Godzinki: Opierdź brodę moją siwą!

10 lat temu

Maraton trwa

Zostało odcinki do końca.
112min

Było o garderobie żony Jezusa, o tym, czy Bóg jest programistą, o podejściu do uzdrowień oraz parę wrażeń z egzorcyzmów. Nawet był konflikt prowadzących emocjonalny! Na tle: stary kontra młody. No po prostu wszystko w tym odcinku.

Dyskusja

Grabix
10 lat temu

To co ludzie? Modlimy się za Darię? (Tę tutaj: www.odwyk.com ) Bo jak takie cuda się dzieją, to aż szkoda się nie modlić.

Piotr
10 lat temu

Jeśli chodzi o skuteczność tu zapodaj.net jest diagram/amulet na przypadłość tej konkretnej osoby - wystarczy narysować i trzymać w pobliżu osoby która chce wedle swojej woli zostać wyleczona (chodzi o kształt sam w sobie), z tym że wyleczenie ma skutki uboczne typu utrata renty, osób które się pojawiły w życiu tej osoby dzięki chorobie... Więc to zawsze kwestia wyboru.

Crzszmannn
10 lat temu

Przesluchalem sobie odcinka i musze przyznać Martinowi i Hubertowi rację. To jest coś wielkiego. To jest coś bardzo łał. Teraz, jak się przespałem to zauważyłem. Nie wiem, to ze mną jest coś nie tak, tym bardziej, że każdą małą rzeczą się strasznie jaram- kto mnie zna ten wie. Czyli po prostu miałem gorszy dzień i tyle. Co nie zmienia faktu, że takie rzeczy dla chrześcijan powinny być na porządku dziennym :P

McMaciek
10 lat temu

Oczywiście - na porządku dziennym. Razem z uzdrowieniami, wyrzuceniem duchów powiedzeniem paru zdań po chińsku i jeszcze przy okazji zamiany wody w wino.
Na porządku dziennym powinno być - bycie miłym dla innych oraz niesienie pomocy. A nie jakieś czary-mary.

Ella
10 lat temu

No proszę, nikt nie musi nam granic stawiać. Sami stawiamy je sobie znakomicie. Może nawet wszystko jest ok, tylko moje jedyne wątpliwości dotyczą pytania o rzeczywistą przyczynę takiego ich ustawienia. Zawsze warto spróbować być szczerym ze sobą samym. Nie ma większej obłudy od tej, że sami siebie okłamujemy. Jeżeli jesteś szczęśliwy z takim stanem rzeczy Hoss, to wszystko jest w jak największym porządku.

SylwekB
10 lat temu

Prawie jak wywiad z Martinem. Wypytywaliście go o tematy, które budziły u niego odrazę. Nie wiem, czy nie zapomnieliście o granicy pomiędzy własną ciekawością, a uszanowaniem drugiej osoby. Jakoś mam mieszane odczucia w tej sprawie. Ale zgodzę się z tym, że w tym odcinku było wszystko :)

@Crzszmannn - no, dobrze, że się zreflektowałeś ;)

Co jeszcze?