Wieczne odpoczywanie

10 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
47min

Odcinek o pogrzebach. Czy chrześcijanin powinien chodzić na groby czy nie chodzić? Wolno zapalić znicza dziadkowi czy nie? A Biblia w ogóle każe grzebać zmarłych? Czy nie?

Dyskusja

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

"Twój trup będzie strawą wszystkich ptaków powietrznych i zwierząt lądowych, a nikt ich nie będzie odpędzał." - jedno z przekleństw z powtórzonego prawa, więc normą jest pogrzeb,

"Będzie miał pogrzeb, jaki się sprawia osłowi:
będą go wlec i porzucą
poza bramami Jerozolimy. " - Jeremiasz o Jehonji,

"będzie przez siedem dni nieczysty, kto w otwartym polu dotknie zabitego mieczem, zmarłego, kości ludzkich albo grobu. " - pogrzeb to zabezpieczenie przed nieczystością, nie nakaz dla samego grzebania,

"Trup nie będzie wisiał na drzewie przez noc, tego dnia musisz go pogrzebać. Bo wiszący jest przeklęty przez Boga. Nie zanieczyścisz swojego kraju" - no comment,

Jest w biblii duuużo więcej o pogrzebach, ale nie mogę się doszukać. :-)

E-klej
10 lat temu

Od kiedy chrześcijanin jest "zmarły"? Jego duch nie posiada życia?

Akces1
10 lat temu

Z punktu widzenia ateisty:
Na pierwszym pogrzebie na którym byłem - mojej babci byli kilku wujków - szwagier, czy brat syna zmarłej skonfliktowany z babcią i sztandar trzymany przez samorząd szkoły, w której babcia uczyła, kiedy jeszcze żadnego członka pocztu na świcie nie było. Moim rodzicom zrobiło się miło z tego powodu. Pogrzeb jest dla rodziny i bliskich. Nie wierzę, że gdzieś tam moja babcia istnieje (może się mylę), ale wiem, że jak nie pójdę na grób, czy nie postawię świeczki, to ludzie wokół odbiorą to jako afront i nie można bagatelizować tego społecznego odbioru pewnych utartych symboli, bo to tak jakby na zlocie ofiar holokaustu powiesić swastykę i tłumaczyć, że to symbol szczęścia.

Martin
10 lat temu

No tak, pogrzeb jest normą.
Ale nie nakazem.

Brak pogrzebu za to takie trochę odebranie godności. Albo raczej pokazanie pogardy czy czegoś w tym rodzaju.

Aj! Nie powiedziałem o tym, czy pogrzeb smutny czy wesoły! Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. :-(

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Elajża Kartofel

@Martin

To jest jasne! Rodzina i przyjaciele zmarłego będą smutni, i to normalne, a reszta ma być umiarkowanie wesoła, by móc pocieszyć żałobników!

Łukasz
10 lat temu

A ja kiedyś powiedziałem, że wolę jak mi opowiedzą o przygodach zmarłych z rodziny, niż jak będziemy stali i się gapili w płytę nagrobną. Bo tak to nie ma żadnej tradycji tylko chodzenie bo tak trzeba.
Okazało się, że były fajne historie i całkiem zabawne.

Pytajmierz
10 lat temu

Jako że nie znoszę pogrzebów, to nie pozostaje mi nic innego jak zaofftopować i wyszydzić trochę innych ludzi, a że znalazłem ciekawą personę na youtube, tj. człowieka, który głosi Dobrą Nowinę w metrze, a nie mam przyjaciół, z którymi mógłbym dzielić się linkami (no dobra, nie mam przyjaciół w ogóle), to wklejam link tutaj (wymagana znajomość angielskiego):
www.youtube.com

PS. Też tak skończycie.
PPS. Nienawidzę was.

Dziękuję, dobranoc. :D

oscarr
10 lat temu

Odnośnie wspomnianych słów Jezusa, to moim zdaniem logiczne interpretacje są dwie (w zależności od przyjętych założeń):

1. Zakładając, że wszyscy chrześcijanie są żywymi, a poganie są martwymi to można dojść do wniosku, że Jezusowi chodziło o to, żeby chrześcijanie nie zajmowali się grzebaniem pogan, a w pochówku chrześcijan oczywiście uczestniczyć mogą.
Mam wrażenie, że taką interpretację przyjmuje kościół katolicki outując innowierców z cmentarzy parafialnych.

2. Może jednak mówiąc o żywych i martwych Jezus miał na myśli życie z biologicznego punktu widzenia ? W takim wypadku ewidentnie chodzi o priorytety.
Jezus chce żeby uczeń za nim poszedł, a uczeń ma coś do załatwienia i jest to dość ważna sprawa - pochówek ojca to chyba jedna z najpoważniejszych okoliczności rodzinnych - tak jest teraz i było wtedy - w końcu Mojżesz nawet wędrował z kośćmi przodków żeby je złożyć w grobie rodzinnym.
Jezus jednak dał do zrozumienia, że nawet taka poważna okoliczność jest mniej ważna niż podążanie za nim.

Sterka
10 lat temu

A dla mnie w paleniu świeczek i zdobieniu grobów nie ma nic z wartości religijnych, jest tylko tradycja i zadośćuczynienie ludzkiemu pojmowaniu szacunku do zmarłych. Dlatego jeśli na groby chodzę, to tylko z takim podejściem.
Osobiście nie chcę być pochowana w tradycyjny sposób. Chcę zostać spalona i moje prochy mają być rozrzucone w bliżej nieokreślonym miejscu. Chyba najlepiej w morzu. Nie potrzebuję nieruchomości pośmiertnych i zobowiązywania żywych do zajmowania się miejscem spoczynku moich szczątków. To, że obrócę się w proch ma właśnie takie znaczenie dla mnie, że tam gdzie pochowane zostanie moje ciało, będzie już tylko proch, nie ja.

Adam1
10 lat temu

Pogrzeby Katolikòw są smutne bo ich dusze nie pójdą do nieba a Chrześcijan powinny być wesołe bo ich dusze będą żyć wiecznie z Bogiem

IrekB
10 lat temu

@(10)adamm: "Pogrzeby Katolikòw są smutne bo ich dusze nie pójdą do nieba a Chrześcijan powinny być wesołe bo ich dusze będą żyć wiecznie z Bogiem"

Najweselsze są pogrzeby ateistów, bo wszyscy są zadowoleni. My się cieszymy, że wreszcie trafimy na kielicha (i inne takie tam sado-maso) do Lucka i zebranych u niego grzesznic a reszta, że "dobry antychryst to martwy antychryst"!:)

@(7)Pytajmierz - sądzę, że po "byciu" na Odwyku przez 300 ... może 3.000 ... nie, raczej 300.000.000 lat, też mam szansę stać się takim jak ten gościu z twojego filmiku :)

Pozdrawiam, Irek

img2.demotywatoryfb.pl

Czarnobrody
10 lat temu

@10 Pod kątem mówienia pierdół wyprzedziłeś Urbana. Ciekawe gdzie pójdzie dusza Najwyższego Przenajświętszego Wszechwiedzącego Sędziego o pseudonimie "adamm", ale do końca nie wiem jak jest to zrobione, bo po forach* krążą też inne wyroki w dość sporej liczbie, na temat tego kto z przeciętnych grup społecznych chrześcijaninem być nie może, przez to, że należy do tych właśnie grup. Macie już jakieś stowarzyszenie czy klub zrzeszający Najwyższych Sędziów Ludzkich Dusz, można też wyrobić u was certyfikat sędziego ds katolików? Wróżycie z kryształowej kuli czy fusów kto w chwili śmierci pojednał z Bogiem, a kto nie? Pytam bo jak z fusów, to ja mogę ich dużo dostarczyć, bo piję sporo kawy parzonej, chętnie wyślę pocztą. Adres ten co zwykle, czyli Warszawa ul. Wiejska czy coś się zmieniło?

*głównie zielonoświątkowych

[Martin, sorry, jak mnie za powyższe wyrzucisz to rozumiem, ale nie mogłem sobie tego komentarza odpuścić, czuję w kościach reakcję na tą wypowiedź. Wkurzają mnie podobne wypowiedzi, bo na prawdę trzeba być Bogiem, żeby wiedzieć, kto w chwili śmierci jest z nim przyjacielem, a kto nie. Gdy Jezus konał toczyła się rozmowa skazańców, niestety jednym trzeba dobitniej...]

Hubert Ciekierap
10 lat temu

Nie no ale tak na poważnie to jak jesteśmy na pogrzebie kogoś bliskiego to zawsze się smucimy. No chyba że ktoś chodzi po pogrzebach od tak sobie. Właściwie to rozumiem że jest postmodernizm, pogrzeb wesele, urodziny co tam za różnica to jest i tak wszystko i to samo.

IrekB Nie rozumiem demotywatora. Wiem że są mortaliści wśród chrześcijan którzy nie uznają nieśmiertelności duszy wiem nic nie wiedzą. :P

gerald1972
10 lat temu

@12 Krzysztof
Bardzo dobry komentarz tylko zbyt łagodny jak na mój gust;)

IrekB
10 lat temu

@(10) i ( 12)

Może powinienem się cieszyć, że nawet chrześcijanie nie mogą się dogadać w kwestiach tej samej wiary, bo jeden może jest „zagubionym katolem” a drugi „właściwie wierzącym”? Wcale mnie to nie cieszy. Utwierdza jednak w poglądzie, że wiara religijna przynosi więcej złego niż dobrego.

