Słuchacze opowiadają o swoich przeżyciach z wielkimi chrześcijańskimi autorytetami.
Martin, to nie jest tak, że ja słucham tylko pana Washera. Słucham różnych osób. Swojego czasu przesłuchałem kilkadziesiąt odcinków Odwyku na mp3.
Tak w ogóle, to ja wiedziałem, że jak ci wyśle link z kazania Paula Washera, to pomyślisz sobie, "o nie, znowu on". Znalazłem po polsku tylko jedno kazanie, ale nie znałem autora, a nie chciałem wysyłać czegoś, bez przesłuchania. No i generalnie to z tłumaczonych kazań po polsku najwięcej jest właśnie pastora Washera.
Ty z góry założyłeś, że jak ktoś jest emocjonalny, to musi od razu grać. Pan Korwin-Mikke też jest emocjonalny. Ty też masz swój styl. Chociażby podobizna Hitlera z ostatniego odcinka, to co nie jest to może zwracanie na siebie uwagi? Mogę się tutaj mylić, ale wcale nie zdziwiłbym się gdybyś np przed odcinkiem specjalnie wstawił suszarkę z praniem do pokoju, żeby było "nieprofesjonalnie".
A w ST jak mamy proroków to też oni byli emocjonalni. "A Jezus zawołał donośnym głosem: Kto wierzy we mnie, nie we mnie wierzy, ale w tego, który mnie posłał." Są emocje?
Nie rozumiem dlaczego masz zakodowane, że jak ktoś się emocjonuje to musi grać. Nie jesteś może ofiarą błędu atrybucji, konkretnie efekt aureoli, poczytaj sobie.
Świetne godziny ! , ten temat był bardzo potrzebny i warto nagrać drugi odcinek !
Może też coś napiszę czego się nasłuchałem w kościołach charyzmatycznych ( zieloni i kbwch)
Ale te tematy Dave Hunt poruszał 20 lat temu, swoją drogą też nauczyciel z US :)
Niczym dawne noce na Odwyku. Wielki powrót Crzszmana!
Martin. Strzeliles, ze moze powinienes "pieprznac" Odwykiem i robic cos innego, normalnego. Rob to co robnisz bo robisz dobra robote. To, ze wielu protestuje przeciwko ostatniemu "Przypadkowi JP" dowodzi tylko, jak wielu nauczycieli, pastorow, ewangelistow itp, przekroczylo granice przyzwoitosci. Mowie tak bo to wlasnie tacy "nauczyciele" sa powodem odstepstwa i braku wzrostu duchowego chrzescijan - nie mylic ze wzrostem liczebnosci zborow, gdzie ludziska wala tlumnie bo przyjechal "maz bozy, wielce uduchowiony" Stanley ixinski. Znakomita wiekszosc z tych wielkich kosciola zaczynalo bardzo dobrze ale przekroczyli granise kontroli swojwj wlasnej pychy i popadli w budowanie swojego obrazu. Kazdy z nas jest posiadaczem pychy i ma tendencje popasc w samouwielbienie. Dziela nas tylko sposoby dilowania z pycha. Ludzie pokorni walcza z pycha i jesli sa nawroceni, ich wlasne zycie swiadczy lepiej o Zbawicielu niz najlepsze kazania. Drugi gatunek to ci, ktorzy pyche swoja cholubia i napawaja sie nia do entego stopnia. Mowia pieknie i przyciagsaja tlumy sluchaczy, ktorzy zaczynaja kochac mowce, zapominajac o sednie chrzescijanstwa. Clopie. Rob to co robisz i razem z innymi lamcie hipokryzje.
Ja głosuję za Mapką Boską!
Augustyn-ja też!
Sprawdź sobie na mapkaboska.tk :)
No!Hurra!
A może piersi-chrzescijanie.pl?
