570. Dziesięcina czyli podatek
O dawaniu na tacę był już odcinek 14 lat temu. Ale przydałoby się dokończyć temat i wyjaśnić konkretnie, co to jest ta dziesięcina w Biblii, po co ona jest i na czym polega.
Kiedy się zrozumie po co ta dziesięcina jest, to odpowiedź na pytanie czy chrześcijanie mają ją płacić jest już jasna i prosta.
Poprzedni odcinek:
Następny odcinek:
Poprzedni odcinek:
Następny odcinek:
Dyskusja
Spalane były pierworodne z trzody, zwierzęta na wykup pierworodnych synów i ofiary zagrzesznenoraz dziękczynne o ile pamiętam. Dziesięciny były plonem przynoszony mu zaopatrzeniu pracujących dla świątyni oraz były dystrybuowane dla najuboższych. Żadnego marnotrawstwa Bóg nie odstawiał dla boskiego kaprysu.
Poza tym Ok. Ciekawe rozkminki
A to jest dużo bardziej skomplikowane. Zależy w jakich relacjach są ludzie, co biorą i dają. W zależności od relacji, status qui, od ambicji, intencji, pozycji w grupie, prezenty mają inne znaczenie.
W sumie my te znaczenia przeważnie wyczuwamy. Tylko niekoniecznie świadomie. Zazwyczaj po fakcie. Jak ktoś lepiej rozumie znaczenie dawania i brania w konkretnej sytuacji, to może tego używać jak narzędzia.
Ciekawe to na końcu z tym prezentem. Zdziwiłem się troszkę, bo mi pamiętam z zapisków Benjamina Franklina, że to osoba, która coś komuś daje uznaje obdarowanego za godnego, żeby mu coś od siebie dać. Ale może to nie przeczy, nie wiem.
np.odpusty za zbawienie ,które trzeba bylo wykupić
( za nie zapłacić) dla pozyskania pieniędzy i wszelkie inne nakazy i ich przestrzeganie wprowadzili jako obrzędy tamtejsi i dzisiejsi kapłani ( duchowni) a we wszystkich
* religiach * nakazòw,zakazòw i t p. jest ich mnóstwo,i nie wyszły one od Pana Jezusa.
Dla mnie najważniejszy powód ładowania kasy w projekty „królestwa” to inwestycja. Widzę że działa to kupuje akcje. Jedni inwestują w nowe dywany, inni w budynki, ja mam okazje inwestować w coś co ma słaby PR ale sporą dywidentę.