Jeden wierzący będzie rugał drugiego za, jego zdaniem, błędną interpretację tej czy innej świętej księgi. Zaczyna się dość niewinnie, od irytacji i ostrzejszego pisemnego sprzeciwu, a kończy się na wzajemnym mordowaniu w imię Boga.

Dlatego jestem ateistą, który nie jest obojętny na rozprzestrzenianie się wirusa wiary, wbrew osiągnięciom nauki, racjonalizmowi i sceptycyzmowi naukowemu. Żadna ze stron nie jest w stanie udowodnić swoich racji, ale nie przeszkadza jej to w zwalczaniu, także irracjonalnego, ale jednak odmiennego poglądu religijnego.

Tak ateiści mogą dyskutować z wierzącymi, jak specjaliści Komisji Badania Wypadków Lotniczych z osobami skupionymi wokół Antoniego Macierewicza. Mity oparte na założeniach wiary są po prostu absurdalne ale nieobalane żadnymi naukowymi dowodami. Nie zdziwię się, jeśli trzeba będzie udowadniać, że w dniu katastrofy nad lotniskiem była mgła.

gerald1972
10 lat temu

Irek kurcze. Czy to, że niektórzy ludzie nie potrafią czytać książki ze zrozumieniem świadczy o tym, że książka jest zła?
Hitler był nominalnym katolikiem, potem ateistą i jakie z tego wnioski wyciągniesz?

IrekB
10 lat temu

@gerald1972:

Jeśli mówisz ogólnie, to rzeczywiście wartość książki nie zależy od czyjejś indywidualnej interpretacji. Wchodząc jednak w szczegóły, pisanie, że tylko „my” potrafimy czytać ze zrozumieniem, a „oni” się mylą, jest w przypadku niektórych książek, szczególnie tych posiadających setki rozmaitych tłumaczeń, przejawem zadufania a może i próżności. Jeśli piszesz o książce, którą jedni czytają dosłownie, inni rozumieją jako przenośnię, a jeszcze inni mieszają jedno z drugim, to raczej trudno znaleźć obiektywną ocenę, kto ją czyta z „prawdziwym” zrozumieniem. Tym bardziej, że nie ma, z czym tego „zrozumienia” skonfrontować.

„Hitler był nominalnym katolikiem, potem ateistą i jakie z tego wnioski wyciągniesz?” – Hitler był powodem ogromu ludzkich cierpień. Jego psychopatyczna osobowość była wynikiem wielu czynników, chorych tym rozmaitych chorych idei.

Ateizm jest odrzuceniem wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadprzyrodzonych, jako sprzecznych z rozumem. Nic więcej. Ateizm nikogo nie potępia, nie jest rasizmem, nie nakazuje zabijać, ucinać rąk, palić na stosach ani kamienować. Ateizm nie jest komunizmem ani stalinizmem. Nie jest propagandą reżimów i totalitaryzmów.

Czarnobrody
10 lat temu

@15 Jeżeli w Twoim rozumieniu chrześcijaństwo to głaskanie się po głowie i poklepywanie po plecach za wygłoszenie obojętnie jakiej bzdury to jest to jakiś błąd w tym rozumowaniu [chodź faktycznie, takie coś widziałem w wykonaniu kilku pastorów, kiedy była pełna sala ludzi i kamera - bo robili nagranie kazania. Pastor zaczął bredzić od rzeczy, a ludziska oczarowane. Raz widziałem taką scenę w kościele katolickim, ksiądz czytał "list biskupów polskich do wiernych" opisujący bohaterskie powstanie warszawskie i to jak wiele dało wolnej Polsce. Radykalnie się z tym nie zgadzałem i po prostu wyszedłem. Miałem wtedy dużo mnie lat niż teraz - można było się postawić.]. Luter kazał palić czarownice, jedną spalili 2 km od mojego obecnego domu. Nikt nie miał dostatecznych jaj, żeby w zalążku takiego pomysłu jawnie go zjechać, wyśmiać i wybić mu z głowy podobne rzeczy? Tak, to obciach, że w przestrzeni publicznej powstają podobne idee, ale jest jeszcze gorzej jak nikt ich nie tępi i pozostawia w spokoju dla dalszej pielęgnacji.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@IrekB

Poziom absurdu Twoich dwóch ostatnich postów jest nie do opisania (a na pewno nie przez 1200 znaków). :)

Nie wiem jak w takim krótkim tekście można zmieść tyle ignorancji i demagogi.

@Krzysztof
A ktoś twierdzi, że wszystko, co zrobił Luter było super?

Naturalnie pewnie także wiesz w jakim był On stanie fizycznym, psychicznym i w jakim kontekście historycznym mieszał i działał, dobrze się domyślam?

IrekB
10 lat temu

@(18)Krzysztof 1

Ja właściwie się z tobą zgadzam. Nawet plusa ci dałem pod wcześniejszym postem. Jeszcze bym klaskał, ale jest drobna przeszkoda. Ja nie uznaję żadnej interpretacji świętej książki za prawidłową i żadnej strony jako jedyną, która wie, co miał na myśli Bóg.

Nie wiem też, co masz na myśli pisząc o Sądzie Ludzkich Dusz, bo nie wiem, co to jest dusza. Świadomość, umysł, projekcje mózgu – to jakoś tam rozumiem, ale co to jest dusza? Nie mam pojęcia.

Z resztą tego, co piszesz się zgadzam.

-.-

Coś o tym jak ja postrzegam „duszę”, świadomość i tego typu pojęcia. Bardzo polecam, bo to nauka nie mity.

Neuroanatom Jill Bolte Taylor nadarzyła się okazja, o której marzą naukowcy zajmujący się mózgiem: Pewnego ranka zdała sobie sprawę, że miała poważny wylew. Gdy to się stało, czuła, że jej mózg traci kolejno swoje funkcje: mowę, ruch, zrozumienie - przestudiowała i zapamiętała każdą chwilę. To wspaniała historia o tym jak nasze mózgi definiują nas jako osoby i jak łączą nas ze światem zewnętrznym.
www.youtube.com

gerald1972
10 lat temu

@17 Irek
"Ateizm jest odrzuceniem wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadprzyrodzonych, jako sprzecznych z rozumem"
Tyle regułka, a do czego może prowadzić?
Mówisz, że ateizm nic nie każe, ale ateizm na wszystko pozwala bez żadnych konsekwencji za popełnione czyny bo to w końcu człowiek i jego rozum jest najważniejszy i nie ma nic więcej.
Ludzie o których piszesz, że wywoływali wojny w imię boże moim zdanie w Boga nie wierzyli bo gdyby wierzyli baliby się konsekwencji
Najważniejsze przykazanie, które zostawił Jezus:
"Pierwsze jest: Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. Nie ma innego przykazania większego od tych."(Mk 12,28b-34)

Nie stosujemy się do tego i tyle. Tu nie trzeba dużo zrozumienia, interpretacji czy tłumaczeń. Mamy w dupie najważniejsze przykazanie.
Nie wiara jest zła, nie Bóg jest zły, tylko my mamy nasrane i kochamy ferować wyroki niby w imię Boga.
Tak czy inaczej, moim zdaniem, ateizm ze swoimi konsekwencjami jest dużo bardziej niebezpieczny niż wiara w Boga

Czarnobrody
10 lat temu

@19 Czyli palenie na stosie czarownic usprawiedliwiasz sytuacją polityczną i fizyczną samego Lutra? Na to bym nie wpadł, ale faktycznie, jak się zrobi ognisko z babą w środku to chyba jest cieplej, ale te krzyki i swąd spalenizny, no po prostu skandal, że kiełbasek nie usmażysz.

@20 kilku moich sąsiadów miało udar, sam jestem ciekaw jak to wygląda z punktu widzenia osoby chorej, dzięki za link. Idę zrobić kawę i obejrzę filmik.

IrekB
10 lat temu

@(19)Łukasz Kotowski: „Poziom absurdu Twoich dwóch ostatnich postów jest nie do opisania (a na pewno nie przez 1200 znaków). :) Nie wiem jak w takim krótkim tekście można zmieść tyle ignorancji i demagogi.”

Przecież nie wymagam być się natychmiast ze mną zgadzał. Ja też kiedyś byłem wierzącym i pewnie po części patrzyłem na świat podobnie jak ty teraz. Pewnie wtedy czytając to, co sam dziś piszę, też bym określał to „ignorancją i demagogią”. Na szczęście tylko krowa nie zmienia swoich poglądów.

Wierzący nie są głupcami i potrzebują pewnego impulsu, by móc uwolnić się od irracjonalizmu swoich wierzeń. Co ciekawe, uważam, że potrzeba wierzeń religijnych jest efektem ewolucji człowieka, swoistym wentylem bezpieczeństwa dla mózgu, który poznając rzeczywistość napotyka na, zdawałoby się nierozwiązywalne zagadki. Z czasem dające się rozwiązać.

Łukasz, to, że ja wbrew osobom religijnym mam zaufanie do osiągnięć nauki, nie oznacza, że wierzących uważam za złych ludzi. Uważam jednak, że istnieje zagrożenie, że mogą robić złe rzeczy w imię doktryn religijnych. Jasne, że głównie chodzi tu o fanatyzm religijny, ale fanatyk szybciej staje się fanatykiem, gdy ma pożywkę z religii.

Pozdrawiam

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@Krzysztof 1

"...Czyli palenie na stosie czarownic usprawiedliwiasz sytuacją polityczną i fizyczną samego Lutra? Na to bym nie wpadł, ale faktycznie, jak się zrobi ognisko z babą w środku to chyba jest cieplej, ale te krzyki i swąd spalenizny, no po prostu skandal, że kiełbasek nie usmażysz..."

