoja pogadanka o Kościele KRK
ciekawie się Ciebie słucha, masz gadane i dobrze, a ten odcinek uważam za najlepszy ze wszystkich dotąd w kontraście do poprzedniego, który był według mnie najgorszym na odwyku
fajnie, że jesteś otwarty na poglądy innych i że nie cenzurujesz tych niezbyt Tobie wygodnych komentarzy, a jedynie je przemilczasz
reasumując, według mnie, bardzo obiektywnie i przystępnie zreferowałeś temat KRK
jak tak dalej będziesz trzymać i podnosić poziom, to niewykluczone, że odwyk.com pozyska sponsora, bo rzetelną robotę trzeba docenić
tylko jedno mnie przed sponsorowaniem odwyku wstrzymuje, to Twoja słabość do judaizmu, której źródła nie rozumiem, ale to już Twoja osobista sprawa, aczkolwiek za dużo jest judaistycznych wtrętów w miejscu deklarującym chrześcijaństwo
mi judaizm oparty na Talmudzie w żaden sposób nie daje się pogodzić z chrześcijaństwem czerpiącym z Jezusa Chrystusa
pozdrawiam
ps.samo utrzymywanie systemu oceniania każdego komentarza niestety trochę psuje to miejsce w moich oczach i nie pasuje do chrześcijaństwa, a bardziej zakrawa na namiastki fanatyzmu i osądzania bliźnich...
@15 "... i osądzania bliźnich ... "
po pierwsze: i kto to mówi
po drugie: ocena komentarza ocenia komentarz a nie bliźniego.
mówi to ktoś szczery i życzliwy odwykowi i jego Gospodarzowi
teoretycznie ocenia się komentarz, a praktycznie osądza się osoby
pytanie brzmi: po co wprowadzać ocenianie sposobów myślenia innych?
@17
Źle mnie osądzasz myśląc, że praktycznie osądzam bliźniego a nie jego komentarz klikając "w górę" lub "precz".
Oceniania sposobów myślenia nie trzeba wprowadzać, każdy to praktykuje. Można się zastanawiać po co dawać możliwość pokazania innym co się myśli o myślach innych lub ich właśnie. Martin zdecydował, że na jego stronie można nie tylko myśleć o ocenianiu myślenia innych ale także praktycznie to zaakcentować.
Tak mnie natchnęło.
mi się to nie podoba i tyle
zwróć uwagę choćby na własne słowa: "(...) kto (!) to mówi"
gdyby komentarze były anonimowe, mające tylko numer komentarza i żadnej informacji o autorze, to można by oceniać samą treść, a nie komentujących, ale nawet wtedy pozostaje pytanie: po co? chyba w celach poprawności politycznej, a nie samego skupiania się nad treścią wypowiedzi
mi ocenianie przeszkadza bo: raz, że sugeruje patrzenie na treści w świetle ocen, a dwa, że przypinanie oceniających łatek komentującym w moim odczuciu ma coś z klimatu inkwizycyjno/manipulacyjnego jak w szkolne - w relacji między nauczycielem i uczniem
a nawiązując do materiału "Wieczory odwykowe z dnia 2012-04-10", w szczególności do rozmów o nie/zasadności i źródłach nie/wiary w Trójcę to wydaje mi się, że negowanie istnienia Trójcy tylko dlatego, że w źródłach tworzących tzw. kanon niewiele jest na ten temat, jest dla mnie niewystarczające
należałoby odwrócić pytanie o Trójcę: skąd pochodzi informacja o istniemu Trójcy i co konkretnie te źródła mówią o Trójcy? poczytałem kilka tomów apokryfów i znalazłem tam całkiem sporo na ten temat i argumenty Martina, że istnienie Trójcy to niebiblijne wymysły do mnie nie trafiają
Barbarzyńcy są...
Muzułmanie przyszli i mnożą się na potęgę, chociaż akurat w Polsce nie bardzo to widać.
