Odcinek o trzech różnych podejściach do Boga, Biblii i kościoła. O zasadzie Sola Scriptura i o powiązaniu między pośrednikiem a jego odpowiedzialnością.
Po chrześcijaństwie w Europie zostały różne ślady. Dziś ludzie wierzą we wszystko tylko nie w Boga, a kościoły się przerabia na banki, ale w głowach zostało więcej z historii biblijnych niż się wydaje. W szczególności jest jeden ważny efekt chrześcijaństwa, który mocno odróżnia mentalność mieszkańca Europy od mieszkańca Azji czy Afryki. W Polsce też widać ten efekt, ale zagłusza go efekt jeszcze silniejszy. No nie jest to szok, że Polska jest trochę dziwna.
Posłuchaj, to zaraz się wyjaśni o co mi chodzi. Ciekawy jestem czy masz podobne obserwacje - napisz w komentarzu.
Dziś podglądamy jak wygląda katolicka ewangelizacja. A przy okazji o tym co to w ogóle jest ta ewangelizacja, po co to jest i jak powinno wyglądać według Biblii. Starałem się ograniczyć własną ocenę do minimum, więc odcinek, mam nadzieję, skłoni do własnych przemyśleń. Jak cały Odwyk.
Odcinek z Watykanu. Jak dziś wygląda w Watykan? Co się zmieniło przez parę wieków i co z tego wszystkiego zostało.
Wywiad
Gość - Ania 22 lata studentka rehabilitacji.
Życie oczami praktykującej katoliczki, która podchodzi do swojej religii na poważnie. Będzie też coś o prezerwatywach i będzie o Jezusie w konfesjonale.
Dziś trochę luźniej - o tym jak na Biblię patrzy autor jednego rysunku na Kwejku. I w których punktach ma rację, a w których pokazał, że nie umie czytać.
Dziś jestem w drodze, więc macie odcinek specjalny. Który może nawet zacznie nową, fajną serię. Tym razem niejaki Unfa nagrał komentarz do tego co mówiłem w poprzednim odcinku. Jeszcze inny punkt widzenia, z moim komentarzem na końcu. Posłuchajcie.
Odcinek dla wszystkich, których chodzi po głowie wyjście z kościoła raz a porządnie. Odcinek nagrany w Cambridge. Jakość słaba, bo z netbooka to i Salomon nie wyciśnie...
Maks był jeszcze całkiem niedawno ministrantem w dużej parafii w Polsce. Teraz już nie jest. Wskoczył na poziom wyżej.
W tym odcinku wypytałem go o życie ministranta: co ministrant robi, w co się ubiera, ile zarabia, za co są punkty, jak smakuje kadzidło i co ministranci robią na zapleczu jak nikt nie patrzy.
--
Update z 28 maja 2022:
Po opublikowaniu odcinka okazało się, że nagraniem zainteresował się ksiądz Jakub. Mimo, że w nagraniu nie ma nic szczególnie szokującego a już na pewno nic szkalującego, coś się widać komuś nie spodobało, bo jak się dowiedziałem rozmawiał z Maksem, rozmawiał z jego mamą, a potem wszyscy dostali ataku przedziwnej paniki i zaczęły się żądania, żebym nagranie usunął. Całe. Bezwarunkowo i bez podania powodu.
Odmówiłem. Nagranie jest ciekawe, daje pożyteczne informacje, nikomu nie szkodzi. Jest w ważnym interesie społecznym. Zostaje.
Na prośbę Maksa wyrzuciłem z nagrania jego twarz (mimo że bardzo sympatyczna). No skoro nie chce, żeby go rozpoznawali, to ma sens. Zrobiłem też parę poprawek, żeby usunąć niepotrzebne nazwy i imiona. Ale przede wszystkim: dorzuciłem sprostowania tam gdzie chciał coś poprawić. A chciał tego dużo.
Zgodziłem się na sprostowania, które wyjaśniają, precyzują i poprawiają coś co było niejasne. Nie zgodziłem się na wycinanie informacji tylko dlatego, że mogą się komuś nie spodobać.
Nie wiem jaką motywacją kieruje się ksiądz, który zamiast skorzystać z niezależnych informacji żeby coś zmienić na lepsze, wywołuje presję w celu tłumienia potencjalnej krytyki, samemu chowając się za plecami innych. Nie jest to na pewno ta sama motywacja, którą miał Jezus. Wiem, bo go znam. Jezusa, nie księdza.
Tą rozmowę zaczynałem, jak pewnie słychać, z przyjaznym nastawieniem do wszystkich i nie interesowało mnie atakowanie niczego i nikogo. Opublikowałem z satysfakcją, że uniknąwszy tego wszystkiego, udało mi się przedstawiać kawałek surowej, ale prawdziwej rzeczywistości. A potem przyszły paniczne reakcje, surowe, agresywne, bez rozmowy i bez żadnego sensownego powodu.
