Czy Jezus dawałby na WOŚP? Zdania są podzielone. Audycja na żywo a opinie słuchaczy są bardzo różne. Był i głos, że WOŚP to dobro, był i głos że WOŚP to zło. I - rzadkość w internecie - były argumenty!
Bardzo dobry odcinek. Dużo wiadomości, dużo wolności dla własnych wniosków, na temat, podobało mi się. Tylko spodziewałam się operacji plastycznych, bo taki był pomysł tydzień temu, ale rozumiem, że Jurek bardziej aktualny. I w dobie, kiedy służba zdrowia szwankuje, to chyba jednak dobra robota jest.
Dla mnie ciężko jednoznacznie ocenić Owsiaka. Bo czy patrzeć tylko na WOŚP, czy na całą jego działalność i wszystkie poglądy? Mam jednak odruchową sympatię, gdy ktoś chce dla innych COŚ ZROBIĆ (a jak się coś dużego, fajnego zrobi, to przy okazji wiadomo, że też się na tym trochę zarobi, ale korzyść własna nie jest nadrzędnym celem organizatora). Bo na przykład NFZ, czy firmy farmaceutyczne koncentrują się na tym, żeby COŚ ZAROBIĆ (albo nie stracić "należnych" pieniędzy) i kalkulują, jak pomagać ludziom, żeby przede wszystkim wyjść na swoje. I to jest dla mnie różnica. Dla mnie poparcie dla WOŚP nie oznacza automatycznego promowania każdego pomysłu na życie jej organizatora. Wszyscy są niedoskonali, ale to, co robią dla innych może być naprawdę wartościowe. Bo przecież podziw dla pięknej muzyki Czajkowskiego nie oznacza od razu propagowania homoseksualizmu :)
Hare na woodstoku to troche przesadzają tak swoją drogą, jedzenie sobie chciałem tam kupić (płaciłem za jedzenie) jak zapytałem czy mogę dwie takie kulki a nie jedną zamiast czegoś tam to pani powiedizała że jak powiem Hare Kryszna to dostane drugie :))) Albo inny namiot gdzie niby "sobie tańczą" i zachęcaja do tańca.... i nikomu z tych pijanych nie wspominają ze tak w zasadzie tańczą i spiewają w rytm jakiejś tam mantry 'ichniejszej modlitwy' z tym że nikt jezyka nie rozumie i w zasadzie nie wiedza co śpiewają... ale na przystanku Jezus tez jest kilka osób, z tym że raczej to działacze KK, jakby tak na przystanku woodstok namit odwykowy zorganizować :PP z tym ze tam wtedy raczej odwyk się bezie tylko z jednym kojarzył.
Odpowiadając na pytanie w nagłówku
Jak myślę Jezus rozprawiłby się z przyczyną, a nie debatował o skutkach
Jezus wyleczyłby te wszystkie chore dzieciaki
I już
www.facebook.com Link do ilustracji do naszej dyskusji.;-)
Fajnie się słuchało :)
Tu macie link do wykładu Siostry Michaeli Pawlik na temat zagrożeń wschodnich religii (mega ciekawa siostrzyczka, zwłaszcza druga część wykładu po przerwie zasługuje na uważne przesłuchanie), w trakcie którego odnosi się też do osoby Jurka Owsiaka. Może kogoś zaciekawi. Sam wykład mi bardzo pomógł zrozumieć zagrożenia ww. religii, jeśli ktoś nie interesował się tym, albo nie do końca ma wyrobione zdanie, to warto poświęcić trochę czasu i posłuchać, co ma dopowiedzenia osoba, która spędziła w Indiach kilkanaście lat.
www.youtube.com
Ktoś podsuomowanie hejtu zrobił : www.wykop.pl
Audycję podsumować można tak: Jak się ktoś z Martinem nie zgadza, to nie ma racji. Prawda?
Prawda.
Pod warunkiem, że mówisz o punkcie widzenia Martina.
Zresztą to samo zdanie jest prawdziwe dla wszystkich: "jak ktoś się z Piotrem nie zgadza, to według Piotra nie ma racji".
No, chyba, że traktujemy Martina jako wyrocznię która mówi nie to co on uważa, tylko to co wszyscy uważają. Jeżeli tak, to dziękuję za tak duże wyróżnienie, ale chyba jednak zostanę przy mówieniu w swoim własnym imieniu. Tylko.