A co do tych arian, co ich Bóg wspierał, to z moich obserwacji wynika, że Bóg jest z każdym, który w Niego wierzy i takim ludziom sprzyja, nieważne czy należy do zorganizowanego kościoła, do luźnej wspólnoty, czy gdzie tam...
Dzięki za odcinek i pozdrawiam :-)
pytanie: czy ważne jaki jest Bóg? - ma pierwszorzędne znaczenie
bo może się okazać, że wierzymy różnym!
w osobistej relacji właśnie to ma znaczenie
"Nie będziesz miał innych bogów obok Mnie."
Dobry odcinek. Mógłbyś zrobić któryś z następnych o pochodzeniu kultu maryjnego.
A z Konstantynem i wizjami to są trzy różne wersje: w najstarszym źródle Historii Kościelnej Euzebiusz z Cezarei nic nie pisze na temat żadnej wizji. Potem Laktancjusz podaje, że to była wizja senna, a w Żywocie Konstantyna która też jest autorstwa Euzebiusza jest opis krzyża, który się pojawił na niebie. Z tym, że dzieło zachowało się w oryginale tylko we fragmentach, a całość w późniejszym przekładzie łacińskim, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś dopisał swoje trzy grosze. Jak dla mnie, to ta cała sprawa śmierdzi przekrętem, a Konstantyn był raczej cwanym politykiem, a nie pomazańcem bożym.
kult maryjny pochodzi od duchowych istot usiłujących za pomocą "objawień" zwodzić ludzi
może warto zrobić odcinek o poszczególnych dogmatach KRK?
a tu pomysł na któryś z następnych odcinlów odwyku 7777777blog.wordpress.com czyli historyczne przekazy o różnych bytach...
@ Crzszman lub Jacek
Powiedz mi jak wygląda twoja wersja Maryjności w KK bo z tego co wiem to odmawiasz różaniec , a sama Maryja pomaga ci w życiu codziennym. Z twojej wypowiedzi idzie wywnioskować że nie akceptujesz żadnej formy modlitwy do lub poprzez Maryję tylko darzysz ją poszanowaniem z uwagi na to że jest matką Jezusa. Ciekawi mnie twoje podejście bo przecież jesteś Katolikiem wiec nie powinieneś sobie tworzyć sobie własnej wersji dogmatyki Maryjnej.
Przepraszam bardzo. Teodozjusz wydał nakaz przyjęcia Chrześcijaństwa w 380 r.p.n.e. A co do różańca, to przejęto go z religii wschodu(Buddyzm i Hinduizm), nawet Muzułmanie mają różaniec 33 paciorkami(na każdym odmawia się po 3 imiona Boga).
@AKSORZ
Odmawiam różaniec, Maria mi pomaga. Daezę ją szacunkiem. Nie robię sobie też wlasnej wersji dogmatyki maryjnej. To polacy ją robią. Robią z Marii bóstwo! Nie proszą o coś Jezusa tylko Marię. I nie ważne, że w słowach modliwty jest "Módl się za nami", a nie "Zrób to". W przeczuciach polaków tak jest. Po co ci Jezus?! Masz jego matkę! Tak jest. Sam tak byłem uczony. Oczywiście, jeżeli bym miał wiedzę, jaką mam teraz, to bym zrozumiał o co chodziło ludziom, którzy mi to przekazywali. Ale raz, że trudno w wieku kilku lat taką wiedzę mieć, dwa oni też pewnie jej nie mieli...
2 Kor 11:13-15
13. Ci fałszywi apostołowie to podstępni działacze, udający apostołów Chrystusa.
14. I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości.
15. Nic przeto wielkiego, że i jego słudzy podszywają się pod sprawiedliwość. Ale skończą według swoich uczynków.
(BT)
Ga 1:6-8
6. Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii.
7. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową.
8. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty!
(BT)
Dlatego jestem sceptyczny co do pomocy Maryi i świętych(w rozumieniu katolickim).
@Jakub
No i? Nie widze związku z działanie Marii.
