Godzinki: Słyszysz głosy?

9 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
75min

Cała godzina to rozmowy ze słuchaczami. Na temat tego jak komu Bóg załatwił maturę, która mama się boi sekt i o tym czy słyszymy głosy. Okazuje się, że prawie każdy słyszał...

Dyskusja

Sławka
9 lat temu

Mieszkam teraz z buddystką.Ma w swoim pokoju posążek Buddy,dookoła niego świeczuszki.Obok niego stoi portret nieżyjącego męża,winko,jedzonko dla niego.Pyta się mnie,a jakiego ty masz Boga?Odpowiadam-tego z Biblii-Izraelskiego.A ona -a nie macie swojego?:):):)

mati48
9 lat temu

Trza było powiedzieć, że niby jacyś są, ale Ten Izraelski się bardziej podoba i w ogóle to jest bardziej prawdziwy :D!

Sławka
9 lat temu

Martin miał rację w odcinku o podróżach. Bóg nas wygania z domu, bo wtedy ma dużą możliwość pokazać swoje działanie. Nabiera się dużego dystansu do świata i ludzi. Muszę jej powiedzieć -halo-zostaw swojego Boga, bo on nie jest prawdziwy -mój jest najprawdziwszy! Na pewno mi uwierzy!

megg
9 lat temu

Sławka ...mamy "swojego Boga" - to Jezus!

Tylko jak jej wytłumaczyć, że to dalej ten "sam Bóg" ! :)

I tu zdaj się na Jezusa ;)

Sławka
9 lat temu

I nadszedł czas na refleksję .Niech każdy wierzy w to,co chce.Byleby nie miał ochoty obcinać innym głów!

megg
9 lat temu

Sławka, ja nie mówiłam o "nawracaniu", a o informowaniu .
Bo też kiedyś ktoś mi opowiedział o buddyzmie i teraz po prostu wiem na czym to polega...tyle ...
gdyż... wiedzieć....a wierzyć....to robi różnicę
:)

Sławka
9 lat temu

Megg,to nie ma znaczenia,jaka wiara,jest ich multum.Problem jest w czym innym.Jestem zaskoczona postawą chrześcijan, tych ewangelicznych też, w stosunku do muzułmanów. Wieść gruchnęła po narodzie ,że Tusk za łapówki, będzie przekazywał muzułmanów, tych z Syrii i Algierii w ramach UE również do Polski.Podniósł się alarm, że teraz to oni nas zaleją, że głowy się będą toczyć po ulicach(dosłownie). Zostałam totalnie sponiewierana za moją propozycję,bo nadarza się niesamowita okazja pokazania tym,co przyjadą, że Jezus jest lepszą drogą, że chrześcijaństwo jest" Peace and make love".Po co jechać do Afryki, jak będziemy ich mieli tu-na miejscu.Dostałam polecenie wyjazdu do Syrii,jak jestem taka mądra. Przecież to są tacy sami ludzie jak my,potrzebują pomocy,trzeba ich tylko przekonać do Jezusa.Czy kraj,w którym jest 90% katolików, boi się setki muzułmanów?To gdzie się ta wiara podziała?Przecież Bóg będzie chciał się nami posłużyć, żeby pokazać,że jest największy! (jak Gedeonem)

megg
9 lat temu

Sławka - strach to potęga...i ludzie "władzy" nim manipulują...napędzając jednych na drugich...
Już to kiedyś pisałam...."pokazują" nam sztucznych wrogów...skłócają miedzy sobą...ludzie się nakręcają i tracą energię walcząc bez sensu...zamiast się zgadzać, współpracować ze sobą...bo to buduje i bogaci...jakkolwiek to rozumieć.

Trzeba wiedzieć, że skłóconym narodem lepiej się manipuluje.

Ja np. odkąd tego jestem świadoma inaczej patrzę na pewne "informacje" i nie "gorączkuję" się ...mam do tego wielki dystans.

Nie boję się też...bo przecież jeżeli Bóg ze mną/z nami...któż może mi/nam zagrozić ?
:)

Sławka
9 lat temu

A co wy myślicie? Zamknąć granice i mieć problem z głowy? Czy opracować plan i spróbować ich przekonać?A może jest inne wyjście?

Sławka
9 lat temu

Wiem,"śmierdzący"temat. Ale prędzej czy później trzeba będzie się z nim zmierzyć.

Sławka
9 lat temu

Martin, dzięki za radę -zrozumiałam,masz rację. Co do naprawiania innym życia,to mnie chciano je naprawić i też w kościele.Wyrok,policja,kara-zbiorowy ostracyzm.Żona,kochanka-ćpun,pijak. Przecież nie można swoich prywatnych spraw i tego jak to wygląda od środka każdemu tłumaczyć.Bardzo dużo ludzi powinno ten odcinek przesłuchać,oj dużo.

megg
9 lat temu

Sławka....może to i "śmierdzący" temat....ale bać się nie ma czego.....póki co, w Polsce jest dość nędznie, nawet jak nam "arabów" siłą dadzą...to i tak zwieją stąd w mgnieniu oka....tak jak i Polacy ....za chlebem...

Sławka
9 lat temu

Megg,masz rację!! Głodem ich weźmiemy!!!:):)

Co jeszcze?