
Dziś podglądamy jak wygląda katolicka ewangelizacja. A przy okazji o tym co to w ogóle jest ta ewangelizacja, po co to jest i jak powinno wyglądać według Biblii. Starałem się ograniczyć własną ocenę do minimum, więc odcinek, mam nadzieję, skłoni do własnych przemyśleń. Jak cały Odwyk.
Uczniowie Jezusa dostali na koniec jedno główne polecenie: iść na cały świat i czynić ludzi uczniami. Dziś robią to rzadko, a jak już robią to w inny sposób niż robił to Jezus.
Może więc warto się przyjrzeć jak Jezus rozmawiał z ludźmi i dlaczego tak skutecznie do nich trafiał?
Jak dużo jest w Biblii o grzechach i grzeszeniu? Jak dużo chrześcijanin powinien o tym myśleć? Czy mówienie o grzechu jest konieczne, żeby ktoś się nawrócił? I w ogóle jak dużo grzechu to za dużo?
O obcych religiach, filozofiach i poglądach. O ludziach, co mają obce poglądy. Co z nimi zrobić? W tym odcinku głównie o tym, jak się zabierać za przekonywanie ludzi.
Ewangelizację można porównać do marketingu. Pewnie dlatego w Biblii nie ma takiego słowa jak "ewangelizacja".
Ale jeżeli uczniowie Jezusa dostali polecenie czynienia nowych ludzi uczniami, to dlaczego mówił też, żeby nie zawsze, nie wszędzie i nie z każdym? Psom świętego nie dawać, świniom pereł nie rzucać.
Więc co, nie każdy zasługuje na to, żeby za nim ganiać z krzyżem?
Napisałem przypowieść, ale że robiłem to między pociągiem, OdwykCampem, wakacjami i deszczem, spieszyłem się i się nie zapisała. Strasznie mnie to przygnębiło. Ale nagrałem z głowy, żeby nie zaginęło do końca. Oto przypowieść z Helu (story from Hel).
Siedem podstawowych wniosków z 17 lat publikowania podcastu Odwyk. Doświadczenia z 580 odcinków, które jakimś cudem dotarły do pół miliona słuchaczy - skondensowane w jedną godzinę. Zastanówmy się jak mówić o Bogu prywatnie, publicznie i w mediach, żeby... no właśnie, żeby co? Żeby coś sprzedać? Dla statystyk? Po co w ogóle mówimy o Bogu? Posłuchaj co na ten temat powie najdłużej nadający podcaster w Polsce.
Czy wiesz jak nazywano pierwszych chrześcijan? To nazwą wcale nie było "chrześcijanie". Chrześcijanami uczniów Jezusa nazwano dopiero w Antiochii, a przecież działali już wcześniej wiele lat.
Wcześniejszą nazwą była "droga". I to określenie warto poznać, bo pasuje do nauki Jezusa lepiej niż "chrześcijaństwo". Zwłaszcza w tych czasach. Może by do tej nazwy wrócić?
Dla lepszej ilustracji odcinka o drodze wsiadłem na rower, wziąłem mikrof i przejechałem 40 kilometrów. Teraz przynajmniej jest na co popatrzeć w trakcie słuchania.
Jezus posyłał, żeby iść i głosić. Ale co? I jak? I do kogo? I o tym jest ten odcinek.
Hugo Kosiński - redaktor, publicysta i założyciel radia KonteStacja opowiada o tym, że kiedyś był ewangelistą. Dziś myśli o biznesie i budowaniu mediów. Czy Hugo się stoczył? Posłuchaj i wydaj werdykt!