Żeby lepiej zrozumieć temat, zapraszam tutaj:
7meniebo.blogspot.com
Jak chcecie oddac czesc Marii to poprostu ustapcie czasem miejsca w kosciele ciezarnej kobiecie, albo puscie ja w kolejce...... Co z tego ze odamwiacie obludnicy tony rózancow, jak matki sa zwalniacie z pracy po powrocie zwychowawczego...nawet w katolickich placowkach :(... Oddajcie czesc w duchu i prawdzie, nie ustami tylko.
Jezus - ... Ale nie moja ale Twoja aola noech sie stanie
Mara - Oto ja sluzebnica Panska niech mi sie stanie wg slowa Twego.
Jezus i maria i swieci wszyscy oddawali czesc Bogu pelniac jego wole, a nie wierszykami.
Dobrze mysle ?
Dokładnie cię rozumiem Crzszman że są w KK liczne zastępy ludzi którzy uważają Marię za Bóstwo, nawet sama paplanina "Matko Boska" jest niepoprawna jak już to Matko Boga no ale tak się już w naszym narodzie to zaszczepiło. Z tym że dosyć trudno się temu dziwić skoro Jan Paweł II bardzo gorliwie pielęgnował kult maryjny:
"Ci, którzy z pokolenia na pokolenie, w różnych narodach i ludach ziemi, przyjmują z wiarą tajemnicę Chrystusa, Słowa Wcielonego i Odkupiciela świata, nie tylko garną się z czcią i ufnością do Maryi jako Jego Matki, ale zarazem szukają w Jej wierze oparcia dla swojej wiary" (encyklika Redemtoris Mater, 27).
Poniżej link do strony z wypowiedziami odnośnie Maryi.
Ta pamięć o pośrednictwie zupełnie się zatarła w KK ale to nie znaczy że wszelkie sankturaia Maryjne są nieporozumieniem według mnie.
"nawet sama paplanina "Matko Boska" jest niepoprawna jak już to Matko Boga[...]"
Moim zdaniem przymiotnik "boska" jest tam bardziej adekwatny. W końcu to sam Bóg natchnął Ją (Miriam). Jeszua (Jezus) nie jest Bogiem - jest Synem Boga (przeciez chorym jest nauczanie, że jest swoim własnym synem, który wcześniej natchnął własną matkę sic!) dlatego też Matka Boga tu jest mniej poprawnie :) Pozdrawiam.
@ASKORZ, ciekawe cytaty, szczególnie ten:
"Bez Maryi Ewangelia staje się bezcielesna i bezkształtna, przemienia się w ideologię, w duchowy racjonalizm" (Watykan, 8 września 1993).
O_o
"Skąd wziął się Kościół?" - ależ KOŚCIÓŁ dopiero się buduje! kościół New Age, globalizmu, NWO, ekumenizmu, kościół synkretyczny, holistyczny, jedynie słuszny i poprawny politycznie, kościół, którego "prawdy" będą niepodważalne, bo podważanie ich będzie oznaczać wyroki śmierci
kościół ten będzie prześladować chrześcijan wiernych Jezusowi Chrystusowi
budowanie tego kościoła trwa od wieków: KRK, judaizm, islam, masoneria, ostatnio New Age 7777777blog.wordpress.com , globalne ocieplenie, zrównoważony rozwój, holokaust, poprawność polityczna - to tylko kilka przykładów tego budowania
Jezus przestrzega przed zwiedzeniem:
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.
Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł.
Wielu przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem. I wielu w błąd wprowadzą.
I będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mojego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie (...)