Motywacja wydaje się jedna: trzymanie wszystkiego co tylko się da w tajemnicy i z wykorzystaniem wszystkiego co się da, doprowadzenie do zniknięcia tego nagrania. Nie wiem jaką rolę gra w tym ksiądz, ale jeżeli on tym kręci, to takie działania przystoją bardziej mafii niż uczniom Jezusa.
Tak że rozczarowałem się. Tym bardziej, że nagranie pokazało przecież raczej pozytywny obraz parafii i księdza, pomimo rosnącej w społeczeństwie apatii, obojętności.
To nagranie jest w wielu miejscach w sieci i nie zniknie, bo taka już natura internetu. Żądania usunięcia, "cofanie zgody" (co to w ogóle znaczy?) groźby, nic nie dadzą. Poza tym, że będzie coraz bardziej widocznie w jaki sposób Kościół w praktyce wpływa na ludzi i jak wymusza na nich zachowania skrajnie przeciwne do tych, do których zachęcał Jezus.
Dlatego zostawiam nagranie w tej nowej, częściowo ocenzurowanej formie ze sprostowaniami, które dopełniają historię do końca. Miało być pozytywnie, miło i pokojowo, ale przyszedł do mnie kościół z wojną, i wciągnął w nią wszystkich. I już nie jest pozytywnie i miło i pokojowo. Sorry, Maks. Przykro mi, że tak wyszło. W takich czasach żyjemy, może zresztą zawsze tak było.
Ale może i lepiej uświadomić sobie to wcześniej niż później jaka jest w życiu cena za tak zwany święty spokój.
Gdyby kiedyś wymuszono prawem lub bezprawiem usunięcie tego nagrania, to pamiętajcie, że i tak będzie w dziesięciu innych miejscach w sieci. Jest oczywiste, że to próba wymuszenia ciszy wokół spraw kościoła jest tutaj jedyna prawdziwą motywacją, chociaż pojęcia nie mam dlaczego w tym przypadku.
Z nagrania, jego modyfikacji i całej historii niech już każdy wyciąga sobie wnioski jakie chce.
Martin Lechowicz
chrześcijanin, dziennikarz, baron
Koniec wakacji! Zaczynamy. Na początek krótko o symbolach chrześcijaństwa. Z okazji tego, że temat ostatnio głośny. A na początku odcinka mała scenka ilustrująca...
Każdy słyszał o wieży Babel. Mało kto wie o co chodzi. Dlaczego Bóg nie chciał tego budowania? Co mu to szkodziło? I co to ma wspólnego z Europą? O tym wszystkim w tym długim, ale treściwym, odcinku.
To trzeba wiedzieć: trzy największe podziały kościołów chrześcijańskich w historii. I jeszcze ważniejsze: jak się dzielą chrześcijanie dzisiaj. To nie jest szczegółowy wykład, to są najbardziej fundamentalne podstawy, które każdy powinien znać i rozumieć. Gdyby szkoła państwowa miała sens, to informacje z tego odcinka byłby na pierwszych lekcjach religii.
Słynna Oaza, czyli Ruch Światło-Życie organizuje latem rekolekcje. Zawsze mnie ciekawiło, co się dzieje na takich obozach rekolekcyjnych. Bo sam jeździłem na różne chrześcijańskie obozy dobre 15 lat. No, to teraz wiem. Znalazłem kogoś, kto bywał, i mi opowie. Z perspektywy chrześcijańsko-niereligijnej. Czyli takiej odwykowej.
No dobra, przyznaję: nie jest to jakaś wielka sensacja, filmu z tego nie zrobią. Spodziewałem się, że będzie trochę fajnie, trochę niefajnie, ale trochę rzeczy mnie w tej Oazie zaskoczyło.
Rozmowy na żywo o Biblii, Bogu i kościołach są często nieprzewidywalne. Dzisiaj zeszło na to czy adoracja jest medytacją, opłatek talizmanem a tradycja magią. I jeszcze ogłoszenie: Hubert znalazł wrak samochodu i będzie się rozbijać. Czy ktoś miałby dla niego kask?
Dostałem brelok! Ze strony www.mk1033.pl. Fajne, fajne, ale parę rzeczy mnie zdziwiło. Tematem głównym odcinka jest walka ze złem i wstydzenie się Jezusa. Był też telefon od młodzieńca w sprawie UFO oraz prostytutek...
Martin i Hubert rozmawiają o grobach, pogrzebach i chodzeniu na cmentarze.
Dzisiaj pogadaliśmy o strzelaniu samobója. Stawialiśmy diagnozy i szukaliśmy lekarstwa.