Wystarczyło po prostu napisać, że nie znasz kontekstu historycznego i tego, co się działo z samym Lutrem w tym czasie.
Gdzie Ja pisałem o usprawiedliwianiu kogoś ?!

Bo chyba znać kontekst a usprawiedliwiać czegoś/kogoś to dosyć spora różnica.

Szczególnie, gdy bierze się kogoś w tym przypadku Lutra jako pewnien symbol tego, co złe.

@IrekB

Nie mogłeś być wierzącym skoro teraz nie wierzysz.

Choć pewnie też wiesz, że chrześcijanie wiedzą, że Ty wiesz, iż Bóg istnieje? :)

Fajniej się Ciebie czytało gdy udawałeś, że Twój ateizm wynika z czegoś więcej niż tylko z niechęci do Boga. Nawet zadawałeś bardzo ciekawe pytania parokrotnie.

A teraz zostały tylko puste hasełka, których nawet nie próbujesz udowadniać.

Tak, więc jest nadzieja, że jednak przestaniesz być obrażonym na Stwórcę i przyjmiesz Jezusa za swojego zbawiciela - tego Tobie życzę.

Pozdrawiam Hej

IrekB
10 lat temu

@(21)gerald1972 - Jasne, że się z tobą nie zgadzam:)

Nie widzę powodów by przyjmować, że brak wiary religijnej prowadzi do braku moralności, a brak strachu przed boskimi konsekwencjami prowadzi do złych czynów.

Wręcz przeciwnie uważam, że statystycznie ateiści są bardziej moralni niż wierzący, a jeśli chodzi o konsekwencje złego postępowania, to szybciej nas powstrzymuje perspektywa gnicia w więzieniu tu i teraz niż ognie piekielne po śmierci.

Co do przykazań, pozostawionych przez Jezusa (?), to czy naprawdę uważasz, że chodziłbyś po ulicach i zabijał każdego co krzywo spojrzy, gdybyś nie przeczytał w Biblii, że to grzech? Sam w to nie wierzysz, bo to absurdalne założenie!

Biblia nie buduje moralności a ją niszczy. Namawia ludzi do poddaństwa, do bezrozumnego posłuszeństwa nierealnym bytom, do szacunku dla tych, którzy na szacunek nie zasługują, do miłości tych, którzy zasługują na potępienie i budzą odrazę, do winienia siebie za samą myśl, za pożądanie, które jest naturalną cechą każdego człowieka, cechą, która jest konieczna do przetrwania gatunku, za potrzebę dążenia do posiadania rzeczy materialnych, cechy, która jest przyczyną sukcesu rasy ludzkiej.

Pozdrawiam

Czarnobrody
10 lat temu

@24 Nie biorę go za nic więcej niż człowieka. Oczywiście w tych słowach: "Naturalnie pewnie także wiesz w jakim był On stanie fizycznym, psychicznym i w jakim kontekście historycznym mieszał i działał, dobrze się domyślam?" jest sugestia, że w czasie w którym żył bieżąca polityka i stan zdrowia mógł mieć jakiekolwiek znaczenie przy nakazie palenia czarownic.

@20 jestem ciekawy czy gdyby wylew nastąpił w prawej półkuli to doznania musiałyby być inne?

IrekB
10 lat temu

@(21)gerald1972: „Tak czy inaczej, moim zdaniem, ateizm ze swoimi konsekwencjami jest dużo bardziej niebezpieczny niż wiara w Boga” – Czy to ateiści w swoich książkach popierają niewolnictwo? Czy ateiści nakazują zabijać osoby homoseksualne uprawiające seks? Czy to ateiści wolą oddać swoje nieletnie córki i żony innym na gwałt, byleby obcemu mężczyźnie, gościowi w ich domu nie stała się krzywda? Czy to książki ateistów podają:

„szczęśliwy, kto schwyci i rozbije o skałę twoje dzieci”

„poginą od miecza, dzieci ich będą zmiażdżone, a niewiasty ciężarne rozprute”

„jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety”

„zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną”

„nie lituj się nad nim, lecz zabijaj tak mężczyzn, jak i kobiety, młodzież i dzieci”

„tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i zabijcie na moich oczach”

-.-

Czym jest moralność i skąd pochodzi?
www.youtube.com

/uruchom polskie napisy klikając biały prostokącik umieszczony po prawej na dole pod video/

gerald1972
10 lat temu

Irek
"Wręcz przeciwnie uważam, że statystycznie ateiści są bardziej moralni niż wierzący"
A masz na to jakieś statystyki?

Wierzysz w moralność ludzką? Mówisz o moralności, gdzie za kasę można kupić wszystko i wszystkich? Moralność ludzka. Heh. Maszynki do zabijania, które uczą, że silniejszy wygrywa bo tak działa ewolucja. Moralność ludzka, gdzie jesteś poddanym UE i nawet tego nie zauważasz bo przecież jesteś wolnym człowiekiem. Moralność ludzka gdzie płacisz 60% swoich dochodów tym moralnie je rozdzielającym. Hehhehehehehe

No to ja wolę wierzyć w Boga

Biblia niszczy moralność?Namawia do bezrozumnego posłuszeństwa itd....?
A, gdzieś Ty to wyczytał Irek? W Biblii?
Dawno nie nastawiałem tyle pytajników, ale się wierzyć nie chce że można coś takiego mówić i chyba w to wierzyć

IrekB
10 lat temu

@(24)Łukasz Kotowski: „Nie mogłeś być wierzącym skoro teraz nie wierzysz.” – Łukasz, „skanowałeś” wtedy mój umysł jak ci ze Star Trek’u?:)

„Fajniej się Ciebie czytało gdy udawałeś, że Twój ateizm wynika z czegoś więcej niż tylko z niechęci do Boga.” – To trochę niezbyt logiczne założenie. Czy mógłbyś wskazać mi konkretnie, którego z wielu bogów różnych religii masz na myśli? Trochę trudno obrażać się na „bogatego wujka kolegi”, gdy ten jest tylko jego wymysłem. Chociaż nie wierzysz w Mikołaja, to przecież się chyba na niego nie obrażasz?

„A teraz zostały tylko puste hasełka, których nawet nie próbujesz udowadniać.” – Trudno udowadniać, że Bóg nie istnieje. Nie ma jednak żadnych dowodów by istniał.

„Tak, więc jest nadzieja, że jednak przestaniesz być obrażonym na Stwórcę i przyjmiesz Jezusa za swojego zbawiciela - tego Tobie życzę.” – To stwierdzenie jest tylko brakiem szacunku do mnie jako człowieka posiadającego według twojej religii „wolna wolę” (choć ja w taką nie wierzę).

-.-

Czy ateiści są rozgoryczeni i źli na Boga?
www.youtube.com

Pozdrawiam, hejka!

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@Krzysztof 1
"...jest sugestia, że w czasie w którym żył bieżąca polityka i stan zdrowia mógł mieć jakiekolwiek znaczenie przy nakazie palenia czarownic...."

Tak, jest to sugestia.
Gdy o kimś mówimy, szczególnie przedstawiając go jako przykład, symbol czegoś złego to dobrze wiedzieć o kontekście w jakim takie a nie inne wydarzenie miało miejsce. I nie jest to usprawiedliwiane, ale racjonalne podejście do sprawy w której się wypowiadamy moim zdaniem.

A czy ma znaczenie? Dla mnie jest to naturalne, że znaczenie ma.
Możesz spróbować zrozumieć dlaczego tak a nie inaczej, poznać powody, sposób myślenia i na tej podstawie czegoś się nauczyć i wyciągnąć wnioski.

No chyba, że coś traktujemy jako argument to wtedy nic więcej nas nie obchodzi.

Pozdrawiam Hej
:)

IrekB
10 lat temu

@(26)Krzysztof 1: „@20 jestem ciekawy czy gdyby wylew nastąpił w prawej półkuli to doznania musiałyby być inne?” – Oczywiście, że tak! Przy czym wcale ci nie życzę, byś osobiście się o tym przekonał podczas wylewu. Choć tak serio, to istnieją już bezpieczniejsze metody do „wyłączania” pewnych obszarów mózgu i badania stanu umysłu w tym czasie. Natknąłem się na takie informacje dość niedawno, tylko, że teraz nie potrafię przypomnieć sobie ich źródła.

-.-

TED - Jak kult zmienia mózg
www.youtube.com


*UWAGA TEN FILM ZAWIERA KILKA DRASTYCZNYCH ZDJĘĆ*

W wieku 17 lat, Diane Benscoter dołączyła do Kościoła Zjednoczeniowego - religijnej grupy, której członkowie są znani jako członkowie sekty Moona. Po pięciu długich latach jej zrozpaczona rodzina doprowadziła do jej odprogramowania. Benscoter opuściła wtedy Kościół. To doświadczenie wywarło na nią tak duży wpływ, że sama stała się deprogramerką. Poświęciła swój czas na wyciąganie innych z podobnych grup religijnych, aż została aresztowana za porwanie. Szok wynikły z tego aresztowania spowodował, że zarzuciła tą działalność na niemal 20 lat.

PS: KAŻDA RELIGIA DZIAŁA W TAKI SAM SPOSÓB.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@29 IrekB

„…To stwierdzenie jest tylko brakiem szacunku do mnie jako człowieka posiadającego według twojej religii „wolna wolę” (choć ja w taką nie wierzę)….”