Świetny odcinek Martin. Dzięki. Rzeczowo i ciekawie. Bardzo neutralnie. Super. Ale mam dziwne przekonanie, że im więcej człowiek wie to jakos tak większa pokusa jest, żeby gdzieś sobie skręcić niechcący. Mówię o sobie. Religia może wzbudzać tyle negatywnych emocji, że aż boli. Każdy chce chyba wierzyć w to ,że to on dobrze wierzy:)Wzbudza też pozytywne, ale jakoś tak o wiele rzadziej nie wiedzieć czemu. Co do oceniania to całkowicie zgadzam się z Powałą. Nie oceniamy ludzi tylko dajemy plusa jak jego poglądy są nam bliższe. A jak naszym zdaniem są do dupy to dajemy minusa. Ja tak robię przynajmniej. A jak mnie ani nie ziębi ani nie grzeje to nic nie daję:)Jak mogę oceniać człowieka skoro go na oczy nie widziałem. Oceniam to o czym on pisze.I nie ma co się obrażać tylko zweryfikować poglądy, albo przyjąć do wiadomości, że inni mają inne poglądy. A spory są świetne:)Zmuszają do myślenia
"mgrabas" - wymieniles w jednym ciagu judaizm - coz, trudno jesli nie zrozumiesz, ale judaizm w dzisiejszym swiecie jest najblizszy Jeszui Mesjaszowi (Jezusowi Chrystusowi) - nic innego. Prawdziwy Jezus zyl moze nie w judaizmie (bo go jeszcze nie bylo), ale w mozaizmie. Moze i krytykowal faryzeuszy (peruszim - uczonych w Pismie), ale mawial: "sluchajcie ich, ale nie robcie tak jak oni" (w glebszym kontekscie jak doczytasz - robcie tak jak jak mowia, ale ich nie nasladujcie, bo oni tego co nauczaja nie przestrzegaja!) Analogia nasuwa sie sama :( smutne, ale w naszych realiach role faryzeuszy wypelniaja ksieza KRK :( z nawiązką. To trudne do pojecia i kontrowersyjne, ale dzis zeby dotrzec do prawdziwego Mesjasza Jeszui (Jezusa Chrystusa) koniecznym jest conajmniej otrzec sie o judaizm. Jesli chcesz GO zrozumiec musisz przezen przebrnac... spelnia sie proroctwo, ze przez Zydow osiagnac mozna zbawienie (podobno tylko). :) przykre, ale prawdziwe - wszystkie inne drogi zaprowadza nas na manowce. Juz Izajasz prorok pisal, ze uczepi sie Goj skrawka szaty jednego Zyda, bo przez niego znajdzie zbawienie... Na skrawku szaty Zydzi nosza cicit, a one sa symbolem Przykazan (Instrukcji). ITD
Tak mi przyszło właśnie do głowy, że chcemy za wszelką cenę znaleźć jakąś wspólną odpowiedź na pytania o słuszność. Potrzebny nam jest jeden jedyny słuszny Kościół. Licytujemy się, które święta należy obchodzić. A jeśli chcemy zdobyć dziewczynę, czy chłopaka, to wręcz przeciwnie, wtedy staramy się wybić ponad przeciętność, być jedyni, wyjątkowi, oryginalni. Może i z Bogiem spróbować trochę na własną rękę? Pomyśleć samemu, poczytać, zapytać i już będziemy bliżej. Kiedy poczujesz wewnętrzną radość, taką lekkość, to jest znak, odpowiedź, Pewne rzeczy zaczynają dziać się same. Opuszcza cię strach. To jest właściwy Kościół. Z jakiegoś powodu Bóg stworzył nas wszystkich wyjątkowymi.
Hehehe, bóg w trójcy jedyny. To tak samo prawdopodobna historia jak o UFO's, które są na pewno upadłymi aniołami.
