Dzieje
18.25 Znał on już drogę Pańską, przemawiał z wielkim zapałem i nauczał dokładnie tego, co dotyczyło Jezusa, znając tylko chrzest Janowy.
19,2 Zapytał ich: «Czy otrzymaliście Ducha Świętego, gdy przyjęliście wiarę?» A oni do niego: «Nawet nie słyszeliśmy, że istnieje Duch Święty». 3 «Jaki więc chrzest przyjęliście?» - zapytał. A oni odpowiedzieli: «Chrzest Janowy». 4 «Jan udzielał chrztu nawrócenia, przemawiając do ludu, aby uwierzyli w Tego, który za nim idzie, to jest Jezusa» - powiedział Paweł. 5 Gdy to usłyszeli, przyjęli chrzest w imię Pana Jezusa.
Określenia „chrześcijanin” użyłbym do określenia kogoś religijnego, lub osoby, która stara się być dobra, ale nie jest tak naprawdę nowo narodzonym uczniem Jezusa Chrystusa.Osoby która czyta Pismo święte i stara się zrozumieć lub nie koniecznie o co tak naprawdę tam chodzi,chrześcijanin jest tak naprawdę dzieckiem Bożym.
Nazwę 'chrześcijanin" wywiódł bym od chrztu janowego w Jordanie.Jak źrudłami Jordau są cztery górskie strumienie które się zamieniają w (często)zamuloną/żyzną rzekę z której czerpał Jan Chrzciciel,tak są cztery ewangelie niosące światło/wiedzę o Jezusie Chrystusie po których są listy itp.z których można czerpać głębszą wiedzę i bardziej zrozumieć ewangelię(nawozić się mułem,tak to zobrazuje) a więc takie nalewanie wody do głowy(naczynia/efy).Ale potrzeba jeszcze żeby tą wodę Ktoś zamienił w wino...
Wielu ludzi, którzy nie wierzą Jezusowi Chrystusowi i nie ufają mu,też uważa siebie za chrześcijan tylko dlatego, że chodzą do świątyń/zborów czy żyją w „chrześcijańskim” narodzie. Bycie członkiem kościoła, chodzenie regularnie na nabożeństwa i hojne wspieranie pracy kościoła uczynią z kogoś chrześcijanina ale chodzenie do świątyni/zboru, filantropia lub bycie dobrą osobą nie da Ci zbawienia.Biblia naucza, że dobre uczynki nie czynią z nas kogoś bardziej akceptowanego przez Boga. List św. Pawła do Tytusa 3:5 mówi, że Bóg „nie ze względu na sprawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym !!!
Więc jak nazwać kogoś kto narodził się na nowo w Bogu i uwierzył oraz zaufał Jezusowi Chrystusowi,(Kor13,11 Gdy byłem dzieckiem,mówiłem jak dziecko,czułem jak dziecko,myślałem jak dziecko.Kiedy zaś stałem się mężem{wojownik,mężny},wyzbyłem się tego, co dziecięce.) Kogoś kto pokutował ze swoich grzechów, oraz zaufał i uwierzył tylko Jezusowi Chrystusowi,jego wiara w osobiste zbawienie nie jest ugruntowana religijnością, zestawem przepisów moralnych czy listą nakazów i zakazów nazwał bym Chrystianem czy Chrystusowcem. Cechą charakterystyczną prawdziwego Chrystiana/Chrystusowca jest miłość do innych i posłuszeństwo wobec Słowa Bożego (1 List św. Jana 2:4,10).