Dziwne, że nikt jakoś nigdy nie pyta, czy kradnąc człowiek może być zbawiony...

A kradzież akurat częściej kogoś krzywdzi niż wspólne życie z kimś i dbanie o niego.

Chociaż z trzeciej strony każda sytuacja jest inna...

Rozwód, ale co dalej ?
Samotność ?
Czy powtórne małżeństwo ?
Jeśli powtórne to czy będzie uznane przez Boga ?
Sprawa dotyczy Zbawienia, czy zawierając powtórne małżeństwo człowiek może być Zbawiony ?
:)

To bardzo fajnie. I dzięki, że się tym podzieliłeś.

A ja chciałem powiedzieć, że poprzedni odcinek o radach dla młodej żony wzbudził spore zainteresowanie wśród moich znajomych i sporo osób go obejrzało, a nie spodziewałem się po nich, że wygospodarują tę 1h.

No bo nie da się tego powiedzieć.
Z opisu nic nie wynika, a to nie są jednoznaczne sytuacje.

Toż nawet się zdarza, że kradzież kradzieży nierówna, a co dopiero dobieranie się w pary.

Jak chcesz ogólną zasadę dla idealnego świata, to jest taka, że w idealnym świecie nie powinno w ogóle tak być, że się ludzie rozstają. Tyle o idealnym świecie.

Ale w sumie nie odpowiedzieliscie czy po rozwodzie mozna wchodzic w kolejny zwiazek. Co np. w sytuacji, gdy po jakims czasie uprawiania seksu z jedna osoba decydujemy sie by sie rozstac. Zalozmy, ze ta osoba wchodzi w kolejny zwiazek (z dziewica lub tez nie). Jest to GRZECH czy nie?

Z gory dzieki za info.