Na pytanie czy WOŚP jest ok czy nie jest to nie mnie będzie to oceniać. Samo wrzucanie do puszki jest ok bo ma na celu pomóc - co z tą kasą się dzieje po drodze to już nie na moim sumieniu to jest - ale poglądów Owsiaka nie popieram. Generalnie jestem za pomaganiem innym, jeśli nie chcecie pomagać za pomocą biurokratycznych molochów typu caritas czy coś takiego to pomóżcie komuś bezpośrednio - wystarczy przejść do szpital i zapytać na odp. oddziale. Albo inaczej - tak ja robię - pomagam tym co znam. Nie każdy jest bogaty i jak widzę np. rodzinę która w 3 osoby w kawalerce mieszka, ciężko ciułają kasę na coś (sami jeszcze bardzo dużo angażując sie w pomoc innym) to chętnie im pomogę - tyle bez zbędnej filozofii.
Bezpośrednio?
Indywidualnie?
No można. Ale przypomnę, że czasy średniowiecza już za nami (no, w Polsce to nie za bardzo) i trzeba sobie parę rzeczy uświadomić. Bezpośrednio można z kimś pogadać albo odwiedzić. Ale szpitalowi pomóc? Co, każdy kupi jedną śrubkę od maszyny i przyniesie do najbliższego szpitala?
Bezpośrednio to się tylko marnuje czas i środki. Sto zorganizowanych osób pośrednio pomoże bardziej niż 10 tysięcy indywidualnych bezpośrednio.
Kto dojedzie szybciej i taniej: 50 osób co zapłaciło za autobus i jadą wspólnie czy 50 osób, z których każdy kupił sobie rower i jedzie sam? Co lepiej: żeby każda z 50 osób nosiła sobie w wiadrach wodę z rzeki, czy żeby te 50 osób zbudowało sobie wodociąg?
Cała różnica między biedą a bogactwem, głodem a dostatkiem bierze się stąd, że jedni robią oddzielnie, a drudzy wspólnie. Jedni nie ufają pośrednikom, a inni ufają. Jedni się zorganizują zanim zaczną pracować, drudzy myślą że sama praca jest istotna.
Pomaganie innym przez pośredników i organizacje umożliwia zrobienie rzeczy których zbiór jednostek nigdy nie da rady. Przestańmy w końcu się bać wspólnego działania i pośredników - z nich jest tu największy pożytek, a nie najmniejszy.
#12 A toś Martin dowalił!
Zgadzam się z Tobą tylko połowicznie, o tyle, że "w kupie siła" i zorganizowana grupa może więcej niż pojedyncza osoba, jeśli chodzi o większe cele (te wodociągi itp.).
Ale kompletnie się nie zgadam z tym, że pomoc indywidualna jest gorszego rodzaju i nieefektywna. Wszystko zależy od celu. Czasem właśnie dobra znajomość środowiska i indywidualne podejście do osoby potrzebującej da pożądany efekt. Moim zdaniem wystarczy spojrzeć na efektywność choćby takiej opieki społecznej, niby zorganizowane, a niewielu osobom pomagają faktycznie. Odnoszę wręcz wrażenie, że więcej szkodzą, niż pomagają.
Ja mam wiele sukcesów właśnie w pomocy indywidualnej i protestuję przeciwko jej niedocenieniu :)
Popatrz choćby na pomoc małym dzieciaczkom; jak myślisz lepiej maluszkom w rodzinach zastępczych lub adopcyjnych, czy w zorganizowanym domu dziecka?
Tyż prawda.
Mnie bardziej chodziło że jeśli nie masz zaufania do instytucji czy do samego WOŚPu to możesz samemu gdzieś pomóc. Nie kupisz autobusu tylko rower ale dla kogos kto ma tylko własne buty to i rower wyda sie przyda. Jest wiele sposobów by pomagać. Jeśli ktoś uważa że Owsiak jest beee to zrób człowieku coś samemu a nie tylko gadaj jak to polacy mają w naturze.