Na dokładkę:
teoriachaosu.com.pl
hihi @38. Heretyk rozbawił mie twoj komentaz bo zaraz ide se zrobic kawe 3 w 1 :D
a jescze se cynamonu dosypie to bedzie 4 w 1 :P
czyli taka czwórca :P a co bedzie jak wody doleje :D:D
tak ze z tego co mowisz to prawdopowobnienstwo istniena takiej kawy jest jeszce mniejsze niz istnienie Ufo o ktorym mowiłes :)
Hej
#39 Mariusz Twój post wprawił mnie w zmieszanie i już tłumaczę dlaczego. Jak go przeczytałem pierwszy raz porównanie, które używasz uznałem za żart, następnie jednak pomyślałem, że jednak piszesz poważnie i zastanawiałem się nad nim. I po przemyśleniu tego znów uważam, że to żart. Jak możesz to proszę wyjaśnij mi to czy piszesz poważnie czy też nie. Naprawdę w ten sposób obrazujesz sobie trójce/ czwórce itd.? I jak to się ma do biblii? Oczywiście nie koniecznie pod odcinkiem, ale może być na odwykowym forum.
Pozdrawiam / Łukasz’ryff
do 36.
judaizm najbliższy Jezusowi? niby w czym najbliższy? w fanatyzmie, zaślepieniu, nienawiści i odrzuceniu tego wszystkiego co uczynił i czego nauczał? a może w uważaniu siebie za nadludzi, a wszystkich innych za podludzi?
proszę zapoznać się choćby z tymi kilkoma książkami www.naszawitryna.pl , poszukać co mówią ludzie na całym świecie, którzy mieli do czynienia z żydostwem, odnaleźć choćby co mówi ks. Chrostowski
już samo wspomnienie Jezusa Chrystusa już samo to jest przez żydostwo uważane za obelgę
judaizm wywodzący się z Talmudu i uważający Talmud za najświętsze pismo, a nie Biblię, a już w szczególności zaciekle odrzucający Nowy Testament, który jest kwintesencją Biblii dla prawdziwego Kościoła powszechnego, czyli chrześcijan
jak można mieć czelność jeszcze wypisywać takie nieprawdziwe rzeczy? zbawienie wzięło początek od żydów tylko w tym sensie, że Jezus od nich zaczął swoje dzieło zbawienia, ale oni nie tylko Go nie przyjęli, ale do dzisiaj mają gdzieś Jego ofiarę i uważają, że swoimi barbarzyńskimi obrzędami i sprytem zasłużą sobie na łaskawość Boga i mogą krzywdzić i oszukiwać wszystkich, bo jesteśmy według nich tylko gojami czyli bydłem?
No tak mgrabas, a Twoja nienawiść do Żydów i obsesja na ich punkcie to pewnie Twoim zdaniem kwintesencja nauk Jezusa. Brawo. Doprawdy. Obrońco wiary. Daj sobie spokój z Żydami i trzymaj się Jezusa. Jeśli jest tak jak Ty myślisz to Ty pójdziesz do nieba, a oni do piekła. Nie satysfakcjonuje? Za mało? Ech...
To ja też słowo w sprawie Żydów. Jeżeli Bóg ich wybrał, ja wierzę w Boga to Żydów też poważam. Przecież ufam Bogu inaczej moja wiara nie jest wiarą w Boga, tylko stawiam sobie nowego cielca.:-(
To ja radziłabym byście jeszcze raz może obejrzeli...
Na razie wstawiam tylko linki, a cały komentarz swój, bo mi wyszedł długaśny, wrzucam do sieci i udostępniam : pastebin.com
publicdisorder.wordpress.com
publicdisorder.wordpress.com
pl.wikipedia.org
Pytanie brzmi tylko, gdzie są ci Żydzi, którzy zostali wybrani przez Boga? Bo ci, którzy dzisiaj się za nich podają to mają tyle wspólnego z tamtymi Żydami, co wyroby czekoladopodobne z PRLu z prawdziwą czekoladą.
