O tym, co to znaczy "dzień święty święcić" i o który właściwie dzień chodzi.
Niestety dla niektórych bycie chrześcijaninem ogranicza się do tego, że nie można np. sprzątać w ten dzień.
Co do księgi Ezechiela to Daniken opisywał w swojej książce jakoby naukowiec z NASA na podstawie opisu czegoć co w niej wylądowało, zbudował stację kosmiczną.
Ja na tezy Danikena patrzę przychylnie, ale oczywiście z wielkim dystansem, on sam też jest zadeklarowanym chrześcijaninem. Nie widzę w tym nic złego, gdyby miało się okazać, że biblijny Bóg zamieszkuje którąś z planet we wszechświecie, wprost przeciwnie to by tylko umocniło religię. W końcu jesteśmy stworzeni na jego podobieństwo, coś to chyba oznacza...
Bóg zawsze będzie tym kim zawsze był - to napewno, bez względu na to gdzie egzystuje.
Co do przybierającej nienawiści względem żydów, ludzie nienawidzą ich tak bardzo właśnie ze wzgłędu na Jezusa, nie potrafią żyć w sposób o którym on mówił, więc podchodzą do sprawy od tyłu, jako iż on sam był żydem to nienawidzą ich wszystkich.
wazny temat, wiele komentarzy, niektore bardzo ciekawe. Martin ! jesli jest jakis powod aby na serio dalej stosowac sie do 10 przykazan to nalzaloby brac je tak jak sa, bez jakichkolwiek ulepszen. Jak pisze ze sobota, to sobota ,a nie jak sugerujesz na pewnym miejscu ze, wazne aby co 7-dmy dzien odpoczac ,a jaki to dzien to obojetnie. Otoz nie nie obojetnie. Jest napisane o tym dniu ,ze sam Pan go wyznaczyl i go poswiecil. Za tymi stwierdzeniami kryja sie wazne informacje: mianowicie ten dzien zostal swiadomie wybrany sposrod siedmiu i dodatkowo w cos wyposazony czego inne dni NIE MAJA!! : w Boze blogoslawienstwo. A co to takiego ktos powie? to taka obietnica ze Bog daje cos dodatkowego w tym dniu ale tylko tym co go przestrzegaja! Innymi slowy jak odpoczywasz w inny dzien to tam nie ma tego dodatku a w sobote owszem jest! Taki bonus. Jakas moc Boza lub cos w tym rodzaju ale cos tam jest co odroznia ten dzien od innych. A wiec nie jest obojetne kiedy czlowiek laduje swoje akumulatory. To tak jakby Bog powiedzial ,ze w sobote bedzie puszczal nam odcinki naszego ulubionego serialu i to tylko w ten dzien ,a my siadalibysmy do telewizorow w inny dzien i dziwili sie czemu nic nie leci i co to za roznica czy dzisiaj czy jutro!.
Ano jest roznica, w niedziele ten odcinek nie leci! w sobote Bog puszcza dla nas czasteczki swej tworczej i zyciodajnej mocy przez ktora stworzyl caly swiat ,a w niedziele puszcza ktos inny swoj odcinek ze swoja moca, hm ! jak myslicie kto to moze byc?
Chacha..... ksiądz zanudzi a ja powiem tak, že nie zanudzę - hehe, nie w tym odcinku. pozdrawiam...
Sprawę szabatu podsumowuje według mnie list do kolosan 2:16, ale jeśli już święcimy jakiś dzień to najlepiej sobotę.
W kościele katolickim na mszy mówi się "dlatego spotykamy się w pierwszy dzień tygodnia w którym Jezus Chrystus zmartwychwstał i zesłał na apostołów Ducha Świętego."
czyli uznają, że siódmym dniem tygodnia jest sobota (co dalej idzie uznają, że to jest dzień w którym Bóg odpoczął stworzywszy świat, ale jak na złość świętują sobie coś zupełnie innego).
Hmm :)