:)

Polecam poczytać ten wątek z forum w kontekście tego w co wierzę.
www.nieprofesjonalisci.com

Czarnobrody
10 lat temu

@31 Z doświadczeń wydaje mi się, że medytacja ma wiele wspólnego z ograniczeniem działania lewej półkuli i części odpowiedzialnych za ruch.

Co do manipulacji to muszę powiedzieć, że pewnego razu gość na prezentacji domowej [odbytej z przymusu] chciał sprzedać za 15 tys. używany, śmierdzący odkurzacz wodny. W prezentacji wykorzystał ogromną ilość technik NLP. Oczywiście on sam nie miał pojęcia co robi, bo cały tekst i czynności miał wyuczone - taki rytuał programowania klientów. Dla mnie religie dzielą się na trzy rodzaje; a) jeżeli nie przyłączysz się będą Cię prześladować, b) mało inwazyjne np. w kręgu których się rodzisz i zostajesz, bo tak się utarło, c) na takie, które wypiorą mózg i stajesz się ich gorącym głosicielem. Dlatego odkurzacze i religie obserwuję z powodu zagrożenia jakie mogą stworzyć i pozytywów.

Nie uważam, żeby wiara w Boga i Mesjasza w samej pierwotnej formie była kodyfikowana do religii, jest to raczej pewien system wierzeń, oparty w pewnym stopniu o Biblię i o osobiste doznania w życiu. Ten system wierzeń dla wielu ludzi ma wspólny mianownik. Ja nie nawróciłem się przez Biblię, nigdy bym nie uwierzył w jakąkolwiek książkę, ale zupełnie inaczej.

gerald1972
10 lat temu

Jak tak czytam argumenty Irek to zdaje mi się mi, że ludzie Tobie podobni przestają wierzyć nie z braku dowodów na istnienie Boga bo przecież dowodów na nieistnienie tez nie ma, ale z braku owoców, jakie wiara powinna nieść.
Zadeklarowanych chrześcijan są miliony, ale ilu tak naprawdę żyje zgodnie z tym czego wymaga wiara, a ilu deklaruje wiarę tylko ustami?
Ja kamieniem nie sieknę;)

IrekB
10 lat temu

@(34)gerald1972: "że ludzie Tobie podobni przestają wierzyć nie z braku dowodów /ciach/ ale z braku owoców, jakie wiara powinna nieść." - Geraldzie, to może być jednym z czynników, choć wątpię, że jedynym.

Słuchając innych ateistów, a siebie w szczególności, uważam, że jednak główna przyczyną jest to co niesie ze sobą szeroko rozumiane oświecenie. Czyli jednak w największym stopniu nauka, pozwalająca odkrywać prawdę o człowieku i otaczającym nas świecie.

W przeciwieństwie do wartości jakie od 300 lat przynosi ze sobą idea oświecenia, religie przez kilkanaście, czasem kilkadziesiąt wieków swego istnienia, niczego nowego nie odkryły. Wręcz przeciwnie, są zawalidrogą na drodze rozwoju i postępu.

Ja po prostu nie mam cech typowego konserwatysty, jakim chyba po trosze trzeba być, by móc być wierzącym.

Pozdrawiam,

p.s. sympatyczny z ciebie koleś!:)

Czarnobrody
10 lat temu

@30 Kiepski żart.

IrekB
10 lat temu

"Jestem bardziej moralny niż bóg!"
www.youtube.com

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"With respect to those meanings of “human” that are relevant to the morality of abortion, any human fetus is less human than an adult pig." - Richard Dawkins

Taką moralność i logikę ma jeden w ważniejszych kapłanów ateizmu.

IrekB
10 lat temu

@(38)Łukasz Kotowski - Jeśli zacytowane zdanie dobrze zrozumieć i nie spłaszczać jego znaczenia, to w znacznym stopniu zgadzam się z tak postrzeganą moralnością.

Myślę, że Dawkinsowi chodziło o wskazanie, że niemoralne jest okrucieństwo i zadawanie cierpienia, bólu i strachu, że tak samo niemoralne jest zabijanie człowieka jak małpy czy świni. Jeśli musimy zabijać, by przetrwać, to dzisiejsza, dwudziestopierwszowieczna moralność nakazuje nam zadbać o minimalizację cierpień, jakie zadajemy drugiej istocie żywej, czującej ból i paniczny strach dokładnie tak samo jak my ludzie.

Myślę, że porównując to do aborcji może mieć na myśli fakt, że ludzki zarodek mniej cierpi, nie boi się, nie ma świadomości czekającej go śmierci. Jednak niepotrzebne pozbawianie życia zawsze budzi duże emocje.

Kwestią tego, co dla kogo jest w tym przypadku moralniejsze, jest indywidualną sprawą każdego z nas.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@IrekB

"...Jeśli zacytowane zdanie dobrze zrozumieć i nie spłaszczać jego znaczenia, to w znacznym stopniu zgadzam się z tak postrzeganą moralnością...."

No widzisz, nawet Ty musisz interpretować słowa liderów swojego ruchu tak aby brzmiały "łagodniej" i sensowniej. :)

"...Kwestią tego, co dla kogo jest w tym przypadku moralniejsze, jest indywidualną sprawą każdego z nas...."

Ateiści nie mają żadnego standardu moralności i z tym się zgadzam.
Oczywiście jedni mogą sobie wybrać bliższe ideałowi jaki widzimy w Biblii bądź pójść w darwinizm społeczny.
Ale cóż, każdy ma wypisane prawo Boga w sobie i nawet wierząc w ateizm będzie czuł, co jest sprawiedliwe i dobre.
A inni będą żyć zgodnie z tym, co głoszą - darwiniści.

Pozdrawiam Hej

IrekB
10 lat temu

@(40)Łukasz, dlaczego mówisz o liderach i ruchu ateistycznym? Ateizm jest pierwotnym i normalnym stanem człowieka. Człowiek rodzi się ateistą. Wierzącym zostaje później. Ruchem zatem nazywaj rożne ruchy społeczne czy religijne ale nie stan naturalny człowiekowi jakim jest ateizm :)

Pozdrówka!

Łukasz Kotowski
10 lat temu

IrekB
„…@(40)Łukasz, dlaczego mówisz o liderach i ruchu ateistycznym?...”

Ponieważ jest to ruch i ma swoich liderów. :)

Ateizm jest kolejną religią. Ma swój pewnie zestaw wierzeń, ”święte księgi”, duchowych liderów, tych którzy roznoszą nową ideę jak i tych którzy bronią jej podstaw-tacy apologeci. Są tworzone również grupy gdzie łączą się ateiści, określone miejsca spotkań.

Nie jesteś na czasie nawet w kontekście swojego ruchu. Powstają kościoły ateistyczne:
www.4thought.tv

wiadomosci.onet.pl

Ateizm niczego do przodu nie pchnął bo istnieje jedynie w kontrze do czegoś innego, burzy a nie buduje.
Kościoły ateistów jak i latającego potwora spaghetti tylko dowodzą, że ateizm nic nie ma do zaoferowania racjonalnego.

Nie mówiąc już o jakiejś moralności, etyce w której człowiek ma godność i wartość.

„…Ateizm jest pierwotnym i normalnym stanem człowieka. Człowiek rodzi się ateistą. Wierzącym zostaje później….”

Poproszę jakieś naukowe fakty, itp. Mogą być również rzeczy związane z historią np. jakieś plemiona ateistyczne.

Pozdrawiam Hej

Pytajmierz
10 lat temu

Do IrekB:
Drogi Irku, człowiek nie może urodzić się ateistą z racji tego, iż ateizm to POGLĄD, według którego Bóg nie istnieje. Dzieci przychodzą na świat puste, tzn. bez poglądów i bez wiedzy.

Mariusz1
10 lat temu

Rodzimy sie agnostykami.
To sprawia ze dziecko jest ciekawe swiata.

IrekB
10 lat temu

@(42)Łukasz Kotowski - dobrze wiesz, że mówisz nieprawdę, w myśl "1000 krotnie powiedziana bzdura zaczyna być postrzegana jak prawda".

"Religia – system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej (m.in. mistyka)."

Jeżeli ktoś zakłada kościół ateistyczny to robi to dla jaj ... i może dla obniżenia podatków. Nie znam takiego kościoła i nie zamierzam do niego wstępować, bo to taka sama głupota jak kościoły religijne.

Ateizm jest normalnym stanem umysłu, uwolnionym od irracjonalnych wierzeń w nieistniejące byty.

@(43)Pytajmierz: "Dzieci przychodzą na świat puste, tzn. bez poglądów i bez wiedzy. " - Czyli małe dzieci to ateiści czy wierzący?

Eliszeba
10 lat temu

@39 Irek B

Irek, widziałam film, na którym ludzki zarodek w trakcie aborcji, cofał się przed "skrobaczką" i starał jej uciec, więc nie zgadzam się z Tobą, że aborcja nie powoduje cierpienia i nie niesie ze sobą lęku o przetrwanie życia

Voitas
10 lat temu

@46. Tak... Jaskolki tez nisko lataja - pewnie na deszcz? Uszczypliwy komentarz nie ze wgl. na to, zebym pochwalal aborcje. Bynajmniej! Tylko drazni mnie "mitologizowanie" ;) Pozdrawiam.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@IrekB 45

Tak, tak
Naturalnie :)

@Voitas 47

To, że rzeczywistość nie pasuje do Twoich dogmatów i tradycji nie oznacza jeszcze "mitologizowania".
A uszczypliwość w takim temacie jak zabijanie nienarodzonych dzieci, no cóż

O człowieczeństwie nienarodzonych dzieci już rozmawialiśmy na forum.

