
Jezus powiedział kiedyś swoim uczniom, że gdyby mieli wiarę jak ziarno, to by mogli góry przenosić i drzewa przesadzać. On tak na poważnie czy to tylko taka religijna poezja? Jak myślisz?
Super odcinek, potrzebowałem to usłyszeć. Dzięki!
Dzięki za te przemyślenia. Osobiste wnioski z tego odcinka:
- wiara i wątpliwości się wykluczają
- większość z nas chce być pewna i zabezpieczona zanim się za coś zabierze, dlatego nigdy nie przechodzimy do czynów :P
- jeśli w coś wierzysz, to postępujesz w zgodzie z tym a więc podejmujesz działania a nie tylko siedzisz i czekasz na cud. :)
To ja mam dosyć świeżą historię, jak o nowe lokum prosiliśmy Boga - bez budżetu na to.
I kombinowaliśmy na różne sposoby: szukaliśmy przez fundacje różne, wynajem za pracę, jechaliśmy na drugą część Polski, bo wierzyliśmy, że dostaniemy.
I co? I nic.
W którymś momencie tak mnie to wpieniło, że powiedziałem Bogu, że ja już się tym nie zajmuje. Mam dość.
I olałem temat.
Z dwa tygodnie później mieliśmy już zaklepaną nową miejscówkę.
Tak sobie myślę, że oprócz działania na ślepo warto też podpytywać Boga, czy nie sugeruje jakiegoś terminu lub innego sposobu, niż sobie wymyśliliśmy.
PS. Dzięki za odcinek. Motywuje do ruchu życiowego.
Dlaczego Bóg zostawił w ogrodzie Eden drzewo? Dlaczego ojciec z przypowieści o synu marnotrawnym dał swojemu synowi spadek jeszcze za życia? Dlaczego Bóg pozwala na zło? Odpowiedź na to pytanie jest w tym odcinku: jak ważna dla Boga jest wolność wyboru i co z tego dla nas wynika...
Pierwsza środa miesiąca
Start: 20:00