A ja napiszę dlaczego nie ufam fundacji Owsiaka i wspieram zupełnie inne organizacje charytatywne :
Po pierwsze pan Owsiak nie chce się wytłumaczyć z dziwnych powiązań finansowych pomiędzy WOŚP a jego firmą „Złoty Melon”
Po drugie nie chce się wytłumaczyć z powiązań firmy „Mrówka Cała” której jest właścicielką jego żona
Pan Owsiak reaguję bardzo nerwowo na jakiekolwiek pytania o te firmy (łącznie z łażeniem na czworaka po stole w celu szukania słoika z kasą) . Jeżeli było by wszystko o.k. to Owsiak pokazał by papiery finansowe i byłoby w porządku, a skoro nie chce ich okazać to ja mam wrażenie, że te firmy służą tylko do wyprowadzania kasy z fundacji.
Po trzecie koszty które ponosi telewizja PUBLICZNA w związku z prywatną imprezą fundacji Owsiaka jest o wiele wyższe niż pieniądze zbierane przez WOŚP (każda inna fundacja musi wykupić czas antenowy)
Po czwarte nie zgadzam się, żeby firmy państwowe dofinansowywane z budżetu państwowego wpłacały na prywatne fundacje pieniądze( np. ORLEN czy Poczta Polska), a jeżeli mają już pomagać fundacjom to niech w równej części pomagają wszystkim a nie tylko jednej.
Po piąte fundacja Caritas zbiera dziesięciokrotnie więcej i wydaje znacznie mniej na obsługę niż WOŚP a nie ma jej praktycznie w mediach , dlaczego?
I na koniec Owsiak wyrzucił Przystanek Jezus z Przystanka Woodstock bo podobno bezczelnie chodzili i próbowali nawracać młodzież ale już Hare Kriszna mu nie przeszkadza.
Dzięki Jaro za te argumenty, mam podobne odczucia. Jeśli chodzi o mnie, wolę działać poza wszelkimi fundacjami.
To były argumenty?
A ja myślałem, że pomówienia.
Rzecznikiem Owsiaka nie jestem i nic mu tam nawet nie dałem, ale mam alergię na puste oskarżenia ludzi, którzy coś robią. Więc żeby się przekonać czy to puste oskarżenia, zapytam:
Które z powiązań finansowych między dwoma podmiotami są "dziwne"? To dla ciebie dziwne, że jeden podmiot prawny jest właścicielem drugiego?
Z jakich znowu powiązań ma się tłumaczyć? Co tu w ogóle do tłumaczenia?
Owsiak pokazał papiery - m.in. NIK robił kontrole. Nic nie wykrył. Ani Urząd Skarbowy. Ani minister zdrowia. Ani Minister Pracy i Polityki Społecznej. Ale ty wiesz lepiej, nie?
Tu jest w skrócie sprawozdanie fundacji: s2.wosp.org.pl
Pokaż mi gdzie tu można wyprowadzić pieniądze do innej firmy.
Krótki kurs dla analfabetów: jak się chce wyprowadzać pieniądze na powiedzmy Cypr, to się zakłada spółkę na Cyprze, która jest właścicielem tej, z której się chce zyski wyprowadzać. Odwrotnie robi tylko idiota.
Każesz facetowi udowadniać przez 10 lat, że nie jest złodziejem, ignorując wszystkie sprawozdania, wyniki kontroli, prawo oraz logikę - i nie ufasz mu dlaczego, że... na to reaguje?
Jeszcze nie skończyłem.
Gdzie są te nakradzione pieniądze Owsiaka, pytam? Widział ktoś, żeby gość jeździł porsche? Co, buduje sobie czwartą willę w Sopocie? A może schował do skarpetki i trzyma? Jeżeli mu chodziło o pieniądze to po co dalej robi swoje znosząc te wszystkie oskarżenia (z czego większość to durne plotki), zamiast zacząć wreszcie wydawać?
Czy Owsiak jest właścicielem telewizji, że mu każą za nią odpowiadać? Jakie były w sumie koszty transmisji? Jakie zyski z reklam i inne korzyści? Wiesz?
Widzę, że nie ufamy Owsiakowi jeszcze dlatego, bo... Orlen wpłaca na fundację.
Głupoty tego argumenty przez litość nie skomentuję.
Dlaczego Caritas nie ma w mediach? Zapytaj ich. Co ma Owsiak do tego?
I jak to w ogóle możliwe, że gość kradnie od 20 lat publicznie i nikt mu nie udowodnił dotąd ani jednej nieuczciwości? Nie ufasz mu nie dlatego, że jest nieuczciwy tylko dlatego że NIE WIESZ czy jest nieuczciwy?
