Dowody na istnienie Jezusa

2 lata temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
63min

Czy Jezus był postacią historyczną? Skąd wiemy, że w ogóle istniał? I co w ogóle możnaby uznać za taki dowód?

W tym odcinku krótka lista pozabibijnych dowodów na istnienie Jezusa, z podsumowaniem tego co najważniejsze.

Bo cały temat ostatecznie sprowadza się do trzech punktów. A wszystkie trzy sprowadzają się do jednego, zasadniczego problemu. Problemu, z którym każdy musi sobie poradzić tylko sam.

Dyskusja

KiaraSLZ
2 lata temu

Dzięki za ten odcinek. W sumie to mówili nam w szkole że mamy pisemne przekazy że Jezus istniał więc jest postacią historyczną, ale nigdy nie pomyślałam o zgłębieniu tego osobiście. Wszystko co powiedziałeś trzyma się kupy (może za wyjątkiem "roku 0" bo podobno takiego nie liczą, tylko jest -1 i 1), ale to trochę smutne dla mnie że nawet tego nie mamy.
Ale jest jak jest i w sumie to nawet pasuje do stylu jak Bóg to wszystko planuje.

Michał
2 lata temu

Współcześnie historycy raczej odrzucają tezę, że to Neron celowo spalił Rzym. Nie zarzuca mu tego też Tacyt, ale Swetoniusz, akurat średnio wiarygodny (bo tendencyjny antycesarsko i prosenacko) :)

Martin
2 lata temu

Heh, kto wie co będą odrzucać historycy za rok? Nie siedzę w tym środowisku, ale czy demokracja w historii działa tak jak demokracja w nauce?

No tak czy owak nie sposób być pewnym takich spraw, co jest dobrą ilustracja do tego co chciałem powiedzieć w tym odcinku. Zresztą nawet gdybyśmy żyli w tamtych czasach nie bylibyśmy pewnie w stanie ustalić na pewno jak było dokładnie z tym pożarem.

Od strony wyłącznie politycznej patrząc to była jednak bardzo skuteczna operacja. Hitler zrobił zresztą to samo: spalił Reichstag i zwalił na kogo mu pasowało. Bardzo dobrze mu poszło. Łatwo mi więc uwierzyć, że Nero mógł wpaść na ten sam pomysł. Ktoś mógłby nawet powiedzieć, że covid i lockdowny to jedna z setek odmian tej samej operacji, powtarzanej przez polityków odkąd istnieją cywilizacje.

Nota bene Jestem przekonany, że to tylko kwestia czasu, kiedy historycy będą raczej odrzucać tezę, że Hitler celowo spalił Reichstag. Hej, nie może być za nudno w świecie historyków.

Ale temat ciekawy, nie, Michał? Właśnie, co powiesz o odcinku jako historyk?

Michał
2 lata temu

Neron wtedy nawet w Rzymie nie przebywał. To, że spalenie Rzymu było intencjonalne to nie jest stwierdzony obiektywnie fakt (właśnie stan badań przemawia raczej za odrzuceniem tej hipotezy), no ale większość ludzi tak myśli, bo utrwaliło się w kulturze ("Quo vadis").

A akurat tego, że to Hitler kazał spalić Reichstag to historycy wcale nie są w 100% pewni. Mógł rzeczywiście kazać spalić, a mógł to faktycznie zrobić niezrównoważony holenderski komunista, co akwarelista wykorzystał potem do swych celów, tak jak Neron pożar Rzymu (z Hitlerem ta obiegowa wersja wydaje się jednak bardziej prawdopodobna) . Obydwie wersje są prawdopodobne, ale która jest prawdziwa do końca nie wiadomo, nie ma czegoś co by którąś bezsprzecznie potwierdziła.

A to przecież historia stosunkowo niedawna, a niektórzy chcą dowodów ostatecznie potwierdzających/obalających istnienie Jezusa ;)

2 lata temu

Ciekawy temat, porusza go też, wydaje mi się, dosyć rzetelnie Johnathan McLatchie na swoim blogu. Poniżej linki

jonathanmclatchie.com
jonathanmclatchie.com

Michał
2 lata temu

No a z przesłaniem odcinka się zgadzam właśnie także jako historyk. Nie zawsze da się mieć "100%" dowód na coś. Gdyby takich wymagać, nie dałoby się potwierdzić wielu faktów historycznych z dziejów dawniejszych ale nie tylko, co do których czasem nawet po prostu zdrowy rozum wskazuje, że jednak miały miejsce. Czasem po prostu trzeba przeanalizować, czy dane świadectwo jest na tyle wiarygodne, spójne i po prostu "trzyma się kupy", żeby mu zawierzyć.

Damian
2 lata temu

"Milczenie przeciwników dochodzi do głosu", świetne podsumowanie ;)
Dzięki za odcinek! Dobrze mieć takie podsumowanie jak biedne dowody bezpośrednie są w temacie, ale jeszcze lepiej, że podałeś dowody nie wprost. Myślę, że nazywając je "tylko argumentami" trochę ich nie doceniasz, bo czysta logika (dowód nie wprost to nic innego jak działanie na operacjach logicznych) jest lepszym sposobem na dochodzenie do prawdy nawet od matematyki, bo sama matematyka przecież oparta jest na logice.