Oj. Ręce opadają. Jak widać "to" przechodzi z pokolenia na pokolenie. "To" znaczy miłość do bliźniego oczywiście. Oj, jak przechodzi. Tylko jakaś taka inna ta miłość. Może znowu jakiś holocauścik? Hę? Marzy się? Ja wiem, przecież naród wybrany to Polacy. Ci PRAWDZIWI Polacy. Ci najprawdziwsi z prawdziwych. Oczytani i światli. Zgłębiający wiedzę obcą zwykłym śmiertelnikom. Jednakże ja wolę posłuchać Martina. Też oczytany, a jakoś tak innym językiem mówi. I o tym samym niby. I Hal Bregg nie mów tu o czekoladzie, jeśli możesz bo zaraz się okaże, że Murzyni to już oooo , w ogóle, jakiś pomiot czarnych. Ja to nie wiem. Tyle milionów Żydów WYMORDOWANYCH na NASZEJ ZIEMI, polskiej ziemi przez wieki,,z zawiści i zazdrości i dla ich kasy, a dalej niektórym mało krwi. Oj, ja kocham ten kraj. I tych cudnych tolerancyjnych ludzi, którzy szanują człowieka za to tylko, że też jest człowiekiem.Innym, ale bliźnim. No tak kocham, kocham bo Pan Jezus mnie o to poprosił. Starczy
proszę wysłuchać co ma do powiedzenia ten człowiek: 7777777blog.wordpress.com i pojąć, że to osoba Jezusa Chrystusa jest dla żydostwa tą skałą zgorszenia, którą odrzucili i nadal odrzucają wyznawcy judaizmu rabinicznego
to właśnie z powodu zaślepienia żydostwa Jezus aż tak bardzo się zirytował, że przepędził to kupczące żydostwo ze świątyni i wypowiedział te wszystkie gorzkie i bolesne słowa, które zapisano w Biblii - można je odnaleźć i zrozumieć o czym one mówią i do czego się odnoszą
to, że ktoś mi przypisuje nienawiść, świadczy nie o mnie, ale o sposobie patrzenia tego kogoś na mnie i na każdego, kto ośmiela się mówić prawdę
zachęcam do przeglądnięcia się we wszystkich słowach Jezusa
Powtórzę tylko, że sprawa wiary jest sprawą wyboru i tu nie chodzi o jakąś wielką filozofię i dochodzenie prawdy. Prawda jako taka nie istnieje i służy tylko do zamydlania oczu. Jest tyle prawd, ile punktów widzenia, więc ja przedstawię swój. Wybrałam Boga i Jego chcę słuchać. On nie uczy nienawiści, a miłości, nie pychy, a pokory, a sądzić będzie na sądzie ostatecznym. Konsekwencją moich wyborów jest zaufanie. Właśnie dlatego nie wkurza mnie czyjeś błądzenie, bo mam zaufanie do Boga, że on ma to wszystko pod kontrolą, a że tego nie jestem w stanie do końca zrozumieć? No cóż, a wszyscy z was wiedzą, jak funkcjonuje mikrofalówka, rakieta kosmiczna, albo chociażby komputer?
Polecam w drodze do Boga kontrolowanie własnego kursu, korygowanie własnych poglądów, troszczenie się aby samemu nie zboczyć z drogi, a los innych, jeżeli nam naprawdę leży na sercu, to poprośmy o nich w modlitwie.
A jeżeli to nie inni są źli, tylko źli ludzie widzą wszędzie zło? Świat i ludzi jesteś w stanie zmienić swoją miłością do nich, a nie nienawiścią. Nienawiść niszczy w pierwszym rzędzie nienawidzącego.
Ad. 41
Witam. Nie za bardzo mam czas, a szkoda więc króciutko odniosę się do w/w komentarza. "mgrabas" pisał: "jak można mieć czelność jeszcze wypisywać takie nieprawdziwe rzeczy? zbawienie wzięło początek od żydów tylko w tym sensie, że[...] bo jesteśmy według nich tylko gojami czyli bydłem?"