Voitas
10 lat temu

@48. :) Pozwole sobie od razu odpowiedziec - "nie pasuje do moich dogmatow"? W jaki sposob? Znam i uznaje tylko DWA dogmaty. "Szema..." i "Nie czyn blizniemu..." - tak Jeszua (Jozue syn Jozefa, Jezus) srescil cala Tore. Nie rozumiem - gdzie to nie pasuje do rzeczywistosci? Wyraznie draznia cie moje komentarze - bez wzgledu na to - co i jak pisze :P Ale to twoj punkt widzenia. Pozdrawiam.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...Znam i uznaje tylko DWA dogmaty. "Szema..." i "Nie czyn blizniemu..."..."

I w tych dwóch rzeczach masz, że nienarodzone dziecko nie jest człowiekiem?!

Oczywiście jest to rabiniczna interpretacja w judaiźmie. I te interpretacje są dla Ciebie dogmatami.

Przyjmujesz także rabiniczne rozumienie znaczenia "Szema" odrzucając Jezusa i Ducha Świętego jako Boga, jako JHWH. Choć w Szema nic takiego nie ma.

A, dehumanizując nienarodzone dzieci także błędnie postrzegasz "Nie czyn bliźniemu".Wyjmujesz i odrzucasz całą grupę bliźnich jakimi są nienarodzone dzieci.

"...Wyraznie draznia cie moje komentarze - bez wzgledu na to - co i jak pisze..."

Nie powiedziałbym, że drażnią ale to, iż często zaprzeczasz podstawowym rzeczom które widzimy w Biblii, wiemy o Bogu zwraca moją uwagę.

Z drugiej strony jak ktoś mówi o pewnych ludziach, że nie są ludźmi szczególnie nie napawa mnie radością.

I nie ważne czy są to polacy, osoby o ciemnym kolorze skóry, żydzi, osoby niepełnosprawne czy jak w tym przypadku nienarodzone dzieci.

Pozdrawiam Hej

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

@IrekB

"Ateizm jest normalnym stanem umysłu, uwolnionym od irracjonalnych wierzeń w nieistniejące byty."
Masz rację, człowiek nie nauczony wiary, nie wierzy. Ale nieistniejące byty?
Zastanawiałeś się kiedyś co to znaczy 'istnienie' ?

Pewien stary rabin powiedział kiedyś do ateisty: "Powiedz mi co rozumiesz przez słowo Bóg, a jestem pewien, że ja również nie wierzę w takiego Boga."


A dzisiaj ja mówię do ciebie: "Co rozumiesz przez słowo 'istnienie'?"

Istnienie fizyczne, w czasie i przestrzeni? Atrybuty fizyczne, chemiczne itd? Wymiary, współrzędne? Czy to jest wg. ciebie 'istnienie' ?

Jeśli tak to Bóg z pewnością nie istnieje!

Skąd ten dogmat, że 'istnienie' to tylko fizyka i chemia?
Czy twoja wola i świadomość też nie istnieją?

Materialistyczny determinizm? Marksizm?

Brak możliwości udowodnienia Boga nie dowodzi jego nieistnienia a jedynie dowodzi, że na pewno Bóg nie posiada cech fizycznych!


Z definicji nauki, i definicji Boga wynika jasno, że nauka nie może mieć nic do powiedzenia o Bogu, bo zajmuje się jedynie bytami materialnymi.

Nie zamykaj wszystkich religii w jednym pudełku. Talmud prawie 2000 lat temu pisze, że w sensie naukowym, fizycznym BÓG NIE ISTNIEJE!

Pytajmierz
10 lat temu

(45) IrekB: "Dzieci przychodzą na świat puste, tzn. bez poglądów i bez wiedzy. " - Czyli małe dzieci to ateiści czy wierzący?

Dzieci nie mogą się urodzić ANI wierzącymi, ANI ateistami. Ja rozumiem, że może to być dla Ciebie abstrakcja, ale niestety, tak wygląda rzeczywistość. Nie wszystko na tym świecie dzieli się na czarne/białe, choć bardzo byśmy tego chcieli.

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Elajża Kartofel

@Łukasz Kotowski

haSzem ECHAD! - Bóg JEDYNY!

I nie 'szEma' tylko 'szma'. To 'E' to błąd który się bierze z jakiejś dziwnej transliteracji, czy coś. Ale mówi się "Szma Israel"

Więc JEDYNY, a nie trzech ani trój-jedyny.
Dogmat o trójcy to dopiero po Jezusie.
Rabini to dopiero w Babilonie.

Od czasów Mojżesza wierzono, że jedyny, więc to nie rabiniczna interpretacja, bo rabinów ci wtedy jeszcze niet!

Wg. ciebie, to chyba całe rozumienie Biblii przed powstaniem chrześcijaństwa to jeden wielki spisek rabinów.

A z tym twierdzeniem rabinów, że nienarodzony to nie człowiek, to tłumaczyłem ci, że jest to określenie techniczno-prawne, podobnie jak księgowy pisze o 'zasobach personalnych' to nie twierdzi, że pracownik to to samo co np. węgiel i inne zasoby.
A nawet jak tak twierdzi, to mówi jedynie źle o nim samym, a nie o tym pojęciu ekonomicznym.

Już pisałem, że jestem przeciwny aborcji, ale też jestem przeciwny by do władzy dorwali się ludzie którzy mają ambicję wprowadzać swoją moralność za pomocą aparatu państwa. (czyli przemocy)

Sam pisałeś, że w pewnych rzadkich wypadkach można aborcji dokonać, ale dla czego do kroćset ma o tym decydować państwo?

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...Więc JEDYNY, a nie trzech..."

Dokładnie

"...ani trój-jedyny..."

Wiesz, co oznacza trójjedyny i że nie oznacza trzech bogów?!

Trójca to JEDYNY a nie trzech.

Trzy osoby jednego, jedynego Boga.


Z kim przebywał Abraham w Ks. Rodzaju 18 rozdział?

Z kim mocował się Jakub?

Skoro Bóg nie może mieć atrybutów fizycznych a jest w jednej osobie tak, więc kogo widzieli i doświadczali Abraham i Jakub ?

Gdzie jest napisane, że Bóg = jedna osoba?

"...Wg. ciebie, to chyba całe rozumienie Biblii przed powstaniem chrześcijaństwa to jeden wielki spisek rabinów...."

Tak, tak :)

A według Ciebie chrześcijaństwo to spisek antysemity Pawła.

"...Sam pisałeś, że w pewnych rzadkich wypadkach można aborcji dokonać, ale dla czego do kroćset ma o tym decydować państwo?..."

Również Tobie pisałem, że aborcja jest zamordowaniem nienarodzonego dziecka a ratowanie życia kobiety gdzie w wyniku umiera dziecko nie jest aborcją. Tak to się rozumie dlatego też mówi się o całkowitym zakazie aborcji, co niema nic do tego, że nie będzie ratowane życie kobiety. Już to sobie wyjaśniliśmy miałem nadzieję.

Pozdrawiam Hej
:)

gerald1972
10 lat temu

@35 Irek
Och to prawda, że to nie jedyny powód, ale gdyby chrześcijanie robili co do nich należy nie dostarczaliby wam (ateistom) dodatkowych argumentów;)
Oświecenie? Im bardziej jesteśmy oświeceni tym bardziej powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że nie wszystko jesteśmy w stanie ogarnąć rozumem. Próbować ogarnąć i owszem, ale eliminować ze świadomości tylko dlatego, że nie jesteśmy w stanie udowodnić to już hmm brak wyobraźni?

"p.s. sympatyczny z ciebie koleś!:)"
To tylko złudzenie apteczne, kalumnie i pomówienia. Masz szczęście, że Cię lubię:P Kto jest dłużej na Odwyku ten wie, jaki ze mnie "sympatyczny koleś":P
też pozdrawiam

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

@Łukasz

Mówisz o ratowaniu życia kobiety przez urwanie dziecku głowy - identyczna procedura jak każda aborcja. Dla mnie mówienie, że to nie aborcja to tak jak powiedzieć, że wykonanie wyroku śmierci to nie zabójstwo. (bo jest dobre a zabójstwo jest złe)

A co do Boga to pisałem, że hinduizm dzieli bogów ni tylko na osoby, ale też na aspekty i emanacje.
W Biblii nie ma też napisane, że ma jedną emanację, jeden aspekt itd. Jest napisane, że jest Jedyny.
Jak jedyny może być w trzech osobach to czemu nie w piętnastu?

Abraham i inni mieli do czynienia z aniołami. Sola scriptura prowadzi do uczynienia Boga po prostu kolejnym z bogów jak w hinduizmie, którzy mają ciała, emanacje itd.
W ten sposób trywializuje się Boga i dyskusję z czymś takim MUSZĄ wygrać ateiści. Bo to jest absurd.

Ja oczywiście uważam, że chrześcijaństwo to twór Pawła. Ale to nie ja powołuję się na wasze święte księgi, tylko wy na moje. Gdy żył Paweł istniała już 1500-letnia tradycja interpretacji. To jest ta subtelna różnica.

I ktoś kto pisze, że: "Żydzi zabili Pana Jezusa i proroków, nas też prześladowali. Nie podobają się Bogu i są wrogami wszystkich ludzi." - oczywiście nie jest z pewnością antysemitom.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...Dla mnie mówienie, że to nie aborcja..."

Rozumiem, dlatego też pisałem Tobie, że to jak Ty to widzisz nie znaczy, iż osoba pisząca o tym (w tym przypadku Ja) myśli tak samo.