Jeżeli to drugie, to ja cię potraktuję tak samo. Postępujesz fair, tak? To ja też.
Więc albo mi teraz kochany wyślesz swoje sprawozdania finansowe z rachunkami z ostatnich 20 lat, albo sorry - nie mogę ci ufać.
Udowodnij mi, że nie jesteś złodziejem albo sorry: bye bye!
Amen, Martin
Mnie ta zawiść ludzi po prostu przerasta .
Ale krzyczeć na nich trzeba bo dla nich brak reakcji ze strony Owsiaka to oznaka jego słabości
A dla mnie to oznaka jego WIELKIEJ siły
Martinie nie chce mi się wierzyć ,że nie wiesz w jaki sposób można wyprowadzić LEGALNIE pieniądze z fundacji przez firmy współpracujące .
W latach 90-tych pewna moja znajoma prowadziła fundację dla dzieci z białaczką, w statusie było zaznaczone, że 100% dochodu fundacji jest przeznaczane na biedne chore dzieci i rzeczywiście cały dochód trafiał na chore dzieci, tylko, że wszystkie materiały reklamowe, były robione przez firmę jej wujka i ceny były średnio 500% wyższe niż taki sam towar w pozostałych firmach drukarskich. I naprawdę znajoma nie musiała zakładać firmy na Cyprze, żeby wyprowadzić kasę z fundacji.
Co do czasu antenowego jaki jest przekazany WOŚP-owi to o ile wiem żadna inna fundacja nie ma szans na dostanie chociażby darmowej minuty na spoty nie mówiąc o całym dniu (oglądałem ze 2 lata temu dyskusję akurat księdza z Caritasu dlatego podałem ich przykład)
Co do wpłat przez firmy państwowe nie chodzi mi o to, że Orlen czy Poczta wpłaca na Owsiaka tylko to, że jeżeli firma musi być wspierana przez budżet państwa bo inaczej upadnie po czym ta firma wpłaca na fundację, czyli rozumiem, że WOŚP jest częściowo utrzymywana również przez budżet a to mi się już nie podoba.
I najważniejsze, ja nie mówię żeby nie pomagać tylko zgodnie z twoją zasadą Martinie należy zadawać pytania i szukać odpowiedzi na nie. Takie pytania zadał bloger Matka Kurka i zamiast odpowiedzi od Owsiaka dostał wezwanie do sądu. Każdy może poczytać jego spostrzeżenia na temat rozliczeń WOŚP i wyrobić sobie zdanie.
Jest taka maksyma „żona cezara musi być ponad wszelkie podejrzenia” i chciałbym żeby fundacja na którą wpłacam kasę również była „czysta”.
1. Zawyżanie ceny na fakturach o 500% nie jest legalne.
2. Przy pierwszej kontroli fundacja kończy żywot.
3. To nie są lata 90-te, jesteśmy już 20 lat później.
4. Która konkretnie faktura fundacji Owsiaka jest zawyżona?
Matka K pisał kompletne brednie (co zresztą na wykopie już wykazano). Trafiłem na tego typa już lata temu, pamiętam go dobrze. To pieniacz i menda jakich mało, czepia się wszystkiego i praktycznie żyje z rzucania gównem w innych. Wyjątkowo głupi i toksyczny, nawet jak na internetowe standardy. Cytować takiego to wstyd. Bądź łaskaw nie wymieniać tu takich odpadków ludzkości.
Z pieniaczami się nie dyskutuje.
A skoro gość ma tak fantastycznie mocne dowody na przestępczą działalność Owsiaka, to możemy się tylko cieszyć że będzie miał okazje pokazać je w sądzie. Może raz poniesie odpowiedzialność za swoje słowa. Najwyższy czas.
Jako, że "żona Cezara" i tak dalej, zastosuję te same standardy, które ty stosujesz. Póki nie udowodnisz mi, że nie jesteś złodziejem, pedofilem, hackerem i nie masz dziwnych powiązań z satanistami, masz na wszelki wypadek bana.
Niestety nie przysłałeś mi żadnych dowodów swojej niewinności. Więc sorry, ale wiesz: trzeba być ostrożnym, nie?
Dobrze, że ja nie dostałam bana :)