No cóż zasmucę autora być może, a nawet go zaszokuję :PPP - poznałem KRK (urodziłem się i wychowałem w jego tradycji), ale poznałem też minn Biblia (Księgi). Nie byłem i nie jestem Żydem, bo taki najwidoczniej plan ma dla mnie Najwyższy. Tak - jestem gojem (nie-Żydem) nadinterpretacje tego określenia mniej mnie interesują. Zbawienie przyszlo "tylko w TYM sensie" itd pisze autor komentarza a żydzi go nie przyjeli. Tak?! Nie doczytałeś mgrabas, albo czytasz wszystko "po łebkach" :( Szkoda. A jeśli już mówisz o Berit Chadasza (twoim NT) to nawet sam Jezus - Żyd - jeden z tych, których tak ganisz łapie się pewnie za Głowę, że tzw. chrześcijanie dołączyli te Pisma do Tanachu. Ile pogromów i krucjat w historii chrześcijaństwa wobec Żydów W IMIĘ JEZUSA i w cieniu krucyfiksu! Gdybym pokoleniami doświadczał tego sam bym znienawidził imię Jezus i symbol krzyża. Sami chrzescijanie plugawią swój krzyż :(
Gerald przestań biadolić po próżnicy i lepiej przeczytaj (i reszta też) ,,Kiedy i jak wymyślono naród żydowski" profesora Szlomo Sanda.
…Prawda jako taka nie istnieje i służy tylko do zamydlania oczu…. Skoro prawda nie istniej to czy Twoje zdanie jest prawdziwe? Idąc dalej tym tokiem rozumowania to Twoje wartości także nie wiele znaczą, miłość, pokora są twoją prawdą. Osoba gwałcąca dzieci ma swoją prawdę i z tego, co rozumiem to według takiego światopoglądu nie powinniśmy oceniać tego, co robi. Bóg przecież osądzi na sądzie.
Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.-Jana 14:6
Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą. -Jana 17:17
tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie.-Rzymian 2:8
Słyszeliście przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim - zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie,-Efezjan 4:21
Jezus Chrystus jest tym, który przyszedł przez wodę i krew, i Ducha, nie tylko w wodzie, lecz w wodzie i we krwi. Duch daje świadectwo, bo jest prawdą.-1 Jana 5:6
Prawda obiektywna istniej. Co więcej odrzucając prawdę odrzucamy Boga Ojca i Jezusa Chrystusa. Ella jeszcze mam jedno pytanie: w jaki sposób człowiek może dostać się Nieba / żyć wiecznie według Ciebie?
Pozdrawiam
@ 40. Łukasz
jasne ze żartowałem :)
Kiedys na forum załozyłem temat jak Bóg ma plec. i to w sumie podobny problem... nasz mały ludzki rozumek proboje uproscic Boga tak by pasował do jego wizji swiata...a On jest duzo wiekszy niz nasze smieszne wyobrazenia o Nim.
Mariusz
Ok., dzięki za wyjaśnienie-hehe.
Jednak Bóg po coś dał nam ten rozumek. "Wiemy także, że Syn Boży przyszedł i obdarzył nas zdolnością rozumu, abyśmy poznawali Prawdziwego. Jesteśmy w prawdziwym Bogu, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On zaś jest prawdziwym Bogiem i Życiem wiecznym."-1 Jana 5:20. BT
Oczywiście nie jesteśmy w stanie poznać całkowicie jego woli czy też natury w każdym aspekcie, ale wierzę, że właśnie mamy Pismo i rozum do tego, przy prowadzeniu duchem Świętym. Bóg, którego nie możemy zrozumieć staje się nieprzewidywalny, niedostępny jak dla mnie. A poznaje Go właśnie przez Syna, całość tego, co stworzył i Pismo.
Mniej więcej tak to widzę.
Pozdrawiam / Łukasz’ryf
Lukasz, masz rację. Mnie chodziło o prawdy ludzkie i te nie istnieją. Weź na przykład sytuację rozpadu małżeństwa. Ona twierdzi, że on jest winien, a on, że ona i obydwoje mają swoje argumenty, świadków, ktoś wygra w sądzie, ktoś zostanie pokrzywdzony. Można to odnieść do wielu sytuacji. Szczególnie jeśli chodzi o wspomnienia, dwóch ludzi opowiada tę samą historię w zupełnie różny sposób. Nie ma sensu dochodzenie, jak naprawdę było, bo kolejny człowiek (świadek, sędzia, adwokat, prokurator), to kolejny punkt widzenia.