Np. dla Ciebie Trójca to trzech bogów a dla osób wierzących w Trójcę to jeden Bóg.

Dla Ciebie ratowanie życia kobiety jest aborcją a dla innych nią nie jest.

Nie chcesz pozwolić, aby osoba wierząca w coś mogła zdefiniować to w co wierzy i nieustannie narzucasz komuś swoją definicję.

"... co do Boga to pisałem, że hinduizm dzieli bogów ..."

Tak, wiem że pisałeś i prosiłem Ciebie o coś:

Jeżeli te stwierdzenie ma nawiązywać do tego, że chrześcijańska Trójca ma swoje odpowiedniki w hinduizmie to poproszę o nazwę/imię takiego bóstwa.

I dalej tego nie uczyniłeś a za to powtarzasz swoje stwierdzenia.

"...Abraham i inni mieli do czynienia z aniołami. Sola scriptura prowadzi do uczynienia Boga po prostu kolejnym z bogów jak w hinduizmie, którzy mają ciała, emanacje..."

W tekście tego nie ma a jest coś zupełnie innego. Abraham i Jakub widzieli, doświadczali Boga.
A i nie wiesz czym jest Tylko Pismo ale oczywiście swoje rozumienie traktujesz jako obowiązujące nawet dla osób rozumiejących to inaczej.

Hej

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Ja tylko piszę jak ja te rzeczy rozumiem, niczego nie chcę narzucać jedynie daje informację.
To ty chcesz by państwo stanowiło prawo zgodne z twoim rozumieniem Biblii.

Dla mnie nie ważne czy trójca to trzech bogów, czy czterech (bo u was Szatan też jest nazwany bogiem), czy trzech w jednym, czy jeden w trzech (osobach).
Dla mnie każda koncepcja Boga która nie pochodzi od mojego taty, dziadka, pradziadka itd. jest "bogiem którego nie znali nasi ojcowie" - czyli nie jest to mój Bóg. Żydzi nigdy nie znali boga w trzech osobach i tyle w tym temacie.

Co do hinduizmu to ani wtedy ani teraz nie pisałem, że jest tam jakiś odpowiednik chrześcijańskiej trójcy, bo nie ma. Pisałem jedynie, że są różne definicje tego czym/kim jest Bóg. Moją definicję podałem, a jak ty sądzisz, że Bóg jest fizyczny, jest materią lub energią, to twoja definicja jest w takim razie zapożyczona z hinduizmu, albo czegoś jeszcze starszego. Judaizm stanowi radykalne odcięcie się od takich bogów i takiego pojmowania naszego Boga.

A prosiłem o definicję sola scriptura i jej nie podałeś, za to ciągle piszesz, że nie rozumiem.
Ja myślę, że to prowadzi do absurdów takich jak 'teoria młodej ziemi' albo, że nietoperz=ptak

IrekB
10 lat temu

@(51)Elajża Kartofel : „Skąd ten dogmat, że 'istnienie' to tylko fizyka i chemia? Czy twoja wola i świadomość też nie istnieją?” – Świetnie to określiłeś! Moja wola i świadomość są takimi samymi efektami działania rozmaitych MATERIALNYCH procesów zachodzących w mózgu jak uczucie bólu czy poczucie głodu. To czysty naturalizm i materializm, bez śladu mistycyzmu i nadnaturalności.

„Zastanawiałeś się kiedyś co to znaczy 'istnienie' ? Pewien stary rabin powiedział kiedyś do ateisty: "Powiedz mi co rozumiesz przez słowo Bóg, a jestem pewien, że ja również nie wierzę w takiego Boga."” – No i super!:)

„Brak możliwości udowodnienia Boga nie dowodzi jego nieistnienia a jedynie dowodzi, że na pewno Bóg nie posiada cech fizycznych!”

No i pięknie!:) Dlatego mówię o oświeceniu, które proponuje używanie rozumu do szukania wyjaśnień otaczającej nas rzeczywistości, w miejsce sił nadprzyrodzonych, które po prostu nie są już potrzebne do wytłumaczenia tego co jeszcze nieznane.

@(55)gerald1972 – Mam w dupie za kogo ty sam siebie uważasz, ja uważam cię za sympatycznego gościa. Co nie znaczy, że nie potrafię zmieniać zdania :)

Pozdrówka!

Voitas
10 lat temu

@50. Daleko naduzywasz i gleboko nadinterpretujesz moje poglady... nie zastanowiles sie nad tym nawet - nie doczytales mojego komentarza :( Szkoda. Sam widzisz, ze nadajemy na innej fali :( Poza tym - odcinek byl o pogrzebach, wiec sam nie wiem po co gadamy "nie w temacie". Od tego jest Forum.

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Czyli determinizm?

Myślę, że upraszczasz.
Świadomość i wola uchodzą obecnie za największe wyzwanie dla naukowców, to nie to samo co ból, głód, miłość czy strach. I nie ja tak twierdzę tylko sami naukowcy.
Szef katedry neurobiologii na Oxfordzie (ateista) powiedział, że gdy próbujemy znaleźć w mózgu wolę i świadomość to wg. niego zbliżamy się do grani możliwości poznania jakie daje nauka.

A może nie, nauka się rozwija więc nigdy nic nie wiadomo. Może i to da się 'wykryć'?

Tak czy inaczej to był tylko przykład, a mój Bóg cech fizycznych nie ma, i co o tym powie nauka. Że go nie ma? Jeśli definicja istnienia obejmuje tylko materię i energię to ja się z tą nauką zgadzam.

aha. To nie za czasów oświecenia wynaleziono zdrowy rozsądek. Może wcześniej nie był aż tak popularny ale zapewniam cię, że zawsze gdzieś tam był. :)

Używanie rozumu do szukania wyjaśnień otaczającej nas rzeczywistości, w miejsce sił nadprzyrodzonych to jest na pewno pomysł dobry.


3000 lat temu Żydzi wierzyli, że ręce trzeba myć ze względu na jakieś demony, o bakteriach nie słyszeli, mimo to biegunkę miewali rzadziej niż inne plemiona. :) Nie wszystko co jest tłumaczone mistycznie musi być od razu głupie.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@58
"...Dla mnie każda koncepcja Boga która nie pochodzi od mojego taty, dziadka, pradziadka itd...."

Ja to wiem. Masz swoją tradycję i oki. Tyle, że przez takie podejście z mojej perspektywy nie widzisz tego, co jest w Torze.

"...A prosiłem o definicję sola scriptura i jej nie podałeś, za to ciągle piszesz, że nie rozumiem...."

No widzisz nie wiesz czym jest Tylko Pismo a jednak nie przeszkadza Tobie aby się na tę zasadę powoływać. Co więcej pisać, że jest fałszywa i jeszcze wyciągać wnioski co z niej wynika. :)

"...Moją definicję podałem, a jak ty sądzisz, że Bóg jest fizyczny, jest materią lub energią, to twoja definicja jest w takim razie zapożyczona z hinduizmu, albo czegoś jeszcze starszego...."

No na przykład z tego,że Abraham i Jakub mieli fizyczny kontakt z samym Bogiem. I jak już pisałem wcześniej, chrześcijanie akurat wiedzą która osoba Boga objawiała się ludziom w ciele.

"...Judaizm stanowi radykalne odcięcie się..."

Wiem dlatego też chrześcijanie opierają się na Biblii a nie na judaiźmie. :)

@60
"Daleko naduzywasz i gleboko nadinterpretujesz moje poglady"

Jak do tej pory nie wskazałeś mi w jaki sposób przedstawiam Twoje poglądy niezgodnie z tym w co wierzysz.

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

@Łukasz

"Masz swoją tradycję i oki. Tyle, że przez takie podejście z mojej perspektywy nie widzisz tego, co jest w Torze."

Czyli wszyscy od Mojżesza aż do Jezusa nie widzieli co jest w Torze bo nie rozumieli jej po chrześcijańsku?

A skąd ty w ogóle wiesz, że Tora pochodzi od Boga, hmmm? Serio pytam. To ciekawe.


"chrześcijanie opierają się na Biblii a nie na judaiźmie"

To dlaczego NT jest dołączony do żydowskiej Biblii a nie do np. Bhagavad-Gity albo nie stanowi samodzielnej księgi?

Voitas
10 lat temu

@62. "Jak do tej pory nie wskazałeś mi w jaki sposób przedstawiam Twoje poglądy niezgodnie z tym w co wierzysz."

No to wskaze. Otoz napisales jeszcze: "@50. I w tych dwóch rzeczach masz, że nienarodzone dziecko nie jest człowiekiem?![...] A, dehumanizując nienarodzone dzieci także błędnie postrzegasz "Nie czyn bliźniemu".Wyjmujesz i odrzucasz całą grupę bliźnich jakimi są nienarodzone dzieci."

Co?! Ty to napisales - na pewno - nie ja! Gdziez zdehumanizowalem nienarodzone dzieci?! Jesli masz problem z abstrakcyjnym rozumowaniem - to nie wiedzialem. Przepraszam. Poeta pisze wiersze. Murarz buduje domy z cegiel. Zaden z nich nie jest gorszy, ani lepszy. Tworza w innej materii. Ty tez dostososowujesz teksty biblijne do wlasnych wyobrazen i wyuczonych stereotypow myslenia.

"@50. Przyjmujesz także rabiniczne rozumienie znaczenia "Szema" odrzucając Jezusa i Ducha Świętego jako Boga, jako JHWH. Choć w Szema nic takiego nie ma."