Heretic
2 lata temu

Tylko po co do wiary mieszac `dowody`- wszak jesli dowody bylyby nie dosc mocne zeby przechylic szanse prawdopodobienstwa to czy ktokolwiek odszedly by od Chescijanstwa , Jezusa, Matki Bozej, Jahve ? a reszta braci czy by powiedziala - tak - ma prawo! - wszak dla niego dowody nie byly dosc mocne .
Czy tak by bylo ?
- nie nie bylo by , wiadomo.
Poza tym - o jakich tu dowodach na istnienie Jezusa mowic - skoro akurat 100% Chrzescijan `uwaza` ze potop mial miejsce a zwierzeta zaludnily swiat wychodzac z arki. Akurat ta hipoteza jest kompletnym dyrdymalem z punktu widzenia ekologii - i tak strasznym dyrdymalem ze nawet nikt pruboje go bronic z punktu widzenia `prawdopodobienstwa` tylko od razu wali - Bo ja tak WIERZE .
I co mu zrobisz? - nic. a jesli przedstawie ci 20 powodow zeby zapomniec o bajkowej historii zwierzat re:zaludniajacych ziemie zchodzac gory Ararat ? to czy rozwazysz wyrzucenie Starego Testamentu na polke z bajkami - ?
- NIE ! nie rozwazysz

Wiec po co to cale mydlenie oczu o tym czy sa slabe lub dosc slabe ale jednak dowody ze ktos podobny do Jezusa mogl zyc w Palestynie ?

Nie prosciej - i uczciwiej - wierzyc ?
PS Mohamed zyl na 100% - i co? i nic

Mirosław
2 lata temu

Zgadzam się z Martinem. Dokładniej opisuje ten temat Josh McDowell w książce "Sprawa zmartwychwstania", zwłaszcza w dodatku C zamieszczonym w tej książce, który został napisany przez prawnika. Wyjaśnia on tam szczegółowo motywację świadków (pierwszych chrześcijan) tak jak by przeprowadzał proces sądowy. Mnie to przekonuje.

Heretic
2 lata temu

Przepraszam jesli kogos pod odcinkiem o dowodach na istnienie Jezusa nie obchodzi temat naukowych dowodow istnienia Arki Noego - ale wlasnie powstal piekny filmik godzinny dokladnie opisujacy te piramidalne brednie. Jest tez o dinozaurach na Arce- taki spoiler 15:36

www.youtube.com

Martin
2 lata temu

Pomysły może i dzikie, ale dlaczego brednie i czemu piramidalne? Ja tam sceptycznie słucham takich rzeczy, ale co go kto nie gadał, to bym wolał jakieś argumenty zamiast oceniania kto jest debilem a kto nie. Ale niech będzie. Metoda Korwina to też jakaś metoda. Zresztą wiadomo że się w komentarzu i tak dużo nie zmieści, więc nie ma co zaczynać dyskusji.

Swoją drogą fascynuje mnie niemało jak trudno ludziom współczesnym uwierzyć, że ludzie przed wiekami potrafili w ogóle cokolwiek. Łatwiej uwierzyć, że to UFO zbudowało piramidy niż że ludzie potrafili prostymi narzędziami ciąć kamienie, bo przecież człowiek by nie potrafił czegoś tak skomplikowanego. A już całkiem w głowie się nie mieści, że ludzie potrafili transportować zwierzęta na statkach. I jeść bez prądu i lodówek. A że przed Kolumbem ktoś był w stanie przepłynąć ocean, to do niedawna jeszcze była taka sama "piramidalna bzdura".

Nie wiem sam o czym to świadczy, ale o czymś pewnie świadczy.

Lukszmar
2 lata temu

Hej Heretic, ja staram się mieć bardzo trzeźwe podejście w tej sprawie. I powiem tak, jeśli ktoś dałby mi naprawdę bardzo silne dowody to mógłbym zmienić zdanie i przestać być chrześcijaninem i wierzyć w Boga. W końcu niepodważalnych dowodów na jego istnienie nie ma na tym świecie i muszę to przyznać, więc jest pewna mala szansa, że to wszystko przypadki, naturalne zjawiska, a ja mam jakieś urojenia. Ja zaryzykowałem wiarę w Boga, bez pełnych dowodów na jego istnienie i jak dotąd mi się to sprawdza i na 99% jestem przekonany, że on istnienie.

Z punktu widzenia współczesnej ekologii może i jest dyrdymałem, ale czy faktycznie tak jest... Może coś jest nie tak ze współczesną ekologią i jednak ten potop miał miejsce. A może to jednak nie było to zjawisko globalne, tylko lokalne - tam gdzie żyli współcześni ludzie... Wiem z Potopem jest wiele problemów, które wydają się być dzisiaj niemożliwe do połączenia ze współcześnie zdobytą wiedzą, ale czy na pewno... I czy na pewno ta wiedza jest w 100% poprawna (zgodna z faktami).

A tak w ogóle, na świecie jest wciąż pełno ludzi, którzy w ogóle kwestionują istnienie Jezusa Chrystusa. Tak, więc ja bym powiedział, że ten odcinek przydatny.

Co jeszcze?