Prawda biblijna jest bezwzględna, ale jak widzisz w naszym świecie też tylko dla tych, którzy chcą w nią uwierzyć. To co dla nas jest dowodem, dla innych będzie źródłem wątpliwości, bądź kontrargumentem. Wiara nigdy nie może zostać wiedzą, bo nie byłaby wiarą.
Szansą zbawienia dla nas jest skorzystanie z ofiary Jezusa i dokonanie wyboru życia z Bogiem. Ponieważ Trójcę Świętą rozumiem jako jedność, to nie troszczę się o dokładne ustalenie ról i zadań.
Mam nadzieję, że odpowiedziałam na Twoje pytanie Łukaszu.
do 54. a Bóg nie wypowida się kto winien, tylko mówi żeby się nawrócili i pojednali, niech to co Bóg złączył, człowiek nie rozłącza i to JEST prawda
do 49. radtrap.wordpress.com - fakty...
ad 50. No tak Hal Bregg z tego co widzę Jezus też biadolił po próżnicy. Człowieku mnie nie interesuje naród żydowski. Co mnie on kurde obchodzi? Niech sobie robią co sobie chcą. Ja będę sądzony i oni też będą sądzeni. I Ty też będziesz sądzony za sądzenie jak sądzę. Tia, czytaj dalej a na pewno bardziej oczytany będziesz. I wiedzący będziesz.
ad 47 jak wyżej. Zajmijmy się swoim ogródkiem. Co mnie obchodzi kim jest Jezus dla Żydów? NIc. Nie jestem Żydem więc mam to gdzieś.Ja mam swój ogródek i się nim zajmę. Polecam. Ale widzę postęp:) mgrabas zjechałeś z jechaniem o jakieś 4 tony:) i to się ceni
ad55 a ja polecam fakty.... i mity. Też się można oczytać, oj można. I niektórzy nawet wierzą. Oj wierzą. Pytanie tylko po co?
Ad. 41
"bo jesteśmy według nich tylko gojami czyli bydłem?"
www.the614thcs.com
- więc nie wiem skąd doprawdy autor komentarza wziął to "bydło" - moja Babcia, która wychowywała się przed wojną obok Żydów mawiała, że goj znaczy "świnia". Nie była wykształconą kobietą, a skąd taka "wiedza"? Cóż - czym się karmisz tym jesteś ;) Nie oceniam żydostwa jako całość, bo nie jest jednolite. Należy spojrzeć na "drugość drugiego" i niekiedy wstrzymać się od uogólniania. Jeszua i Apostołowie - wszyscy byli Żydami. To oni założyli Kościół. Jeszua (Jezus) przyszedł DO ŻYDÓW - nawet świadectwo BCh (NT) jasno na to wskazuje. Dla nas gojów - tzw. łaska zbawienia to okruchy z Pańskiego Stołu. Trochę pokory, "please"! Pozdrawiam.
Warto zauważyć parę rzeczy. Bóg za naród wybrany uznał Izraelitów, a nie Żydów. Ideą narodu wybranego była obustronna umowa pomiędzy Bogiem a Izraelitami. Bóg był zobowiązany otaczać naród wybrany szczególną opieką! Jednak za łamanie przymierza Izraelici byli surowo karani. Ważną rzeczą jaką miał zrobić naród wybrany było przygotowanie ziemi izraelskiej na nadejście mesjasza, którego odrzucili i dlatego Izraelici zostali srogo ukarani za złamanie umowy.
I dokładnie Max. Dostają równo w tyłek od setek lat. A w XX wieku mieli kulminację. Taki bonus. Bóg się nimi zajmie jak podskakują. My nie musimy. My zajmijmy się sobą. I zmieniajmy siebie na lepsze
"Barbarzyńcy"