W tym wypadku "rabiniczne" Szema - to cytat z Jezusa. On sam takze nie rozumial tego inaczej. Przeciez jest bogiem - jak twierdzisz, a chyba Bog sam wie najlepiej! SOLA SCRIPTURA - czarne=czarne / biale=biale. A co - troche w ciazy - troche nie?

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...Czyli wszyscy od Mojżesza aż do Jezusa nie widzieli co jest w Torze bo nie rozumieli jej po chrześcijańsku?..."

Wiedzieli, co jest w Torze ale pełen obraz pojawił się wraz z Jezusem, ponieważ On objawił i "wytłumaczył" wszystko, jest obrazem Boga. Choć, ci którzy żyli z Bogiem doświadczali Trójcy ale naturalnie tak tego nie pojmowali. Dlatego, że nie mieli jasnego obrazu całości.

Patrzyli na część dobrego obrazu ale jednak tylko na część a nie na całość.
I gdy widzimy teraz całość możemy lepiej zrozumieć ten fragment na który patrzeliśmy wcześniej. Np. kogo widział Abraham. :)

"...A skąd ty w ogóle wiesz, że Tora pochodzi od Boga, hmmm? Serio pytam. To ciekawe...."

Od Boga, Jezus o tym mówił a za Nim pierwsi uczniowie. :)

"...To dlaczego NT jest dołączony do żydowskiej Biblii..."

Ponieważ Bóg wybrał sobie Izraela i Jezus jest zapowiedzianym przez proroków Mesjaszem.

Bóg realizuje swój plan zbawienia od początku istnienia świata, w czym elementem tego był Izrael. Stąd też chrześcijaństwo zawiera ciągłość Bożego objawienia swojej woli. Tak, więc nie jest to nowa historia bądź jakoś niezależna od tego, co było wcześniej.

Hej

Voitas
10 lat temu

@65. Chodzi o to, ze wlasnie - NIEPELEN obraz i to z tym Zydzi maja problem. Ja ich rozumiem. Nie sadze, zebym lepiej znal ich wlasna religie niz oni sami. Ale ty zdaje sie - wiesz lepiej :). "Ponieważ Bóg wybrał sobie Izraela i..." - tak?! no cos ty - a ja myslalem, ze Bog wybral sobie chrzescijan...

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Elajża Kartofel

@Łukasz #65

"pełen obraz pojawił się wraz z Jezusem, ponieważ On objawił i "wytłumaczył" wszystko,"

No i teraz jest czas na niezawodny 'argument mormoński'.

Oni twierdzą, że ty też masz niepełny obraz. Pełny obraz jest dopiero jak poznasz to, co Jezus (tak Jezus) przekazał amerykanom, gdy się tam objawił.
Też twierdzą, że Księga Mormona nie zmienia, a jedynie wyjaśnia to co jest w twojej Biblii.

Co czujesz jak oni głoszą swoje nauki i mówią przy tym, że to nauki Jezusa? Jak rozdają Biblie zawierającą dodane przez nich księgi jako pełnię objawienia. Jak nazywają się "Kościołem Jezusa Chrystusa" i prawdziwymi chrześcijanami?

Chrześcijaństwo robi to samo. Bierze Żydowską Biblię, dodaje do niej księgi które na głowie stawiają całą teologię głoszą swoje nauki powołując się na Boga Israela, nazywają się prawdziwym "nowym Isreelem". Jezusa nazywają "Bogiem Israela" Ostatnio nawet kościoły zaczęto nazywać synagogami a pastorów rabbi.


"Od Boga, Jezus o tym mówił a za Nim pierwsi uczniowie."
Będę drążył - a Jezus skąd wiedział? A skąd wiedział np. Izajasz?

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@66

"...Zydzi maja problem...."

Tzn Żydzi nie mają z tym problemu,judaizm ma. Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie stawiasz znak równości pomiędzy Żydami a judaizmem.Są Żydzie którzy nie mają najmniejszego problemu z tym i wierzą w Trójcę, ofiarę i wszystko, co się wiąże z chrześcijaństwem.
Nigdy nie twierdziłem, że znam judaizm lepiej niż osoby go wyznające. :)

A temat Izrael a Kościół jest już zupełnie innym i tym bardziej nie nawiązuje do tematu odcinka. Ale można sobie prześledzić w Biblii czym Izrael jest, do czego został wybrany, jaką rolę miał pełnić w świecie itd. i potem zobaczyć czego naucza NT. Również ciekawe będzie zobaczenie jak Biblijny Izrael ma się do Izraela jako państwa i Żydów jako dzisiejszego narodu.Chociażby to, że Mojżesz wyprowadził 12 plemion a obecnie już ciężko mówić o dwunastu, systemie kapłańskim, ziemi itp.

@64

"...Gdziez zdehumanizowalem nienarodzone dzieci?! ..." No to inaczej. Czy wierzysz, że zarodek, płód, żywy organizm w ciele kobiety jest człowiekiem? I czy jest stworzony na obraz Boga w takim samym stopniu jak możemy powiedzieć o noworodku, nastolatku?

Jezus podobnie jak każdy wierzący w Trójcę nie ma najmniejszego problemu z Szema.

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

@Łukasz #68

A w czasach Jezusa to ile było plemion?

"Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie stawiasz znak równości pomiędzy Żydami a judaizmem"

Nie wiem jak on, ale ja na takiej:

Zawsze tak było, że Żydzi=Judaizm. Nacjonalizm/Syjonizm to dopiero wymyślono w XIXw. i z niego pochodzi pojęcie, że Żydzi to wspólnota etniczna a nie religijna. Ale ten pogląd nigdy nie wszedł w życie i nawet w syjonistycznym Israelu o tym kto jest Żydem decyduje Rabinat.

ŻADNA, ani religijna, ani świecka organizacja, ani państwo Israel, nie uznaje wyznawców chrześcijaństwa za Żydów. Prawo żydowskie mówi jasno, że kto wyznaje inną wiarę, nie ma prawa nazywać się Żydem.

Ci którzy nie mają problemu z wiarą w chrześcijaństwo mają za to duży problem z byciem uznanym za Żydów.

Chinczyk po konwersji (ortodoksyjnej) dostanie obywatelstwo od ręki, będzie przyjęty do Kahału, a wyznawca chrześcijaństwa nie dostanie obywatelstwa itp. nawet jak cała jego rodzina to Żydzi. Więc Żydzi=Judaizm. I to nie byle jaki, tylko zgodny z Halaką. (ortodoksja)

Piszesz, że nie znasz religii lepiej niż jej wyznawcy a zaraz potem wiesz kto jest Żydem lepiej niż sami Żydzi. I to nie jakaś jedna grupa, ale wszystkie.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@67
"...No i teraz jest czas na niezawodny 'argument mormoński'..."

Hehe, ale to nie jest argument na cokolwiek. Jedynie dowodzi , że niewiele wiesz czym jest chrześcijaństwo. :)

"...Bierze Żydowską Biblię..."

No widzisz, dla Ciebie to żydowska księga a dla Boga objawienie które dał Izraelowi aby był kapłanem i światłem dla narodów.

Możesz powiedzieć mi gdzie jest teraz 12 plemion Izraela, gdzie jest Świątynia, czy dzięki Żydom ludzie oddają Bogu chwałę po całej ziemi?

Bo to, że judaizm ma Tanach to super, ale pokarz, że wypełnił to co tam jest napisane, to do czego Izrael został powołany.
Oczywiście możesz zacząć od tego gdzie jest Izrael dziś. Bo tak sobie gadamy co Żydzi to, co Żydzi tamto a w Biblii jest mowa o Izraelu.
"...Będę drążył - a Jezus skąd wiedział?..."

Może dlatego, że jest Bogiem i to, że miał niemały udział w powstaniu ST.

@69

A co ma obecne państwo Izrael do Biblijnego Izraela oprócz nazwy oczywiście?!
Nawet są sekty judaizmu które go nie uznają.

To, że ktoś sobie wybiera kogo można nazwać Żydem a kogo nie niczego nie dowodzi.

"...A w czasach Jezusa to ile było plemion?..."

A jaki to ma związek z tym, co pisałem wcześniej?

Pozdrawiam Hej
:)

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Nie znasz się, to nie jest argument - twoja odpowiedź na wszystko.

Gdzie jest 12 plemion - odpowiedź masz w Biblii, przegapiłeś?

Czy proroctwa się spełnił? Nie. JESZCZE nie.

Israel = Żydzi

"A co ma obecne państwo Izrael do Biblijnego Izraela oprócz nazwy oczywiście?!
Nawet są sekty judaizmu które go nie uznają."

Oprócz nazwy to np. to że jest państwem żydowskim leżącym w Ziemi Israela.

Co do kapłanów to wiesz, że mamy całą kadrę świątyni gotową i tylko czekającą na odbudowę. Szkoły dla kapłanów działają już od kilkunastu lat i oni mogą zacząć składać ofiary choćby i zaraz. Czekają tylko na odbudowę świątyni. Słyszałeś o tym?

A co do nie uznawania Israela to nie sekty ale JEDNA sekta. Wiesz, że za wszystkie te protesty antyisraelski to robota KILKUDZIESIĘCIU osób. Wiesz, że są finansowani przez Iran, Hamas itp? To jest szopka i marna prowokacja.

Czemu nie odniesiesz się do proroctw które wymieniłem w moim wątku na forum hmm.
Samo powtarzanie w kółko, że Jezus je spełnił to trochę mało.

