45. Wielodzietna rodzina - a co z karierą?

2024-05-22 0 0
Jak wygląda życie matki z czwórką dzieci. Co z życiem zawodowym? Z czego trzeba zrezygnować przy takiej ilości dzieci? Czego uczą dzieci? Jak radzić sobie z wyprowadzką najstarszych dzieci? Czy było warto? Napisz do nas na: dominika@odwyk.com karolina@odwyk.com Jeśli chcesz kontakt do Justyny, daj nam znać w mailu :) Po więcej zapraszamy na: www.odwyk.com

Dyskusja

Jeżeli chcesz dodać komentarz zaloguj się albo skomentuj na YouTube
elzbietapotoczna4975
2024-06-30 17:51
​@@izuja1Z Tarnowskich Gór, obecnie na dłuższym pobycie w Łebie
izuja1
2024-06-21 11:22
Oo!! Ja też,i trójka po Ed, jedno Ed-7kl, troje jeszcze nie klasyfikowani🤗😊skąd jesteście??👋👋
elzbietapotoczna4975
2024-06-13 21:56
A ja jestem mamą szóstki 😊 i trójkę uczę w edukacji domowej, więc mogłabym Dominice opowiedzieć, jak to jest mieć w domu dzieci, które nie chodzą ani do przedszkola, ani do szkoły.
A odcinek super ❤
klementynalitwin3750
2024-06-13 21:15
Absolutnie wspaniały odcinek ❤ Justyna jest przepiękna- zarówno na zewnątrz (ach, co za włosy!), jak i w środku 🌹 błogosławieństwa dla Was, dziewczyny
karolahordyjewicz4334
2024-06-12 17:43
@@marcinkonieczny3737 Ja myślę, że problem z zasobami czy ich dzieleniem wynika z ludzkiej chciwości i wymyślania swoich sposobów na gospofarowanie ziemią zamiast korzystać z rozwiązań Boga. Ale masz oryginalny punkt widzenia.
marcinkonieczny3737
2024-06-12 17:36
@@karolahordyjewicz4334 Holistyczne. Ale jako chrześcijanin, to głównie biblijne.
W wielkim skrócie, to mówimy o nadmiernej dzietności, gdy jej skutki mają negatywne oddziaływają na bliźnich (przeludnienie). Moralnie każdy ma prawo do zastępczości pokoleń - jak to jest np w Twoim przypadku. Jednak spora część chrześcijan których znam, to altruistycznie całkowicie powstrzymuje się od prokreacji - jak np Dominika. Choć znając Martina, to On akurat raczej z innych powodów.

Chodzi (w skrócie) o to, że wojny, choroby, pandemie i niedostatki zawsze dotykały wszystkich gatunków które nadmiernie się namnożyły. Jeśli chcielibyśmy mieć spokój z pandemiami wojnami, biedą i na nic nie chorować, to musielibyśmy jako ludzkość zdecydować na harmonię demograficzną. Ale tego z kolei nigdy nie zaakceptują wielcy tego świata. Bo główny problem jest w tym, że większość przywódców politycznych i religijnych ma głęboko W POWAŻANIU dobro ludzi, jak i przyszłych pokoleń. A interesują ich jedynie ich własne partykularne interesy. A te nakazują, by mieć jak najwięcej podatników (niewolników), taniej siły roboczej, wyznawców, i mięsa armatniego, gdyż od tej ilości zależy ile znaczą wśród innych podobnych wielkich tego świata.
A dla "bydła" (czyli dla nas) które (mentalnie) hodują, mają bajki o emeryturach, postępie, depopulacji, itp, brednie.

Nadmiernie się mnożymy, a następnie wyżynamy o ziemię i zasoby - No chyba że uprzedzą nas naturalne mechanizmy przeciwdziałające nadmiernej rozrodczości, jak choroby, pandemie i głód.
Wybór jest prosty: Albo żyć w niewyobrażalnej szczęśliwości w Rajskich warunkach - ale zachowując harmonię demograficzną. Albo nadmiernie się mnożąc zrobić piekło dla siebie i innych.
PS Temat jest ogromy, bo i zazębiający się o absolutnie każdą dziedzinę naszego życia. I dlatego używam tu oczywiście pewnych skrótów myślowych - to tak asekuracyjnie dodaję, gdyż wiem jak ludzie są wytresowani przez medialną propagandę, i do czego się spolegliwie czepiają.
karolahordyjewicz4334
2024-06-12 17:21
@@marcinkonieczny3737 A jak ty rozumiesz nadmierną dzietność?
marcinkonieczny3737
2024-06-12 17:18
@@karolahordyjewicz4334 Wymazałaś z pamięci?:) - ale przypomnę - na początku tego filmu.
karolahordyjewicz4334
2024-06-12 17:13
Hej, nie pamietam:)
marcinkonieczny3737
2024-06-12 17:03
Karolina! Jak - jako chrześcijanka podobno! - możesz zachwalać nadmierną dzietność?!