"No widzisz, dla Ciebie to żydowska księga a dla Boga objawienie które dał Izraelowi aby był kapłanem i światłem dla narodów."

Dał Biblię Żydom by byli światłem a ty się z nimi kłócisz :-P

d4r3q
10 lat temu

Nic Panowie tu nie wnosicie czego nie uczy niemal każda religia chrześcijańska a jak wiadomo wszystkie religie są w błędzie bo szatan w nich nasiał kąkolu. Sam mogę się mylić w wielu sprawach i może zmienię parę kwestii jak jeszcze bardziej ogarnę biblię niż teraz, czytając biblię biorę ją jako całość czyli to co było na początku , co wniósł Chrystus i po co przyszedł i co będzie potem. Jakoś ST jest dziwnie zsynchronizowany z Ewangeliami i z Objawieniem a reszta Pawłowa nie pasuje.
Prawo stanowią uczynki , Chrystus powiedział że nie przyszedł znieść prawo a kto je zniósł? księga Objawienia mówi o tym ze wszyscy maja być sądzeni wg uczynków.
Czym jest w takim razie chrześcijaństwo? to wytwór Pawła który ma zbawić wszystkich, chrześcijaństwo to niekończąca się wylęgarnia owiec które pasują bardziej na kozłów bo są tępi i gorsi niż ci co ich nawrócili. Jest powiedzenie ze z niewolnika nie ma pracownika to jaki sens jest nawracać? Chrystus mówił że owce znają głos pasterza.
Księga Objawienia mówi że to aniołowie zaniosą dobrą nowinę do wszystkich to po co chrześcijaństwo? 12 plemion Izraelskich czyli 144 000 to Obj 12:5 ; 12 apostołów to
Obj 14:6,7 Żydzi to tylko jedno pokolenie

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Jest proroctwo o tym, że w przyszłości wszyscy synowie Israela będą mówić, że są z Judy.
Ta przyszłość to już.

10 plemion zaginęło - jest to w Biblii opisane.
Jest proroctwo, że się odnajdą. Może jakieś zaawansowane badania genetyczne, któż to wie.

Ostatnio odnajdują się plemiona żydowskie w Indiach, Kajfengu, Etiopii.
Są ślady żydów nawet w Japonii

Google: beta Israel, bnej Menasze, Hata Clan.

Łukasz Kotowski
10 lat temu

@71
"... Nie znasz się, to nie jest argument - twoja odpowiedź na wszystko...."

Tylko gdy piszesz o czymś o czym nie wiesz.:)

"...Oprócz nazwy to np. to że jest państwem żydowskim leżącym w Ziemi Israela...."

A stolicą Jego jest? A Świątyni nie ma ponieważ? A gdzie 12 plemion Izraela?

"...Czekają tylko na odbudowę świątyni. Słyszałeś o tym?..."

Słyszałem ale no i? Gdzie ta Świątynia, gdzie ten biblijny Izrael?

"...KILKUDZIESIĘCIU osób ..."

Hehehe, oczywiście.

"...Czemu nie odniesiesz się do proroctw które wymieniłem w moim wątku na forum..."

Nie mam czasu pisać na każdy temat.

"...Dał Biblię Żydom by byli światłem a ty się z nimi kłócisz...."

No właśnie poszedłem za tym Żydem który idealnie był tym światłem, który idealnie wypełnił wolę swego Ojca. Idę za doskonałym Izraelem.

"...Israel = Żydzi..."

Oj, chyba jednak brakuje "trochę".

Hej :)

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Stolicą jest Jerozolima. To że komuniści do spółki z Islamistami przegłosowali w ONZ, że jest inaczej nic nie zmienia.

Wszystkie instytucje państwowe bez wyjątku, są w Jerozolimie.

"Hehehe, oczywiście."

A co może tak nie jest?

A Świątynia i tak będzie odbudowana nie musisz w to wierzyć.

"Oj, chyba jednak brakuje "trochę"."

Zaginione plemiona JUŻ zaczynają się odnajdywać. Patrz #73 Ostatnio nawet wśród bliskowschodnich beduinów.


Czy ty myślisz, że ten "Biblijny Israel" to było jakieś państwo nie z tej ziemi?
Ty się zatrzymałeś na czasach biblijnych a jak to mówią w Israelu "Am Israel Chaj!" - Naród Israela Żyje!

d4r3q
10 lat temu

Na pewno nie są nimi ci co sie za nich podają

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

@d4r3q

bo?

d4r3q
10 lat temu
Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...Stolicą jest Jerozolima. To że komuniści do spółki z Islamistami przegłosowali w ONZ, że jest inaczej nic nie zmienia. ..."

Ogólnie to nic się nie zgadza jak się przyjrzeć i porównać. :)

"...Czy ty myślisz, że ten "Biblijny Israel" to było jakieś państwo nie z tej ziemi? ..."

Oczywiście, że było z tej ziemi dlatego chciałbym aby ktoś mi pokazał je.

A dokładnie Izraela z którym Bóg zawarł przymierze. Bo jak na razie mamy syjonizm i judaizm który zbiera też tylko pewną część tych którzy nazywają siebie Żydami. I tak na marginesie są to dwa plemiona z dwunastu.

Dlatego też ciekaw jestem gdzie jest ten Izrael z którym Bóg zawarł przymierze. Już nawet nie wspominając o tym w jaki sposób realizuje swoje wybranie bycia świadkiem Boga przed narodami.

"...a jak to mówią w Israelu "Am Israel Chaj!" - Naród Israela Żyje! ..."

Chciałbym zobaczyć jak są Izraelem a nie jak o sobie mówią :)

Przepraszam tych którzy chcieliby widzieć posty bardziej w temacie odcinka. Dlatego nie będę już odpisywał na kolejne rzeczy które się pojawią :) Temat Biblijnego Izraela i Kościoła jest czymś innym.

Pozdrawiam Hej

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Strona każdy widzi jaka jest.

Napiszę tylko, że Kazarzy żyją do dziś a ich państwo nazywa się Kazahstan.
Tylko kilka procent szlachty przyjęło judaizm i tylko ta szlachta uciekła z Kazarii po upadku państwa. Jakieś 2-3% Aszkenazim maksymalnie ma takie pochodzenie i to nie jest żadna tajemnica.

Poza tym skoro przeszli konwersję to SĄ Żydami i tyle. W żyłach Żydów płynie po trochu różnej krwi. Czy ty uważasz, że potomkowie Israela mają się rozmnażać tylko między sobą?

Badania genetyczne wykazują, że Aszkenazyjscy mężczyźni są genetycznie bardziej podobni do Sefardyjcvzyków niż do ludów wśród których żyją.

Jak już czytasz takie gówniane strony to chociaż skonfrontuj tą "wiedzę" z innymi źródłami.

d4r3q
10 lat temu

Ja bym powiedział ze wszystkie są gówniane strony a fakt jest taki że nawet Chrystus pewnych tak ujawnił że podają się za żydów a nimi nie są , widocznie bycie kimś z narodu wybranego to priorytet wszystkich sekt i religii. Jeżeli istnieje ktoś taki jak szatan to na pewno wprowadził do dziś wszystkich a nimi mogą być ci co nawet się byśmy nie spodziewali. Być może to i bajka ale by dojść do czegoś to i pewne absurdy trzeba brać pod uwagę. Zapodam taki jeszcze raz www.youtube.com

79. Łukasz Kotowski oglądałeś film Cejrowskiego o Izraelitas w dżungli amazońskiej?
Jakimś cudem do tej pory składają ofiary chyba ze otrzymali Torę od jakiegoś misjonarza którego zjedli i nie zdążył im wytłumaczyć że pojawił się ktoś kto złożył ofiarę za wszystkich. W Etiopii też mamy podobnych Felaszów.

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

Religia Felaszy jest starożytna i pochodzi od judaizmu, a ci od Cejrowskiego to sekta która se wmówiła, że są Żydami

google: shavei Israel

www.shavei.org

www.shavei.org

d4r3q
10 lat temu

A może hasbaryci to prawdziwi żydzi ?
pozdrawiam i na razie

Łukasz Kotowski
10 lat temu

"...oglądałeś film Cejrowskiego o Izraelitas w dżungli amazońskiej?..."

Widziałem :)

"Wojciech Cejrowski odwiedza przedziwnych amazońskich chrześcijan – Israelitas. To ludzie, którzy po dziś dzień kultywują zasady nie tylko Nowego, ale także Starego Testamentu: składają ofiary całopalne, przestrzegają reguł dotyczących żywienia, wyglądu i zachowania. Zderzenie amazońskiego krajobrazu, indiańskiego pochodzenia i chrześcijańskiej żarliwości w wydaniu starotestamentalnym przynosi niezwykle frapujące efekty."

vod.tvp.pl

Eliahu Kugielkopf
10 lat temu

No tego akurat możesz być pewien ;-)

papa

Anna Madou
10 lat temu

Jezeli geje przywlaszczyli znak teczy wstawiajac ja na swoja flage to ja juz nic z tecza nie moge miec, Bo wszyscy pomysla ze jestem gejem. Wywalilam z tego powodu parasolke z tecza chociasz dobra byla. Denerwuje mine to przywlaszczenie. NY ma duzo gejow.

gerald1972
10 lat temu

@59
Irek:D
Miło, że obnażyłeś zawartość okrężnicy, ale diagnoza wyczytana z niej jest błędna
Ja osobiście jestem święcie przekonany, że jestem "sympatycznym gościem", ja osobiście;). I cóż z tego;)

@Eliahu
Czy Ty jesteś zazdrosny o Boga?

Co jeszcze?